Skocz do zawartości

Schody Drewniane


do_rota

Recommended Posts

  • 3 miesiące temu...
  • 3 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 4 tygodnie temu...
  • 1 rok temu...
  • 3 tygodnie temu...
Cytat

Witam,

Nie znam dzisiejszych cen, ale te przytaczane przez Was mnie trochę przytłaczają :(. Dobrze, że już je wykonałem. Moje koszty przy schodach dębowych ( dwa lata temu) kształtowały się na następującym poziomie:
materiały - około 3,5- 4 tys. zł.
robocizna ( montaż) - 2 tys zł
Sumarycznie nie jestem tego pewien, ale maksymalnie kosztowały 6 tys. zł. ( razem z ułożeniem parkietu na spoczniku) . Razem 19 stopni. Oto one po zaolejowaniu:






pozdrawiam:

Darek



bardzo ładnie wygląda położenie parkietu na tzw. podeście czy spoczniku, moje schody są z buku, też są bardzo ładne bo jasne, ale niestety nie mam parkietu na podeście teraz widzę, że to jest bardzo dobry pomysł i bardzo korzystnie to wygląda, na pewno takie coś zastosuję tym bardziej ze firma będzie kładła parkiety w pokojach ;)
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
  • 7 miesiące temu...
Cytat

Mi tak szczerze mówiąc podoba się większość pomysłów,aranżacji i wykończenia w drewnie naszych schodów. Warto tutaj pomyśleć także o podświetlaniu każdego stopnia listwą LED.



Z mężem poszliśmy na całość i zafundowaliśmy sobie w nowym domu tego typu schody wspornikowe
Szukaliśmy bardzo długo wykonawcy, a okazało się że mamy solidną firmę "pod bokiem" - Chudziński Schody, bo jesteśmy z Białegostoku :-). Jeżeli ktoś jest zainteresowany to podpowiem że obsługują cały kraj (tak przynajmniej wynikało z rozmów z przedstawicielem firmy).
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Gość mhtyl
Cytat

każdy stopień to kilkaset złotych do 1000 zł zależy z czego zrobione czy gotowe , czy surowe do pomalowania , montaż teraz montują na piankę


Co montują na piankę?Schody drewniane, samonośne na piankę? Weź się sam zmontuj na piankę.
Zbierasz na gazetkę? to powiedz, a nie wypisuj bzdury na siłę aby punktów nazbierać.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 lata temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie widać żeby siadał. Przynajmniej patrzę po chudziaku że jest na tym samym poziomie
    • Duży błąd. Moja zona przez lata prowadziła tematy remontów w spółdzielni i mówi, że w takiej sytuacji winniście wszyscy iść na zebranie najpierw osiedlowe, a później Walne i wyrzucić zarząd na zbity pysk. U nas w mieście miałbyś o zrobione za darmo.   Przede wszystkim balkon najczęściej traktowany jest jako element elewacji, a więc część wspólna, dlatego niezależnie od własności mieszkania, zarządza nim ten, kto zajmuje się elementami wspólnymi. A to o czym Ty piszesz, to są bardzo rzadkie przypadki i raczej nie w spółdzielniach a w wyjątkowych wspólnotach. Dlatego pytałem o zarządzającego budynkiem. W spółdzielni to niemożliwe.
    • Przyjrzyj się jak mają zrobione to zabezpieczenie, porozmawiaj z właścicielami balkonu...   Rozmawiaj w spółdzielni... może planują jakieś remonty i może to uwzględnią w swoich planach...   Balkon - o ile nie jest to inaczej w akcie notarialnym sformułowane - jest własnością spółdzielni i ona powinna wadę usunąć...   Nie bardzo wiem dlaczego nie ma na tych balkonach okapników blaszanych zamontowanych pod wylewką na balkonie... A na Twoim balkonie, za balustradą widać obróbkę blaszaną?   Wszystkie  balkony, które remontowałem u nas, mają obróbkę blaszaną i co najwyżej była potrzeba wymiany blachy, co wiązało się z ingerencją w płytę balkonową, dodatkowym doszczelnianiem, nową - albo fragmentem nowej wylewki i ponownym układaniem płytek na podłodze balkonu... Tym powinna zająć się firma, zatrudniona przez spółdzielnię, albo inny wykonawca, który wystawi fakturę, a spółdzielnia rozliczy tę fakturę... W moim przypadku spółdzielnia miała jakieś ryczałty, zwracane mieszkańcom...   O ile Spółdzielnia nie będzie chciała z jakichś tam powodów zadziałać, i jak będziesz już tam na własną rękę coś kombinował - po zakomunikowaniu tego zarządcy budynku - możesz zamontować (lub to zlecić) kapinos - pas blachy wzdłuż krawędzi "sufitu" balkonu, wystający na zewnątrz balkonu, z małym spadkiem i doszczelniony od zewnątrz silikonem dekarskim...  Do tego potrzebna będzie dość długa drabina, z której dostaniesz się na wysokość balkonu na drugim piętrze... albo zwyżka - tak byłoby najbezpieczniej...  
    • Spółdzielnia mieszkaniowa, podejrzewam że będą mieli gdzieś, u mnie w bloku większość balkonów tak wygląda że są łuszczenia na sufitach , to samo na osiedlu, raczej mieszkańcy sami ogarniają we własnym zakresie 
    • A więc najlepiej byłoby leczyć przyczynę, a nie objawy. Tak jak wspomniałem w poście #2. Trzeba uniemożliwić napływ wody na powierzchnię sufitu balkonowego. Kto administruje budynkiem?   Być może jest to temat do rozwiązania przez Administratora.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...