Skocz do zawartości

Baru

Uczestnik
  • Posty

    2 316
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    4

Wszystko napisane przez Baru

  1. Miodu nie będzie z temperaturą, ale śniegów jeszcze nie pokazują... http://new.meteo.pl/metco/mgram_pict.php?n...103&lang=pl
  2. Słuchajcie, mam dylemat... poproszę o wypowiedzi. Przemyślane wypowiedzi!! Będe w piątek wieczorkiem, ale niestety przez tą pieprzoną inwentaryzację muszę być w sobotę w rz-wie o 21wszej - czyli wyjazd o 19.30 najpóźniej. W makro mi zejdzie z póltorej do dwóch godzin max. I teraz powstaje pytanie, na które oczekuję odpowiedzi: Czy jest sens przyjeżdżać o 1 w nocy z soboty na niedzielę? Ktoś żyw będzie jeszcze? Nie zeżrecie wszystkiego ??? ::
  3. Nie narzekam na miejsce spotkania!! Jest zajefajne, bo tylko 70km ode mnie :-) problemem jest inwentura na fitnesie w sobotę :-(. Piczman! Ja będę musiała wyjechać w sobotę koło 19 i jak się Wyględny da namówić to mnie przywiezie z powrotem.
  4. No właśnie!! Poza tym - Królika chrapiącego, zwisającego z wyra w moim pokoju nie zniese! :-) PS. Królik! Bez urazy - zawsze o Twoje okulary zadbam
  5. Lepsze to, niż latanie ze suszarkom i budzenie wszystkich o 5 rano!!!!! MARIOLLLOOOOO!!!!! :-)
  6. A wiesz, że ta głuchota to z kolorem sierści chyba związana jest? Bo moi znajomi mieli dwa - kotka nie chciała ich za bardzo karmić, sami je wykarmili i sie potem okazało, że głuche są. Jeden poszedł w świat, a drugiego mają. Ale zgred olbrzymi jest - potrafił kiedyś do ogrodu przydrzeć kaczkę z sąsiadowego stawu hehehehehehehe.
  7. Nosz kuurna! Nic jeszcze nie wiem!! Nienawidzę czegoś takiego!! Najwyżej se wezne matejrac i śpiący wór i zalegnę gdziesik kuntem u jakiejś dobrej duszy wew pokoju.
  8. Ciężar mnię z plec zleciał był, Sisterowa nie będzie sama i głodna... PS. A ja dalej nic jeszcze q..ka nie wiem...
  9. Rysiu! To Twoje czworonogi???
  10. Moja Ewa właśnie lata po Rzeszowie w poszukiwaniu używek w antykwariatach...
  11. Maluchy - bliźniaki muszą mieć całe komplety nówek - niestety i w podręcznikach i w ćwiczeniach się pisze czyli muszę kupić nowe boxy do zintegrowanego (183zł/twarz), katechizm jakiś nowy jest i jeszcze angielski... Aga ma używki, a w gimnazjum zmieniła się podstawa programowa a co za tym idzie - podręczniki. Na szczęście nie wszystkie, więc część kupimy z odzysku. Ale generalnie - miodu nie ma :-(
  12. Jak w temacie... Bo znowu stanęłam przed widmem bankructwa przed-szkolnego :-(... Macie może jakieś sprawdzone księgarnie internetowe, gdzie można wynegocjować przy większych zakupach jakiś rabat?? Bo na wysłałam maila z prośbą o wycenę do takiej jednej pierwszej z brzegu i mnie zesłabiło. Dla Maluchów (2kl.) - 505zł, dla Ewy (2kl. gimnazjum) - prawie 400 i dla Agi (większość podręczników mam po Ewie, więc tylko część ćwiczeń i kilka książek) - pawie 100zł. To już ponad 1tys., a gdzie zeszyty i inne pierdoły pt. kredki w pięciu rodzajach, flamastry, papiery kolorowe, bloki rysunkowe itp... Heeeelppppp!!!!!
  13. 60km... I powiem szczerze - szlag mnie trafia, bo po raz pierwszy tak blisko mnie jest impreza, a ja nie wiem czy dam radę pojechać!!!!! Wrrrr...
  14. No to może tydzień później - i Ewa by się załapała i Ptica... Bo na mnie się proszę nie oglądać... :-(
  15. U mnie to skomplikowane z deczka... Wyględny twierdzi, że se urlop zrobimy we wrześniu. Albo w październiku . A mnie jeszcze czeka kilkudniowy pobyt w spa i niestety po tym przynajmniej miesiąc wyłączenia z normalnego życia :-(. No i kurna nie wiem co mam powiedzieć, bo nie wiem jaki termin mi pasuje wrrrr...
  16. Taaak!! Potwierdzam!! Rysiu samom prowdę godo!!! W niedzielę się koło nas kręciła, zagadywała... A my nie wiedzieliśmy co jej powiedzieć...
  17. No daj spokój! Kobitę z wózkiem podrywać?! (ważna jest tu literka Z!!!!) I to na dodatek głębokim?????
  18. Zaraz, zaraz!! A Marian i ogórki to nie w niedzielę nad ranem aby????? Nie pokręciło Ci się coś, Prezes???
  19. Ewentualnie - przyjmuję przeprosiny Zabawa była przednia! Jak zwykle z resztą Dzięki wszystkim za kolejne spotkanie... I do następnego!!
  20. na Twoim miejscu to bym się tak nie szczerzyła... PS. U mnie też ten Cersanit jest
  21. Kaaaarrrwasz!! Teraz dopiero mówisz?! Jechałam tamtędy 3 tygodnie temu, też w lewo skręcałam w Tarczynie... Dżizas! Mam nadzieję, że mnie nie pstrykło z żadnej strony...
  22. Jeszcze byś pewnie jakiegoś młodego chciał, nie?? Boszszsz... już mi z tej roboty na dekiel wali...
×
×
  • Utwórz nowe...