Skocz do zawartości

SRX

Uczestnik
  • Posty

    617
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    2

Wszystko napisane przez SRX

  1. Gdyby to było takie proste ...
  2. Jeśli chodzi o kliker to polecam tą książkę. W mirę tania i prosto napisana.
  3. Żebyś tylko nie biegał z nią za dużo, bo jest jeszcze za mała. Ja bym sobie jeszcze w ogóle darowała, to mały psiak, będzie Ci się jeszcze z miesiąc, dwa kręcił pod nogami, a później jeszcze za tym zatęsknisz. Ewentualnie spróbuj z jakimś smakołykiem, na wyciągnięciu ręki. Najpierw kilka metrów, później wydłużaj dystans. Ale i tak nie za wiele.
  4. To pisaj, ja uwielbiam czytać o psiakach. WIem jak nasza była mała, normalnie to był temat numer 1 aż mnie wszyscy mieli dość. Miałam na myśli szafki kuchenne tez takie brązowe. Czyli do łazienki też pasuje.
  5. Ile ona ma już wieku i ile z nią biegasz i jak często?
  6. Słodkie maleństwo. Pasuje Wam do wystroju kuchni.
  7. Kiedy on ze mną jedzie. Ewentualnie jedzie, to jeszcze jest ustalane.
  8. No to jutro wracam do pertraktacji z małżem i mam nadzieję szybko coś ustalić.
  9. A jeszcze mam pytanie, czy można dojechać w sobotę rano? Czy trzeba koniecznie od piątku?
  10. A czy takie świeżaki jak ja są też mile widziane? Jeśli tak to pozwolę się określić ale bliżej 12.02 jak dojdę do porozumienia z małżem.
  11. Baru BOS nie jest tak popularny i bardzo dobrze.
  12. Jeśli nie ma wanny to kabina w głębokim brodzikiem to moim zdaniem bardzo dobre rozwiązanie. Sama się na takie w mieszkaniu zdecydowałam i w niczym mi to nie przeszkadzało. Co do płytek ja bym jednak wszędzie zrobiła.
  13. Toć nawet nie podważam Twojej zapewne bogatszej o przebyte doświadczenia wiedzy. Pewnie za naście (dziesiąt) lat wspomnę sobie Twoje słowa i będę wiedziała czy wiedziałeś, czy może nie wiedziałeś ...
  14. Dobra przyznaję, że pół Leszka już wypiłam, ale myślę, że mogę jeszcze wziąć całkowitą odpowiedzialność za to co mi wychodzi spod klawiatury.
  15. Ja na gipsowe to może bym nie postawiła, ale takie małe, żywe, skaczące, głośne, upierdliwe i srające w pieluszki to owszem. Mogę nawet kilka mieć.
  16. Schody jak schody, a tego oświetlenia coś mało w galerii.
  17. No to przyda się solidne szkolenie. To podstawa.
  18. A ja lubię i takie kwiaty i takie. Sama mam dużo kwiatów doniczkowych i tych zielonych i kwitnących, niektóre mają nawet imiona. Natomiast na stole przepięknie się prezentują kwiaty cięte w wazonie. Poza tym, uwielbiam sobie w zimę kupić kilka takich ciętych i postawić w widocznym miejscu, człowiekowi od razu lepiej na duszy.
  19. Baru to ona. Co do tego czy miałaś czy nie miałeś psa to wydaje mi się, że trzeba po prostu się poważnie zastanowić nad wyborem, pogadać z ludźmi, którzy mają taką rasę. Ja z moim mężem mieliśmy jeszcze za czasów panieńskich i kawalerskich takie małe kundelki, zdecydowaliśmy się na siberiana husky i dajemy radę. Na początku było ciężko, ale z pełną świadomością przyznam się, że właśnie bardzo pochopnie wybraliśmy tą rasę patrząc na wygląd przede wszystkim. Wiedzieliśmy, że taki pies potrzebuje ruchu, ale nie sądziliśmy, że aż tyle. Teraz uważamy, że to najlepsza rasa na świecie. Ale psiura wywaliła nam życie do góry nogami, bo musieliśmy je zmienić o 180 st. Co jeszcze do tego kojca, to ja zrozumiałam to tak, że generalnie pies będzie mógł chodzić wszędzie, po domu również i jeśli będzie potrzeba (bo niektóre psy wolą spać na dworze) to na noc również będzie zabierany do domu. Ja w tym nie widzę problemu.
  20. Animus jest to oczywiście jakieś wyjście.
  21. Sorki, teraz dopiero zajarzyłam z tymi pogaduchami.
  22. Bardzo zgrabne to słoneczko. A pod schodami coś będzie?
  23. Ja czytałam, że najlepiej jeśli TV jest na ścianie prostopadłej do kominka.
×
×
  • Utwórz nowe...