Skocz do zawartości

Schody kręcone - zalety i wady


Recommended Posts

Napisano
Moja kuzynka gdy kończyła budowę trzy lata temu zafundowała sobie takie schody i wyglądają całkiem fajnie, ale tylko wyglądają - meble musieli wciągać przez balkon (dobrze, że go mają) teoretycznie można najpierw przez klatkę (a właściwie przez otwór w suficie) wciągnąć meble, a potem zamontować schody tylko co potem gdy trzeba meble wymienić? Ona też nie ma dzieci bo dzieci + kręcone schody = KATASTROFA. Na kręcone schody można sobie pozwolić gdy możemy zamontować NAPRAWDĘ DUUUŻE schody w innym wypadku poza wizualnymi plusami mają same minusy.
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

Co wy z tą praktycznością? Czy wszystko w domu musi być praktyczne? Czasami niech coś będzie po prostu ładne!


Jedno nie wyklucza drugiego icon_smile.gif
Napisano
Schody kręcone, może wyglądają ładnie ale nie są praktyczne, o ile mamy dość dużo miejsca w domu polecamy schody samonośne. Przy takich schodach mimo małej szerokości jest zawsze szansa, że coś wniesiemy. Przy schodych kręconych raczej nam się do nie uda.

Pozdrawiam
Tomasz Choroba
Napisano
Jeżeli chodzi o schody kręcone nie polecam ponieważ o ile wejście w górę jest wygodne to z zejściem może być problem. Osobiście polecam schody gięte, które nie maja słupa w środku poprzez co staja się eleganckie a zarazem wygodne. Można obejrzeć galerie w której znajdują się takie schody na naszej stronie i samemu ocenić ich wygodę i walory wizualne.
Napisano
Cena zależy od rozmiarów schodów i rodzaju drzewa z jakiego mają zostać wykonane oraz od rodzaju balustrady i detali wykończeniowych. Najdroższe są gatunki egzotyczne. Sadze ze każdy może znaleźć coś dla siebie w rozsądnej cenie.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
jak orientowałam się w cenie moich schodów -omal z nich nie spadłam icon_eek.gif ceny jak z kosmosu .Na szczęście cierpliwość została wynagrodzona .Znalazł sie stolarz który zrozumiał moją wizję icon_cool.gif i nie dobił mnie ceną . Po 2,5 roku uzytkowania nie widać śladów zużycia i nadal jestem zadowolona i nic bym nie zmieniła icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

jak orientowałam się w cenie moich schodów -omal z nich nie spadłam icon_eek.gif ceny jak z kosmosu .Na szczęście cierpliwość została wynagrodzona .Znalazł sie stolarz który zrozumiał moją wizję icon_cool.gif i nie dobił mnie ceną . Po 2,5 roku uzytkowania nie widać śladów zużycia i nadal jestem zadowolona i nic bym nie zmieniła icon_biggrin.gif


A może jakieś zdjęcie tego cudu?
Napisano
Przeczytałem, że niektórzy krytykują schody kręcone. Że niby są mało praktyczne. Ale czasami warto mieć w domu coś mniej praktycznego, ale ładnego. Byle tylko na piętro dało się wejść!
Napisano
nie zawsze okno się ma na piętrze, a jedynie w dachu jakieś nie za wielkie. Mi się takie schody też podobają, ale praktyczności nie mają za grosz. Co nie znaczy że są u mnie skreślone na zawsze icon_razz.gif
Napisano
Cytat

Przeczytałem, że niektórzy krytykują schody kręcone. Że niby są mało praktyczne. Ale czasami warto mieć w domu coś mniej praktycznego, ale ładnego. Byle tylko na piętro dało się wejść!


Kwestia co miałoby się znajdować na tym pięterku? Jeśli pokoje użytkowane na codzień to schody kręcone nie są dobrym rozwiązaniem. Osoby piszące, że można po takich schodach wnieść meble chyba mylą schody kręcone z wachlarzowymi. Ale zgodzę się z tym, że przyjemnie jest kolekcjonować ładne rzeczy... ale czemu miałyby to być akurat schody?
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Ja osobiście posiadam schody kręcone we własnym domu i jestem z nich bardzo zadowolony. Są praktyczne, wygodne i dodają uroku twoim czterem ścianom icon_smile.gif


fredo , zgadzam się z tobą. Ważne żeby takie schody miały odpowiednią średnicę i dużo da się po nich wnieść. Nie są aż tak praktyczne jak inne rodzaje ale oszczędzają miejsce i pięknie wyglądają.

Mam takie schody od 2 lat (na słupie centralnym), kosztowały 17 tys zł i nie żałuję ani grosza. Są najładniejszym meblem w domu i każdy jest zachwycony. Specjalnie zostawiłem otwór 220 cm żeby były jak najbardziej wygodne i jest OK.
Wszystko zależy więc od kompromisu na który chce sie pójść. Odpowiednie ustawienie ceny, praktyczności i wyglądu.
Nie powiem i inne rodzaje schodów mogą być piękne. Ważne jest więc też dostosowanie się do wnętrza. Całą aranżację w domu opracowywałem z żoną i wyszło całkiem OK ale drugi raz jakbym budował to poradziłbym się architekta, gdzieniegdzie można było fajniej pomyśleć.

Zresztą możecie to ocenić sami bo firma która robiła nam schody chwali się nimi na swojej stronie. To schody kręcone u mnie w domu I od razu powiem że jest to reklama bo jestem ze schodów tak zadowolony że chętnie ich polecę.

Także ze schodami kręconymi jest pewnie tak jak np. z odwiecznym dylematem czy w łazience ma być prysznic czy wanna icon_smile.gif Jak komuś się podoba i walory estetyczne zastąpią mu niewielkie niewygody wybranego rozwiązania to niech sobie robi. Jak ktoś patrzy przede wszystkim na praktyczność to niech nie robi icon_smile.gif
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Także ze schodami kręconymi jest pewnie tak jak np. z odwiecznym dylematem czy w łazience ma być prysznic czy wanna icon_smile.gif Jak komuś się podoba i walory estetyczne zastąpią mu niewielkie niewygody wybranego rozwiązania to niech sobie robi. Jak ktoś patrzy przede wszystkim na praktyczność to niech nie robi icon_smile.gif


Ano właśnie co komu odpowiada. Ja mam dwa rodzaje schodów na pietro proste jednobiegowe a na poddasze kręcone. Po 10 latach eksploatacji wiem że w nowym domu nie bedę miał na pewno schodów kręconych dla mnie to totalna porażka. Zaznaczam raz jeszcze że to tylko moje odczucie.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Dużo by pisać o tym które lepsze które gorsze... prawda jest taka jeżeli mamy odpowiednio dużo miejsca na normalne schody tj. jedno lub dwu zabiegowe to ja nie widze sensu montowania schodów krętych , chyba że bardziej niż na wygodzie komunikacji zależy nam na design-ie schodów.
pozdrawiam

DSC01446.jpg

Napisano
Ja tam wole zwykle ze spocznikiem bo jak sie zmecze po drodze jak bede mila 70-tke, A z kreconym to np yyyyyy w weeeeeeekend mozna sie spierniczyc bo blednik czasami nam plata figle. Kapujecie, jak dla mnie i bezpieczenstwa mojego meza zadnych kreconych!!!
Napisano
Wydaje mi się ze problem z opiniami o schodach kręconych jest taki, że większość wyrabia sobie opinię oceniając schody "na strych" o średnicy 140-150 cm. Takie są faktycznie niebezpieczne. Jeżeli schody mają jak np. moje 220 cm średnicy i odpowiednio były zaprojektowane (patrz mój post powyżej), czyli wysokość stopnia około 17,5 cm a głębokość stopnia (mniej więcej w środku biegu) około 28 cm to chodzi się po nich nie gorzej niż po zabiegowych.
A często zabiegowe są nawet mniej wygodne jak jakiś stolarz się nie przyłoży. Inna sprawa że po kręconych mniej można wnieść. Po prostu nie pokonamy zakrętu icon_smile.gif
Wiele osób pewnie wybiera schody kręcone, jako takie, które zajmują najmniej miejsca, dodatkowo robią schody o małej średnicy (140 - 150 cm) i są zdziwieni że niewygodnie się chodzi. Później piszą że nigdy więcej schodów kręconych. To niech sobie zrobią schody np. zabiegowe o szerokości 60 cm i zobaczymy czy takie będą wygodne.

Podsumowując, uważam że schody kręcone dobrze zrobione i o odpowiednio dużej średnicy nie będą wcale bardziej niebezpieczne (najwyżej mniej praktyczne) nawet dla "zmęczonych błędników" niż inne rodzaje schodów.
Wybór jest bardzo subiektywny, należy tylko dobrze się zastanowić co do czego porównujemy.

Cytat

Ja tam wole zwykle ze spocznikiem bo jak sie zmecze po drodze jak bede mila 70-tke



Nie mów że planujesz dom z myślą o 70-tce ! icon_smile.gif W takiej sytuacji lepiej od razu budować parterowy icon_razz.gif I z podjazdem do drzwi icon_razz.gif icon_biggrin.gif
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Rafałł, święte słowa icon_smile.gif
Większość osób wyrabia sobie zdanie o schodach kręconych na podstawie schodów o małej średnicy, które trzeba było jakoś gdzieś "wcisnąć" i muszą zajmować jak najmniej miejsca. Myślę tutaj np. o remoncie starszego budynku - i przekształcaniu strychu na poddasze użytkowe (pokoje dla dzieci, sypialnie itp.). Wtedy wiadomo, że na schody mamy mało miejsca, średnica schodów jest mała a stopnie wysokie.
Jeśli przeznaczymy na schody odpowiednia ilość miejsca będą jak najbardziej wygodne.

Czytam Wasze posty i tak się zastanawiam nad tą praktycznością. Jako jeden z głównych argumentów podajecie przenoszenie mebli... a kto będzie przenosił meble między piętrami co 2 tygodnie? - ręka do góry icon_wink.gif
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Czytam Wasze posty i tak się zastanawiam nad tą praktycznością. Jako jeden z głównych argumentów podajecie przenoszenie mebli... a kto będzie przenosił meble między piętrami co 2 tygodnie? - ręka do góry icon_wink.gif


Prawda!
Napisano
Mam.
Chciałbyś takie mieć? Lepiej, żebyś umarł wczoraj.
Ochlapane ściany posadzka i powała. Farba się trzymać nie chciała, chociaż pumeksem my szorowali.
Trza było gumówką wycinać.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • No i tym samym zwiększyć śliskość nawierzchni    
    • Jak fugę wykorzystałbym rzadki beton. Jak trochę przyschnie, zamieść całość a po całkowity wyschnięciu fug, przeczyścić kamienie wodą, można czymś zaimpregnować (pod warunkiem, że kamienie się ładnie doczyszczą)
    • Instrukcja olejowania nowego tarasu drewnianego z zastosowaniem produktów Osmo   Aby zapewnić trwałość, odporność na warunki atmosferyczne oraz estetyczny wygląd tarasu, niezbędne jest odpowiednie zabezpieczenie drewna jeszcze przed montażem. Poniżej przedstawiamy sprawdzony sposób pracy z wykorzystaniem renomowanych produktów marki Osmo. 1. Gruntowanie – Osmo WR Aqua 4001 Wszystkie elementy drewniane – deski tarasowe i legary – gruntujemy preparatem WR Aqua 4001. Grunt aplikujemy z każdej strony, zwracając szczególną uwagę na krawędzie oraz spód desek. Po nałożeniu preparatu drewno musi schnąć przez minimum 24 godziny w suchym, przewiewnym miejscu. 2. Pierwsza warstwa Oleju Tarasowego Osmo – przed montażem Po wyschnięciu gruntu nakładamy pierwszą warstwę Oleju Tarasowego Osmo. Olej nanosimy: Z obu stron desek tarasowych (góra i dół), Na wszystkie powierzchnie legarów. Dzięki temu drewno jest zabezpieczone zarówno od strony ekspozycji, jak i od strony gruntu/wilgoci. 3. Montaż tarasu Po całkowitym wyschnięciu oleju deski i legary montujemy zgodnie z zasadami sztuki budowlanej. Prace należy prowadzić w suchych warunkach pogodowych. 4. Druga warstwa Oleju Tarasowego Osmo – po montażu Po zamontowaniu desek, na ich widoczną (górną) stronę nakładamy drugą warstwę Oleju Tarasowego Osmo. Zapewnia to pełną ochronę przed działaniem promieni UV, deszczem i śniegiem oraz nadaje drewnu piękne, naturalne wykończenie. 5. Zabezpieczenie końcówek desek – Osmo 5735 Impregnat do czoła deski Na zakończenie każdą czołówkę (końcówkę) deski zabezpieczamy specjalnym impregnatem Osmo 5735. Zapobiega to nadmiernemu wnikaniu wilgoci przez czoła, co jest szczególnie ważne, ponieważ właśnie tam drewno najbardziej chłonie wodę i jest narażone na pękanie.   Dodatkowe wskazówki: Drewno przed impregnacją i olejowaniem powinno mieć wilgotność poniżej 20%. Idealne warunki pracy: temperatura od +10°C do +30°C, brak opadów i wysoka wilgotność względna powietrza. Do aplikacji zaleca się używać pędzla do drewna, wałka lub specjalnych akcesoriów Osmo.  
    • Dzięki za podpowiedź. Osobiście, skupiam się na lepszych parametrach (choć tu różnica w nich jest niewielka) bo będę potrzebował ich później do świadectwa energetycznego przy wniosku o dofinansowanie pompy ciepła. Z trudnościami w układaniu jakoś sobie spróbuję poradzić.   Szukając jakiegoś "haczyka", myślałem właśnie o parametrach nie podanych w opisie ale skoro ich nie podali, to raczej są mniej istotne i do pełnej oceny tych produktów pozostaje tu pewnie to, co opisałeś, czyli wygoda w układaniu, rozwarstwianie, pylenie, itp. W międzyczasie spróbowałem porównać wełnę szklaną "piano", czyli tą którą używałem dotychczas, z "KT37", czyli jedną z tych, które chcę dokupić i wydają się jednakowe. Jedyna różnica poza długością w rolce i ceną to ta, że sprzedawane są w dwóch innych marketach budowlanych pod różną nazwą.   Podsumowując, jeśli nie ma zbyt dużych różnic między "Uni-matą 38" a "KT 37", to zamówię tą "KT 37". Jest tańsza za metr kw., delikatnie cieplejsza i ma takie same właściwości, jak "Isover Piano", którego używałem dotychczas.      
    • Docinamy na wymiar otwory drzwiowe oraz okienne. Murowany słup na tarasie oraz przed wejściem również doczekał się wymiarów projektowych :) Używamy piły szablastej Dewalt DCS382N  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...