-
Posty
21 733 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
144
Wszystko napisane przez daggulka
-
no lżej , lżej ... czy Ty sobie kochana wyobrażasz co by to była za tragedia , jakby kuligu forumowego nie było? pomijając tęsknotę za wszystkimi i fajną zabawą - ale tradycja by została złamana - trzech głównych spotkań w roku ... to dopiero straszne by było...
-
kurde ... powiem Wam, ze mi kamień spadł .... z serca .... już miałam czarne myśli, że nici z tego kuligu ... a tu się labas pojawił i humory wróciły ...
-
to się zmieni ... w lutym ....
-
ale teraz to już ze wszystkimi bendem , i cholera - na złość w pokoju obok Ciebie sie umieszcze i Ci prysznic o 6 rano załączę ... i tą moja suszarę-wichure tysz ...
-
to nic ... w Koniakowie tez my mieli łazienki na korytarzu ... i wszyscy przeżyli .... i Mariolla była.... niech wycenią też tą turystyczną.... a ludziska zdecydują.... ... może tak być?
-
a herbata do tego bydzie?
-
labas .... ochłonęłam .... mogę dopisać ... z nieba nam spadłeś.... Ty nasz Góralu ... i takie małe spostrzeżenie .... jakby to nie był problem , to niech Ci wycenią to też z klasą turystyczną ... ze zdjęć wynika , że porównywalna ta klasa turystyczna do tego co mieliśmy zwykle - więc naprawdę nie jest źle ... a ceny połowę niższe niż w klasie standard ... ludziska bedą mieli wybór - że jeśli w klasie standard byłoby za drogo, to bierzemy wtedy turystyczną w kilkuosobowych pokojach , i też bedzie git ... bo w tych pokojach , to my naprawdę mało czasu spędzimy , jak zwykle ...
-
tak patrze .... styczeń i luty to jest czas ferii .... musimy się pospieszyć, bo im bliżej tym mniejsze prawdopodobieństwo, że coś znajdziemy ... jeśli KulKA ma się odbyć ... musimy znaleźć miejsce w którym 11/12/13 lutego za przyzwoitą cenę zorganizują nam imprezę sobotnią , zagwarantują noclegi .... i może zorganizują kulig z konikami ... proszę wszystkich o zaangażowanie ..... bo sama nic nie zdziałam ....
-
dobra .... mamy sytuację podbramkową - już druga osoba zgłasza, że termin późniejszy nie halo..... skoro ma być 12/13 - to u Bluszczów odpada ... zrobimy tak .... rozejrzę się w necie .... podzwonię .... może znajdę jakąś fajną ofertę.... jeśli ktoś ma jakieś propozycje .... proszę pisać .... kurcze .... patrze tak w tym necie ... ciężko coś znaleźć - za dużo tego, na stronach nie ma podanego cennika ... niewątpliwie łatwiej by było gdyby ktoś zaproponował miejsce , które zna i jest sprawdzone ...
-
Meg ... gratuluję ... niezły wynik .... trzymam się , trzymam .... wczoraj po wpisie , wieczorem pochłonęłam jeszcze jogurt 200 g z otrębami bo mnie zassało ... dziś jeno kawa na razie ... muszę więcej pić ... za mało piję.... wody oczywiście ... na wagę nie stawałam ... bo zaspałam ... i miałam co innego na głowie ... molytek ... coś ma w sobie ta proteinowa dieta takiego, że jak ja stosowałam to naprawdę płaściutka byłam ..... teraz mi sie ewidentnie jak siedze cuś zwija tu i ówdzie .... i na pewno nie jest to powietrze ... choć kumpela w pracy stwierdziła, że mi sie cos w mózgu zwija , bo Ona nic nie widzi .... żeby mi się coś więcej zwijało niż 2 tygodnie temu ... znaczy trza ja do okulisty wysłać ...
-
Ocieplenie okna dachowego
daggulka odpisał odaro w kategorii Pokrycia dachowe, więźba i rynny, okna dachowe
u mnie nie ma żadnej szczeliny czy luki .... -
Jeśli chodzi o termin , nie przyklepujmy ... zostawmy sobie furtke że albo 12/13 w innym miejscu albo 19/20 u Bluszczów .... poczekajmy jeszcze na to co ustali Cieszka .....
-
Ocieplenie okna dachowego
daggulka odpisał odaro w kategorii Pokrycia dachowe, więźba i rynny, okna dachowe
kiedy patrzę na te foty - to myślę, że chyba bym się zdeczka wkurzyła ..... na Twoim miejscu .... ewidentnie spierniczona robota .... sam nic nie zrobisz .... fachowca trzeba żeby poprawił.... na pewno będzie wiedział gdzie i jak kiedy foty pokażesz z tym śniegiem .... nie wiem, czy zdecydowałbym się dać to jeszcze raz w ręce tych którzy spaprali robotę .... dobrze , ze sprawa wyszła .... zimą .... gdyby to nie wyszło i zabudowałbyś płytami to dopiero byłaby masakra ... -
blokujący się ślimak .... plus pytanko o uszczelniacz...
daggulka odpisał daggulka w kategorii Instalacje
przekażę sugestię fachmanowi jak już jakiegoś ściągnę... kurcze .... ale żeby po 2,5 roku użytkowania już takie awarie? -
blokujący się ślimak .... plus pytanko o uszczelniacz...
daggulka odpisał daggulka w kategorii Instalacje
jest nienaruszone.... -
ale nie jesteście tacy wygodniccy jak ja ....
-
blokujący się ślimak .... plus pytanko o uszczelniacz...
daggulka odpisał daggulka w kategorii Instalacje
wiesz , Piotr ... życie bez problemów to tylko w telenowelach ... obszukałam allegro w te i wewte .... problem w tym że nie wiem jak to się nazywa więc i szukam po omacku.... racja .... i to kłóci się z radą Vegi, bo On mi kazał pozabijać.... a serio .... ślimak to najmniejszy problem ..... nie zbankrutuję chyba .... gorsze myśli mi chodzą po głowie .... typu silnik który tego ślimaczka napędza .... -
za stara jestem na takie numery ..... teraz jeno na wnuki czekać .... oby nie za prędko ...
-
kiedy byłam non stop na dukanie , to po 2 miesiącach tej diety - byłam płaska jak decha .... blada i kości mnie z policzków wystawały .... teraz organizm sobie trochę "odbija" .... i mała oponka się poiawiła .... co jest dziwne , bo waga niewiele tylko poszła w górę.... czasu trza chyba ..... żeby mi się na nowo metabolizm rozpędził po tych 2 tygodniach ciągłego grzeszenia.... oby do przodu, Meg .... a powinno być nieźle ....
-
blokujący się ślimak .... plus pytanko o uszczelniacz...
daggulka odpisał daggulka w kategorii Instalacje
dowcipniś .... widzę, że poczucie humoru Cię nie opuszcza..... sama nie wiem czy to źle czy dobrze .... -
blokujący się ślimak .... plus pytanko o uszczelniacz...
daggulka odpisał daggulka w kategorii Instalacje
W sprawie drugiego pytania .... cyknęłam fotę ... kiedy zdejmuję górną klapę z kotła i są kanały takie metalowe co się je czyści co jakiś czas ... to pod nimi znajduje się ta izolacja ... taka jakby w dotyku - pianka, guma? poniżej na fotach zaznaczyłam to coś na czerwono..... -
blokujący się ślimak .... plus pytanko o uszczelniacz...
daggulka odpisał daggulka w kategorii Instalacje
Napisałam maila do Fakory .... czekam na info od nich .... pomyślałam, ze może ktoś tutaj podpowie co jest grane ... żeby zweryfikować opinię serwisu , bo z serwisem Fakory miałam do czynienia przy ustawianiu pieca .... i nie zrobili na mnie wtedy piorunującego wrażenia ..... zaproponowali po prostu prostu do ustawień fabrycznych ... czyli poszli na łatwiznę... -
Mam problem i będę wdzięczna za każdą sugestię. Mam kocioł Fakora - żeliwniak na ekogroch z podajnikiem ślimakowym . Od jakiegoś czasu (kilka tygodni) często blokuje się ślimak , kiedy nie ma nikogo wtedy w domu - piec się wygasza . Nie jest to wina zawleczki - nie jest zerwana. Po prostu węgiel blokuje ślimak , kiedy pokręcę wtedy ślimakiem w drugą stronę - odblokowuje się. Raczej nie jest to wina węgla , ponieważ paliłam dwoma rzutami ekogrochu - z dwóch kopalni (Chwałowice i Bobrek) i w obu przypadkach dzieje się to samo. Częstotliwość blokowania ślimaka to odstęp 2-3 dni. I zagadka ..... co mogło się zepsuć? i pytanie dwa ..... w kotle występuje materiał uszczelniający (taki wkładany między dwie blachy na przykład po to, żeby dym nie wydobywał się na zewnątrz) ... nie jest to sznur .... raczej takie cuś płaskie (materiał, włókno?... w każdym razie - miękkie) o grubości max. 3-5 mm .... prawdopodobnie w płachcie do cięcia na kawałki..... tudzież w formie taśmy .... musi toto być odporne na wysokie temperatury występujące w kotle... no więc .... zużyło się , trza wymienić..... nie ma tego w żadnym sklepie .... nawet nie wiem jak to się fachowo nazywa .... przychodzi Wam coś do głowy? będę wdzięczna za link - gdzie to dostać....
-
Właśnie dzwoniła do mnie Cieszynianka ..... Dowiedziała się , że u Bluszczów (tam gdzie ostatnio) są zaplanowane zimowiska dla dzieci i pensjonat w tym czasie będzie nieudostępniany na inne imprezy i najbliższy wolny termin dla nas byłby dopiero 19/20 luty .... Cieszka obiecała rozejrzeć się jeszcze za innym miejscem w okolicy .... czekamy w takim razie na info .... A póki co - Cieszka prosiła, żeby wszyscy opowiedzieli się za datą 19/20 luty u Bluszczów - czy pasuje, czy nie pasuje .... Zachęcam także innych do proponowania miejsc zorganizowania KulKI .....
-
waga 61,5 .... dziś: 3 kawy , serek wiejski, kilka kawałków ryby surimi , mały kawałek wędzonego łososia , kilka kawałków gotowanych brokuł, bułeczka dukana ... niby waga w normie .... ale płaskiego brzuszka niet .... coś tu nie halo....