Skocz do zawartości

Draagon

Uczestnik
  • Posty

    3 021
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    24

Wszystko napisane przez Draagon

  1. samej wody 13000 litrów ?? Mój boże to ile ty masz m2 tynków i podłogi ???
  2. No 300 kg/m2 to ci nie doszło powiedziałbym, że nawet w 30 kg się zmieścił A że ci przeciekał to pewnie izolacja do wymiany, i polecałbym sprawdzic spadek z balkonu by miał chociaż te 2 stopnie nachylenia. A co do prętów - jak nie były odkryte (odpryski) to nie powinno być problemów i myślę, ze wykonawca miał to też na uwadze.
  3. Retro albo solange - a nie odsprzedalibyście ? Daję 30 zł
  4. Z tym atestem to przesadzasz. Po co on komu jak rodzina wejdzie na balkon i się wszystko zawali ? Przyjmujemy tutaj, że wykonawca wiedział co robi i jak i odnosimy się tylko do zastosowania nowych materiałów, które mogłyby obciążyć konstrukcję balkonu - w tym wypadku zagrożenia nie ma. Ale tutaj nikt nie zagwarantuje, że balkon był w dobrym stanie technicznym i w ogóle nadawał się do remontu. Tu faktycznie ktoś powinien "w realu" się z tym zapoznać. Jeżeli ufasz wykonawcy i uważasz go za fachowca a nie paproka - to moim zdaniem nie ma obaw. Co się zaś tyczy lat 70-tych - tzw blokowiska też są z wielkiej płyty i ich żywotność szacują na kolejne 60 lat.
  5. Może jakieś fotorelacje i wrażenia odnosnie mieszkania ?
  6. Na garażach amerykę zbudowano Jeszcze Ci mąż udowodni co potrafi zrobić z dwoma rowerami Ale taka żona co rozumie potrzeby męża i "poświęca" garaż na jego pasje - prawdziwy skarb Tylko, żeby brudnych łap o pranie w kotłowni nie wycierał, tudzież wiórów nie naniósł - prawda ? Ps. Jak wygooglowałem okna panoramiczne - to one strasznie wielkie są - to o to chodzi ?
  7. Chodziło mi o to wejście z boku do kotłowni - mniemałem, że będzie opał tędy wnoszony.. a jak nie - to nawet lepiej, masz prostą drogę na dwór by pranie wieszać i pralnię zyskałaś, a jak deszcz to i garaż będzie dobry, tylko nie wiem jak z "zapachem" typowym dla garażu mieszaniną spalin i smarów. Aczkolwiek "kotłopralnia" jest dość duża by pranie nawet w niej tylko wywiesić. A kominki są suuuper Ja u siebie zaczynam nawet myśleć o takim z otwartym paleniskiem. Jak już o stopniu wspomnisz, to wspomnij też o doprowadzeniu powietrza do kominka, bo to łatwo przeoczyć ale nie wiem czy wymagane to jest na tym etapie projektowania. A i układ okien ok - rano kawusia będzie lśnić w świetle słońca. Ale, żeby mi słońce waliło na łóżko i w oczy raziło - o to to nie absolutnie - dlatego u Mnie mam sypialnię od zachodu, niech chodzi słonko spać razem ze Mną, albo i przede Mną ;), a u Ciebie od razu wiadomo kiedy się wstaje. Właściwie odnieść można po projekcie, że Wam wystarczy sypialnia i szybki dostęp do kuchni by z samego rana mykać autami do pracy. Sie nie mylę co ]:->
  8. Widzę, że garderoba się powiększyła - i tak trzymaj kobieto Piec będzie na paliwo stałe ?
  9. Kurcze nawet nie zauważyłem, że to juz prawie wpół do czwartej. Idę spać
  10. Po pierwsze - 150l betonu to osiągniesz chyba jak betoniarkę pionowo ustawisz. Po drugie - 90 ton do "przerzucenia" w 2 dni daje po 45 ton/dzień - mówisz, że dasz radę ? Po trzecie - do betonu potrzebujesz oprócz cementu i piachu też żwir - a on tani nie jest. Po czwarte - musisz to z betoniarki wylać na taczki, przewieźć do wykopów, wlać i rozprowadzić i z 90 ton robi ci się ciut więcej nie tylko ilościowo ale i czasowo o jakości mimo wszystko nie wspominając. Moim zdaniem gra absolutnie nie warta zachodu, ale jak już chcesz i masz czym przywieźć te 90 ton na budowę, to jedź do betoniarni, tam ci komputerowo przygotują suchą mieszankę, którą rozrobisz sobie na budowie z wodą. Albo jak masz miejsce na budowie by gruszka mogła podjechać do wykopów, to pompy nie potrzebujesz - beton będą ci prosto z gruszki lać do wykopu a resztę rozprowadzisz łopatami już w wykopie ( nawiosłować się tez trzeba będzie )
  11. Ja mam i sztuczną i prawdziwą - brak wszystkich wad jak i zalet
  12. Popatrzyłem na wymiary - i wypisz wymaluj - prawie moja kolumbryna 17m to jest dużo Wszystko prawie cacy jak dla Mnie. Jakby to był gotowiec to chyba bym kupił taki To wejście do pokoju sypialnego z łazienką jakoś coś tak nie bardzo pasuje - taka prawie inwigilacja z salonu na sypialnię . Ale z drugiej strony ja teraz na 37m2 się mieszczę i jak goście w "salonie" 15m2 są to nawet ich usłyszę z "sypialni" 5,5m2 i jakoś mi to nie przeszkadza. A to okno od wejścia z widokiem na małżeńskie łoże - już widzę jak to wscibska sąsiadka zachodzi i patrzy czy aby jesteśta w wyrku jeszcze w niedzielny poranek ale tu odpowiednio wyżej stan "zero" i już nikt nic nie podglądnie A spiżarki nie likwiduj - a gdzie będziesz trzymać ciasta świąteczne ? A wejście będziesz mieć od północy ? tak mi wychodzi z układu okien Co do wiatrołapu - to szafę zamontuj kosztem garderoby w sypialni - i z jednej i z drugiej strony szafa I nie wiem czy kominy nie powinny być obrócone o 90' - by ci śnieg nie zalegał na nich przy dachu 2 spadowym To wszystkie bardzo subiektywne odczucia - a układ salonu z kuchnią bardzo mi się podoba, zresztą cały układ bardzo mi się podoba. Jeszcze dopiszę. Na jakim poziomie garaż będzie ? Bo widzę, że wejście do domu masz po schodkach, a wjazd do garażu na płasko. Więc pewnie jakis stopień w garażu bedzie ?
  13. Widziałem obite nadproża betonowe deskami - na pierwszy rzut oka wyglądały jak belki drewniane... na drugi z resztą też, mimo że z bliska się przyglądałem
  14. Odnośnie tego dachu - przy twojej bryle nie bardzo to widzę dwa dachy w przekroju ^^ nachodzące na siebie. Chyba że na dobudówce ogniomur postawisz, ale czy będzie to estetycznie wyglądać ? Już chyba lepiej jamnika zrobić - a okno rodzicom przekuć. Aczkolwiek w kształcie litery L chyba najładniej by wyszło. A do dachu istniejącego dobudować krokwie.
  15. A mi - a właściwie dziecku zeżarła 8 czekoladowych mikołajów na patyczkach z opakowaniem,dużego mikołaja z opakowaniem tzw sreberkiem, paczkę łuskanego słonecznika ( z folią ), misę rodzynek z żurawiną - tym razem bez opakowania, 3 bułki kajzerki - ale folię oszczędziła. A podobno to inny genotyp niż koza ? :/ Słowo daję, gdybym miał łańcuch w domu to przypiął bym tą " kozę" do czegoś. Co najfajniejsze, że tuż obok miski stoi odpakowany cały 15kg worek karmy dla psa, ale widocznie księżnej się już przejadł i postanowiła odrobiny luksusu zażyć. To było 3 dni temu - sreberka już wyżygała. Folii nie znaleziono.
  16. 11 m2 jest akurat w sam raz dla "nocnego" stylu życia, gdzie po pracy od wczesnych godzin porannych do późnych nocnych, nie ma się już siły na nic innego jak wsadzić mrożonkę do mikrofali i po prostu uwalić się na wyrko, które od mikrofali nie powinno dzielić więcej niż 2mb, po to by o świcie zwlec się do łazienki i pod prysznicem umyć już zęby przy tym jednocześnie sikając do muszli klozetowej. To się pewnie nazywa życie samą pracą - mieszkanie nie jest tak ważne, jak korzystanie z ofert biur podróży, nocnych lokali etc. tak sądzę... ;)
  17. Cooliberek - siostra naprawdę uzdolniona - sprzedaje moze takie witraże gdzieś po necie albo ma jakąś galerię ? Mi się bardzo podoba - aczkolwiek na razie nie mam pomysła gdzie by takie cudo "zamontować"
×
×
  • Utwórz nowe...