Mam rozumieć,że wolności słowa dla mnie na tym forum nie ma... (chociaż 3 dni temu krzyczeliście ,że nikt nie ma prawa cenzurować opini innych ) bo kilka osób tak postanowiło ... I post za postem się ośmiesza i w sposób co najmniej dziwny ocenia moje posty... Ale czy to świadczy o mnie ,czy o osobie która pisze dane posty? A na taką dyspute nie mam ochoty Staram sie nie reagować na te zaczepki i nawet prosiłam byś nie zabierała głosu w moich wypowiedziach. Mam Cie zablokowaną,więc nie widzę tego co piszesz ( tylko fragment mam na stronie głównej ) ,tak,że oszczędź sobie jadu... Proszę ...