Skocz do zawartości

jętka

Uczestnik
  • Posty

    1 038
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    2

Wszystko napisane przez jętka

  1. http://bryla.gazetadom.pl/bryla/1,85298,79...om_w_Seulu.html
  2. Coż... dla niektórych montaż to tylko unieruchomienie drzwi w przeznaczonym na nie otworze. konserwator73 podaj mi na wszelki wypadek nazwę firmy na priv. Też jestem z okolic Radomia. Dorzucę do worka antyfirm spod Radomia sklep z płytkami na trasie Radom-Zwoleń we wsi Klwatka, po lewej stronie (jadąc od Radomia) bezposrednio przy drodze. Przy odbiorze zamówionego towaru i zapłaceniu chętnie pakują na samochód - w moim przypadku zapakowali 2 worki kleju mniej
  3. Może jakis namiar gdzie można je kupić
  4. Bardzo ładne osiedle się zapowiada 20km od Krakowa i tak niskie ceny. Rozumiem, że to SSZ. Szkoda, że na stronie tak mało informacji.
  5. ... każdy chce żyć... a aktualizacja kosztuje
  6. Ten jest świetny - lubię takie kubkotermosiki
  7. Pomieszczenie 2x1,5m to duże wc a nie łazienka. Jakby się uprzeć można zmieścić mały brodzik, ale nie poszaleje się na takiej powierzchni...
  8. Ot dobra taktyczna odpowiedź
  9. Dzięki dodi za informacje. My w zeszłym roku za zaoranie traktorkiem 1000m2 płaciliśmy 60zł a w tym roku za dwukrotne zaoranie i bronowanie 40zł. W sumie 100zł ale to cena po znajomości, więc nie wiem czy można się do niej odnosić. Pierwsze oranie było droższe, bo ziemia była od lat zbita. Po tym oraniu nie dało rady nic zrobić. Dlatego powtórzyliśmy akcję w tym roku. Teraz jest mięciutko i kępy w miarę łatwo wychodziły, póki nie spadły te deszcze. Oczywiście zajmie nam to jeszcze trochę czasu. Część działki oczyścilismy już z kęp i korzeni, wyrównaliśmy. Teraz czekamy aż wyjdzie perz - wtedy uruchomimy randap.
  10. O dzięki Jeszcze jakbyś dorzucił jaki to model i półka cenowa byłoby rewelacyjnie. I filmik pokazowy też
  11. O widzisz, to jest dobra informacja. Założyłam kiedyś wątek na ten temat ale nikt nic nie napisał. https://forum.budujemydom.pl/Zaorac-wybronowac--t11136.html Myślę, że przy działce 2tys m2 warto zainwestować w taki sprzęt. Więc przenieśmy się na tamten wątek
  12. Metodę ze słoikiem praktykowaliśmy ale nic się nie łapało. Przy tegorocznych deszczach raczej się nie sprawdzi. My głównie łapaliśmy ręcznie, tzn jak tylko zrobiło się ciemno to biegiem z latarką do ogródka i szukaliśmy, bo tuż po zmroku wyłażą na wierz. Rano taka sama akcja. Czasami w dzień udało się przypadkiem wykopać delikwenta podczas wsadzania roślin. Teraz gdy w ogródku jest już dziki busz i ziemia tak się nie nagrzewa, nie ma problemu z turkuciami.
  13. Enooo, to miałeś ten łatwiejszy wariant. Nasza część działki na której ma być trawnik była tzw nieużytkiem, więc na razie wyciągamy kępy traw, otrząsamy, suszymy, przegrabiamy, suszymy, przegrabiamy, suszymy, ..., ..., przegrabiamy, suszymy i palimy Na szczęście ziemia jest na tyle dobra, że nie ma konieczności kupowania torfu na warstwę nawierzchniową... więc jak nie będzie już czego przegrabiać, suszyć i palić to zosatanie nam tylko tępienie perzu i sianie trawki Mam cichą nadzieję, że zrobimy to w tym roku
  14. To było oczywiście z przymróżeniem oka choć ja swojej teściowej raczej nie polubię. Akceptuję ją owszem jako matkę mojego męża natomiast potępiam jako człowieka. Nie miejsce tutaj żeby pisać o powodach ale naprawdę są one zasadne. Jedyną sytuacją łagodzącą jest odległość jaka nas dzieli. Także dzisiejsze święto skwituję mms'em, co najlepiej telefonicznymi życzeniami. Dodam tylko, że teść jest bardzo dobrym człowiekiem.
  15. Taaaadaaaaaaa... cieszę się Dziel się tym sposobem i to już. My mieliśmy turkucie 2 lata temu i udało się wytępić je ręcznie. Trzeba to robić najszybciej jak się tylko da, bo te maleństwa żyją nawet do 6-7 lat. Zwykle pojawiają się w momencie zakładania ogrodu/trwanika kiedy nie ma roślin i ziemia jest mocno nagrzana. Zwykle przychodzą z nawozem naturalnym - i tu trzeba uważać na to co kupujemy. W krowim ich nie będzie, w końskim na 99% - oczywiście "krowiaczek" jest sporo droższy. I w momencie wsadzania roślin w taką cieplutką, nasłonecznioną ziemię zaczynają atakować - w dzień korzenie, w nocy części naziemne. Jedyny plus z posiadania takiej hodowli to sprzedaż żywych turkuci wędkarzom - świetna przynęta na sumy
  16. Meg58 szuflada w schodach po prostu rewelka. Chyba zrezygniję z parterówki i zdecyduję się na schody w domu
  17. Fajna stronka o odmianach rabarbaru: http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=107
  18. coolibeer to u Ciebie już wykończeniówka Jaki mieliście grunt przed wysiewem trawki? Bardzo zapuszczony? Dużo roboty wymagał?
  19. Ja zwykle praktykuję tego typu prezenty. Rodzinny wypad na obiad, do teatru, jakaś wycieczka... ale ten rok zaczął się tak pracowicie, że trudno znaleźć czas nawet na jednodniowe przyjemności. Chyba trzeba będzie przesunąć prezent na niedzielę
  20. Czemu temat przycichł? Nikt nie robi trawnika przy swoim domku? My wczoraj przy pracy dyskutowaliśmy o tej stawce 5zł/m2 założenia trawnika i zgodnym głosem stwierdziliśmy, że to naprawdę niedużo.
  21. Turkuć podjadek Szczerze współczuję
  22. http://www.dezeen.com/2010/05/24/santpere4...el-arquitectos/
×
×
  • Utwórz nowe...