Skocz do zawartości

daggulka

Uczestnik
  • Posty

    21 789
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    145

Wszystko napisane przez daggulka

  1. Nie muszę oszukiwać .... śśśśśssie obżarłam Ale zapamiętam na przyszłość
  2. Dobrej nocki
  3. W sumie jestem trochę zawiedziona tak słabą kondycją .... przez 2 miesiące będąc ostatnio w Londynie 4-5 razy w tygodniu naginałam pieszo szybkim marszem 30 minut w te i 30 minut wewte do córy ... czyli godzina dziennie szybkiego marszu No nic, widać nie wystarczyło .... trza będzie trochę bardziej popracować nad kondycją A u mnie kolasją właśnie na stole
  4. Zaraz zejdę na zawał jakiś albo mi serce wyskoczy, dżizas Jutro nie wstanę, już widzę te zakwasy Teraz prysznic, kolacja.
  5. Ostatni posiłek trzeba zjeść na 3 godziny przed snem .... tak orzekł mój dietetyk Dobra, idę się pocić ... plac boju gotowy , jak przeżyję to zajrzę
  6. Ja mam 20 ... ale bardzo rzadko bywamy Ja dziś miałam z wczoraj .... rosołek z gotowanym udkiem, marchewką i odrobiną makaronu pełnoziarnistego no to zrób jak Leszek pisał .... jogurt z orzechami i gorzką czekoladą, albo gorzkim sypkim kakao Ja jeszcze pół godziny ... po obiedzie nie ma co się wyginać bo może się zwrócić Zaczynam od Chodakowskiej ... toto... A , druknęłam se zdjęcie motywujące z poprzedniej strony i powiesiłam na lodówce z napisem : "nie żryj kobieto a latem tak będziesz wyglądać, cel-60kilo"
  7. Dlatego nie jadam w Mc.Donalds i córa też chadza bardzo, bardzo rzadko Jeśli już najdzie nas czasem na jakieś paskuda , to pomykamy do KFC ... trochę mamy daleko , ale z dwojga złego lepiej w tę stronę. Mam kolegę, który tam pracował i nie ma porównania do Mc.Donalds.... kawałki kurczaka są fizycznie kawałkami kurczaka a nie zmielonym czymś Paragon poszedł przed chwilą ze śmieciami do kontenera
  8. mam w swoim mieście sklep ze zdrową żywnością ... podejdę tam , jak nie mają lnianego oleju w lodówce to zamówię z tej stronki Aśśśśśś wymyślił ... wrotek nie mam , ewentualnie stepper
  9. No to ... że teraz się o tym dowiaduję
  10. Oj tam, oj tam ... złego słowa nie dam powiedzieć na pierwsze dwa
  11. A że tak zapytam ... z jakiej niby miałam innej kupić? No to do lodówy , dzięki za oświecenie No to sio do żarła
  12. No będę, będę ... matę już wyjęłam , dziś wieczorkiem zaczynam męki Nie próbowałam ... zapodawaj przepisy Zdrowiej, Sola W temacie cudów .... cuda zakupowe dzisiejsze 250 zeta poszło się paść , ale miałam braki w podstawach ... w sensie wyszły , takie droższe - jak oliwa z oliwek, olej lniany , puszki, słoiki, różne różniste... i inne takie tam Uwielbiam mleko , z mleka nie zrezygnuję ... i nie muszę na szczęście No i kawa .... dla mnie koniecznie z mlekiem Dokładnie No , to się mnie podoba Kochani ... idę szamnąć obiad , już czasie , grubo po czasie ... Tyle mi zajęło na mieście , że masakra
  13. Nie wyłączył .... zostawił mleko 0,5% ... ale jestem przed zakupami więc wlałam 2% bo nie posiadam odtłuszczonego natenczas. Właśnie wybieram się na zakupy i załatwić kilka spraw na mieście, to kupię mleko i wszystko z listy zakupów do posiłków
  14. Dobra , celem motywacji Wakacje 2013 roku ... kole 60 kilo na blacie .... tyle by mi teraz jak najbardziej wystarczyło - do tego dążyć będę START !!! Śniadanie za mną .... diwie łyżki płatków owsianych z siemieniem lnianym, wkroiłam pół banana, zalałam 3/4 szklanki mleka 2% ... no i kawa z mlekiem oczywiście , niesłodzona - trza się będzie przyzwyczaić
  15. Ty wiesz, że ja zapomniałam ?! Tłumaczył mi to oczywiście, ale już nie pamiętam Natomiast na logikę - jest tak jak piszesz Mam foty, a i owszem ... mam ! Ale w ubraniu, i chwała Dobra, czas spać ... jutro pierwszy dzień, zakupy trza zrobić odpowiednie, lekko nie będzie. Idę według zaleceń dietetyka plus ćwiczenia codzienne jak w linkach zapodanych wcześniej ... raz kozie
  16. Też tak miałam - 3 lata temu Boszszszzzzz..... jaka ja wtedy figurzasta byłam ... aśśśśśssie rozmarzyłam
  17. Tinek ... jak Ty coś ... Takie mi się przypomniało A, nie wiem czy zauważyłaś ... tam są takie uśmieszki co prawda do zaznaczania, ale można też pokolorować ... i jak w simsach - poziom "zabawa" wzrośnie
  18. No wstyd To jeszcze nic .... tam jest cotygodniowe zestawienie zakupów podzielone na kategorie (mięsa, warzywa, owoce ... itp), wraz z ilością każdego - dla leniwców takich jak ja którym nie chce się spisywać. Robię fotę zestawienia telefonem i w sklepie tylko chodzę od działu do działu z koszykiem i nakładam I tak bywało ... choć częściej tak, że omijałam jakiś z powodu braku bycia w tym czasie w domu .... po powrocie przygotowywałam albo następny albo modyfikowałam
  19. +1 Chyba nie moje A serio .... nie potrafię dobrze pływać ... tylko tak, żeby się nie utopić
  20. Kiedy wracam to mam zakodowany już tylko kierunek "łóżko" , nigdy nie jem po powrocie Ale ok ... ostatecznie na whiskey trza mi się będzie przerzucić , jedna na tydzień to chyba do przyjęcia Ty w ogóle zrezygnowałeś z alkoholu w czasie trwania odchudzania? MrTomo ... taki mam przykładowy jadłospis na jeden dzień ... nie da się tym nie nażreć jedząc co trzy godziny
  21. Od powrotu zza mórz - tak teraz jest ... na więcej nie mam już zdrowia . Ale jest to intensywny czas ... co prawda wypijam te 3 piwa , ale to jest też co najmniej 2 godziny w ruchu na parkiecie i nie są to potupajki dwa na jeden , tylko czyste szaleństwo Chcę schudnąć ... fatalnie czuję się w takiej wadze jak teraz mam ... co tu dużo, spasłam się jak prosię Ćwiczyć będę te 3-4 razy w tygodniu bo nie chcę żeby mi doopa obwisła nadmiernie jak już zrzucać będę Czyli jesteś "za" dietetykiem. Tak mi się wydaje, że może być mi łatwiej bo dieta zawiera dużo owoców które lubię ... a posiłki są naprawdę bardzo urozmaicone.
  22. To była impreza wszechczasów ... czyste szaleństwo ... pokoje wieloosobowe bez łazienek (łazienki na piętrze), mala salka do tańczenia ale wszyscy się zmieścili jak najbardziej ... i nikomu nic nie przeszkadzało Zawsze będę tą imprezę bardzo mile wspominać
  23. Hahahahhaa ... no w realu nie było Zimo jak cholerajasna było
×
×
  • Utwórz nowe...