Skocz do zawartości

daggulka

Uczestnik
  • Posty

    22 105
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    169

Wszystko napisane przez daggulka

  1. widziałam na stronie , że dachówka ... ale skoro tyle piszesz o blachodachówce to pierwsze co pomyślałam, to że przy adaptacji poczarowałeś i zmieniłeś ... i dobrze myślałam - ale dobrze, że nie zmieniłeś przekrojów ... ponieważ nie zmieniałeś przekrojów więźby , to patrząc na to z tej strony - już poniosłeś pierwsze koszty skłaniające ku wyborze dachówki ... więźba pod dachówkę droższa jest ... szkoda tego nie wykorzystać .... powiedziałeś A , powiedz i B... można też spojrzeć z tej strony z której ja patrzyłam ... mam gont , ale przekrój więźby pod dachówkę też zostawiłam na wypadek gdyby mi się coś kiedyś odwidziało i zechciałabym dachówkę... Co do blachodachówki kontra dachówki ... dachówka jest trwalsza , blachodachówka - mniej , bo to w końcu blacha jakkolwiek na to nie patrzeć... za blachodachówkę naprawdę dobrej firmy (bo taką kup , a nie baw się w żadne badziewie co Ci zardzewieje po 3 latach) trzeba zapłacić tyle , co za dachówkę firmy ze średniej powiedzmy półki która i tak będzie trwalsza niż blacha .... różnic wielkich nie będzie - ewentualnie koszt przy dachówce zawyżą dachówki wykańczające , ale wiele ich nie będzie - dach bajecznie prosty ... nie namawiam Cię na dachówkę , tylko staram sie naświetlić sprawę.... dla mnie pokrycie dachu powinno spełniać swoją podstawową funkcję - na głowę ma nie padać i ma być trwałe na lata ... i dachówka i blachodachówka to spełnia , pozostaje tylko kwestia trwałości w kontekście czasu ...
  2. Rased ... kwestia zasadnicza: jak masz w projekcie? bo jeśli masz projekt pod blachodachówkę , to przekroje więźby są mniejsze i obciążenie domu planowane było w projekcie mniejsze ... musisz wiedzieć pod co zaprojektowaną masz więźbę... bo jesli masz projekt pod blachodachówkę , to nie możesz położyć dachówki....
  3. jeśli ktoś jeszcze ma ochotę - może głosować.... albo wysuwać swoje propozycje - inne niż na obrazkach ... będę wdzięczna za każdą sugestię... dopiero w sierpniu będę dobierać ostatecznie kolor...
  4. kurcze ... no i nie wiem .... nie znam Twojego gustu , nie wiem w jakich kolorach czujesz się dobrze - czy lubisz takie ostre , czy raczej stonowane ... czy wolisz wnętrza surowe i nowoczesne , czy bardziej ciepłe i tradycyjne .... pooglądaj sobie może tu: http://www.google.pl/search?hl=pl&xhr=...sa=N&tab=wi i tu http://www.google.pl/search?hl=pl&xhr=...280&bih=611 nie wiem jak masz urządzone pokoje przyległe do tej kuchni - to się musi ze sobą łączyć/komponować...
  5. co racja to racja ... mam pralkę ładowaną od góry Whirlpool , ładowność 5kg ( jak dla mnie optymalnie) - kupioną około 10 lat temu... nie była jakoś specjalnie droga ... ilość programów wystarczająca.... do czego zmierzam : przez te 10 lat nie zepsuła się ani jeden raz ... jeden jedyny raz wezwany został fachman - i było to wtedy kiedy stała dłuższy czas nieużywana (2 lata)- trzeba było ją tylko przeczyścić i nasmarować to i owo ... zastartowała od strzału po tym zabiegu który miał miejsce 3 lata temu - i do dziś działa jak nówka ... właśnie ostatnio rozmyślałam nad wymianą pralki na jakiś nowszy model - ale w kontekście tego co przeczytałam, to poczekam chyba aż ją coś trafi ze starości i dopiero wtedy kupię nową...
  6. no widzisz ... tak się dzieje , bo Panu TB się zdaje , że zna się na wszystkim , a Jego misją jest nieść kaganek oświaty nam - ciemnym masom ...
  7. następnym razem zrobię malinową .... zaraz pójdę do sklepu to sobie tych herbat rozmaitych nakupuję
  8. galaretka już gotowa ... wyszła pycha , jak ze sklepu ... polecam dietującym się niekoniecznie dukanem - jako alternatywa dla słodyczy kalorycznych a kuszących jak nie wiem co nadaje się w sam raz ... prawie nic kalorii - woda, herbata , kilka tabsów słodzika i żelatyna - a smakuje super
  9. lubię czytać Twoje sny ... zwariowane zdeczka są...
  10. to jest tak, że tak czy siak wymagana jest adaptacja każdego projektu gotowego po to, aby dostosować do warunków indywidualnych... i faktycznie - za zamiany się dopłaca - nie wiem ile, nie jestem zorientowana ... natomiast nadal obstaję przy swoim - że każdy może znaleźć w necie gotowy projekt na miarę swoich oczekiwań ... pracowni są dziesiątki ... projektów tysiące , różnych ...
  11. proszszszzz.... czyż nie jest to mącenie i manipulowanie kosztami ? poniżej abdom bardzo trafnie to ujął....
  12. wiesz, Heniu - to- że z jakością bywa różnie jest normalne ... tak jak w każdej innej dziedzinie - można kupić dobrą pralkę i taką, która jest zrobiona " na sztukę" , można poszukać i znaleźć ofertę tanich wakacji za granicą - a czasem zapłacisz krocie i okaże się , ze jest do niczego ... kwestia poszukania .... tak jak i z projektem .... ponadto - adaptacja czasem załatwia "braki" ...
  13. chyba , że to reklama jak zwykle i szukanie klientów , i Pan TB proponuje wykonanie WM w takiej cenie?
  14. daggulka

    Problem z T.Brzęczkowskim

    a coś Ty .... w życiu ... Pan TB jest wszechwiedzący ... jak wiedźma ple ple z Fraglesów...
  15. daggulka

    Problem z T.Brzęczkowskim

    uuu , to jeszcze chwila i zabraknie adwersarzy ...
  16. rybkę po grecku z Twojego przepisu też bym zjadłą .... zrobie sobie w sobotę ... możesz mi przypomnieć tak na szybko przepis? muszę jechać do sklepu bo mi się produkty pokończyły ....
  17. przeszło ... musiał to być jakiś jednorazowy incydent bólowy - tak sobie tłumaczę.... a ponieważ na wadze nieubłaganie przybywa , i oponka rośnie - trzeba przeciwdziałać... wykonałam szybki przepis na serniczki z mikroweli .... ten: http://zkotemwkuchni.blogspot.com/2010/10/...-mikrofali.html i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że kobita co je wymyśla jest genialna ... nie tylko o te serniczki chodzi- ma też wiele innych rewelacyjnych przepisów ... serniczków zrobiłam z podwójnej porcji , czyli z jednego wiaderka serka president naturalnego 350g - wyszły super, bardziej niż ciasto niż jak sernik zrobiłam też galaretki naturalne - trzy smaki ...w sumie z prawie 2 litrów wody ... zrobiłam tak: do trzech miseczek po równo rozlałam te prawie 2 litry zagotowanej wody ... potem : do pierwszej wrzuciłam trzy torebki herbaty roiboss waniliowo-miodowej , do drugiej trzy torebki herbaty owocowej , do trzeciej trzy torebki herbaty cytrynowej plus wyciśnięty sok z 1/4 cytryny ... potem do każdej miseczki wrzuciłam po 4 tabletki słodzika i przykryłam ... w tym czasie jak sie zaparzały - wziełam żelatynę na 2,4l. wody rozpuściłam w 1/3 szklanki gorącej wody , i jak sie te herbaty zaparzyły , to wyjęłam torebki, rozlałam po równo żelatynę , wymieszałam ... i do ostygnięcia ... stygnie - potem wrzucę do lodówy i mam trzy smaki galaretki dozwolonej na dukanie w ilościach hurtowych - mogę z jogurtem posłodzonym słodzikiem zapodać ... wariacji pod dostatkiem ... muszę się opamiętać ... przez miesiąc nadbyło mi ponad 2 kilo , nie może tak być.... na obiadek skombinuję sałatkę z tuńczyka , jajka i ogórka kiszonego ... mam 1,5 tygodnia do weselicha kuzynki na które mam opiętą kreację a'la tuba ... nie ma opcji , brzuszek musi być jak najbardziej płaski....
  18. Danki w to nie mieszaj ...
  19. ajż kuźwa .... nie mam Domo ...
  20. kurcze ... pozazdrościć takich snów ... niemalże jak drugie życie - tyle emocji ... dla porównania - ja od ostatniego swojego wpisu tutaj nie śniłam w ogóle , albo nie pamiętam ...
  21. Aga ... ale jazda ....
  22. daggulka

    Problem z T.Brzęczkowskim

    znowu dyskusja sprowadza sie do tego samego - i znowu skończy się tak samo jak w wątku o wilgoci w domu ... z powodu prawd objawionych TB szlag mnie trafi i kilku innych podczas kiedy TB bedzie w kółko do zerzygania powtarzał swoim monotonnym tonem swój bezemocjonalny bełkot przeplatany kilkoma kretynami i debilami ... i znowu Szanowna Redakcja zacytuje tylko mnie choć słowa o tyle niechlubne o ile wyrwane z kontekstu , po czym zamknie wątek .... the end ...
  23. Znowu bzdety i naginanie faktów. W pracowniach projektowych oferują różne projekty domów: tych lepiej i gorzej izolowanych , tych w technologii ściany jednowarstwowej, dwuwarstwowej, trójwarstwowej , drewnianej , kanadyjskiej ... tych standardowych, energooszczędnych i pasywnych.... tych opalanych węglem , gazem i prądem. Każdy może sobie wybrać taki jak mu pasuje . Nikt nikogo do niczego nie zmusza , każdy buduje tak jak mu pasuje - bo każdy kieruje się innymi priorytetami. Pan kieruje się tylko jednym - i dlatego tak trudno Panu zrozumieć decyzje inne niż pańskie. Ale - to już wszyscy na forum wiedzą, więc nie ma o czym dyskutować po raz setny.
  24. może i czuje , ale może uważa, że bez TB byłoby tu nudno? któż inny dostarczyłby nam tylu emocji , tylu momentów podniesienia ciśnienia bez użycia kawy , tylu chwil szczerego prosto z trzewi śmiechu przedłużającego nam życie ? ja mogę zrobić wnętrza swojego blaszaka .... też mam wsjo co trza ... a nawet więcej ... piłę mam , taką jak w teksańskiej masakrze piłą mechaniczną to co? nada się? robić? no wiesz? i nie zaprosiłeś?
  25. Nieprawda, Panie TB- znowu Pan manipuluje . Studia projektowe sprzedają gotowe projekty całkiem sensowne - za niewielkie pieniądze, wymagające tylko zmian kosmetycznych . Jest ich w internecie tyle, że spokojnie każdy wybierze coś dla siebie. Niewielka ich cena nie dlatego, że projekty sa jak Pan to sugeruje do niczego , tylko dlatego, że jeden projekt sprzedawany jest większej liczbie osób - kalkuluje im się to. Więc kolejny raz - nie ma Pan racji. Natomiast - wiem z czego to wynika co Pan napisał - oczywiście według Pana gotowe tanie projekty są do niczego, ponieważ nie kreują Pana wizerunku budowania i Pana teorii.
×
×
  • Utwórz nowe...