daggulka

to wiem, bo pisała mi sms ... dlatego pozwoliłam sobie zaznaczyć ją na pomarańczowo przed zamknięciem listy ....

Krzysiek29 - a Ty w końcu przelałeś zaliczkę? jesteś zdecydowany? bo do końca czekałam i nie wiedziałam jak mam Cię wpisać, ale labas mi nie zgłaszał tej wpłaty ..... więc rzuciłam Cię na rezerwową....

no i super ... znaczy tym razem wystarczy zabrać płyty .... na szczęście już nie kurza .... ale innym nie zazdroszczę tych śpików w nosie zamarzających za cenę puszczenia kilku dymków...

Zmiana jest według mnie na lepsze ..... bo: patrząc na cennik - normalnie w klasie standard ceny są dużo wyższe ... a Ty wynegocjowałeś podwyżkę tylko o 9 zł za dobę .... a zyskujemy do tego łazienkę w studio , a nie na piętrze (tu ukłon w stronę osób którym przeszkadza moja suszarka ). Warunki fajniejsze , pokoje przyjemniejsze .... cena nieznacznie wyższa , łazienka w pokojach .... jak dla mnie to zmiana na lepsze . już mi się podoba tym bardziej, ze to jest kulig z pełną obsługą : autokary dowiozą , potem w pięknej malowniczej scenerii zaliczymy saniami kilka dróżek nad przepaściami oraz szczytów (kurde , trza sie doubezpieczyć na wypadek jakby ktoś chciał się mnie pozbyć po drodze )... żarełko które zrobią i podadzą i powrót .... jak dla mnie ok .... rewelacja ...... czyli trza zaopatrzyć się w trunki i można również w piątek przysiąść i poimprezować na miejscu .... a co z muzyką? jest tam jakiś sprzęt grający na tej sali? Hm .... góry , sezon ferii w pełni , fajne miejsce , rzut moherem do stoku ..... i już teraz rezerwacje pełną parą do tego stopnia , że następują przesunięcia i zmiany planów ..... nie chcę być czarnowidzem , ale zaczynam się obawiać o te rezerwowe miejsca.... a raczej o ich brak .... W tych prywatnych domach "na ostatnią chwilę" też różnie bywa ..... nie biorę pod uwagę opcji cobyś z końcem stycznia chodził od domu do domu i pytał czy są jeszcze wolne pokoje .... będziesz miał inne rzeczy na głowie .... Proponuję, żeby Ci bardziej zdecydowani niż niezdecydowani już teraz się określili , przelali zaliczkę i poprosili o rezerwację razem ze wszystkimi . Później być może znajdzie się kilka dodatkowych miejsc gdziekolwiek .... ale kilka , a nie 10 czy 15 .... i będzie przykro, że się ktoś "nie załapał" albo niesmak kiedy będzie bardzo chciał uczestniczyć i będzie musiał sam na własną rękę szukać kwater , bo przecież nie będziemy tym obciążać labasa jeśli nie będzie miejsc już w Trzech Koronach .... Takie jest moje zdanie .... nie każdy musi się z nim zgadzać.....

super, Rysiu ..... dziękuję.....

ja patrzę na mapę - to wychodzi że teoretycznie jest mniej więcej po drodze .... ale nie wiem jak praktycznie .... jeśli toże, to ja byłabym chętna ....

a to nie trza najpierw osoby ubezwłasnowolnić? tak, powstała i na podstawie tego wpisu wpisuję Cię na nią z nadzieją, że wreszcie będziesz mógł wziąć udział.... a co do kłopotów zdrowotnych - życzę zdrówka .... dużo zdrówka, żebyś szybko doszedł do siebie .... nie dostałam żadnej informacji od labasa , ze przelew dotarł.... na razie wpisuję Cię na rezerwową.... jak labas potwierdzi przelew i wyrazi zgodę - dopiszę Cię do listy głównej..... wpisuję Cię na listę rezerwową.... chyba ,że jesteś stuprocentowo zdecydowana na obecność na zlocie , wpłacisz dziś zaliczkę i labas zgodzi się wciągnąć Cię na listę główną.....

z tego co pamiętam - Elcia pisała, ze za wcześnie dla niej na tak odległe plany .... więc podejrzewam, że zapisze się na listę rezerwową.... szczerze wierzę, ze uda się wcisnąć jeszcze te kilka osób dodatkowych na imprezę....

jeśli ktoś będzie przejeżdżał kole mojej okolicy .... Jastrzębie/Zebrzydowice/Żory/Cieszyn .... chętnie się przybiorę.... mogę dojechać drabasem do Katowic .... jeśli będzie taka potrzeba ....

już uaktualniłam listę obecności .... jest także założona lista rezerwowa.....

już uaktualniłam listę obecności .... jest także założona lista rezerwowa.....

no niestety u mojego Rudego nie był to rutynowy zabieg ..... tylko ratujący życie ..... także sytuacja nie jest standardowa , bo jest chory na kocią białaczkę - FeLv i ma bardzo osłabiony organizm .... lekarz przygotowywał mnie na to, że może nie wybudzić się z narkozy .... zrobiłam wszystko co mogłam .... teraz tylko czekać..... minęły ponad 2 godziny - nie wybudził się jeszcze .....

dzięki ....

pytanie mam ..... ile czasu max. kot powinien się wybudzać z narkozy po zabiegu?

Adaś ... słonko .... z nieba mi spadłeś..... Patrze na ta ich stronę .... problem w tym, że ja nie wiem jak się nazywa to coś co jest zamontowane w moim piecu .... wiem tylko że jest elastyczne , że ma jakieś 3-5mm grubości , że jak dotkniesz od góry to się naddaje , czyli nie jest twarde ..... i że jest odporne na wysokie temperatury to jest montowane wewnatrz kotła od góry pod samą klapą górną(pokrywą) .... to może być równie dobrze filc, jak i fibra lub płyta uszczelarska .... pojęcia nie mam ..... ale może Ty wiesz który z tych produktów spełnia te warunki?

Kurcze ... sorki za przetasowania na liście obecności , ale z braku czasu nie mam kiedy zmieniać cyferek, łatwiej mi "wcisnąć" kogoś na miejsce z którego ktoś "wypadł"

Beaty nie ma na liście obecności KulKi.... pytałam niedawno czy wpisać i nie otrzymałam odpowiedzi .... w związku z powyższym wpisem ponawiam pytanie ...

to niedobrze .... trza bedzie jednak cyknąć foty ....

uuu ... a było poczytać o niedogodnościach i dom postawić bliżej fajny pomysł z tym tematem ... znaczy końkurs mamy .... taki prawdziwy , z nagrodą.... to może też jakiś mikołajkowo-świąteczny coby wszyscy - i Ci nieodśnieżąjący mieli możliwość wziąć udział?

Kurcze .... szkooooda ... no ale .... może bliżej terminu , znaczy w styczniu coś sie rozwiąże ... pamiętaj - będzie lista zapasowa .... ja mam nadzieje, że się spotkamy ...

oj tam, oj tam .... na pewno da się to jakoś wytłumaczyć..... aaaaa, już wiem .... na pewno znak Skorpiona zmienił to o czym pisał Adiqq

logika podpowiada ...... że .... noworodek? wcale bym, się nie zdziwiła, gdyby to był sabotaż..... nawet ładnie się rymuje z: noworodka....

atak klonów ?

no przeca już świecisz na pomarańczowo.... a nie wiesz co z Piczmanami? cisza w eterze.....aże dzwoni.....