Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    24 973
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    453

Wszystko napisane przez retrofood

  1. Pewnie że można, radzę tylko łączyć arkusze taśmą klejącą. Zresztą, większość sprzedawców taką taśmę od razu oferuje.
  2. Wg mnie możesz, ale aby się upewnić, to powinien obejrzeć budowlaniec - konstruktor.
  3. normalnie. Niektórzy lubią przecież strugać gwoździe i odkrywać Amerykę.
  4. Poczytaj to i wykonaj. Obrzęd gromniczny "tymi ręcami" wykonany...
  5. Ureguluj wentylację a potem kup osuszacz powietrza i ozonator.
  6. Gaz przewodowy wyrzuć, za dziesięć lat Unia opodatkuje jego używanie i będziesz do tyłu. W panele inwestuj, a nie w przyłącze gazowe. A do gotowania gaz z butli wystarczy.
  7. U mnie ściany szlifowała szwagierka. To była jedyna rzecz, jaką przy remoncie robiła. Szwagier też mówił, że ona najlepiej z nas wyszlifuje. I rzeczywiście, jest dobrze! Ręczną packą najlepiej. Granulacja papieru 180
  8. Szkoda, przecież można wypić. Ja bym to zostawił do wiosny, a po zakończeniu sezonu grzewczego kaloryfer trzeba zdemontować, farbę usunąć opalarką i pomalować na spokojnie, poza mieszkaniem. Próbuj izopropyl, ten dla celów warsztatowych. Do dezynfekcji Covid-a służył. Ale, prawdę powiedziawszy, poza czystym etylowym spirytusem spożywczym to nie ma nic lepszego. I do picia i do innych zastosowań. Tylko ta cena...
  9. "Stary blok" o pojęcie pojemne. Ja miałem mieszkanie w bloku z lat osiemdziesiątych i problemy z malowaniem wyszły po kilkunastu latach przy pierwszym remoncie w połowie lat dziewięćdziesiątych. Ten smar od form, w których produkowano płyty tak dawał się we znaki, jeszcze to odłaziło. Jasne, nic w tym złego. Wałek też spoko. Ale powtarzam, takie niejednorodności i szorstkość powierzchni widać już podczas malowania, przeważnie na łączeniach , trzeba to próbować rozwałkowywać od razu. Spróbuj dokładnie sobie przypomnieć, czy te smugi pokrywają sie z miejscami łączeń.
  10. Nie wiem, czy pomoże. Bo to może być również kwestia tego, z czego zrobiono sufit, a tego nie piszesz. Kiedyś płyty sufitowe miewały nierówno smarowaną powierzchnię form i to z czasem wyłaziło przy ponownym malowaniu. Grunt nie pomagał, chociaż brak gruntowania u Ciebie jest błędem. Trudno to było wyprowadzić. Rozważ jeszcze jakimi fragmentami malujesz i czy czasami miejsca smug nie są "spotkaniem" farby przyschniętej i świeżo nakładanej. Tak, że fragmentami sufit ma położone dwie warstwy. To się może ujawniać przy spoglądaniu pod światło. Miejsca łączeń muszą być dokładnie rozprowadzone.
  11. "Wszędzie, gdzie się zwrócimy przeciw myśliwskiemu lobby, mamy do czynienia ze stronniczością i układami koleżeńskimi" – mówi mieszkanka gminy Pobiedziska. Jedno z działających tam kół łowieckich ogłosiło, że będzie polować codziennie do końca stycznia. "Jesteśmy bezsilni"— mówią mieszkańcy. A dzień zimą krótki... "Najwyżej ja wyląduję w więzieniu, a ktoś z was na cmentarzu". Bezkarność myśliwych w Pobiedziskach Lasy bezprawia pseudomyśliwych.
  12. Winogrona w tym roku w ogóle nie zrywałem, wszystko zostało na altanie i całe stada jemiołuszek mnie odwiedzają. Ale to dziki, wpadną, złapią coś i spieprzają. Nie usiedzą, żeby na nie popatrzeć.
  13. Znaczy masz monogatunkowe ptactwo w okolicy. U mnie sierpówki i mazurki łażą nawet teraz po śniegu (odgarnięty i resztka udeptana) zżerając wszystko. A tu sikorka, której ktoś w dziób przywalił Tropikalne papugi zimą odganiają wrony i sroki od karmników m.in. na Śląsku. To nie fake news Na rybach się nie znam i nie twierdzę też, że dla ptaszków to niedobre. ale wymaga pracy i kosztów, nadmiernych wg mnie, co mi nie pasuje.
  14. A nie masz możliwości kontaktu z jakimiś pracownikami? Albo ktoś z Twoich znajomych ma takie kontakty? Bo stamtąd najlepiej poznaje się układy i atmosferę w firmie. Czasami pomaga to w dotarciu do odpowiedniego człowieka. To mogą być nawet fizyczni, oni wiedzą co i jak. Bo przecież jeśli godzisz się poprowadzić 70 m na swój koszt, to co im to przeszkadza> Będzie większa sprzedaż to i większa kasa. Kiedyś nie można było załatwić zamiany przyłącza 1-fazowego na 3-fazowe w mieście, w blokach. Teraz - proszę bardzo! Zróbcie tylko (znaczy administracja) odpowiednie przekroje pionów i bierz ile chcesz. Aby wiięcej kilowatogodzin zużycia było.
  15. A nie możesz do nich pojechać i zapytać dlaczego Ci tak właśnie nie odpowiedzieli? Pamiętaj, że urzędnik nie jest od wczuwania się w Twoją sytuację, tylko od udowadniania swojej niezbędności. Dlatego nie myśli o Tobie i jak rozwiązać Twój problem, a tylko jak zapewnić sobie dalsze zatrudnienie. I jak mu nie podpowiesz co mógłby zrobić dobrego, to sam się nie wysili aby pomyśleć. Dla niego liczy się produkcja pism, wniosków i decyzji, i cały wic polega na tym, aby komponować je w zgodzie z ustawami. Natomiast meritum... trzeba ich dopiero do tego zachęcić. I czasem wystarczy tylko parę słów (czy też stów, wszystko jedno. )..
  16. A kto to wie? Napisali jednoznacznie, że woda jest 70 metrów od Twojej działki. Więc nawet gdyby ktoś chciał pociągnąć do Ciebie rurę, to przez jaki teren? Co tam jest? Czyja własność? Przecież to są uwarunkowania podstawowe, nawet gdybyś chciał zapłacić za tę rurę, to my niczego w temacie nie wiemy. Przyłącze energetyczne to inna bajka, do produkcji rolnej jest jak najbardziej niezbędne. Ale zapytam jaką tam masz taryfę?
  17. Powiedz po co? Przecież mieszanki przeznaczone dla dzikich ptaków są tańsze i pewniejsze. Ja kupuje od nich I za oknem mam fajny teatrzyk. Nawet myszołów się zapędził i upolował sikorkę.
  18. Siebie ma skasować?
  19. W ogóle nie powinno go być. Po to masz packę ząbkowaną, aby nadmiar kleju chował się w te szczeliny. a skoro i tak klej wychodzi, to albo masz bardzo nierówne podłoże, albo rzadki klej, albo nierówno go kładziesz, nie wiem co, coś jest nie tak. Musisz przemyśleć to co robisz, spójrz na to z boku i zastanów się.
  20. E tam, uciekło. 1. Po włożeniu przewodu wypełnij czym Ci wygodniej. Najlepiej jeśli jest to materiał jak najbardziej zbliżony do tynku istniejącego lub planowanego. 2. Są przecież szpachelki kątowe. 3. Jak w pkt. 1. 4. Pewnie tak. 5. Tynk NIGDY Ci nie wyjdzie tak jak gładź. To fizycznie niemożliwe. Nie ta granulacja ziaren. Nawet drobiny cementu mają granulację ok 60 mikrometrów (o piasku nie wspominam), kiedy drobina gładzi STABILL ma do 2 mikrometrów. Dane cyfrowe podają za prezesem firmy z marką STABILL, byłem kiedyś u nich na wycieczce i oglądaliśmy linię produkcyjną.
  21. Tylko że tu nie chodzi o podświetlanie swojej pracy, a o oświetlanie pola roboczego dla przyszłego (przyszłej) użytkownika kuchni. Płytki mają stanowić jedynie jego (tego pola, znaczy się) tło,
  22. Korzystniej jest dać oświetlenie liniowe po stronie drzwiczek. i skierowane w dół z odchyleniem do tyłu. A wtedy eksponowanie nierówności nie wchodzi w grę.
  23. Ja mam silikon, a na wierzch jeszcze listwę uszczelniającą do mebli kuchennych. Ich wybór jest duży. A na górze ja nie mam niczego. bo tego połączenia nie widać. A u Ciebie zobaczysz po położeniu płytek jak wyjdzie polaczenie i czego potrzebuje. Czy silikonu, czy raczej listwy.
  24. No to komu te drgania mają przeszkadzać? Chyba, że tam jakieś niemowlęta są.
  25. A ile godzin na dobę to miałoby pracować? Czy to jest mieszkanie? A co z kurzem i odpadami materiału?
×
×
  • Utwórz nowe...