Cała aktywność
Strumień aktualizowany automatycznie
- Dzisiaj
-
vitosto dołączył do społeczności
-
Tiaaaa... jest ryzyko? no to jest zabawa
-
Andrzej Bogusławski zmienił swoje zdjęcie
- Wczoraj
-
Co wziąć na wyjazd pod namiot?
zenek odpisał daggulka w kategorii Budżetowe wakacyjne wyjazdy - praktyczne porady
trudno pogodzić ale z bąblami rozdrapanymi to byś mogła grać zarażoną trądem wiedźmę z Mordoru to się chyba mieści w konwencji -
Tak, to może runąć nawet jutro, ale może też za 20 lat, tego nikt nie wie ile prętów siedzi w tej płycie, więc maksymalna ostrożność, wszelka ingerencja może doprowadzić do zwalenia.
-
Co wziąć na wyjazd pod namiot?
animus odpisał daggulka w kategorii Budżetowe wakacyjne wyjazdy - praktyczne porady
Nie piłem jeszcze tego, rozwiń temat. -
dcmb dołączył do społeczności
-
Piję wodę z kranu! Czasem wlewam do kubka wodę z filtra dafi, w którym filtruję wodę do gotowania w czajniku elektrycznym, jako że wtedy czajnik mniej się zakamienia... Dziwię się, jak widzę sąsiadów dźwigających zgrzewkami wodę, którą potem piją i gotują na herbatę i kawę W mieście woda czerpana jest z tych samych głębokości i warstw, co czerpie rozlewnia wody mineralnej Cisowianka w Nałęczowie... Były nawet projekty zbudowania podobnej rozlewni i sprzedawania wody pod nazwą PUŁAWIANKA... po jakichśtam symulacjach pomysł odrzucono... Woda dezynfekowana jest przy użyciu ozonu, ma doskonały smak, zapach... Czasem, po jakichś przerwach w dostawach wody, czy awariach, pojawia się przez parę godzin osad - szczególnie w wodzie ciepłej... po jakimś czasie użytkowania - jakość wody wraca do normy... Ale takie sytuacje są nieuniknione
-
Co wziąć na wyjazd pod namiot?
Buster odpisał daggulka w kategorii Budżetowe wakacyjne wyjazdy - praktyczne porady
Chyba nic nie wniosę do dyskusji ale może.... Pamiętam wyjazd z rodzicami do Bułgarii w 1968 r Samochód był mocno zapakowany przeróżnymi namiotami, materacami, maszynkami gazowymi i różnoraką odzieżą. Aha, i pierdołami które z zyskiem sprzedaliśmy w Rumunii. Oraz uwaga, pierwsze co się rzucało w oczy po otworzeniu bagażnika samochodu to dwie duże tzw "platonki" dojrzałych moreli. Akurat dojrzały to żal było zostawić na drzewie. Im bliżej Bułgarii, co granica celnicy coraz mocniej dziwili się że "z drzewem wjeżdżamy do lasu" -
Czy można pić wodę z kranu? Jak sprawdzić, czy kranówka w naszym mieszkaniu jest zdrowa i nie ma zanieczyszczeń. Ile zaoszczędzimy pijąc wodę z kranu? Wyjaśniamy 12 kluczowych zagadnień. Mimo że woda z wodociągów spełnia normy, to już ta ze studni bez oczyszczania na ogół nie nadaje się do spożycia. Dowiedz się dlaczego. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/woda-i-kanalizacja/a/110384-czy-mozna-pic-wode-z-kranu
-
Co wziąć na wyjazd pod namiot?
zenek odpisał daggulka w kategorii Budżetowe wakacyjne wyjazdy - praktyczne porady
ale spanie na sianie - ma swoje powaby -
17 godzin wcześniej napisałem: I kto tu się przekomarza...
-
zenek zaczął obserwować Co wziąć na wyjazd pod namiot?
-
Co wziąć na wyjazd pod namiot?
zenek odpisał daggulka w kategorii Budżetowe wakacyjne wyjazdy - praktyczne porady
Ty jedziesz na tydzień pod namiot, czy na całe wakacje? Bo widzę, że bagaż jak na podróż 80 dni dookoła świata aaaaa Nie prościej namiocik spiwor plecak i lampka akumulatorowa, szczoteczka i pasta do zębów ręcznik mydełko - i znaleźć pobliską rzeczkę strumyczek, albo poblliską kwaterę choćby w stodole - i jadło u gospodarza to nawet namiot niepotrzebny, za to łóżeczko bez mrówek bedzie i spokój w nocy -
Nie zagłaskuję. Nie ma czegoś takiego jak płyta balkonowa - to nazwa opisowa dot. funkcji a nie konstrukcji - jeśli chodzi o zapisy w księgach, a dokładniej kwestie płyt żelbetowych. A tu jest kwestia rodzaju konstrukcji płyty i podparcia. Fotka sugeruje po kształcie wspornik,a po zbrojeniu, że płyta podparta. Więc nie wiadomo - czy był wspornik, a potem go ktoś podparł - czy też jest to płyta podparta wątpliwej jakości. Dlatego niezbędny jest konstruktor na miejscu. I to już! A do wytrzymałości płyty zaprawa naprawcza wnosi to, że zatrzymuje korozję pretów zbrojeniowych, które są odslonięte, i w związku z tym ulegają korozji. Więc jeśli nie dopuści się do dalszej korozji - to takie pręty mogą spełnić swoją role - a jeśii będą korodować, to mogą stracić zakładaną wytrzymałość na rozciaganie i pękną. Bo jak pewnie wiesz - a jak nie wiesz, to wyżej animus zamieścił - są w strefie rozciąganej i tam pracują w pełni - i beton pod nimi lub nad nimi służy tylko do osłonięcia ich od czynników które doprowadzaja do ich korozji. Rola konstrukcyjna betonu jest w strefie ściskanej. Stad i grubość płyty zelbetowej jest ważna w zależności od konstrukcji płyty. Ale pewnie to wszystko wiesz....tylko chcesz sie przekomarzac a tu nie miejsce na to, bo sprawa jest poważna
-
Nie będę pouczał, bo ona to wie... Skuteczność była zdecydowanie inna... Popatrz - żaden z tych odkażających moczem już nie żyje... A ja - popatrz - jeszcze żyję po odkażaniu octaniseptem ZARAZ!!! To kup jeszcze FENISTIL ŻEL - gdyby Cię jakaś menda się zaplątała i ukąsiła, to ten żel łagodzi świąd...
-
Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail
-
Tematy z forum Ekspertów
-
Posty
-
trudno pogodzić ale z bąblami rozdrapanymi to byś mogła grać zarażoną trądem wiedźmę z Mordoru to się chyba mieści w konwencji
-
Tak, to może runąć nawet jutro, ale może też za 20 lat, tego nikt nie wie ile prętów siedzi w tej płycie, więc maksymalna ostrożność, wszelka ingerencja może doprowadzić do zwalenia.
-
Rzeczywiście, niedaleko ma. Najwyżej z pięćset kilometrów.
-
To chyba tereny @podczytywacz-a.
-
Też. Chociaż tak naprawdę to nie. Na szczęście wodociąg nie jest z rur żelaznych.
-
Przez podczytywacz · Napisano
Ze względu na podobieństwo do coca coli? Kolorystyczne? Wiem, wiem... Chodzi o tą paskudną bakterię... Niestety - zdarza się -
Ja tylko w kawie. I zupie. Bo już kilka razy mieliśmy zawór zakręcony (w całej gminie) ze wzglądu na coli.