molytek

proponuję czerwone dodatki.. taki męski czerwony.. jak ferrari np. czerwone poduchy na kanapę, jakiś czerwony chodnik, doniczka do kwiatka (jeśli kwiatek tam będzie), ramka na zdjęcie, czarno-biały plakat na ścianę z jednym czerwonym elementem (cos takiego, jak to na zdjęciu poniżej), czy też czerwona, stojąca lampka. są to dodatki, które zawsze będziesz mógł wymienić na inne, jeśli znudzi Ci się ten kolor. byle nie przesadzić z ilością. no i oczywiście, prosimy o zdjęcie pokoju z efektem końcowym

Mieszkanie w stylu afrykańskim-kolonialnym, kojarzy mi się właśnie z beżami, brązami, żółciami, czerwieniami.. No, ale raczej takich kolorów nie chcesz.. Meble, które pokazałeś też raczej nie w afrykańskim stylu.. Patrząc na komodę i na zakupioną lampę, od razu przyszedł mi raczej do głowy styl nowocześniejszy, np. ściany w kolorze jasnoszarym z czerwono-czarnymi dodatkami (+ewentualnie jedna ściana czerwona). Fajnie wyglądałby też pokój bladoniebieski, albo zielony (chyba najbardziej pasuje do podłogi). Ze względu na na rozmiar pokoju, powinny to być jak najjaśniejsze barwy, aby go nie pomniejszyć jeszcze optycznie ciemnym kolorem farby, zwłaszcza, że podłoga jest już dośc ciemna. Poniżej kilka inspiracji:

a może więcej szczegółów? jakie meble (kolor) tam są/będą? jakie dodatki są/planujesz? jak duży to pokój?

Sierściuch 3Lwowy mówił w pracy, że da foty, jak komin przeczyści.. a znając Jego lenistwo, to nie wiada, w którym roku to nastapi ale ja nie marudzę - nie bełam, to cicho siedzę i cierpliwie czekam i fajnie, że Wam wszystkim było fajnie

o zderzak zahaczyła?

na pewno ten biały nie będzie Ci pasował w pokoju, w takim zestawieniu black&white, jeśli inne meble też masz czarne? może warto zostawić taki jasny akcent kolorystyczny? jeśli jednak zdecydujesz się na zmianę koloru, to należy lekko zmatowić powierzchnię papierem ściernym i malować wałkiem, farbą akrylową do drewna. a to zależy od wystroju całego pokoju. najlepiej, gdybyś wstawiła zdjęcie, wtedy łatwiej byłoby doradzić..

O matulu... Jakie pniękne... moje marzenie brytyjskie

to i takiego Ryśka jeszcze

no jak "żeby się chowały.."? przecie mają już więcej nie ginąć P.S. gaweł, nie wiem czemu, ale uzbdurane miałam, że Ty masz rudzielca starego

dziękuję i Wam życzę jak zwykle wspaniałej zabawy w ogóle nie wiem, o czym Ty do mnie rozmawiasz

e! co to za obgadywanie pod nieobecność, he?! noo.. jak Lewu napisał, nie dam rady pojechać w tym roku.. przyczyn jest kilka, wszystkie jednakowoż ważne i przejrzyste.. (TyKociesłabokumaty przecie się nie rozdwoję ) P.S. Zapewniam, że Piratu mnie swojom osobom nie wystrachał nijak, przeciwnie.. takie osoby, to ja bardzo lubiem nawet

jak na teak, to ciemne jakoś wyszło.. ale ogólnie super bujadło!

Sznaucer mojego TŻ.. To ona jest.. A uszy nie cięte, bo nie było potrzeby, a taki netoperek fajniejszy i dachu

dziękuje się

efekt końcowy.. pomalowana TYM

aaa.. no widzisz... źle się zrozumiałyśmy.. ja wywnioskowałam, z tego zdania pierwszego, że już właściciela ma... w takim razie.. wizyta u weta konieczna, jak najbardziej.. niech obejrzy, zobaczy, czy wszystko ok.. a może zdecydujesz się też na wykastrowanie go, żeby nie mieć problemów z kocimi nawykami..

przeca do roboty dojeżdża w dni robocze

zacznij od soboty

to się wprawiać zaczynaj

wyguglać też trza umić

może najpierw porozmawiaj z właścicielem, bo może kot był już zaszczepiony

wygląda, jakby się ktoś czegoś najarał

piknie... u mnie kicha... tydzień imynynowy... wczoraj ojca i brata, dzisiaj koleżanki z pracy i ciotki-sąsiadki, jutro bratanicy-chrzesnicy.. no tylko się pochlastać... a co niektóre imprezy na następny tydzień jeszcze przełożone... sadyści!

no, chyba, że ma ofertę all inclusive wtedy nie ma szans