Skocz do zawartości

Komentarze do "Blog - BALTAZAR, Dziennik budowy"


Recommended Posts

Napisano
Świetnie że założyłeś bloga, ja też bardzo lubię czytać takie historie budowlane z życia wzięte. Liczę na konsekwentnie prowadzony dziennik.
Gratuluję działki, przepiękna!
Napisano
Piękna działka icon_smile.gif

Powodzenia życzymy i czekamy na kolejne wpisy icon_smile.gif

Ps. ból z wycinką znamy z autopsji, a urzędnicza mantra... szkoda gadać - nasz domek juz stoi w stanie surowym zamkniętym:)

pozdrawiamy icon_smile.gif
Napisano
Jak będziesz czekał do wiosny, to blog stanie w miejscu icon_sad.gif Ale to żart był! Wiadomo trzeba do sprawy podejść racjonalnie i spokojnie. W każdym razie twój blog jest super! Ale ja jestem nieobiektywny, bo lubię takie lektury icon_smile.gif
Napisano
Cytat

A na razie zimowy czas wykorzystam na szczegółowe planowanie kolejnych etapów co, jak, kiedy i za ile icon_cool.gif .

pozdrawiam



Zimowy czas wykorzystaj do kupienia drewna na dach ->na wieźbę

Drewno powinno być sezonowane kilka miesięcy przed wbudowaniem w przeciwnym razie na łączeniach powstaną spore szczeliny .Surowe drewno po wycięciu i wbudowaniu natychmiastowym kurczy się .Zimą drewno też wysycha zwłaszcza na mrozie,mniej pęka niż w upalne lato . Zadaszenie z folii wyłącznie na wierzchu sztapla .Drewno na przekładkach rozłożone szeroko -> żeby umożliwić dostęp powietrza . icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Zimowy czas wykorzystaj do kupienia drewna na dach ->na wieźbę

Drewno powinno być sezonowane kilka miesięcy przed wbudowaniem w przeciwnym razie na łączeniach powstaną spore szczeliny .Surowe drewno po wycięciu i wbudowaniu natychmiastowym kurczy się .Zimą drewno też wysycha zwłaszcza na mrozie,mniej pęka niż w upalne lato . Zadaszenie z folii wyłącznie na wierzchu sztapla .Drewno na przekładkach rozłożone szeroko -> żeby umożliwić dostęp powietrza . icon_smile.gif




Witam, przepiekna działka / zazdroszczę/, po zdjęciach widać że dużo solodnej pracy odwaliłeś. Przygladałem się z uwagą, mankamentów nie zauważyłem. Koszty na przyzwoitym poziomie. Gratuluję. Według mnie kontynuuj budowę zimą, ja tak zrobiłem miałem jedynie 5- 6 tygodni przerwy na silne mrozy. Pozdrawiam będę sie przyglądał jak rośnie Baltazar /w realu też bardzo ładny i funkcjonalny domek/. Jesli masz większą rodzine to pomyśl o zaadoptowaniu strychu na pokój - dłożenie 1-2 okien dachowych. Przepiękne duże pomieszczenie.
Napisano
No to jesteśmy na podobnym etapie, choc mniej zaawansowanym. My zaczęlismy 13.11 i dziś murują ścianki fundamentowe a za 2 dni kładą instalacje podposadzkowe. Ekipa jest suuuper (pewnie dlatego że nie tania). Nasz plan jest jechać z budową ile da nam pogoda. Ma być prowadzony dziennik temperatur i przy -3 stopniach przerywaja prace, i za ten czas nie liczymy im kar za opóźnienie. Na razie jest pieknie.
Projekt jest mój własny, jest to bliźniak. Działkak jest wąska, wiec i plac budowy mały. No i nie ma lasu, niestety. Chociaż Las mamy w nazwie osiedla.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za Was i nas.
Napisano
Cytat

Bardzo dziękuję za pomoc a wszystkich czytających zapraszam do komentowania


Witam budujących Baltazara. Ja zaczołem budowe 5 listopada .Wybrałem wersje z garażem G2. Zrezygnowałem ze słupa w jadalni.Powiększyłem okno przy jadalni, taras powiększyłem i odwróciłem schody na strone jadalni, łazienke u góry zrobie zamiast pokoju nr 5,sypialnie w pokoju nr4.Zastanawiam się czy schody na piętro zrobić lane czy na zamówienie.Następnym razem dołącze zdjecia.Pozdrawiam.
Napisano
Cytat

Witam budujących Baltazara. Ja zaczołem budowe 5 listopada .Wybrałem wersje z garażem G2. Zrezygnowałem ze słupa w jadalni.Powiększyłem okno przy jadalni, taras powiększyłem i odwróciłem schody na strone jadalni, łazienke u góry zrobie zamiast pokoju nr 5,sypialnie w pokoju nr4.Zastanawiam się czy schody na piętro zrobić lane czy na zamówienie.Następnym razem dołącze zdjecia.Pozdrawiam.



sporo tych zmian Andrzej101 icon_biggrin.gif . Najbardziej ciekawi mnie ten słup a właściwie jego brak i schody od strony jadalni. Czy to znaczy że przerzuciłeś je na drugą ścianę? Zapraszam do wpisu na forum klanu - może Twoje rady czy przemyślenia będa inspiracją dla innych "Baltazarów"

Klan BALTAZARA

Klan odwiedza sporo osób zainteresownych tym projektem oraz osoby które już go budąją (tacy jak my icon_cool.gif )
Napisano
RafalT88 slup w jadalni został zastąpiony wzmocnionym podciągiem opartym na ścianie z dwoma oknami 90 cm . Taras poszerzyłem i przerzuciłem właśnie na tę strone.Powiększyłem też okno w jadalni z 90 na 150 cm.Na ścianie garażowej dam okno z luksferów i zlikwiduje 1 lub 2 okna z tyłu garażu.Ciekawi mnie jak zaprojektujesz schody na góre, w projekcie jest 19 stopni o wysokości 18 cm moim zdaniem wysokie,najlepej jak by miały 15,16 cm. Na razie to są moje plany ponieważ jestem na etapie budowy stanu 0.
Napisano
Cytat

RafalT88 slup w jadalni został zastąpiony wzmocnionym podciągiem opartym na ścianie z dwoma oknami 90 cm . Taras poszerzyłem i przerzuciłem właśnie na tę strone.Powiększyłem też okno w jadalni z 90 na 150 cm.Na ścianie garażowej dam okno z luksferów i zlikwiduje 1 lub 2 okna z tyłu garażu.Ciekawi mnie jak zaprojektujesz schody na góre, w projekcie jest 19 stopni o wysokości 18 cm moim zdaniem wysokie,najlepej jak by miały 15,16 cm. Na razie to są moje plany ponieważ jestem na etapie budowy stanu 0.



Masz jakieś fotki?
Napisano
Cytat

A ja chciałbym, żeby blogowicz napisał o swoich rozterkach i wątpliwościach dotyczących budowy domu lub jej poszczególnych etapów.



Spokojnie icon_biggrin.gif , jeszcze się rozhulam , tylko czekam na wiosnę i wietr co by mi w te żagle powiał. A rozterki...oby ich było jak naj mniej.

ps. cenna uwaga, dzięki

pozdrawiam
  • 3 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

Oj, chyba RafalT88 zniechęcił się do blogowania icon_sad.gif


Albo w związku z wiosną ma kupę roboty i brak czasu na zaglądanie na forum (mam nadzieję, że chodzi tylko o to)
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Co tu się taka cisza zrobiła co z budową? Gdzie są fotki icon_wink.gif No Wiosnę mamy i zabieramy się do roboty no icon_smile.gif



Maszyna ruszyła icon_biggrin.gif . wielkie sorki za przeciąganie, ale najnormalniej w świecie brak mi czasu. Obiecuję poprawę i większą dyscyplinę. Złożywszy głęboką samokrytykę idę spać. icon_mrgreen.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Szlifować czy nie szlifować? To pytanie pojawia się regularnie u właścicieli drewnianych podłóg, którzy planują ich odświeżenie olejem. Prawda jest taka: wszystko zależy od stanu powierzchni.  Kiedy szlifowanie jest konieczne? Gdy warstwa starego wykończenia (np. lakier) całkowicie zamknęła pory drewna. Gdy podłoga ma głębokie zarysowania, przebarwienia lub ślady po wodzie. Gdy chcemy zmienić kolor wykończenia na zupełnie inny.  Kiedy można sobie darować szlifowanie? Gdy podłoga była wcześniej olejowana Osmo i po prostu wymaga odświeżenia. Gdy powierzchnia nie ma poważnych uszkodzeń, tylko straciła blask. W takim przypadku wystarczy dobrze umyć podłogę preparatem Osmo 8019 ( środek do intensywnego mycia ) i nanieść cienką warstwę Osmo Wosk Twardy Olejny lub Osmo Środek do regeneracji.  Wskazówka eksperta: Zawsze warto zrobić próbę w mało widocznym miejscu – czasem wystarczy minimalna interwencja, by drewno znowu wyglądało świetnie! Masz pytania? A może szukasz konkretnego produktu do swojej podłogi? Pisz śmiało w komentarzach, chętnie pomożemy dobrać najlepsze rozwiązanie!
    • Mam nadzieję, że te papiery wypełniają ludzie, którzy mają pojęcie o tym. I mam nadzieję, że te papiery są mniej skomplikowane niż te z Czystego Powietrza. Bo tu są po prostu takie kruczki, że zwykły Kowalski nie ma szans na poprawne wypełnienie. To nawet nie są kruczki, bo to po prostu na chłopski rozum jest nie do zrozumienia. Po prostu trzeba w tym siedzieć, jak moja koleżanka w gminie i trzeba mieć jeszcze chęci, żeby iść na skróty i wiedzieć co przejdzie a co nie. Poza tym wydaje mi się że jak to jest wysyłane przez Urzęd Gminy, to oni chyba inaczej do tego podchodzą niż do wniosku od Kowalskiego. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Właśnie nie. To jest zwyczajny zestaw dokumentów technicznych, które wystawiają głównie wykonawca i operator energetyczny, A tam są ludzie, którzy takich papierów tworzą dziesiątki, więc dla nich to nic skomplikowanego. Tu są papiery jednorodne, więc nie ma wielkiego pola manewru.
    • Jak te wnioski są tak zawiłe i skomplikowane jak w Czystym Powietrzu, to obstawiam, że jak ludzie sami piszą, to większa połowa może być na wstępie cofana. Ja bym już nie miał z czego osiwieć, ale nie ma bola samemu bez pomocy urzędnika np z gminy wypełnić dobrze ten wniosek. Zwrot za pianę PUR już sobie odpuściliśmy, bo za 4tys zwrotu stwierdziliśmy że szkoda się babrać. A jeszcze niestety byłem ograniczony czasowo, bo mieliśmy to bardzo rozciągnięte w czasie, bo najpierw okna i drzwi, w międzyczasie pokrycie dachu, elewacja i dopiero piana. Za 24tys, które odzyskaliśmy w zasadzie w ostatniej chwili, bo za 2 tygodnie już środki się skończyły, to naprawdę zakrawa na skórkę za wyprawę. Bo nerwów i straconego czasu nas to bardzo sporo kosztowało. A kuriozum było to, że musiałem zamontować na szybko grzejniki na nieocieplonym poddaszu, bo wstrzymaliby całą wypłatę tylko za dwa okna na poddaszu. A to, że nieocieplone to już ich nie interesowało, grzejniki mają być. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Przecież błędnych wniosków nie przyjmują. Poza tym nigdzie nie ma informacji ile wniosków zaakceptowano w ciągu 2024 roku, ani ile rozpatruje się miesięcznie w roku bieżącym. To jest chore. Składa się ludziom obietnice na podstawie których ci ludzie podejmują decyzje o dużym wpływie ekonomicznym na sytuację rodzinną, a potem państwo wypina się zadem na tych ludzi. A spróbuj człowieku jeden dzień spóźnić się z opłaceniem paru złotych należności... Mnie skarbówka ścigała za 20 groszy (tak, tak, 0,20 PLN, kiedyś nie było zaokrąglania w podatkach) niedopłaty w PIT ileś tam. Dwie dniówki tłumaczeń mnie to kosztowało, a ile pracownicy skarbówki stracili czasu, tego nie wiem. Sto razy taniej by było jakby któryś wyjął 20 groszy z kieszeni i dopłacił za mnie. Ale nie, musiała być pokazówka.   PS. Te dwadzieścia groszy to już była suma ogólna z karnymi odsetkami, nie pamiętam ile wynosiła należność pierwotna. Do dzisiaj mam uczulenie na pracowników skarbówki.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...