Budujemy Dom - budownictwo ogólne

To pytanie jest podchwytliwe? Przecież wykształcenie nie jest przypisane do województwa, a najwyżej do kraju. Jeżeli nabędzie grunty w inny województwie i zmieści się w założeniach administracji lokalnej to może. Przy okazji wątpliwości, zachęcam do lektury artykułu. https://budujemydom.pl/budowlane-abc/dzialka/a/10315-jak-wybudowac-dom-na-dzialce-rolnej

Biorąc pod uwagę sprawność rekuperatora średnią minus energię wydatkowana na wentylatory, moim zdaniem będzie to max połowa sprawności wymiany powietrza. Wszystko zależy od różnicy temperatur i wilgotności na zewnątrz. Ja bym liczył na max 40% i to w określonych warunkach.

Ja bym zadzwonił do firmy albo do sklepu, który sprzedał lyb sprzedaje te okucia meblowe. Uchodzą one raczej za bezawaryjne i stąd moja propozycja. Możliwe, ze tam w prowadnicy jest jakiś brud lub "coś" lub w komorze, gdzie jest szuflada, coś blokuje. To takie wróżenie z fusów z mojej strony, ale...

Ten skos wynika z wcześniejszej zabudowy wanny, czy tam już była taka ścianka i nie można było wyprowadzić prostej (pionowej) linii? Pod wanną też widać pustą sczeline - o ile mnie wzrok nie myli. W pracach remontowcy liczą się: wymagania klienta i umiejętności oraz kreatywność wykonawcy. Normy są dobre do określania wartości parametrów technicznych, zużycia materiałów, procesów produkcyjnych etc. W tym przypadku NORMĄ jest zadowolenie lub niezadowolenie klienta.

Byłem kiedyś, jako obserwator, na szkoleniu dla dekarzy, które organizowała firma Blachy Pryuszyński. Padło takie pytanie. Okazuję się, że kuny nie zadomowią się jeśli nie będą miały miejsca pod połacią. Wystarczy przemyśleć układ warstw pokrycia. Mój temat to zapobieganie, ale warto to przemyśleć. Wracając do kun. Proponuję generator i częstotliwość, która w końcu zirytuje kunę. Może na początek test ze straszakiem na psy. Może ten humanitarna metoda okaże się skutecznym sposobem.

Najpierw lekturka a potem w gminie się zapytać. https://stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/krak/ASSETS_ochrona_srodowiska_06_07_objasnienia_podstawowych_pojec.pdf Tam jest wykaz i badania geologiczne a nawet archeologiczne. Ostatnio np. w mojej gminie okazało się, że część działek lezy w strefie archeologicznej. Czyli uznano tak na podstawie badań albo przesłanek historycznych. Tak czy inaczej - > lekturka + informacja w gminie.

Klimatyzator to popularne ostatnio urządzenie, które służy nie tylko do chłodzenia, ale również do dogrzewania pomieszczeń w okresach przejściowych. Z racji cyklu pracy (pompa ciepła powietrze-powietrze bez wymiennika wodnego) i wysokiej sprawności, klimatyzator może zapewnić komfort mieszkaniu i pobierać z sieci niecały 1 kW. Jeżeli kolejne gminy zabronią opalania w kominkach, klimatyzator stanie się jedną z tańszych alternatyw. Doraźnym rozwiązanie na upały są również klimatyzatory przenośne, ale często problemem jest wyrzut powietrza na zewnątrz. Jeden z wielu artykułów dla przyszłych użytkowników, który sugeruje, że klimatyzator pokojowy to optymalny klimat we wnętrzu. https://budujemydom.pl/irbj/porady/91980-optymalny-mikroklimat-wnetrza-czyli-klimatyzatory-pokojowe

Będzie się do wałka lepić i zwijać razem z warstwą, którą już nałożyłeś. Na świeżej płycie g-k/gładzi to jeszcze pół biedy, ale w mieszkaniu z rynku wtórnego, w którym ściany były kilka razy malowane, nawet po zagruntowaniu można nawinąć na wałek trochę tynku.

No właśnie, jak gruba jest ta wylewka i ile masz jeszcze zapasu do wyrównania. Można to skuć albo naruszyć, zyskać z centymetr-dwa i zrobić prawidłowo wylewkę i najważniejsze - poziomo.

Takie łatanie tu i tam może nie przynieść 100% efektu. Nie wiadomo, gdzie łatać. Lepiej załatwić to teraz. Po roku minie zobowiązanie wykonawcy i będziecie musieli robić to na własny koszt. Temat bardzo złożony.

Mówisz o temperaturze wody na powrocie? To zależy od odbioru ciepła przez pomieszczenia. Zasilanie i powrót - te kilkanaście stopni różnicy to chyba dobry objaw. Jaka jest temperatura na zasilaniu? Można poeksperymentować i podnieść próg na 45 stopni albo zmniejszyć bieg pompy na I. To jednak zabawa w kotka i myszkę. Ja bym zadzwonił do hydraulika i umówił się na wizytę. Oni więcej w życiu widzieli i potrafią połączyć profesjonalizm z intuicją. Ja mogę tylko zgadywać.

Ja bym przed układaniem paneli zmierzył wilgotność. Fakt, że na podłogę idzie mata XPS, która izoluje i oddziela panele od podłogi, ale lepiej dmuchać na zimne.

Moim zdaniem jest problem z przepływami tu i tam. Widze Wilo, przez chwilę myślałem, ze automatyczna, ale nie. Warto czasem poczytać o instalacji prawidłowo zrównoważonej. Jeden z krótkich artykułów firmy, którą może znasz. Mają też dużo filmów webinarowych, a prowadzący potrafi wytłumaczyć dosłownie wszystko https://budujemydom.pl/irbj/porady/92943-zawory-termostatyczne-eclipse-zrownowazona-instalacja-grzejnikowa Te stuki sa tylko w kotłowni przy pompce, czy na grzejnikach w domu też się niesie. Zadzwoń na infolinie Wilo lub wyślij maila z zapytaniem. Tu masz namiar na całodobowe pogotowie serwisowe Wilo. https://wilo.com/pl/pl/Serwis/Serwis-w-Wilo-Polska/

Wtedy prawdopodobnie będzie ten strop poza obrysem budynku pracował jako wspornik. Takie działania musza być poprzedzone obliczeniami konstrukcyjnymi. Widuje się duże balkony, widuje się nawisy bez poparcia w różnych budynkach biurowych i administracyjnych, ale najpierw zaprojektował to człowiek z uprawnieniami a potem zrealizował wykonawca zgodnie z projektem. Obecna technologia w budownictwie pozwala na realizację dowolnych zamysłów.

Wszystko zależy od tego, ile chcesz wydać na ogrzewanie. Myślę, że minimum to te 5-7 stopni. Jeśli mury nie wystygną woda nie zamarznie. Wodę do ujecia na zewnątrz zamknij i nalej płynu zimowego do syfonów i toalet. Ja tak robiłem. Na wszelki wypadek.

OK, ja tylko wrócę do mojej wątpliwości. A jednak wiedziałem, że gdzieś dzwoni. https://www.schock.pl/pl/aktualnosci/321-261-cznik-schoeck-isokorb-reg I fragment z tego artykułu: "Możliwe jest również „doklejenie” balkonu do istniejącego budynku." Pozdrawiam

Nie mam pewności. Widziałem gdzieś artykuł o dobudowie. Jest chyba moźliwość nawiercania i dowiązania do wieńca. Na chwilę obecną nie mam 100% gwarancji, ale zawsze można podpytać u źródła o ile zajdzie taka potrzeba. Na wszelki wypadek: biuro@schock.pl

Są dedykowane rozwiązania, które pozwalają na dobudowanie balkonu. U nas może niezbyt popularne lub zbyt sporadycznie opisywane. Nie zmienia to faktu, że w całej Polsce powstają apartamentowce, których balkony mają właśnie takie rozwiązania. Połączenie elementu konstrukcyjnego z izolacyjnym. Prosze potraktować to jako ciekawostkę od niemieckich sąsiadów.

To idź podpytaj nowego sąsiada o WZ czy MPZP i na jakiej podstawie dostał pozwolenie. Nie ma to jak poplotkować opierając się o łopatę

Idź do gminy i zapytaj o MPZP albo sprawdź z pomocą Wujka G...e. Pytanie z innej bajki. Czy w sąsiedztwie ktoś się buduje?

Skąd przypuszczenie, że ten styropian jest za miękki. Ma przecież oznaczenie PODŁOGA. Wartość współczynnika Lambda to 0,038, a wytrzymałość na ściskanie to 70 kPa. W tej grupie styropianów producent ma jeszcze płyty z oznaczeniem 80 i 100 czyli: 80 kPa i 100kPa. Zawsze można pójść w stronę rozwiązań parkingowych i wtedy mamy wytrzymałość na ściskanie >= 200 kPa. Pytanie - po co?

Skoro podmurować (w celu podparcia) to cegła pełna i mocna zaprawa. Czy konstruktor tez tak zasugerował?

To zagadnienie konstrukcyjne, które musi zweryfikować konstruktor. Chodzi o bezpieczeństwo ponieważ zmienia się ustrój konstrukcyjny.. Słup może spowodować klawiszowanie nadproża po dodatkowym obciążeniu. W tym otworze okiennym by się przydał, ale tylko są moje rozważania, słup żelbetowy w osi słupa nad nim. Chodzi o to by nie obciążyć dodatkowo mimośrodowo nadproża, które de facto jest podparte jako belka. Dodatkowo nadproże strunobetonowe stanie się podstawa słupa i zmieni się rozkład sił.

Ja bym raczej liczył na fachowe zabezpieczenie stawu i to z sąsiadem skonsultował. Ważne jest wiele rzeczy, ale rodzaj gruntu/ów ma tu ogromne znaczenie, spadki terenu, poziom wód gruntowych etc. O powierzchni i głebokości stawu nie wspomnę To w zasadzie specjalistyczne prace melioracyjne. Nie wystarczy wykopać dziurę w ziemi i czekać na deszcz. Kilka słów o formalnościach - jako przygotowanie do rozmowy z sąsiadem. Cytat z https://kb.pl/ " Stawy rybne, jak i zbiorniki z przeznaczeniem do rekreacji czy oczyszczania ścieków, są urządzeniami wodnymi. To ważne z uwagi na obowiązujące przepisy: zgodnie z Prawem wodnym (Dz.U.2005 Nr 239, poz. 2019) staw jest urządzeniem wodnym (art. 9 ust. 1 pkt 19 lit c), dlatego na jego budowę wymagane jest pozwolenie wodnoprawne (art. 122 ust. 1 pkt 3). Okazuje się, że kopanie stawów o powierzchni do 500 mkw. i głębokości do 2 m od naturalnej powierzchni terenu polega jedynie zgłoszeniu wodnoprawnemu. Co jednak kluczowe, takie zbiorniki mogą być zasilane wyłącznie wodami gruntowymi, roztopowymi i opadowymi, a nie można ich napełniać sztucznie. Oczywiście powierzchnia stawu nie może wykraczać poza granice działki właściciela, na której się on znajduje."

Ja bym zaplanował dokładnie rozkład zabudowań i skupił się na 0.1075 ha, ale ty masz WZ (warunki zabudowy) więc sie nie martw.