kropeczka_ns

a to ja sie nie zgodze- moja mama ma kuchenke na pokrętła, a ja ze sterowaniem elektronicznym i ja zdecydowanie wole moją. Ale to chyba jak wszystko kwestia przyzwyczajenia:)

szczerze? Były tu juz opinie że generalnie wiekszośc mebli z ikei jest bardzo kiepskiej jakości... . Ja bym się napewno nie zdecydowała. Profesjonalny spec od kuchni przy około 6-7 metrach zabudowy zrobi Ci piekna kuchnię za 6-7 tysiecy a taniej tez znajdziesz jak bedziesz szukac:) (oczywiscie takie ceny za kuchnie z mdf). Bedziesz miec na wymiar i dokładnie to co chcesz. Ja mam z ikei mebelki w pokoju dzieci i nie sa najgorsze, ale rewelacja to nie jest.

Jesteśmy na etapie wyboru wzoru schodów. Będą drewniane, ażurowe, nie zakręcone:) Mają byc wygodne i z bezpieczną dla dzieci balustradką. Mamy 17 stopni (chyba) i podest. Czy macie jakies ładne wzory? Czy cena około 7-8 tysięcy za schody dębowe tej długosci (tyle wstepnie powiedział nam stolarz) jest dobra? Czy praktyczne są ewentualnie metalowe elementy tralek czy lepiej zrobic drewniane?

a poza tym przecież bardziej się opłaca raz puścic wiekszą ilosc niz dwa razy mniej- oszczędniej jesli chodzi o prąd i wode

ufffffffffffff... zamówiłam breccię. Nie granitu nie chcę, nie lubię granitu w środku domu. Za cały dom (14 parapetów) zapłacimy ok 1600 zl plus koszt montażu.

ja tez:) zawsze jak przychodze z notesikiem i zaczynam romzowe od tego ile dana rzecz kosztuje tam, ile tu a ile w sklepie internetowym inaczej ze mną rozmawiają

mam okna pcv w kolorze orzech- obustronnym. Mieliśmy robic drewniane parapety (dębowe- wychodza około 100 zł za metr bieżacy parapetu 30 cm), ale musielibysmy na nie czekac 3 miesiace.... (takie kolejki sa u nas do stolarzy). W ciagu dwóch tygodni mogłabym miec parapety marmurowe w porównywalnej cenie. Co sadzicie o takiej opcji? Jak bedzie wygladał jasny marmur z brązowymi żyłkami (breccia) do orzechowych okien?

jeszcze nie zapłaciłam ale prawdopodobnie około 1000 zł nie musisz miec operatu do biologicznej:) Fajnie, u nas trzeba Sotralentz ma jakąs nowosc w ofercie, własnie sie orientujemy.

a jeśli sosenki to jakie?

a ja załatwiam operat. Bob, napisz proszę co dalej po kolei- jak już bedziemy mieć ten operat to co dalej? Piszesz że złożyłes zgłoszenie, ale czy wcześniej trzeba mieć jakąś zgodę? Skąd i jaką? Co robić tak krok po kroku od operatu do zamówienia samej oczyszczalni?

ja też kupuje oczywiscie i oczywiście 60tkę już niedługo hurra!

Mario:) My z mezem nie jestesmy budowlańcami, mamy inny zawód za to dużo czasu pracujemy. I mamy dwoje małych dzieci. Więc od poczatku wiedzieliśmy że jeśli budowa to tylko solidna sparwdzona firma Bo my poprostu nie jestesmy w stanie ani wszystkiego pilnowac (i jak pilnowac jesli sie nie znasz?) ani co chwilę jeździc gdzies po worek cementu, czy kawałek rury- szybko by nas wyrzucili z pracy:) Nasza firma sparwdziła sie w 100%. Na poczatku na podstawie projektu wycenili nam dom- stan deweloperski- i nie przekroczyli tego stanu nawet o stówkę! Więc od razu, z góry wiedzielismy ile bedzie nas dom kosztowac. Szef naszej firmy sam załatwiał wszystko, materiały oczywiscie negocjował po zupełnie innych cenach niz dla klientów indywiduwalnych. Np za okna róznica miedzy wycena dla nas a dla niego było ok 3 tys! Od momentu kiedy nasza firma weszła na działkę, do dzis nasze decyzje sprowadzały sie do wybierania koloru itp. Budowa wogóle nas nie obciązała i była dla nas bardzo przyjemnym okresem:) Ja jestem zdania ze każdy powinien robic to co umie i na czym sie zna:) Poza tym mój mąz w swojej pracy zarobi wiecej niz gdyby wział urlop bezpłatny i np tyrał na budowie. Na czym sie zreszta nie zna:) Wiec skutek mógłby byc opłakany:) Teraz wykańczamy we własnym zakresie ale oczywiscie bierzemy wykonawców. Acha nasza firma w umowie daje gwarancje trzy lata na wszystkie wykonane prace:) wiec jakby co to...

my tez nie bralismy pod uwagę. Nawet gdyby miało to się kiedys tam zwócic - za te 20 czy 30 lat jesli dozyjemy:) to chyba mało kto ma tyle wolnej kaski w trakcie budowy:) a budujac na kredyt- jak robi zdecydowana wiekszosc- musimy do tej kaski doliczyc odsetki:) więc to już wogóle kiepski interes:)

my bez piwnicy. Przy naszym domu z garazem o powierzchni 32 m2, kotłownią- nie potrzebuję już więcej powierzchni, i tak mam duży dom. Tez praktycznie większośc moich znjomych buduje bez piwnicy.

oczywiscie ze warto!!!!! nie ma lepszego momentu! Ja podobnie jak Acia wziełam kredyt na pięc minut przed kryzysem w lipcu 2008- na szczeście w złotówkach- dostałam go od ręki (nieprawda że teraz jest trudno, tylko franków nie chca dawac, kolega brał niedawno na mieszkanie i tez od reki dostał). Zaraz po wzieciu kredytu przez nas stopy procentowe zaczeły milusio leciec w dół i nasze raty spadac:) Na szczescie znaleźlismy klienta na mieszkanie:) Sama budowa kosztowała nas dużo ale teraz na wykończeniu juz odczuwamy- płacę za roboty wyraźnie mniej niż znajomi rok temu. Jak zabezpieczenie ubezpieczylismy się dosyc wysoko na życie i od utraty zdolnosci zarobkowania, ale to niezaleznie od kredytu. I ja tak oczywiscie wziełam na 100% domu, nic mi nie przerosło- żadna forma nad zadną treścia- jak kupiłam działke nie miałam ani grosza. Co nie było powodem żeby siedziec w bloku iles tam lat jeszcze i udawac że odkładam kaskę- w czasie jak czynsz zjadał mi co miesiac dobre kilka stówek.

Lusiu temperatura jaką macie w mieszkaniu - 24 st- zakładam że mówisz o sezonie grzewczym, nie o upalnym lecie:) jest zdecydowanie za wysoka i bardzo niekorzystna dla zdrowia. Mówi się ze temperatura w nocy np w pokojach gdzie śpią dzieci absolutnie nie może przekraczac 20 st (!) nawet dla niemowląt. Wyższa temperatura w zimie bardzo sprzyja chorobom. Ja mam w bloku ustawiony termostat na 20 st w dzień ( w środku mieszkania, w sypialniach jest chłodniej) i na 18 st w nocy. Dzieci prawie mi nie chorują. Znacznie lepiej jest cieplej się ubra niż tak bardzo grzac. Co do podłogówki ja mam ją połozoną na dużje czesci parteru- w wiatrolapie, łazience, kuchni, hallu i jadalni- wszedzie tam gdzie sa płytki- i w łazience na górze. W salonie i pokojach gdzie ma byc deska podłogowa mam grzejniki (tzn bede miec) o tym że pod deską nie jest dobrze kłasc podłogówki było tu pisane na forum.

ja mam wodę miejską wodociągową, pijemy ją- oczywiście nie surową ale przegotowaną normalnie- herbata i kawa jest dobra, duzo smaczniejsza niz była np gdy mieszkałam w Poznaniu.

Czy ktoś z Was ma doświadczenia z bateriami firmy ferro? http://www.ferro.pl/grupa-baterie-1.html Spodobały mi sie, mają sporo ciekawych wzorów a ja chce baterie bardziej nowoczesne. Przy tym maja wzglednie przystępne ceny zwłaszcza jak się porówna do renomowanych kludi... a ja jednak parę tych baterii potrzebuję i róznica np 200-300 zł na baterii robi swoje... W sklepach polecali mi je że są dobrej jakosci. Zwłaszcza zachęciła mnie bateria stojaca wannowa- taka mam w projekcie- http://www.ferro.pl/produkt-bateria-wannow...orowa-2892.html widziałam ją na zywo, bardzo fajnie wyglada- a z innych firm tego typu baterie sa dużo droższe. U nas kosztuje mniej, 530 zł. Jeśli macie jakies doswiadczenia prosze o opinię

ja mam własnie stan deweloperski:) Dom większy od Twojego i optymistycznie licze ok 100- 120 tys Moim zdaniem spokojnie mozesz wykończyć ten metraż za około 100 tys:) Ale u mnie w stan deweloperski wchodziło ogrzewanie podłogowe (mam je już) i cała instalacja grzewcza poza piecem i kaloryferami. No i wszystkie instalacje. Ale jesli będziesz pracował sam ze szwagrem to mysle że spoko. Ja płace za malowanie, układanie płytek itp. A czy się zmieściłam to powiem za parę miesiecy. Bardzo się targujemy o wszystko, wykańczamy tak wydaje mi sie średnio- może nie najtaniej ale napewno nie bardzo drogo- płytki tak powiedzmy około 50 zł/metr, na podłogi sdeska która udało nam się kupić za 65 zł /metr itp

ale cena... ja za moją dałam 230 zł Utwierdziło mnie to tylko w przekonaniu że dobrze ze nie projektowąłam do zabudowy:)

Aciu bardzo dziekuję, widziałam, tylko mi się wiesza jak mu próbuję wczytać zdjęcie- nie wiem dlaczego

a co to takiego stacja uzdatniania wody? I po co takie coś?

konkretna oferta cenowa to ok 6500 brutto:) Rzecz w tym że ja zapłace mniej, ale to dlatego że bedzie mi montowała firma kolegi i ze tak powiem on na nas nie będzie zarabiał. Więc to nie jest wiarygodne. Ale mam ofertę- własnie ok 6500 brutto- bez kosztów operatu (który kosztuje ok 1000 zł) z "normalnej" firmy będącej przedstawicielem sotralentz w moim mieście- taką cenę mi podali 6500-6700 za biologiczną.

mnie tez wyjdzie duzo duzo taniej:) mieszkam teraz w bloku TBS gdzie czynsz jest bardzo wysoki- z garazem miesięcznie około 700-750 zł (!!) to odejdzie. Sami ogrzewamy mieszkanie gazem- koszt za zimę ok 1500 zł. Prąd, wodę, śmieci itp normalnie płacimy. Mam panią do sprzatania w bloku nie dlatego ze tak starsznie nie lubię sprzątac, ale dlatego ze pracuję po 12 godzin dziennie...... Oczywiscie zamiast czynszu dojdzie zwalająca lekko z nóg rata kredytu hipotecznego - ale ja własnie wkalkulowałam w ratę to że odejdzie mi czynsz. Jesli chodzi o dojazd to między innymi dlatego my nie zdecydowalismy sie wyprowadzac daleko- teraz mam do pracy ok 2 km, z domu ok 5-6 km, więc nie jest to duza róznica. Dojrzelismy w pewnym momencie do tego ze COS trzeba z tym koszmarnym TBS-owskim czynszem zrobic i stopniowo od wersji kupienia duzego własnosciowego mieszkania (i tak byłby i czynsz i kredyt) lub szeregówki (koszt niewiele nizszy od domu) zdecydowalismy sie że jak skakac to na głeboką wodę, wzielismy troche wiekszy kredyt niz planowalismy i mamy dom:)

u nas podbnie jak u zenona- około 60 tys za dom ok 200 m ytong plus dach z dachówki. Ale system firmowy tzn nas nie obchodziło kompletnie nic oprócz wyboru koloru okien:)