Witam. Zbiqmaz1 ma tu trochę racji, można się naciąć, no chyba że masz sprawdzonego dostawcę. Ja kupiłem na miejscu, w środku lata, a dostałem przyczepę węgla który wyglądał jakby go dopiero wydobyli z jakiejś rzeki. A gdzie masz groszek w cenie 600 zł, bo jestem ciekawy. Pozdrawiam