Kochani ..... miesiąc do zlotu
Nadal ni schudłam, więc będziecie imprezować z pasztetem ... wrrrróć ... z pasztetową
Z informacji dla osób, którzy jeszcze nie byli
Zwyczajowo jest tak, że w piątek wieczorem imprezujemy wszyscy w przyjaznej wesołej atmosferze
Tak więc - każdy zabiera "coś" Jeden ogórki konserwowe, drugi chipsy, inny jakąś wędlinkę, koreczki, ciacho,. sałatkę .... cokolwiek Nie umawiamy się - co kto przywiezie, to będzie
No i oczywiście nie zapominamy o napojach .... bo piiiiiić będzie się chciało .... oj będzie na bank Każdy zabiera to, co pije i lubi Napoje 0 i więcej %
Redakcjo droga .... czy przewidziane jest w sobotę po powrocie ze straszenia w górach i zamkach jakieś żarełko do sobotniej nasiadówki? W sensie - czy Redakcja coś organizuje dobrego do jedzonka?
Bo mi umknęło