-
Posty
22 071 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
166
Wszystko napisane przez daggulka
-
Teraz zrywałam tylko jedną warstwę tapety, jedną jedyną pierwszą i ostatnią. Milion warstw zrywałam przy okazji generalnego remontu 10 lat temu. To na zdjęciu to raczej nie klej tapetowy, a obstawiałabym pozostałości farby, którą pomalowali ściany kilkadziesiąt lat temu pierwsi właściciele. Ta stara farba tworzy jakby dodatkową fakturę. Z tego, co pamiętam, jej pozostałości są na wszystkich ścianach. Ostatecznie mogłabym kupić papier ścierny i lekko przeszlifować te ściany. Nie ma rowów na ścianach Pamiętam te ściany sprzed 10 lat. Golusieńkie były wtedy po zdarciu tapet. Nie ma rowów wskazujących na łączenia płyt. Przykrył je narzucony tynk cementowy - właśnie ten, który teraz chcę pomalować Na suficie przykryła je gładź. Dziury po kołkach - tylko trzy, aktualnie używane (zaszpachluję delikatnie). Pozostałe szpachlowałam 10 lat temu Oczywiście. To blok z wielkiej płyty. Dlatego plan jest taki, że zerwę całą tę tapetę w salonie do goluśka i ocenię. Jeśli okaże się, że tynk teraz ma głębokie pęknięcia i nie nadaje się do malowania, wtedy je zaszpachluję, wygładzę i rozważę farbę betonową. Ona wybaczy niedoskonałości. Wzmocni nawet efekt naturalnego betonu. Albo poszukam innego rozwiązania. Jeśli natomiast zdecyduję, że niedoskonałości ścian (a będzie ich z pewnością wiele), wpisują się w mój koncept surowej ściany industrialnej, to kupię próbki farby jasnoszarej i białej i zrobię próbę na kawałku ściany Znając moją niecierpliwość, niewykluczone, że zacznę ogołacać salon z tapet w sobotę po robocie Jutro natomiast najprawdopodobniej podjadę bo OBI po próbki farb. Chcę głęboki mat. Myślałam o farbach Tikkurilla albo Beckers. Biała taka: https://mrowka.com.pl/produkt/farba-lateksowa-super-white-10-l-tikkurila.html albo taka https://mrowka.com.pl/produkt/farba-lateksowa-white-10-l-biala-beckers.html Chyba bardziej obstawiam Tikkurillę, ale chętnie posłucham rad. Co do szarej jeszcze nie ogarniałam, może coś polecicie? Tylko musi być naprawdę bardzo jaśniutka szara.
-
Doceniam, Animus - i niektóre nawet fajne Zdecydowałam jednak, że na ścianach nie chce wzorów Ale jak mi się odmieni - zawsze mogę domalować
-
Rozważałam taką - ostatecznie farbą betonową raz chciałam to pociągnąć Kwestia tego, że to mieszkanie jest ciemne. Za oknem mam drzewa i przez cały dzień panuje tu cień. Wymyśliłam, że białe ściany rozjaśnią to wnętrze, natomiast szara farba i beton - nie rozjaśnią. Chyba, że szara farba byłaby bardzo jasnoszara. taka wręcz biała złamana lekką szarością.
-
Tak, w sumie to masz rację, ale tylko takie w necie znalazłam. Dlategóż, zainspirowana Twoją uwagą, podeszłam z nożem do tapet do komody, odsunęłam ją i bezczelnie wycięłam kawał tapety Otóż poniżej efekt .... wycięty kawał jest wielkości kartki A4. Są widoczne resztki starej farby, którą pewnie właściciele w latach 70. (od razu po wprowadzeniu) pomalowali tynki. To też dodatkowo jakaś tam faktura Może nawet lepiej Tak to wygląda z bliska ... światło tylko kijowe, bo nie jest dzienne. Ale może coś tam widać.
-
W życiu, nadal zbieram na zmianę samochodu - dlatego lifting salonu zamierzam zrobić w miarę tanim kosztem Jest mroczny Taki miał być ... ale chyba czas na zmiany Ok, dzięki za rady, dobry pomysł To mówicie, że to nie jest aż tak bardzo szalone i może wypalić? To idę grzebać w sklepach ze starociami i szukać ewentualnych elementów wyposażenia Zobaczę, co w ogóle jest ... i gdzie
-
Hej Mam dwóch designerów, czyli twórców tapetowego designu w moim mieszkaniu To sępy Sępy domowe, czyli nieodłączni towarzysze w spożywaniu każdego posiłku. W sensie koty I te koty, a w zasadzie kotki, codziennie dbają o to, aby żadnego dnia mieszkanie nie było takie samo. Same zmiany są. Tu nowy zadzior na tapecie, tam zerwane 10 cm obok kanapy i zeżarte Podrapana sofa, ale pazurki na błysk Kleję, podklejam .... ale chyba dojrzałam do zmian. Idealny byłby na ścianach asfalt, ale sami wiecie .... byłoby lekko za ciemno Do brzegu. Teraz mój salon wygląda tak. Na załączonym obrazku widać zlepek coraz to nowych doklejanych taper i "ratowania", co się jeszcze da To też efekt tego, że córka chciała zostawić ławę, bo ją lubiła i nie chciała jasnego salonu, bo dobrze czuje się w jaskini Córa się wyprowadziła, zostałam sama i teraz jest "róbta co chceta" Na razie jest wszystko w kwestii planu - ale jak już mnie natchnie, to ten plan samodzielnie wdrożę w życie Dlatego nie może być trudny Mam taki oto szalony plan. Kocham rzeczy niesztampowe, niedoskonałe, pełne wad i ... takie moje To blok z lat 70. Na ścianach jest takie coś: Stary tynk na ścianach żelbetowych. Jest tak bardzo niedoskonały, że aż piękny. Kiedy kupiłam to mieszkanie i z pomocą przyjaciół (też forumowych ) robiłam generalny remont, widziałam te tynki, bo zerwałam milion warstw tapety i je odsłoniłam. Nie uwierzycie, są malunki na tym tynku z wałka - takie, jak na ścianach w domu mojej mojej babci 35 lat temu Wymyśliłam sobie, że zerwę te tapety do gołego tynku i pomaluję te gołe, niedoskonałe ściany na biało. Bedzie widać każdą dziurkę, każdy zadzior, czyli całą te surową fakturę. Na jednej ze ścian powieszę wielkoformatową grafikę, resztę ścian zostawię w bieli. Do tego zmiana mebli. Może zmiana paneli, tudzież położenie na tych, co są cienkich winylowych płytek wielkoformatowych w designie betonu lub po prostu szarych. Poziom nie zmieni się zbyt wiele w stosunku do sąsiednich pomieszczeń, a może mniej będzie "ciągło" po kopytach (parter). Chce otrzymać wnętrze personalizowane, niesztampowe .... ale jasne, inne, niż teraz Biel dopełniona szarością, czernią i może odrobiną drewna. To ma być coś na kształt loftu z kilkoma nowoczesnymi elementami. Raczej minimalistyczny. I raczej bardziej surowy. Meble - może jakaś metalowa komoda z bazarku staroci. Się zobaczy, co będzie w necie Jak myślicie? Czy to zbyt szalone jest? W sensie, z tymi ścianami? I w ogóle?
-
Nocować będą wszyscy, ale Buster się wahał i doprecyzował
-
Jeszcze powiększyła się lista zlotowa
-
No w sumie masz rację .... bardziej rustykalny - ale, aleee, aleeee .... cegła jest, drewno jest -pasowałby do loftowego wnętrza No i jakoś tak mi przyszedł na myśl do tych skórzanych mebli - spasowałby
-
-
Nie sądzę, żeby było w nich zbrojenie i były z tą ścianą nośną jakoś powiązane Ale jeśli boisz się tego tykać, to możesz skuć ten kamień, zarzucić tynk, gładź i pomalować - zawsze to nowocześniej
-
Kiedyś był na to szał Kwestia gustu - mnie też się nigdy nie podobał
-
Wyrzuciłabym obraz, który wisi na ścianie wraz z kamiennym obramowaniem. Jeśli nie możesz pozbyć się kamienia z kominka, pomaluj kamienne elementy na biało. Wtedy nieco "znikną" i staną się tłem. Tak samo z kamieniem pod łukiem. Chyba, że taki design Ci się podoba, ale raczej odszedł już do lamusa Tak naprawdę jednak nie wiemy, czy planujesz duży remont, czy raczej zaledwie odświeżenie salonu. Przy dużym remoncie wywaliłabym, jak pisze Animus, te ławeczki obok kominka. Jeśli zaledwie odświeżenie, pomalowałabym cały kamień i ściany na biało. TV możesz umieścić na ścianie obok kominka. Powinien wisieć (lub stać) na wysokości wzroku siedzącej osoby.
-
Tarcza solidarnościowa i zamrożenie cen w 2023r. - pytania
daggulka odpisał daggulka w kategorii Instalacje
Jeszcze mam junkers - ciepła woda też na gaz -
Tarcza solidarnościowa i zamrożenie cen w 2023r. - pytania
daggulka odpisał daggulka w kategorii Instalacje
Dostałam dziś pismo z Tauronu, dotyczące dostawy gazu. Gaz też mam od nich. Piszą, że od 01.04.2023r. będą stosować taryfę sprzedawcy. Wrzucam fotki i pytanie mam - co to dla mnie oznacza? Tak łopatologicznie? Mam sobie szukać już innego dostawcy? U nas jest tylko PGNiG. -
Smuteczek
-
Tarcza solidarnościowa i zamrożenie cen w 2023r. - pytania
daggulka odpisał daggulka w kategorii Instalacje
Nie takie do końca "zwykłe" Ale tak - elektryczne, czyli żre dużo i drogo -
Nooo, pośmiałam się
-
Dotarła
-
Kochani Wszyscy otrzymali ode mnie na priv informację z moim numerem konta i prośbą o wpłatę zaliczki Nie od wszystkich otrzymałam - tak się tylko nieśmiało przypominam
-
Nie ma opcji
-
Musi Dotarły już pierwsze wpłaty - dziękuję bardzo Zabezpieczone leżą w ładnej białej kopertce w sekretnym miejscu Czekam na kolejne
-
Zrobione