Jeśli mapka nie pokrywa się z rzeczywistością tz. kabel jest w innym miejscu niż na mapce, to mogą Cię cmoknąć. Osobiście przerabiałem ten temat na jednej z inwestycji, wykopy wytyczone przez geodetów, koparka pracuje aż miło a tu ciach i nie ma kabla, tylko wielki ogień - zawsze sprawdzam czy nie mam jakichś kabli, był na mapie 3.6 m od wykopu. Śpece z energetyki przyjechali, oczywiście stwierdzili że naprawiają na mój koszt, dałem im mapkę i powiedziałem Szczęść Boże. Założyli dwie mufy, przedłuzyli kabel i tyle ich widziałem - minęło 3 lata.