MrTomo

Tylko, czy takie ściany nie powinny na starcie spełniać jakichś warunków? Wg. mnie można myśleć o czymś takim, jeśli ściany są zdrowe, suche, niezagrzybione. No i mimo wszystko, w budynku musi funkcjonować poprawnie wentylacja.

Czy ma znaczenie od której strony zacząć? Od tej z mięsem czy od tej drugiej?

Pozwoliłem sobie na nowy temat związany z powyższym tutaj jest link Poza tym pozwoliłem sobie zamówić taką oto książkę - poradnik. "Wentylacja dachów i stropodachów. Poradnik" Autor Krzysztof Patoka. Można łatwo znaleźć w necie co to jest (opis) Jak ktoś będzie zainteresowany to chętnie "pożyczę", bo to w formacie pdf.

Nie zależy mi aż tak. jakby mi zależało, sadziłbym na nowo tą futrynę (bo jednak od pionu odstaje). Zależy mi tylko, żeby drzwi nie ocierały o płytki.

Dzięki Stachu, dzięki. Cała gama rozwiązań. Super. Takie proste a ja się głowię! To zwykłe drzwi sosnowe, lakierobejcą malowane.

Macie jakiś sposób, żeby domowymi narzędziami (kątówka, piła tarczowa itp) podciąć drzwi od 0 do 6 mm na drugim końcu, tak żeby ich nie wystrzępić?

Dach nie był ocieplony. Zamierzam ocieplić wełną. Zamierzam zrobić przestrzeń wentylowaną 4cm. Kluczowa dla mnie informacja, czy muszę demontować łaty. Łaty przymocowane są do kontrłat. Kontrłaty są chyba tylko po to, żeby wyrównać podłoże do nadbitki. Teraz: 1. Zostawiam łaty na kontrłatach i przykręcam płyty OSB do łat. Tutaj nasuwa się pytanie - jaką przestrzeń wystarczyłoby zrobić pomiędzy wełną a łatą, żeby wentylacja działała sprawnie. Przykładowo jeśli pomiędzy krokwie daję wełnę cieńszą o 2cm w stosunku do krokwi to razem z grubością kontrłaty daje to przestrzeń 4cm od wełny do łaty. Ale do płyty mam wtedy jakieś 8 cm. Może to i dobrze... ale chyba przesadnie? Drugie pytanie jak to powietrze będzie owiewać płyty poprzez te łaty. Czy wystarczy, że będzie owiewać wełnę?? Może rysunek zobrazuje o co mi chodzi 2. Likwiduję łaty i ewentualnie kontrłaty aby zastąpić je grubszymi (aby więcej wełny zmieścić pomiędzy krokwie) W tym przypadku nie mam wątpliwości i pytań. miałem mały problem w wstawieniem grafiki

Przekopałem masę stron w internecie i nie potrafię znaleźć odpowiedzi na pytanie: Czy płyty OSB muszę mocować do krokwi czy mogę do łat? Chcę wymienić pokrycie, w tym celu zdejmę blachodachówkę. Nie wiem czy mam demontować łaty czy nie? Mam więc pytania do ekspertów i osób, które się na tym znają. Czy jest różnica w wentylacji połaci w przypadku A- zamocowania płyt do łat (na kontrłatach) B- zamocowania płyt bezpośrednio do krokwi? Czy są jakieś inne uzasadnienia do montażu płyt OSB bezpośrednio do krokwi? Czy montaż płyt do łat jest błędem?

Ja twierdzę, że dużo dachów leci z wiatrem, bo budowali je sąsiedzi, Józek z Cześkiem albo Mietek z Bolkiem. Robili jak umieli, albo bo myśleli że się na tym znają. Bo będzie dobrze. Jak się popatrzy za zdjęcia lub zerknie w TV jak pokazują dramat ludzi, to to jest bardzo często podwójny dramat. Jeden, bo szkoda ludzi, drugi to dach, który już i tak był w opłakanym stanie. Dla mnie cel jest taki, żeby wytrzymała konstrukcja, poszycie niech leci jak musi. Betonowego dachu robić nie będę.

Bez problemu znajdziesz cos co mierzy dwie temperatury i steruje jakimiś wyjściami przekaźnikowymi. Trudniej tj. drożej byłoby gdybyś chciał to sprzegnac z komputerem ale i tego typu sterowników jest sporo.

Zdarzyło mi się to już po raz drugi, napisałem w południe kilka zdań z smartfona i wstawiłem odpowiedź. Nie ma po tym ani śladu... A było to w tym wątku. Czy Admin to czyta? Napiszę więc raz jeszcze: W tym największym pomieszczeniu (to chyba salon?), przemylałbym umieszczenie dwóch anemostatów nawiewnych

Dzięki. Nieśmiało myślałem o jakimś tysiaku. Może masz rację. Lepiej powiedzieć trochę więcej , zawsze jest z czego zejść.

Jakieś 4-5kg

Co to za model konkretnie? Tak to wygląda w googlach...

Nie mam pojęcia. Jak kupiłem dom, to była na dachu. Czerwona blachodachówka, ceglany kolor. Zdjęcie mogę zrobić. Nie wiem czym się różnią, jak je rozpoznać. Wygląda podobnie jak tutaj: alle_blacha, wręcz tak samo. Ale tutaj jakaś kosmiczna cena? 20zł/m2? Papierowa też nie jest, myślę że będzie jakieś 0,55-0,6mm

Znowu zapytam - z innej beczki. Czy około 12 letnia blachodachówka, którą zdejmę z dachu (zdecydowana większość w bardzo dobrym stanie) jest jeszcze do upłynnienia czy tylko jako złom? Ile może być warta? Mam tego jakieś 250m2, odliczając jakieś przycięte arkusze w koszu, może z 200m2 całych arkuszy

Prozaiczne pytania. Dlaczego wszędzie znajduję informacje o przybijaniu płyt OSB. Czy OSB nie powinno się przykręcać? Czy taka duża płyta i pracujący dach nie spowoduje "wyłażenia" gwoździ? Poza tym do OSB raczej ciężko wbić gwoździa? Czy po prostu chodzi o taniość gwoździa w porównaniu z wkrętami?

Ach - w leroyu cena jest 5zł za 25szt! Dałem się nabrać. Te po 7zł też za 25szt. Ślepy już jestem chyba! Dzięki

Znalazłem i po 7zł To też nie może być zbyt cienka blaszka - tak sądzę, bo wygięłaby się w pizdu ?

40 gr/szt?? Coś to podejrzanie tanie. Zdjęcia też nie ma

Taa, przynajmniej po tyle w leroy-u nie szukałem na razie zbyt intensywnie

Bo powiadomień nie dostałem Nowe forum ...

Dzięki. Jak zwykle nie dokończona prowizorka (ale działa i na smartfonie -to jest fajne) Panowie, dopiero teraz widzę, że coś tu pisaliście... A co to za bojler?

około 5zł/szt

Te złączki też tanie nie są Może uda mi się wymierzyć dokładnie ile tych płyt będę potrzebował. Ew. Kupię na styk, a ile braknie to potem dokupię. Deski impregnowane chodzą po 590 zł za kubik. Z kubika mam 40m2 czyli m2=14.75zł OSB3 18mm około 55-56zł to m2=około18zł, przy 20mm jakieś 20zł, przy 22mm jakieś 22zł. Tu dopłacę. Kształtki też dopłacę kilka stów. Na gwoździach zaoszczędzę Ech, te tysiące... wszędzie wypada doliczać tysiakami... Wstępnie rozglądam się za 20mm Żona będzie szczęśliwa, że kosztorys wzrośnie... Za to membrany nie będę dawał, Andrzej mi to wyperswadował. Za membranę dopłacę do OSB