daggulka

Wykonawca , przedsiębiorca , sprzedawca ..... powinien mieć stawki na rynku konkurencyjne ..... Inwestor budujący dom z reguły nie jest głupi i powinien rozeznać sytuację wcześniej jeśli chodzi o koszty po to , żeby właśnie nie dać się "orżnąć" i wybrać optymalna dla siebie ofertę. Wykonawca , przedsiębiorca , sprzedawca który zawyża ceny , kombinuje , podaje niejasne warunki sam sobie dołki kopie , ponieważ obsługuje raczej niewielki teren - a opinia o Nim jest przekazywana z ust do ust , od inwestora do inwestora ... i wcześniej czy później się to zemści .... powinien zdawać sobie sprawę z tego, że to już nie jest ciemnogród ... ludzie korzystają z internetu , mogą sprawdzić o nim opinie .... a przede wszystkim w tej branży działa się z "poleceń" .... więc oczywiste jest , że jeśli ktoś będzie zawiedziony - nie poleci dalej .... i można się obudzić w pewnym momencie z ręką w nocniku .... Ale oczywiście nie każdy posiada instynkt samozachowawczy na odpowiednim poziomie - i zdarza się różnie ... W życiu nie przyszłoby mi do głowy przyjąć jakąś ofertę tudzież coś zakupić - nie porównując gdzie indziej ..... Natomiast z innej beczki - oczywiście byłabym skłonna zapłacić więcej jeśli byłabym pewna , że warto .... i nie traktowałabym tego jako "orżnięcia" tylko jako świadomą decyzje w kontekście "jakość-cena" ... ponadto .... tutaj jest więcej .... https://forum.budujemydom.pl/Co-Powinien-Wi...ie--t12436.html

a coś Ty .... do XS laski to mnie dużo brakuje - przede wszystkim sporo ćwiczeń ... o ile wczoraj byłam skłonna do takich poświęceń - o tyle dziś już .... mi się nie chce ... wiec trza bedzie się zadowolić rozmiarem 38 ... więcej nie zejdę, i chyba tez nie chcę ....

dziś 61 ..... nie powiem jak strasznie wyglądam w tych spodniach co to se je ostatnio kupiłam i na zlocie byłam - a już na zlocie zdeczka mi wisiały ... ubrałam dziś do roboty obcisły dekoldziasty niebieski krótki sweterek coby uwagę od gaci odwracały ..... wytrwam ... jeszcze nie kupuje nowych ...

jak odeślą to się pochwal ...

jak nam przykręcą kurek to nie będzie żadnym ....

sepoy ... piękna ta kizia mizia ....

ide se zrobić bułeczke otrębową z mikrowelli ..... ostatnio mam takiego lenia, że nawet nie piekę nic kompletnie ..... ani serniczka, ani pierniczka .... ani ciasteczek .... ani obiadów , jadę na wędzonych rybkach , jajkach i twarogu .... ech - jesień zabrała mi optymizm i jakiekolwiek chęci .... nawet jeść mi się nie chce , zmuszać się muszę.... po pracy się zważyłam .... 61,5 ..... dobrze, że mam pasek w jeansach .... na razie nowych nie kupuję ...

kochany ... z zioła od lat ładnych kilku to u mnie jeno prowansalskie ... wiem, że na szaloną wyglądam ...ale ja matka dzieciom jeszcze nieletnim i przykład na razie trza dawać... chyba , że zioło w płynie na mysli miałes ... takie na ch ...

ja też zamieniłam .... na wino ....

e tam ....

a w ogóle , to chciałam nadmienić , że Piczman wygląda REWELACYJNIE po tej diecie .... nawet nie miałam okazji z Nim pogadać , tak Go Piczmanka pilnowała ...

Elcia ... imprezy nam służą .... mnie przez weekend tez kole tego ....

Piotr ... Twoje riposty mnie rozwalają zawsze .... Nie tragizuj .... bedzie ok .... schudnij tyle ile potrzebujesz ... nikt Ci nie każe być chodzącymi kośćmi ... aczkolwiek mnie kusi ... choćby tylko po to żeby udowodnić sobie, że potrafię i dobic do tych 55 których chyba nigdy nie miałam .... być może nawet potrafiłabym się przekonać do wysiłku fizycznego .... hm .... ale jeszcze nie podjęłam decyzji ...

z tą moją kobiecością to .... hm .... mogłabym polemizować czy w ogóle coś posiadam pod ta skorupą zołzowatości wrodzonej nie nabytej ... no ale ok .... zobaczę jeszcze ... dziś znowu troszke mniej na wadze ... Gawlowi gratuluje ... właśnie obejrzałam Jego zdjęcie co mi mms podesłał .... REWELACJA .... Piotr , gratuluję jeszcze raz sukcesu ...

i jak ? szczypały dziś? gratuluję , Piotr .... mała rzecz a cieszy ..... u mnie nadal nieco ponad 62 .... i coraz częściej zastanawiam się jak to byłoby być całkiem szczupłą babą .... zawsze byłam słusznych rozmiarów ..... nigdy szczupła ..... może spróbować zbić poniżej 60 ? sporo poniżej 60?

jaaaaaaa pierrrrrdziu .....

tak mi się też wydawało..... ale więcej nie pomogę bo informatyk ze mnie jak z ..... $%&*UI((*&^%....

przyjdzie czas ... chętni organizacyjnie zrobią opisówkę i cenówkę z fotami , potem się zrobi casting znaczy głosowanie tudzież ankietę , i się zdecyduje .... ogółem .... znaczy demokratycznie i jawnie żeby nie było posądzeń o korupcję....

łożżżżeszzzzz..... też korzystam z Mozilli .... ale takich cudów to ja nie miewam ...... Poczaruj może w swoich ustawieniach .....

nie chcę ważyć ani 55 ani 57 ..... chce ważyć 59 - 60 .... i tyle ważyć będę ...

oj , Adaś .... ja to najchętniej zamieszkałabym tam gdzie miałabym do wszystkich blisko ..... i mogłabym w każdej chwili się ze wszystkimi spotkać ..... ale tak to tylko w erze .....

nie , 57 kilo daggulki ...

oglądam , wspominam .... i ckni mi się za Wami ......

buuuu ja tym razem nie byłam do samego końca .... ale obiecuję, że następnym razem będę .... choćbym miała swoim osobistym Milusiem przyjechać....

No dobrze .... to i ja podsumuję .... Ciril - żywiołowa, szczera do bólu , zabawowa laska .... ale nie dajcie się zmylić ... wnętrze uczuciowe i wrażliwe niezmiernie posiada ... Tomasz Cirilowy - zapatrzony w żonkę jak w obrazek .... z wzajemnością zresztą ... no i niezrównany i niezmordowany w tańcu .... dzięki ... Piczman - aktywny członek naszego klubu odchudzaczy .... teraz ślicznie odchudzony - hm ... było na czym oko zawiesić ..... każda forumowa obecna laska przyzna mi rację ... Piczmanka - ojjjj .... od tego pilnowania przed sępami babami forumowymi to musiała się strasznie umęczyć.... bajbaga - jak zwykle - uroczy ale z ciętym jęzorem .... a powiadają, że to ja jestem zołzowata .... Ci którzy bajbagi nie znają ... elutek - niezwykle urocza , kobieca i delikatna istotka .... teraz w wersji light .... wygląda zajefajnie ... Adam_mk - ojjjj , groził tym palcem na lewo i prawo z miną : boszszsszz ... widzisz i nie grzmisz .... mistrz pierwszego i drugiego planu od tyłu i frontu ... Barbossa - ojjjjjj ..... za spokojnie było, za spokojnie ..... na drugi raz wezmę większe te głośniki cobyście mogli sie znowu z Depim i bajbagą wykazać .... no i kapustki nie było ... abdom - z imprezy na imprezę coraz lepiej się bawi .... na kolejnej już chyba całkiem luz będzie ... no i co tu dużo - kulturalny grzeczny facet .... Xavieer - niespotykanie spokojny człowiek .... Trzylwy - prokuratorski wzrok był dla mnie tym razem łaskawy .... co złego to nie ja .... Trzylwowa - w takim szale tanecznym to jeszcze Trzylwowej nie oglądałam ... zajefajnie potrafi się bawić... jeea - Króliczek jak zawsze kofany i wyluzowany ....... i te 4 sekundy ..... Moose - charakterna kobita ...... powiem szczerze , że początkowo czułam respekt .... ale - niepotrzebnie , fajna z Niej Łosica ... Stach - no co tu dużo ..... szarmancki Gentelmen w każdym calu .... Depi - centralny odstres w zabawie .... chyba nikt inny tak nie potrafi ..... ja na pewno nie .... Labas - nasz Góral ukofany .... no i te pycha łoscypki .... Basia Labasowa - fajna babeczka .... silna ręką prowadzi swojego Labasa po właściwej drodze .... Yeti - tak ciepłego człowieka chyba nigdy nie spotkałam .... oczywiście piszę o wnętrzu .... Yetowa Mirusia - spokój i opanowanie .... cicha myszka .... ale jaka milutka .... To tytułem podsumowania było ..... mam nadzieję, że nikt nie został pominięty ... Jeszcze raz dziękuję wszystkim za świetną zabawę ...