Skocz do zawartości

Jarek02

Uczestnik
  • Posty

    336
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Jarek02

  1. Każdy z nas jest tylko amatorem, co do pewnych etapów budowy. Nawet jeśli z instalacjami i budownictwem a jakiś kontakt zawodowy. Ale i tak komuś z branży jest łatwiej, bo zawsze ma znajomych, którzy znają się dobrze na tym, na czym sam się nie zna. A koledze nie będą ponadto "wciskać kitu"
  2. Też uważam, że pompa ciepła ma sens tylko pod warunkiem, że potem posłuży do ogrzewania nowego domu. Inaczej inwestycja nie ma szans się zwrócić. Przydałoby się jeszcze wiedzieć, jaki użytek przewiduje właściciel ze starego domu, gdy już postawi nowy? jeśli chodzi o koszty inwestycji, to grzejników elektrycznycch nic nie przebije. Zastanawiam się natomiast czy jest sens inwestować w piece akumulacyjne, jeśli za kilka lat pujdą w odstawkę.
  3. Dlatego trzeba pytać w wielu firmach, a najpierw zastanowić się dobrze co jest nam w zasadzie potrzebne. Oczywiście w sensie co konkretnie chcemy osiągnąć dzięki temu co kupimy. Inaczej sprzedawcy chętnie sprzedadzą nam 3 razy droższe cudo z milionem opcji z których nigdy w życiu nie skorzystamy.
  4. Myślę że znajomość realnego COP pompy nie zawsze pozwala nawet w pełni ocenić wiarygodności danych podawanych przez producenta, szczególnie jeśli jest to pompa powietrzna. Chodzi mi o to, że COP zmienia się zarówno wraz ze zmianą temperatury źródła ciepła (źródła dolnego) jak i wraz ze zmianą temperatury wody grzewczej w instalacji. A szczególnie w pompach powietrznych temp. dolnego źródła ciągle się zmienia. A COP jest zawsze podawany dla konkretnych parametrów.
  5. Jarek02

    miejsce na rekuperator

    Pamiętajcie jeszcze, że rekuperator musi być tak umieszczony żeby dało się do niego dostać w celu obsługi i konserwacji - choćby po to by wymienić filtry. No i zawsze może się zepsuć a wtedy trzeba będzie pracować albo przy nim albo zdemontować. Zostaje jeszcze hałas - lepiej nie słyszeć go z sypialni.
  6. Nasunęła mi się taka refleksja, że czasem jeszcze większa energooszczędność to "sztuka dla sztuki" i marketing niż sensowne działanie. Chodzi mi przede wszystkim o pralki, w mniejszym stopniu zmywarkii. Moim zdaniem w ich przypadku zmniejszanie zużycia wody o kilka litrów nie jest zbyt istotne i raczej nie przekona mnie do zmiany sprawnego sprzętu na nowszy. Po prostu oszczędność na mniejszym zużyciu wody i prądu nie zrekompensuje wydatku. Miałem ostatnio okazję porównać dwie zmywarki. Taką z przed 6-7 lat i nową. Nowa różni się od starej większą liczbą programów (i tak w większości nieużywanych) oraz większą energooszczędnością. Za to nie dosusza dobrze naczyń. Może to tu kryją się te oszczędności prądu? Poza tym zastanawiam się dlaczego nie ma na rynku pralek i zmywarek z możliwością podłączenia gorącej wody z domowej instalacji c.w.u. - do tego mieszacz i mamy wodę podgrzewaną tanio przez kocioł, a nie elektryczną grzałkę.
  7. Zastanawiam się ile osób podnosi ścianki kolankowe dopiero na etapie budowy. Z tego co się orientuję raczej nikt nie zgłasza tego jako zmiany w projekcie. Choć formalnie jak sądzę powinien. Jeśli nie jest to duża zmiana o 1-2 pustaki, to bardzo nie rzuca się w oczy i chyba nikt nie ma przez to problemów - co innego gdyby ścianka nagle stała się naprawdę wysoka. Czy uważacie, że trzeba coś takiego zgłaszać jako zmianę w projekcie? Czy wpisywać to do dziennika budowy?
  8. A ja się zastanawiam, czy powszechne pękanie ścian nie jest przynajmniej częściowo spowodowane zmianą materiałów i sposobu murowania. W murach z tradycyjnej cegły stateczność zapewniało odpowiednie ułożenie (przewiązanie) cegieł w poszczególnych warstwach. Ponadto zaprawa, szczególnie ta wapienna, w pewnym stopniu "amortyzowała" naprężenia, bo oddzielała od siebie cegły, była dużo mniej wytrzymała niż cegły i to w niej pojawiały się ewentualne drobne pęknięcia. Dzisiaj buduje się z dużych elementów (pustaków i bloczków), złożonego wiązania uzyskać z nich nie sposób, propporcje pomiędzy ilością elementów i zaprawy są zupełnie inne, o ile w ogóle zaprawa nie jest cienkowarstwowa (klejowa). Gdy pojawiają się naprężenia, to nie przejmuje ich na siebie zaprawa tylko pękają bloczki czy pustaki. To oczywiście tylko takie moje przypuszczenia.
  9. Mam dość podstawowe pytanie. Jakaa jest żywotność i cena obecnie produkowanych lamp do projektorów? Domyślam się oczywiście, że różnice mogą być znaczne, ale chodzi mi o sprzęty ze średniej półki. Z tego co słyszałem w tańszym, nieco już wyeksploatowanym sprzęcie wymiana może być po prostu nieopłacalna. Czy rzeczywiście ceny są tak wysokie?
  10. Z wieloletnimi kosztami użytkowania pompy będzie problem. Bo kto ma u nas pompę dłużej niż kilka lat? Ponadto technologia się zmienia i myslę, że trudno porównywać pompy produkowane 10 lat temu z dzisiejszymi. Różnice trwałości elementów też mogą być.
  11. Najpierw namowy by do zbiorczego kanału wentylacji grawitacyjnej podłączać wyrzut zużytego powietrza z wentylacji mechanicznej - wbrew przepisom, i zaburzając działanie wentylacji w innych lokalach (stąd własnie ten przepis); następnie namawianie do samowoli budowlanej, i zapewnienia, że wszystko będzie "cacy" bo właściciel jednego z warszawskich zakładów kominiarskich zrobi pomiary z których oczywiście będzie wynikać ze wszystko jest w porządku. Na jakiej podstawie, skoro instalacja będzie wykonana niezgodnie z obowiązującymi normami? Jeśli chodzi o przepisy, to oczywiście zdarzają się mądrzejsze i głupsze (tak samo jak ludzie). Ale zawsze trzeba je rozumieć i rzeczywiście znać- to jak powinna być zaprojektowana instalacja wentylacyjna i dla jakich warunków liczona jest jej minimalna, wymagana przepisami wydajność jest dość precyzyjnie określone. Ciekawe też dlaczego nagle mamy przestać używać zamiennie określeń wentylacja grawitacyjna i wentylacja naturalna?
  12. Nic nie napisałeś o tym jakie paliwa są u ciebie dostępne, a to podstawa. Dom z bali jest lżejszy od murowanego, a to z kolei oznacza mniejszą zdolnośc ścian do akumulacji ciepła i utrzymuwania stałej temperatury gdy np. nie palimy w kotle. Można pójśc dwiema drogami: - ogrzewanie pozwalające precyzyjnie sterować ilością dostarczanego ciepła - zwiększenie zdolnosci do akumulacji - podłogówka z grubą warstwą betonu (nie koniecznie Legalett), duży zbiornik na wodę grzewczą itp. Ale żeby coś wybrać trzeba wiedzieć jakie paliwo wchodzi w grę.
  13. Głównie chodzi mi o łączenie elementów drewnianych wkrętami, przykręcanie płyt wiórowych i karton-gipsu. Z tym że drewno też jako grube progile, z użyciem grubych i długich wkrętów, więc duża siła jest potrzebna - dlatego zależy mi na mechannicznej przekładni a nie tylko elektronicznej regulacji obrotów.
  14. Tyle, że z pierwszego postu nie dokońca wiadomo, czy potrzebna jest jedna kamera czy cały system. Jeśli się myśli o czymś na większą skalę, to najlepiej popytać o wyceny i parametry w różnych firmach. Różnice cen przy systemach alarmowych potrafią być naprawdę duże.
  15. No proszę jakiś rozsądny człowiek. Ja za to kilka lat temu trafiłem na tekst polskiego klimatologa, który na podstawie badań warstw lądolodu udowadniał, że zmiany klimatu na ziemi zachodzą cyklicznie, w długich okresach i nie mają wiele wspólnego z człowiekiem lecz ze zmianami aktywności słońca. Zresztą mamy sporo świadectw, że klimat jeszcze w X-XI w. był cieplejszy niż teraz, potem nastąpił okres ochłodzenia kończący się u schyłku XVIII w. Na razie znów jesteśmy w fazie ocieplenia.
  16. Ten wątek dobrze koresponduje z tematem wycofywania zwykłych żarówek. Mam wrażenie , że w ramach dość doktrynersko pojmowanej oszczedności można raczej ponieść straty. Zaoszczędzimy kilkanaście zł odcinając wszystko od prądu a potem wydamy kilkadziesiąt lub więcej choćby na jedną naprawę. Mojej znaajomej też ostatnio wyłącznik w telewizorze odmówił działania - na szczęście dało się go jeszcze jakoś włączyć i teraz cały czas jest w stanie czuwania - guzika już nikt nie rusza.
  17. No tak, tylko że w grę wchodziłaby albo potwornie gruba ściana (słaba izolacyjność drewna) albo i tak docieplenie. No a duże zużycie drewna winduje cenę grubo powyżej cen domu murowanego. Ja drewno generalnie lubię, ale zniechęca mnie trochę także perspektywa tego, że drewno mogą mi zacząć zjadać szkodniki.
  18. Czy toś może polecić dobrą wiertarko wkrętarkę zasilaną z sieci za rozsądne pieniądze. Potrzebna mi w zasadzie w miarę lekka wiertarka z regulacją obrotów i mechaniczną przekładnią, tak żeby dało sie wkręcać z dużą siłą.
  19. Z "braku ruchu" w temacie wnioskuję, że nie jest to szczególnie popularne rozwiązanie. Raczej więc dam sobie z nim spokój.
  20. Zaraz, zaraz tylko czy są to plany Philipsa czy ogólnieobowiązujące przepisy? Bo jak dla mnie to absurd. Pozostanie ratować się kupnem na bazarach od przybyszów zza Buga, kiedy już w 2014 r. nastanie nam jasność (energooszczędna).
  21. No właśnie, żyć się da ale po co się męczyć. Ja mam widok klasycznego menu start, klasyczny widok folderów (bez "popularnych zadań windows) idiotycznego animowanego spinacza lub psa z pomocy office itd. Dla mnie tak jest czytelniej i prościej. Za to "wstążek" zamiast normalnego menu w office 2007 nie byłem w stanie strawić.A opcji zmiany widoku na klasyczny nie ma (albo ja go nie znalazłem). W związku z czym pozostałem przy starszej wersji.
  22. Też mam coś takiego. Jedynym problemem są czasem słoiki o nietypowym rozmiarze zakrętki - to otwiera tylko duże, takie 0,9 litra i małe - jak typowe słoiki z dżemem.
  23. Warto jednak wypróbować akryl. W opisanej w pierwszym poście sytuacji w końcu zastosowałem i jak na razie po pół roku rysa się nie odnowiła. Oby tak dalej.
  24. W pompach woda/woda często problemem jest odkładanie się osadów w wymmienniku. Ale po to wymyślono np. rozbieralne wymienniki, by dało się je wyczyścić. Podejżewam, że firmy nie rwą się do ich instalacji bo, to niezbyt popularne rozwiązanie - niby mają w ofercie ale jeszcze nigdy tego nie robili.
  25. Acia ma rację - umieszczenie czerpni na zewnątrz powoduje zmianę wyglądu elewacji na co w bloku możemy nie dostać zgody. Grawitacyjne kanały wentylacyjne w blokach są zwykle zbiorcze i do nich nie wolno podłączać urządzeń went. mechanicznej. Już o tym była mowa kilka postów wyżej. Nie wiem czemu p. Rękas miałby być ostateczną instancją rozstrzygającą jakieś wątpliwości - no chyba, że pracują w jego firmie w Warszawie.
×
×
  • Utwórz nowe...