animus

Moze tylko schody

Wiązar może być mocowany do do wieńca więc murłaty są zbyteczne.Uchwyty powinny umożliwiać pracę wiązara . Co do pokrycia dachu już się wypowiadałem ,przy większych rozstawach wiązarów należny pogrubić łacenie .

Niema przeciwwskazań jeżeli taka technologia Ci odpowiada,zaopatrz się w jakiś wibrator z buławą żeby zagęszczać beton i skonsultuj to z Twoim kierownikiem budowy.

to to

Ok poczekamy ,to ja lecę dobranoc .

Trzeba będzie zrobić zdjęcia od zewnątrz . Są pewne sugestie ale nadal za mało danych . Może trzeba będzie wyciąć kawałek izolacji styropianowej przy słupie ,żeby podejrzeć twórczość wykonawcy . Proszę jeszcze coś o tarasie a jest on może zadaszony ?

Dam zdjęcie przykładowe ,widzi Pan ten wystający styropian pomiędzy budynkiem a płytą tarasu ? chodzi o to czy ta płyta dotyka do słupów czy styropian elewacji parteru styka się ze styropianem poniżej ,a może go w ogóle niema tam . A spadek (spływanie wody) z tej płyty tarasu jest w kierunku od słupów czy jest tak że woda stoi .

Słupy nie murowane z cegły ,wylane z betonu . Beton jest materiałem ,słabo podciągającym wilgoć kapilarnie. Wykonawca przyznał się że pod nimi nie ma żadnej izolacji poziomej ? A ten styropian na zewnątrz na słupach jak jest zamocowany ,możne tam są mostki termiczne. Drzwi są zlicowane z murem czy wystawione na zewnątrz wpuszczone w izolację styropian. Czy pomiędzy płytą tarasu a slupami jest izolacja cieplna styropianowa ,czy płyta styka się z betonowymi slupami ?

Tynk jest gipsowy czy zwykły ,a tylko przeszpachlowane gipsem . Dużo tych słupów masz i wszystkie tak wyglądają.

To żeby cokolwiek radzić ,zrób zdjęcia i wklej ,będzie łatwiej .

A po co powielać błędy,jak"kmkm"dopiero buduje. XPS podniesie koszty budowy dodatkowo .

Niech nie wzrusza tylko się bierze za robotę, nie wykonanie izolacji poziomej w słupie się nie przedawnia . Uprawnienia z tytułu rękojmi za wady fizyczne wygasają po upływie roku, a gdy chodzi o wady budynku ? po upływie lat trzech, licząc od dnia, kiedy rzecz została wydana (art. 568 § 1 k.c.). Jeśli od odbioru budynku (lub jego części) upłynęło więcej niż trzy lata, można się odwołać do ogólnych przepisów dotyczących odpowiedzialności kontraktowej (art. 471 k.c.). Zgodnie z nimi wykonawca jest obowiązany do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania (również przez pracowników i podwykonawców) Odpowiedzialność kontraktowa, wymusza inne podejście do kwestii przedawnienia. "Zobowiązanie do naprawienia szkody nie powstaje wcześniej niż sama szkoda. Ta zaś może powstać w momencie wykonania zobowiązania, jak i w terminie późniejszym. http://www.lex.pl/czytaj/-/artykul/sn-prze...owstania-szkody

Na moje ,to wodne ogrzewanie podpada, za mało styropianu pod płytą, na te 6 m2 to pod same płytki rozwinąć maty grzewcze elektryczne ,sterowane czasowe , w godzinach użytkowania .

To wykonawcę za czuprynę przyprowadź,niech naprawia bubel .

http://freshome.com/2010/11/08/romantic-ga...oor-relaxation/

Na piśmie ta opinia. Sposób naprawy awarii ,musi opracować projektant ,a nie wykonawca ,wykonawca może tylko wycenić koszt takiej naprawy w oparciu o to co zaproponuje projektant .

Dziwny ? Ty jesteś szurnięty .

Nie wodę ,tylko powietrze wyrzucają ,przez pewien czas od napuszczenia ,dopuszczenia wody , robią to automatycznie i pytanie było proste.

A co z automatycznymi odpowietrznikami i zaworami bezpieczeństwa.

Jest ryzyko jest zabawa. Gwarancja: 95% skuteczności przy wyciekach do 4l/dobę Z praktyki wynika że dobrze radzi sobie z wyciekami ok 1-3 litrów na dobę (76% skuteczności) 3-6 litrów na dobę (41%skuteczności)

Skuteczność uszczelniaczy marna ,gdyby była ta cieknąca wężownica z metalu to było by łatwiej .Rozkuć bo problem będzie powracać.

Może to dziwnie zabrzmi ale jest już 2 tygodnie jak wyłączyłem OP i jak takie będą temperatury na zewnątrz to włączę w następnym sezonie możesz też tak : u góry siwy pasek klikasz ->Moje dyskusje

Wsadź rękę do rozdzielacza na dół tam gdzie rurki wychodzą z betonu i łap ręką za każdą rurkę czy nie jest wilgotna .

Bezpośrednie nawiercenie ,a przebicie trzpieniem od kołka plastikowego to co innego .