kropeczka_ns

Papuch ja ci tylko moge dac przykład z mojej najbliższej rodziny- cztery osoby, małżeństwo z dwójką małych dzieci (jedna to niemowle). I działka bez gazu (tzn gaz bardzo daleko), domek około 140-150 m2. Grzeją eko-groszkiem- i jest tanio- za zeszły rok jesli się nie mylę wyszło im około 1200-1400 zł za cały sezon. Wodę w lecie też grzeją eko-groszkiem, wtedy ładuje się moze raz w miesiącu i grzeje tylko wodę w zasobniku. Nie mają solarów, kominek bez płaszcza z nawiewem. W kominku palą ale nie codziennie, sporo w okresie jesiennym, przejsciowym. Dom w technologii tradycyjnej, max i chyba 12 cm styropianu. Ogólnie jest to bardzo oszczędne rozwiązanie- z tego co wiem olej wychodzi dużo drożej niż gaz. Wady eko groszku to brud w kotłowni, konieczność ładowania pieca raz w tygodniu w zimie, koniecznośc składowania groszku (oni w garażu). Jednak obserwując ich wiem że gdybym nie miała gazu (ale mam, dużo pracuje i jestem wygodna więc u nas będzie gazowe) to napewno byłby eko-groszek. Piec jest duży, kotłownia musi być spora, kosztował wtedy czyli 3 lata temu około 7 tys więc tani nie był. No jeszcze jedna wada to kotłownia na groszek na pralnie sie nie nadaje- a ja mam pralnię i kotłownie razem.

to bardzo zblizone mamy ceny Nie wiem Aciu jaki mam ale zapytam Pawła (chyba murowane..?) W każdym razie kominy były w cenie domu.

są wanny asymetryczne i symetryczne. Mam wielką, 150x150. Jak będziesz oglądac wanny, zwróć uwage jaka jest wielkośc "dziury " w środku- czasem wanna jest duża, ale srodku wąska. Ładnie wygląda wanna obłożona mozaiką- jest to jakas opcja aranżacji, podoba mi się u znajomych owalna wanna w mozaice- bardzo ciekawa. http://www.kolo.com.pl/podkategoria/010010-030040 ja mam tego typu wannę

podlicznik się zakłada:) Nie do końca legalne.....? Jak ja posżłam do energetyki pani powiedziała mi "to najwczesniej za 6 miesięcy bedzie przyłacz" A ja na to że za dwa miesiace wchodzi mi ekipa i co mam zrobić. A pani w energetyce- to co? Sąsiadów pani nie ma?

ile płaci sie u was wykończeniowcom- mówię tak średnio, około? u mnie (to są ceny nie takie "pierwsze lepsze", ale negocjowaliśmy trochę i porównywaliśmy róznych- póki co bardzo solidni majstrzy godni polecenia odpukać) metr ułożenia płytek- około 30 do 35 zł metr za całą łazienkę niezbyt dużą (i nie jakąs koszmarnie skomplikowaną) około 1500 zł metr ułożenia paneli lub deski podłogowej - 10-15 zł (mniej w dużych pomieszczeniach, więcej tam gdzie trzeba dużo przycinać) montaż parapetów - 15 zł za godzinę pracy (zajęło około dwóch dniówek) montaż kaloryferów- 20 zł/sztuka malowanie z gładziami- około 12 zł/metr samo malowanie (np sufity z regipsów na biało) około 5 zł/metr wykonanie prostej obudowy kominkowej- bez ceny wkładu - dodtaków marmurowych- materiał i robocizna- 3 tys. Wszystkich tych speców zamawiać trzeba było minimum 3-4 miesiące wcześniej (poza montażem kaloryferów naprzykład ale to był jeden dzień)

3 tysiące? Masz faceta który charytatywnie buduje domy? Za friko znaczy się? Co do wspomnianych gdzies wczesniej cen wykończenia- u nas metr płytek- około 30 zł (robocizna) cała średnia łazienka (około 1500 zł) Panele lub deska podłogowa około 10-15 zł metr (układanie) Malowanie z gładziami - około 12-14 zł metr malowanie bez gładzi (np sufity z regipsów) około 5 zł/metr

hej dzięki:) Hoobsi zdecydowali że będa póki co mieszkać razem:) Podjeliśmy wspólnie decyzję co do koloru ścian- i jest odjazdowo żółciutki-, co do kupienia szablonu samolociku - mają zamiar miec te samoloty na scianie w kolorze pod tytułem "niezapominajka" (biebieskie loloty mamuniu- to młodszy) oraz "kubusiów klejków"- czyli naklejanej taśmy z kubusiem. Ale po rozmowie z panem który robi mi zabudowy- zgodziłam się z jego rada żeby po pierwsze meble w ich pokoju ograniczyć do minimum- po drugie żeby łożka były rodzielne - zeby nie trzeba było kupowac nowych jesli za jakiś czas zaczną brzęczeć o osobne pokoje. I chyba najpraktyczniejsze byłyby małe sofki rozkładane, choć niefajnie się ciagle składa i rozkłada....ale za to zajmują w dzień malutko miejsca.. PS Aciu na melko już coraz bardziej sporadycznie... ufffffffffffff...

Polecę ci coś- co jest super hiper odjazdowe- ale ma jedną wadę- jest koszmarnie drogie. Niemniej ja po zapoznaniu sie z tym cudem i żarciem w nim przygotowanym (tak, tak, nie tylko zastepuje wszystkie maszyny kuchenne ale jeszcze błyskawicznie gotuje na parze)- obiecałam sobie uciułać te 3800 zł.... Dlatego nie kupuję nic- tylko ciułam na thermomix:) Żeby uwierzyć trzeba zobaczyć, więc warto wybrac się na pokaz tego. Robi wszystko od ciasta na chleb (kilkanascie minut!!!) przez domowe masło, obiady, surówki, soki, dżemy, placki ziemniaczane, co tylko sobie wymyślisz- nawet lody, cappucino i drinki:) http://www.vorwerk.com/pl/thermomix/html/p...thermomixa.html http://www.vorwerk.com/pl/html/thermomix.html Ja jestem sknerą i kasy wcale nie mam dużo ale czasu tez- i dlatego przekonałam się do thermomixa

ja mam takie http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=651207624, za cały dom wyszło nam około 4 tys.

u mnie były najpierw tynki- schną przy dobrej pogodzie około miesiąca- potem wylewki. Wylewki schną chyba raczej dłużej:)

co do tego kto miął szkode ja miałam w hestii- i byli w porządku- tzn mówię o ubezpieczeniu samochodu. Nie było kłopotów, mogę polecić

dom bardzo ładny wizualnie. Moim zdaniem dobry pomysł i bardzo praktyczny jesli planujecie mieszkać z rodzicami- niekrępujące miłe mieszkanko dla starszych państwa- świetne rozwiązanie!

czy on ma tylko jeden pokój na górze? Na takiej powierzchni? Domek wizualnie ciekawy choć nie w moim stylu moze , ale dla mnie zdecydowanie mało praktyczny- tylko jeden pokój na górze - a gdzie przenocujesz gości? Ile Was jest? Dla mnie to jest dom dla pary bez dzieci. A z kolei jak na dom dla dwóch osób - duży.

z oczkiem tylko ostrożnie jesli chodzi o fantazje Oli Ja nie robię oczka, małe dziecko może wpaść na buzię nawet do bardzo płytkiej wody..

ja mam drzwi drewniane, 6 cm warstowo klejonego dębu. Sa pod zadaszeniem- pod balkonem. Moja siostra ma podobne rozwiązanie, mieszkaja już 10 lat i drzwi sa bez zarzutu. Robił mi je solidny stolarz i wyszło taniej niż gotowe.

masz sliczny projekt domu- to po pierwsze:) Dla mnie zależy to trochę od tego czy np masz małe dzieci i chcesz im zapewnić miejsce do zabawy? Działka 7,5 ar nie jest wielka, ale wystarczy na nieduży, przyjemny ogródek. Napewno przy ogrodzeniu warto coś posadzić co cię troszkę odizoluje, mnie się akurat bardziej niż thuje podobaja świerki:) Z przodu domku może coś ładnego ozdobnego? Ja sobie chce wsadzić jednego śwerka- chyba srebrnego- od frontu- docelowo pod lampki choinkowe:) Niezłym pomysłem z przodu, przy bramie sa jakies ładnie kwitnące krzewy- może magnolia, forsycja? Pęknie wygląda też krzew kosodrzewiny, fajne są jałowce. Wogóle roślin jest tyle że głowa boli... Ale co do czasu urządzania ogrodu to powiem Ci z doświadczenia kończenia już budowy- przez najbliższe miesiące na działce będziesz miał totalną rozwałkę, stosy drewna, żwiru, piasku i innego bałaganu- wykop, zwały ziemi z wykopu- a Twoja działka nie jest wielka więc to całe badziewie zajmie ją całą. Więc nie sadź jeszcze nic:) Ja robię ewlewację a jeszcze nie mam warunków żeby cokolwiek posadzić A ten długi podjazd- wysadziłabym rzędami czegoś ładnego- to bedzie wypas- aleja prowadząca do domu- super! Zależy cio lubisz, sosenki, świerczki czy inne drzewka? No... dla takiego odjazdowego samochodu musi być odpowiedni podjazd..... masz dobry gust tyle Ci powiem jelsi chodzi o domy i auta

dzieki- jesteście niezastąpieni:)

witam:) My nie załatwialiśmy przyłącza na budowę- pożyczylismy prąd od sąsiadów zakładając podlicznik- bo na energetykę byśmy się nie doczekali....

Malujemy Oczywiście wcześniej wybraliśmy sobie bardzo ładnie wszystkie kolory spędzając ze dwie godziny nad próbnikami i katalogami farb. Zdecydowaliśmy się na firmę dekoral, farby z serii akrylit w. No i................ bezowy "piasek" który wybraliśmy do salonu okazał się być kolorem zblizonym do jajecznicy, a pastelowy brzoskwiniowy który miał być lekko kremowy okazał się być lekko ale różowy Na szczęście kupowaliśmy farby w zaprzyjaźnionym sklepie i udało nam się je wymienić Więc rada dla wszystkich- kupcie najpierw po jednej najmniejszej puszce farby- szkoda że nie ma zwykle mniejszych niż 2,5 litra, odżałujcie w razie czego te około 40 zł (bo tyle mniej więcej np dekoral kosztuje, podobnie nobiles) znajdźcie sobie jakieś miejsce gdzie można pomazać po scianie- ja akurat na kominku, bo bedzie pokrywany stiukiem i pomalujcie kawałek:) Można się zdziwić)) Koniec końców to co miało być w brzoskwini- a z założenia miało być kremowe z delikatną nutą bezu- będzie malowane kolorem jasny beż (i to jest naparwdę jasny, kremowy beż!) salon- dwa tony ciemniej- harmonią (taka kawa z mlekiem) a ten "piasek pustyni" który jest mile żółciutki pójdzie do pokoju dzieci gdzie będzie stanowił idelany podkład pod "kubusie klejki" (tzn wybrane przez moich synów taśmy z kubusiem puchatkiem) i niebieskie samolociki które chcą tam wymalować

artisan my tu rozmawiamy o zwyczajach budowlanych a ta autoreklama na forum której jest wszędzie pełno to juz naparwde przesada...

Madziu ja oglądałam niedawno zmywarki, 60 tki, wiem już że zdecydują się na model ze schowanym panelem- żeby maluchy nie gmerały:) W cenie rzędu 1700-2000 zł jest duży wybór (mówię o cenach z media markt, niekoniecznie najniższych - w sklepach internetowych jest zwykle taniej, a u mnie w mięscie często w małych sklepach agd mozna wynegocjowac duzo lepsze ceny niż w media). Rozważam electroluxa bo mam pralkę tej firmy od 8 lat i jest niezniszczalna poprostu. Dobre opinie słyszałam tez o zmywarkach whirpool. Zainteresował mnie np ten model http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=649053505 ma bardzo niskie zużycie wody- 12 litrów, rozsądną moim zdaniem cenę, składane kosze w środku- można dowolnie dopasowywać kosz do rzeczy które potrzebujesz umyć- wydaje mi się to wygodną opcją.

alarm w domu dosyć duzo osób zakłada, my sobie przygotowaliśmy instalację pod założenie go ewentualne. Jeszcze nie wiem jaki to koszt. Poza tym nie wyobrażam sobie domu nie mieć ubezpieczonego, już teraz mamy oczywiście ubezpieczoną budowę- to w sumie był nawet wymóg banku.

Pytanie jak w temacie- muszę podjąć decyzję i odpowiedzieć panu który mi bedzie robił kuchnię. Nie mam doświadczeń z żadną z nich bo mam w bloku kuchenkę gazową. Mam dwa porządne komplety garnków które do indukcyjnej się nie nadają- musiałabym wymienić. Ponieważ w moim projekcie piekarnik jest pod płytą- nie dało się inaczej za bardzo- myślałam o kupieniu całego zestawu do zabudowy, bo wychodzi to wyraźnie lepiej cenowo Naprzykład to oferowany jest zestaw z płytą indukcyjną (ale to jest z okapem i zmywarką) http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=652478901 Sam zestaw z płyta nieindukcyjną mozna kupić już za 1200-1300 zł http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=645414414 a z płytą nieindukcyjną za około 2200 http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=653040963 Daje to róznice miedzy płytą indukcyjną a nieindukcyjną rzędu 900-1000 zł plus koniecznośc zakupu garnków. I moje pytania Czy ktoś z was ma płytę indukcyjną? Jakie są jej zalety poza tym że nie jest gorąca? Czy na płycie indukcyjnej szybciej się gotuje? Czy jest oszczędniejsza i o ile- czy można to jakoś realnie przeliczyć na oszczędnośc prądu- czyli po jakim czasie ten tysiąc zł ma się zwrócic?

nie ale sa tak okropnie drogie że chyba musza być jakies super hiper:) Ja płaciłam około 200 do 300 zł za baterię średnio- mam do jednej łazienki ferro do drugiej armatura Kraków.

a ile takie schody kosztują?