-
Posty
21 452 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
134
Wszystko napisane przez daggulka
-
Łojesssso .... my tam na 2 dni jedziemy, a nie na tydzień Ale cóż .... też lubię w nadmiarze Wróciłam właśnie z zakupów i kupiłam kilo kaszanki z wątróbką i 1,3 kilo kiełbachy na grilla Na muffinki i blok czekoladowy też mam wszystko Tylko zrobić trza będzie w czwartek Mam takie spostrzeżenie - czy ktoś, kto ma dom, ma na zapas rozpałkę i brykiet, czy coś tam innego i może zabrać? Bo się okaże na miejscu, że mamy wszystko na grilla, a nie ma czym napalić
-
Miesiąc do wyjazdu Dokupiłam jeszcze na trudne poranki musujące elektrolity, magnez i witaminę C Oprócz tego zestaw mrożący do wyciągania kleszczy, gaziki odkażające, kartusze do kuchenki (wszak kawa rano być musi ) oraz 2,5 kilograma granulatu na mrówki .... tutaj nie ma kompromisów Jeszcze tylko adapter do prądu, który zaraz zamowię z linku od bobiczka .... i chyba wszystko
-
Nikt nie powinien być o to oskarżany. NIKT!!! Organizator zlotu charytatywnie poświęca swój czas prywatny na organizację. Za darmo! Mierzy się z tym, a na miejscu przejmuje, czy wszystko będzie ok. To, że ktoś zajrzał na stronę (która notabene nie jest aktualizowana od lat kilku) i nie zgadzała mu się kwota ze strony z tą, którą zapłacił, niczego nie dowodzi. Każdorazowo kwoty ustalane są z ośrodkiem/pensjonatem indywidualnie. I tyle.
-
Za mało przestrzeni życiowej ma na tydzień pobytu Przynajmniej dla mnie Ale na weekendowy wypad? Dlaczego nie? Fajny pomysł, może komuś się przyda O widzisz ..... nie miałam pojęcia Dzięki Kupię raczej - przyda się na przyszłość Widzisz, jak dobrze zakładać takie wątki? Człowiek tylu rzeczy nie wie Będzie rzeczy w sam raz Tirem nie jadę
-
No nie jest Jest gdzie zrobić kanapki i jajecznicę, jest się gdzie załatwić i jest się gdzie wyspać ... a nawet wziąć prysznic! W życiu bym nie pomyślała, że w tak małej przyczepce jest to możliwe Duża przyczepa nie wchodzi w grę - dostałabym zawału podczas podróży. Naoglądałam się wypadków, jak to pięknie potrafi znieść samochód na pobocze. A takie małe, to mniejsze ryzyko będzie .... i ja spokojniejsza Chyba
-
Chodzi nam po głowie przyczepa kempingowa wykończona pod nas przez nas. Lubimy festiwale muzyczne i ogólnie podróże, więc wydaje nam się, że to fajna sprawa jest Ale nie przyczepa ogromna .... znalazłam .... uwaga .... stary NIEWIADÓW przerobiony tak, że szok! Można kupić starą przyczepkę za kwotę do max. 8.000 zł i samodzielnie ją odnowić Będę tu wrzucać inspiracje, a może już w nie tak znowu odległej przyszłości wcielimy je w życie Ogłoszenie obecnie jest wystawione na otomoto, ale wrzucę foty na przyszłość, kiedy przyczepka się sprzeda i ogłoszenie pójdzie w niebyt Zachwyciła mnie ta przyczepka Dla mnie .... miazga https://www.otomoto.pl/przyczepy/oferta/niewiadow-n126n-niewiadow-n126n-niewiadowka-ID6GsvMT.html