Skocz do zawartości

Trzylwy

Uczestnik
  • Posty

    1 806
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    2

Wszystko napisane przez Trzylwy

  1. Ostatnio to zamiast "Fale Dunaju z jabłkami", się zrobił "Przekrój warstw osadowych dna rzeki Wieprz". Zwłaszcza w obecnej sytuacji, gdy cukier ostro drożeje.
  2. Piczman ... medala by Ci jakiego przyznać .. za ten wynik eksperymentu.
  3. He he ... temat pizza jest mi bardzo bliski, ale chyba chwilowo opracowany dostatecznie sumiennie.
  4. Zmora zakały Każdego kto się bierze za pieczenie ta cholera dotyka. Zakalec, bo o nim mowa, przekleństwem jest i basta. Czy są jakieś znane przyczyny powstawania i kanony pozwalające na uniknięcie? P.S. Cukierniczego zapału u mnie tyle co mąki za paznokciem, ale małżonka moja mocne ma zapędy na tym polu ... i mi jej czasem szkoda, że się tak namęczy ... a potem kroi i .
  5. To co retro napisał ... to nawet przy mocnym postanowieniu, nie da się pod psychologię podciągnąć.
  6. Racja. Moje niedopatrzenie.
  7. Masz szczęście, że z tego co piszesz, wynika żeś facet. O mojej powalającej urodzie nie wspomnieć ... kre-cha panie luźneźrenice ... Jedyne co Cię może tłumaczyć, to zazdrość ...
  8. Ja wiem, ja wiem, ja ... ja ja ...
  9. A Ty mój nr konta? (Tylko pamiętaj, że piczman się pierwszy zapisywał.)
  10. Bo tamte pozostałe, to u mnie ... za opłatą ... No dobra ... ale jak by co, to będzie na Ciebie.
  11. No ... zwłaszcza tam gdzie widać nagie ... dłonie.
  12. No ... uderzyłem ... i teraz się na mnie gapią ... DZIĘKI RACER!!!
  13. Wołał mnie ktoś?
  14. Dziękuję. Zawsze chcę to "coś" przemycić ...
  15. Tu są moje. Troszkę mało i lichawe, ale trochę słabosilny byłem na tym zlocie i tak jakoś wyszło .... O kamerze proszę przy mnie nie wspominać.!
  16. Chyba już mam swoje ulubione zdjęcie...
  17. Nie meldowałem wczoraj, bo jakaś piątkowa wichura, wydmuchnęła mi z domu internet. Jesteśmy doma, cali i niestety niezbyt zdrowi .... Dziękujemy wszystkim uczestnikom, za tolerowanie .... P.S. Oddzielne pozdrowienia dla trzyosobowej ekipy Omijaczy Krakowa, z którymi udało nam się zjeść wspólny obiad. Będę skakał na paluszkach i myśli odgadywał.
  18. Nie. Nawet hydraulikiem nie wyda krócej.
  19. Ano przez Kielce. Króciejszej drogi nie mam.
  20. Dobra ... lećmy dalej .... od Kielc to przez Kraków, czy jakąś obwodnicą? Odpowiadać, nie dziwić się, nigdy tamtędy nie jechałem.
  21. Jutro to muszę posprzątać auto Augiasza .... bo Vivaldi nie wlizie ....
  22. NO bo ja właśnie z odkurzaczem skończyłem latać i czekam aż się progenitura spać pokładzie, to jeszcze latanie na mopie ... (tu wstawić Gawel'ową modlitwę dziękczynną)
×
×
  • Utwórz nowe...