Super B

Nauczycielka poleciła dzieciom skonstruować pułapkę na myszy. Na drugi dzień sprawdza prace. Podchodzi do Jasia. Jaś przyniósł deseczkę, w nią wbity gwóźdź i na tym gwoździu serek. Pani pyta jak to działa, no to on na to, że myszka podchodzi, je serek, aż nagle jej gardziołko nabija się na gwóźdź. - Ale to makabryczne! Wymyśl coś innego - mówi do Jasia. Na drugi dzień Jasio przynosi inną deseczkę i na niej w dwóch miejscach przymocowany serek, a miedzy tymi serkami żyletka. - Jak to działa? - pyta nauczycielka. - Myszka podchodzi i zaczyna się zastanawiać który serek zjeść, patrząc to raz na jeden serek, to dwa na drugi. No i tak długo zastanawia się, i kręci główką, aż szyjka przerżnie się na tej żyletce. - Ale makabryczne! - krzywi się nauczycielka. - Wymyśl coś innego. Na trzeci dzień przynosi Jasio swój wynalazek. Pani ogląda pułapkę i pyta: - Jasiu, dlaczego twój projekt to tylko mała deseczka? - To jest moja pułapka na myszy. - Więc powiedz, jak działa. - Myszka podchodzi do deseczki, chwyta ją w łapki, wali się nią po głowie i krzyczy: "Nie ma serka, nie ma serka!!!"

Nie ma przymusu czytania! Jest tyle innych fajnych tematów

To zależy, gdzie są przewody kominowe

Sorry, pytam bo nie wiem. Nie da się tego jakoś odczulić?

PARANOJA! I nie jest to imię mojej ciotki

Oj, już nie narzekaj Lepiej weź udział w konkursie

Ja również bałbym się, że kiedyś pękną

Bo jak tak dobrze pomyśleć... Najpierw dom trzeba postawić, a na elektrownię, to już przeważnie kasy nie ma!

Wędzone jest niezdrowe!

Szczególnie podwodne

A co tu może być nowego? Normalnie woda ciurka w olbrzymiej ilości

Super! Lubię takie zdjęcia Już ściągam!

A może coś jeszcze? Please!

Ta strona kropeczki_ns jest bardzo fajna.

Bo kiedyś ludzi z mocą było niewielu, a teraz narobiło się ich na pęczki! Nic dziwnego, że nie działa bo 9/10 tylko udaje, że ma moc! Albo co gorsza wierzy, że ją ma, a w rzeczywistości ni hu, hu

Uważam, ze to więcej niż pewne

To ja też

Też tak uważam

Ale błysnąłeś elokwencją

I taki powinien być dobry pies! Gratulacje!

O takich wannach wiem... tyle ile usłyszałem... Wiem, że poza specjalnymi modelami w takich wannach nie wolno dodawać do wody żadnych preparatów. Ale lepiej niech napisze ktoś bardziej fachowy.

Również tak sądzę.

A mnie się bardzo podobają tylko... nie mam takich dużych wnętrz

To może wróćmy do odpowiedzi na pytanie zawarte w temacie

Też wydaje mi się, że warto!