Skocz do zawartości

PeZet

Uczestnik
  • Posty

    6 399
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    87

Wszystko napisane przez PeZet

  1. Fotoaktualizacja z 5LIS2011 Obecnie ocieplony fundament wygląda tak, zza Dragona:
  2. FOTOAKTUALIZACJA z 11PAŹ2011 Tak było miesiąc temu. Opaska. Styropian 10cm na głębokość 1m ppt + 5cm częściowo nad ziemią.
  3. Dzisiejszy spacer: ...i śniadanio-obiado-kolacja: Jakieś dwa tygodnie temu zamówiłem w mięsnym krowi żołądek z treścią. Dostałem trzy żołądki. W sumie jakieś 10kg. Masakra. Nigdy więcej w takich ilościach. Ale psy to kochają. edit: walka ze zdjeciami
  4. Bo każda sroczka swój ogonek chwali, a poza tym obiektywizm jest nudny jak flaki z olejem. Przede wszystkim jednak barf po prostu jest idealnym sposobem żywienia. Przecież sam go stosujesz urozmaicając menu: raz Twój pies upoluje korpus, innym razem "podwędzi ser", wetnie surowe jajo, czasem zje kupę sąsiada. Jeśli ma prawidłowe ph żołądka (pies, nie sąsiad), a zapewne ma skoro karmiłeś go surowizną, to jest zdrów jak rydz. Jakbyś musiał, to byś się przyzwyczaił. Różnica w podejściu do jedzenia naszego i psiech zasadza się na tym, że sami jemy coraz zdrowiej, a karmimy psy coraz wygodniej.
  5. Warto wiedzieć, że: 1. skład karmy podawany na opakowaniu nie ma nic wspólnego z zawartością paczki, ponieważ DYSTRYBUTOR nie ma w Polsce prawnego obowiązku zamieszczania składu karmy. Producent - owszem, ale nie wiemy co dystrybutor dosypuje. 2. jeśli podali, że w skład karmy wchodzi 10% kurczaka, oznacza to, że 10% tej karmy to pióra. Też kurczak. Smacznego. 3. Najważniejsze: sucha karma jest zapychaczem żołądka, ma niewłaściwe ph i powoduje, że psia wątroba nie pracuje. Proponuję poczytać o diecie BARF.
  6. Okazuje się, że tu, u mnie kleszcze są zababeciowane i generalnie co strzał, to choroba. Doszło do tego, że po spacerze oba psy były czesane, oglądane niezależnie przez dwie osoby. Plus obroże. Plus kropelki. A mimo to babesia! Poprzednie obroże były zwyczajnie do dupy - kolorowe jakieś plecioniki za 15zeta śmierdzące naftaliną. Kpina z ludzi i zwierząt. Kropelki poprzednie to naciąganie i kryminał - Sabunol. Oszustwo. Krople advantix Bayera. Obroże Kiltix. Pachną jak snacki do czyszczenia zębów dla psów, takie... psie krówki. I ten zapach - skutecznie działającej obroży - uważam, że jest piękny. Pies z zapałem ryjący doły na działce - jest piękny. Pies szukający dziury w ogrodzeniu - jest piękny. Pies szczający moczem złocistym - jest piękny. W odróżnieniu od psa osowiałego, o błędnym spojrzeniu, chcącego szczekać, ale kwękającego tylko z braku sił, chwiejącego się na nogach, sikającego krwią. Psa pod kroplówką, z rozwaloną wątrobą, odwodnionego, bez apetytu - a wszystko z powodu jednego małego je....anego pajączka, na którego NIE MA SPOSOBU!!! Myszką. Nie mam tabletu.
  7. Odi69, jeśli o instalację elektryczną pytasz, to schemat robiłem w ogólnie dostępnych programach graficznych przerzucając się między nimi. Odnośnie obliczeń - w arkuszu kalkulacyjnym. Z książką w ręku. Wzory, tabelki. Jeśli pytasz mnie o schemat blokowy dotyczący Ogólnej Koncepcji Zasilania Wszystkiego, to schemat ten jest układem logicznym, zerojedynkowym, "jak tu działa, to tam ma nie działać". I w tym sensie nie jest on liczony. Policzone mam natomiast maks dopuszczalne obciążenie. Projekt ogrzewania podłogowego robiłem również przy pom. ogólnie dostępnych pogramów graf., a liczyłem w arkuszu kalkulacyjnym z pomocą tabel kisana. A później jeszcze bodajże roth. Wnioski czyli wyważanie otwartych drzwi: 1. W standardowym niedużym domu jednorodzinnym wyniki obliczeń el. pokrywają się z tym, co jest ogólnie wiadome. Rzecz w tym, by wiedzieć, co jest wiadome. 2. primo: W dobrze ocieplonym domu raster ogrzewania podłogowego może wynieść nawet 30cm bez strat na komforcie. Trzeba jednak podjąć element ryzyka - czy aby na pewno. secundo: W standardowej wielkości niedużym domu - produkowane pompu obiegowe są PRZEWYMIAROWANE i mają osiągi znacznie przekraczające potrzeby. W efekcie żrą prąd! A kupno oszczędnej pompy to dodatkowe koszty - nieopłacalne. tertio: w dobrze ocieplonym domu, przy szerokim rozstawie rur, mają miejsce małe przepływy. Rotametry mogą nie mieć takiej czułości. Pojawia się konieczność dokładnego obliczenia przepływów i dobrania do nich odpowiednio czułych rotametrów. Standardowe, zdaje się, odpadają.
  8. Heh, z lekkim 4-miesięcznym poślizgiem - dzięki. A dla Seniora proszę przekazać gorące pozdrowienia!
  9. SRX, witaj. Dzięki. Przeżyły. Trzymają się świetnie. Mam dwa "husky z Alaski". Obecnie mają obroże antykleszczowe, musieliśmy je nabyć, bo kropelki za szybko przestają działać. Z tym byciem antybudowlanym - wiesz, ja się na budowaniu nie znam. Lepię chałupę w wolnych chwilach, a że bywa, że mam sporo wolnego czasu, to i jakoś tak wyszło, że o, i ocieplenie też jest.
  10. To super. I nareszcie nie mam przed oczami tych ... cholernych rusztowań! Jak mróz przyciśnie, to z największą radością przerobię je na opał.
  11. Dzięki, sąsiedzie. Ostatnia prosta. Zastanawiam się, czy nie dokupić drewna. Plan mam ambitny - przezimować na wsi. Ale bez ocieplonej podłogi?
  12. Skończyłem. Strop zawaliłem styropianem. Poprawiłem ocieplenie fundamentów. Zasypałem. Kupiłem drewno. Czekam na zimę. średnia temp to +4stC Zapotrz na drewno około 3m3 Kupiłem 1,5. Mam w sumie jakieś 2,5. Trochę węgla. Przechodzę do obrony.
×
×
  • Utwórz nowe...