W prognozy to ja się nie bawię od czasu, kiedy któregoś pięknego dnia po rozliczeniu roku kazali mi dopłacić tysiaka, bo niedoszacowali. Szlag mnie wtedy trafił i zmieniłam. Teraz podaję stan licznika co 2 miesiące.
Nie skomentuję, bo się na tym nie znam
Ja nie korzystałam z taryfy podzielonej .... mam jedną pod G11 (w sensie całodniową).
To może skomentujesz tak .... ludzkim głosem dla ciemniaków, jak ja?
Piekny wynik
Gratuluje bardzo
Mam do zrzucenia 12 kilo. Córa ustaliła mi dietę, mam fitatu do liczenia kcal i składników (białko, tłuszcze, i inne takie).
Tylko trzeba było wszystko z lodówki wyżreć poświątecznie
Juz czas.