-
Posty
6 064 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
133
Wszystko napisane przez Jani_63
-
Fajna... i armatury do niej nie potrzeba ... przez co łazienka wyjdzie taniej
-
Też uważam że piekarnik powinien być odsunięty od lodówki. To może być wąska półka czy szafka 30cm, ale zawsze coś. Jako takiej lodówce nic się nie stanie, ale jakieś tam podgrzewanie jednej ściany lodówki do końca zdrowe dla niej nie jest.
-
Łoo matko jedyna... nie wiedziałem że teraz sie buduje domy z torami przeszkód. Za moich czasów to były normalne domy (mieszkania na piętrze)... wszyscy przeżyli, nikt się nie połamał. Rodzice oboje pracowali (państwo socjalistyczne nakazywało obowiązek pracy), dzieci same zostawały w domu. Ale to się pozmieniało... komu to przeszkadzało (po za obowiązkiem pracy w zakładzie)
-
Tu przerwał, lecz (pod prądem) kompa trzymał; wszystkim na forum się zdawało Że TB wciąż pisze, a to (niecentralne-zadaniowe) echo grało I spamy o szczelinach rozsyłało. Tak mi się rymło... od stresująco
-
Kopuły to były innowacyjne w Polsce jak RMF swoje stawiał. Świat wcześniej poznał już te konstrukcje... Linia Maginota na ten przykład Od tego czasu trochę domów w takiej koncepcji już powstało... i choć nie są to rozwiązania popularne... niemniej szlak dawno przetarty. To że ma być to konstrukcja w standardzie pasywnym (założenia) zmienia trochę podejście do problemu, ale architekt powinien wiedzieć co projektuje. Zresztą wcześniej autorushd wyjaśniał skąd to zamieszanie. Nie pozostaje nic innego jak życzyć mu znalezienie dobrych kompromisów... no i realizacji
-
Ni gdzie w tym gniazdku masz (+) i (-)?... bo napisałeś "+" i "-" 220V
-
Jak napisał Barbossa ... nic nie wyklucza. A już na pewno izolację po zewnętrznej stronie ściany konstrukcyjnej. Po za tym skąd żeś pan wziął pompy ciepła przy damach pasywnych jako standard? Skacze pan po tych systemach grzewczych jak pchła po psie... bez składu i ładu. To pańskie niecentralne-zadaniowe które wciska pan ludziom do obrzydzenia za kilka ładnych tysięcy, w przypadku "pasywniaka" zastąpiłbym grzejnikami olejowymi w każdym pomieszczeniu (one też mają termostat ), a na lato można je odstawić do kanciapy gospodarczej. A co?... nie wolno mi?
-
Ciekaw jestem do jakich jeszcze absurdalnych przykładów się pan posunie, panie TB. Jakby pan nie zauważył kąt pochylenia dachu trochę odbiega od 90 stopni. "Siła" z jaką operuje słońce latem na płaszczyzny pionowe jest diametralnie mniejsza (fizyka się kłania... kąt padania - kąt odbicia). Do tego przy kącie padania promieni słonecznych latem 25-30 stopni, w zależności od konstrukcji dachu, część elewacji jest w cieniu, czego o dachu raczej powiedzieć nie można. Pomijam już fakt że dachy izoluje się przeważnie grubszą warstwą izolacji niż 20cm (praktycznie w standardzie 25-30cm), a to że pan ma u siebie 50cm izolacji na stropie (w co nie wierzę, bo jak by pan tego dokonał w kamienicy) to pański wybór, a nie standard... i nie może pan zabraniać schodzenia poniżej tej grubości. Pisanie dalej o szczelinie wentylacyjnej w omawianym przypadku świadczy o pana... no właśnie... o czym świadczy?
-
To część założeń Domu Pasywnego • musi być doskonale ocieplony – min. 30 cm ocieplenia płyty fundamentowej, ściany i dachu, współczynnik przenikania dla przegród zewnętrznych powinien wynosić ≤ 0,15 W (m2K), • musi mieć maksymalnie zredukowane mostki termiczne, Ψzewnątrz ≤ 0,01 W/(mk) dla wszystkich detali połączeniowych, • musi mieć zwartą, kompaktową budowę, • musi mieć doskonałe, ciepłe, trzy szybowe okna i dodatkowo ocieplone ramy okna o dwukrotnie większej grubości, współczynnik U dla ramy i szyby maksymalnie 0,80 W/k2K, • musi mieć doskonałą mechaniczną wentylację z odzyskiem ciepła (rekuperator) 80-90%, • roczny wskaźnik zapotrzebowania na ciepło nie może wynosić więcej niż 15 kWh/m2/rok, Ale TB pisze Pieniactwo czy jak zostało to już dzisiaj zauważone... pomroczność jasna? Panie TB... pan już sam nie wie o czym pisze
-
Ściana konstrukcyjna z BK 12cm cieńsza od ściany elewacyjnej?... jesteś pewien że tak to ma wyglądać? Pomijam już fakt że BK 12cm nie może być ścianą konstrukcyjną.
-
Dobrze myślałeś, ale prawa jakimi się rządzi trzeba zrozumieć. Instalatorzy WM zalecili CI (ustawili) parametry bez uwzględnienia sytuacji w której dom posiada wilgoć technologiczną. Osobiście uważam że moduł klimatyzacji pasywnej nie jest wart swoich pieniędzy, ale Twój przykład pokazuje że w jakimś stopniu się sprawdza. Sprawność tej formy chłodzenia jest umiarkowana (rozkład temperatur), niemniej zbija trochę temperaturę. Co się dzieje w takim przypadku napisał MTW Twój dom jest po prostu nasiąknięty. Tylko intensywny przewiew może nie dopuścić do podniesienia poziomu wilgoci. Jeśli regulujesz temperaturę opierając się tylko na chłodzeniu pasywnym bez zwiększenia wentylacji, to wynikiem końcowym są opisane przez Ciebie skutki. Masz dwa niezależne systemy WM i PCi z z chłodzeniem pasywnym... ale praca jednego z nich wymusza działanie... zmianę ustawień drugiego. Inaczej będziesz miał poczucie źle wydanych pieniędzy, bo układ nie spełnia Twoich oczekiwań... a to nie tak. To Ty musisz zrozumieć wzajemne zależności współdziałania tych urządzeń w danej sytuacji. Albo za dodatkową kasę zlecić to działanie IB TB pewien jest... to już napisał wcześniej. Nie wie tylko o ile te temperatury się zmienią, a do moich wyliczeń nie ma zamiaru się ustosunkować. Jak napisał HenoK, liczb unika jak ognia
-
Jak napisałem... problemy sie same rozwiążą... ale to wymaga czasu. Środkiem doraźnym jest intensywne przewietrzanie... a jak je będziesz realizował... czy przy pomocy WM na maksa, czy otwierając okna na przestrzał... tutaj pełna dowolność. Schładzanie nocne domu na pewno poprawi komfort. Jak Barbossa napisał... przy obecnej pogodzie wszystko się lepi, a wilgotność w domu na poziomie 55-60% nie jest niczym niezwykłym... więc chroń własna głowę... nie rwij z niej włosów Marzyciel czy niepoprawny optymista?
-
Cały post to właściwie tradycyjne Ale są tez perełki Pierwsza część to o nas... wszystkich niewiernych... Ale to co na czerwono... Panie Tomaszu, wreszcie się się pan przyznał, że to, do czego pan namawia to głupota. No chyba że izoluje pan ludziom (którym?) od środka pomieszczenia, a wentyluje podwórka Chyba farmy. Przecież tych wiatraków nikt nie hoduje... a do tego służą fermy Tutaj się trochę pogubiłem... ale może za trzeźwy jestem o tej godzinie Kolejny dowód w sprawie w wykonaniu TB. Obojętnie jakiej grubości ta szczelina między izolacja a murem jest... obojętnie czy słabo, czy dobrze wentylowana... fundament odbiera ciepło od muru. Podsumowując... MASAKRA
-
No to się wyjaśniło skąd takie pokłady wilgoci. Pisałeś wcześniej że mieszkasz dwa sezony, ale to nie do końca z pozycji domu tak wygląda. Wprowadziłeś się do domu pełnego po brzegi wilgoci technologicznej. Wentylacja była mizerna (pogrubienia) i działo się to co się działo. Pierwsze lato też nie pozwoliło pozbyć się wilgoci technologicznej (dalej ta sama nie wydolna wentylacja) + Wy jako mieszkańcy zaczęliście produkować pokłady wody - wilgoć bytowa. Na jesieni zamknąłeś szczelnie pory BK ociepleniem styropianowym ( do tej pory w znikomym procencie ściana odprowadzała część wilgoci), ale dołożyłeś domki WM z rekuperacją. Twoja druga zima w domu wyglądała już znacznie lepiej< ale jednocześnie była to pierwsza zima z właściwą wentylacją z pozycji domu. innymi słowy Twój dom jest dopiero u progu pierwszego sezonu, jako budynek wentylowany. Stąd podwyższone stany wilgoci, bo jak było już wcześniej napisane... dom wilgoci technologicznej pozbywa się kilka sezonów. Tak mniej więcej wyglądała diagnoza stanu wilgotnościowego domu. Zalecane leczenie Inwestycyjne to osuszacz lu klimatyzator z taka funkcją (ale stany higrometru nie są alarmujące, więc można sobie odpuścić i spokojnie czekać na sezon grzewczy... naturalnego sprzymierzeńca w walce z wilgocią technologiczna + bytową. Bez inwestycyjne to jak napisał MTW... siatki w okna i ustawiczny przepływ powietrza przez chałupę... szczególnie intensywnie w nocy. Środek doraźny, wilgoci za dużo z domu ie wygoni, ale problem z cukrem może się rozwiąże
-
Ich też byś wszystkich powystrzelał, czy tylko niektórych?... ta dalsza by ocalała?
-
Gość poszedł po najmniejszej linii oporu i zrobił podsypkę stabilizowana cementem. Problem w tym że takie rozwiązanie stosuje się po zdarciu warstwy czynnej biologicznie. No i nie pod płytki gresowe. Nie pozostaje Ci nic innego jak to wszystko skuć, rozebrać i zrobić porządnie.
-
To wygląda tak jakby na humus był wysypany cement z piaskiem i na to płytki. Innymi słowy... fuszerka na całej linii. Jak masz namiary na tego magika co Ci zrobił taką przysługę... to łap gościa za...
-
Gdzie tak napisali ?
-
Nie miałem nigdy z sanepidem do czynienia... ale jeśli broń można przechowywać u siebie w domu w specjalnej szafce (nie pancernej) zamykanej tak żeby nie było do niej z marszu dostępu... to Twoje graty myślę że też. Uderz może wyżej (znaczy się oddział wojewódzki) z tym pytaniem. A swoja drogą dobrze że Ci autoklawu nie kazały kupić.
-
Pozwolę się nie zgodzić. Architektura to nie malarstwo abstrakcyjne. Jeśli powstaje jakiś projekt w pracowni, to muszą być podane możliwości jego wykonania. Jedynym odstępstwem są projekty wizjonerskie, które przewidują pewne rozwiązania bez możliwości technicznych na obecną chwilę, lub i niemożliwe do zrealizowania ze względów finansowych. http://www.automatykaonline.pl/news/news_.php?id=93 http://chomikuj.pl/qrobertq1/*26FILMY+Disc...,447008410.rmvb Dom jednorodzinny nie jest w żadnym razie projektem wizjonerskim, więc architekt powinien podać możliwe rozwiązania. Inwestor może tylko szukać innych rozwiązań celem obniżenia kosztów, co nie zawsze może dobrze się skończyć ... to tak na marginesie. Ale żeby inwestor szukał możliwości realizacji... to, to cokolwiek dziwne.
-
Tak mi się skojarzyło
-
To tak jakbyś pan napisał... widziałem wielokrotnie Marsjan... ale mniejsza o to... wy nie musieliście. Rozumiem że te pomiary robi pan w ciszy swojego laboratoriom... tak żeby przypadkiem nikt inny ich nie mógł zweryfikować. A reszta poniżej... albo powyżej... zależy jak na to spojrzeć.
-
To wykaż pan wreszcie o ile będzie wyższa... bo do tej pory tylko pan piszesz i piszesz... ale nic wykazujesz.
-
Fajne... tylko co ma piernik do wiatraka. Po pierwsze przypadek nie dotyczy omawianej ściany ... BK - 36cm Po drugie skąd u pana przeświadczenie że to szczelina jest wentylowana w omawianym przypadku? Po trzecie... lambda 5mm szczeliny powietrznej niewentylowanej (a taką należy założyć, bo wentylowanych się nie robi na 5mm) to przy poziomym strumieniu - 0,04545W/mK. No i po czwarte... jak pan to policzył? Tak na marginesie... 5mm szczelina powietrzna dla ściany warstwowej 200mm styropianu - 5mm szczelina powietrzna - 360mmm BK klasy 500 obniża współczynnik przenikania ciepła "U" o 0,01W/mK Powyżej masz pan napisane jakie ma znaczenie