Jan_13 Napisano 6 sierpnia 2009 Udostępnij #1 Napisano 6 sierpnia 2009 Hammerite Czy to prawda, że jest taki cudowny i na rdzę można go nakładać? Chętnie poznałbym stanowisko producenta, ale również ekspertów, którzy praktycznie stosują ten produkt. Link do komentarza
Adam123 Napisano 6 sierpnia 2009 Udostępnij #2 Napisano 6 sierpnia 2009 Cytat Hammerite Czy to prawda, że jest taki cudowny i na rdzę można go nakładać? Chętnie poznałbym stanowisko producenta, ale również ekspertów, którzy praktycznie stosują ten produkt. Hehe taaaa rewelacja tylko na krótko. Tak jak zazwyczaj jak coś dobrze reklamowane to badziew. Osobiście odradzam, kiedyś się skusiłem na pomalowanie grotów płotu na złoty kolor, no i efekt zaskakujący nawet starszy sąsiad myślał że to złoto ale taki wygląd szybko miną teraz mam szare groty Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo i instalacje Napisano 7 sierpnia 2009 Udostępnij #3 Napisano 7 sierpnia 2009 W popularnym znaczeniu "rdza" jest pojęciem mało precyzyjnym - może oznaczać powierzchniowy rdzawy nalot jak i głęboką korozję. Z pewnością żadna farba nie będzie trzymać się podłoża pokrytego gruba warstwą korozyjną i zawsze konieczne jest mechaniczne jej usunięcie za pomocą drucianej szczotki piaskowania, szlifowania lub chemicznie. Natomiast stopień oczyszczenia pod preparaty antykorozyjne nie musi być wysoki - nie trzeba czyścić jej do metalicznego połysku. Natomiast farby typu "dwa w jednym" czyli nakładane bezpośrednio na podłoże bez wcześniejszego antykorozyjnego gruntowania podłoża są wygodniejsze w użycia, ale z reguły zapewniają gorszą ochronę niż powłoki złożone z warstwy podkładowej i nawierzchniowej. Link do komentarza
Adam123 Napisano 8 sierpnia 2009 Udostępnij #4 Napisano 8 sierpnia 2009 Cytat W popularnym znaczeniu "rdza" jest pojęciem mało precyzyjnym - może oznaczać powierzchniowy rdzawy nalot jak i głęboką korozję. Z pewnością żadna farba nie będzie trzymać się podłoża pokrytego gruba warstwą korozyjną i zawsze konieczne jest mechaniczne jej usunięcie za pomocą drucianej szczotki piaskowania, szlifowania lub chemicznie. Natomiast stopień oczyszczenia pod preparaty antykorozyjne nie musi być wysoki - nie trzeba czyścić jej do metalicznego połysku. Natomiast farby typu "dwa w jednym" czyli nakładane bezpośrednio na podłoże bez wcześniejszego antykorozyjnego gruntowania podłoża są wygodniejsze w użycia, ale z reguły zapewniają gorszą ochronę niż powłoki złożone z warstwy podkładowej i nawierzchniowej. Zawsze usuwa się luźne elementy rdzy bo farba nie jest klejem! , nowe farby wchodzą w reakcję z rdzą i spajają się razem. Farby podkładowe oczywiście że lepiej dać jednak niektóre marki mają tak że przy kolorach czarny i szary nie jest wymagany podkład.Pozdrawiam Adam Link do komentarza
dekorator Napisano 12 sierpnia 2009 Udostępnij #5 Napisano 12 sierpnia 2009 NIE MA MOCNYCH.Zawsze trzeba oczyścić malowaną powierzchnię!!!!!Chwyty marketingowe jak widać są bardzo skuteczne. Link do komentarza
Hammerite Napisano 12 sierpnia 2009 Udostępnij #6 Napisano 12 sierpnia 2009 Cytat Hammerite Czy to prawda, że jest taki cudowny i na rdzę można go nakładać? Chętnie poznałbym stanowisko producenta, ale również ekspertów, którzy praktycznie stosują ten produkt. Szanowni Państwo,Hammerite Prosto na rdzę jest bezpodkładową farbą antykorozyjną przeznaczoną do malowania metali żelaznych. Może być stosowany zarówno na powierznie nowe, wcześniej niemalowane jak również na powierzchnie pokryte rdzą. Tak szeroki zakres zastosowań farby jest możliwy dzięki nowoczesnej formule, która bazuje na specjalnej kompozycji wysokogatunkowych żywic oraz inhibitorów korozji - składników chemicznych hamujących rozwój korozji.Dzięki tak opracowanej formule powłoka Hammerite pozostaje na metalu przez lata tworząc szczelną i trwałą blokadę dla wody, powietrza i zanieczyszczeń atmosferycznych. Produkt zastosowany zgodnie z instrukcją stosowania zapewnia minimum 6 letnią ochronę metalu przed rozwojem korozji - cytując zapis na opakowaniu: „Niezależnie od innych ustawowych uprawnień Klienta, jeśli w ciagu 6 lat od daty zakupu wystąpi korozja metalu pokrytego nią zgodnie z zaleceniami producenta i zasadami sztuki malarskiej, po okazaniu dowodu zakupu i sprawdzeniu podstaw żądania ICI Polska Sp. z o.o. wyda klientowi taką samą ilość farby wolnej od wad”. Jako producent farby nie możemy pozwolić sobie na wprowadzanie naszego Konsumenta w błąd i zanim umieścimy na opakowaniu jakikolwiek zapis lub deklarację, jak powyżej, gruntownie i regularnie testujemy nasze produkty zarówno w warunkach laboratoryjnych (testy antykorozyjne w komorze solnej, test na odporność na promieniowaie UV) jak i również w rzeczywistych warunkach w stacjach klimatycznych rozlokowanych w różnych częściach świata. Dzięki temu mamy pewność, że nasz produkt w 100% spełni pokładane w nim oczekiwania.Jak zatem należy stosować farbę Hammerite, aby osiągnąć trwały rezultat swojej pracy?Po pierwsze należy właściwie przygotować powierzchnię do malowania. Niestety nie istnieją na rynku farby (choć usilnie nad nimi pracujemy) całkowicie zdejmujące z osoby malującej ten żmudny etap malowania. Tak jak napisał Pan Cezary w momencie, gdy mamy do czynienia z grubą warstwą korozyjną lub luźną rdzą musimy niestety ją usunąć. W przypadku farb antykorozyjnych, zawierających inhibitory korozji jak Hammerite, nie jest wymagane oczyszczenie rdzy do surowego metalu, co mocno przyspiesza i ułatwia pracę. Na tym etapie ważne jest również dokładne usunięcie starej, niestabilnej (łuszczącej się) powłoki malarskiej, jak również oczyszczenie metalu z farby, pod którą postępuje korozja podpowłokowa (widoczne pęcherzyki na powierzchni farby). Jeżeli tego nie zrobimy to bez względu na to jaką farbę zastosujemy, efekt naszej pracy nie będzie trwały! Po etapie przygotowania podłoża możemy przejść do aplikacji farby. W przypadku Hammerite Prosto na rdzę należy nanieść 2 grube wartswy farby, upewniająć się, że krawędzie, narożniki czy trudno dostępne łączenia są dokładnie pokryte farbą. Minimalna grubość powłoki na sucho nie powinna być mniejsza niż 70 mikrometrów. Gęsta formulacja Hammerite bez problemu pozwala na osiągnięcie takiego rezultatu pod warunkiem, że produkt nie jest rozcieńczony. Niestety czasami pojawia się pokusa zaoszczędzenia na farbie i rozcieńczanie jej do malowania lub nałożenia tylko jednej warstwy (farba bardzo dobrze kryje już przy pierwszej warstwie) co skutkuje uzyskiwaniem cieńszej od wymaganej grubości powłoki i mocno obniża jej trwałość. Na rynku są dostępne urządzenia, które są w stanie dokładnie zmierzyć grubość każdej powłoki / warstwy farby znajdującej się na metalowej powierzchni. Czasami warto się w niej zaopatrzyć w szczególności, gdy remont / malowanie powierzchni metalowej zlecamy osobom trzecim.Tych z Państwa, którzy chcieliby pogłębić wiedzę na temat marki Hammerite oraz dostępnych produktów (w tym innowacji pn. Hammerite Metalmaster), zachęcam odwiedzenia strony www.hammerite.com lub www.hammerite.pl. Serdecznie Państwa pozdrawiam i życzę trwałych powłok malarskich.Z poważaniem,Marcin StankiewiczSenior Brand Manager ICI Polska Sp. z o.o.Ul. Wybrzeże Gdyńskie 6D01-531 WarszawaInfolinia: 0 800 120 777 Link do komentarza
janekluki Napisano 12 sierpnia 2009 Udostępnij #7 Napisano 12 sierpnia 2009 Cytat Hammerite Czy to prawda, że jest taki cudowny i na rdzę można go nakładać? Chętnie poznałbym stanowisko producenta, ale również ekspertów, którzy praktycznie stosują ten produkt. tak niestety jest ze najlepiej sie maluje na rdze jakmetal jest prosto z magazynu nie da sie na raz go pomalowac hammeritem bo sie ciagnie farba za pedzlem albo scieka ,ale jest sposób zostawic na tydzien na warunki zewnetrzne tak zeby pierwsze objawy rdzy sie pojawiły i maluje sie jak trzeba i ładna charakterystyczna faktura powierzchni wychodzi kiedys musiałem cos na szybko na nowej stali pomalowac to nie było to proste malowanie tą farbą Link do komentarza
adamis Napisano 13 sierpnia 2009 Udostępnij #8 Napisano 13 sierpnia 2009 Stosowałem takie farby jak tylko pojawiły się na rynku. Najpierw był Cortanin F (czy jakoś tak). Pomalowałem nim eksperymentalnie fragment zardzewiałego słupka ogrodzeniowego. Przez prawie 10 lat to miejsce było wolne od korozji! Później zaczęło korodować, ale bardzo powoli. To nie była farba, tylko środek podkładowy. Chyba jeszcze jest w sprzedaży.Potem były farby Hector. Bardzo dobre. Sprawdziłem wielokrotnie. Niestety, nie wiadomo dlaczego zniknęły z rynku, kiedy pojawił się Hammerite, zdecydowanie gorszy, choć przy odpowiednim stosowaniu nie jest źle.Jak dotąd "niewidzialna ręka rynku" czasem kosi u nas produkty lepsze a zostają gorsze. Link do komentarza
Adam123 Napisano 13 sierpnia 2009 Udostępnij #9 Napisano 13 sierpnia 2009 Cytat Produkt zastosowany zgodnie z instrukcją stosowania zapewnia minimum 6 letnią ochronę metalu przed rozwojem korozji - cytując zapis na opakowaniu: „Niezależnie od innych ustawowych uprawnień Klienta, jeśli w ciagu 6 lat od daty zakupu wystąpi korozja metalu pokrytego nią zgodnie z zaleceniami producenta i zasadami sztuki malarskiej, po okazaniu dowodu zakupu i sprawdzeniu podstaw żądania ICI Polska Sp. z o.o. wyda klientowi taką samą ilość farby wolnej od wad”. ICI znamy już tą firmę z farb Dulux dobra reklama ale nic więcej.Może problem polega na tym ,że wiele osób wyrzuca dowody z zakupu produktu albo po prostu paragony same płowieją po niecałym roku. nieistotne Dlaczego tak jest, że ci co raz kupili wasz produkt nie kupują go po raz drugi? Cytat Jako producent farby nie możemy pozwolić sobie na wprowadzanie naszego Konsumenta w błąd i zanim umieścimy na opakowaniu jakikolwiek zapis lub deklarację, jak powyżej, gruntownie i regularnie testujemy nasze produkty zarówno w warunkach laboratoryjnych (testy antykorozyjne w komorze solnej, test na odporność na promieniowaie UV) jak i również w rzeczywistych warunkach w stacjach klimatycznych rozlokowanych w różnych częściach świata. Dzięki temu mamy pewność, że nasz produkt w 100% spełni pokładane w nim oczekiwania. Dlaczego nie ma was już na rynku północnej ameryki ? zbyt wymagający rynek? Cytat Jak zatem należy stosować farbę Hammerite, aby osiągnąć trwały rezultat swojej pracy?Po pierwsze należy właściwie przygotować powierzchnię do malowania. Niestety nie istnieją na rynku farby (choć usilnie nad nimi pracujemy) całkowicie zdejmujące z osoby malującej ten żmudny etap malowania. Tak jak napisał Pan Cezary w momencie, gdy mamy do czynienia z grubą warstwą korozyjną lub luźną rdzą musimy niestety ją usunąć. W przypadku farb antykorozyjnych, zawierających inhibitory korozji jak Hammerite, nie jest wymagane oczyszczenie rdzy do surowego metalu, co mocno przyspiesza i ułatwia pracę. Na tym etapie ważne jest również dokładne usunięcie starej, niestabilnej (łuszczącej się) powłoki malarskiej, jak również oczyszczenie metalu z farby, pod którą postępuje korozja podpowłokowa (widoczne pęcherzyki na powierzchni farby). Jeżeli tego nie zrobimy to bez względu na to jaką farbę zastosujemy, efekt naszej pracy nie będzie trwały! Dokładnie czym byśmy nie malowali to są podstawowe kroki!!! Cytat Po etapie przygotowania podłoża możemy przejść do aplikacji farby. W przypadku Hammerite Prosto na rdzę należy nanieść 2 grube wartswy farby, upewniająć się, że krawędzie, narożniki czy trudno dostępne łączenia są dokładnie pokryte farbą. Minimalna grubość powłoki na sucho nie powinna być mniejsza niż 70 mikrometrów. Gęsta formulacja Hammerite bez problemu pozwala na osiągnięcie takiego rezultatu pod warunkiem, że produkt nie jest rozcieńczony. Niestety czasami pojawia się pokusa zaoszczędzenia na farbie i rozcieńczanie jej do malowania lub nałożenia tylko jednej warstwy (farba bardzo dobrze kryje już przy pierwszej warstwie) co skutkuje uzyskiwaniem cieńszej od wymaganej grubości powłoki i mocno obniża jej trwałość. Na rynku są dostępne urządzenia, które są w stanie dokładnie zmierzyć grubość każdej powłoki / warstwy farby znajdującej się na metalowej powierzchni. Czasami warto się w niej zaopatrzyć w szczególności, gdy remont / malowanie powierzchni metalowej zlecamy osobom trzecim. To już dla mnie dziwnie brzmi, dlatego że nowa technologia jest cienko powłokowa. Cytat Tych z Państwa, którzy chcieliby pogłębić wiedzę na temat marki Hammerite oraz dostępnych produktów (w tym innowacji pn. Hammerite Metalmaster), zachęcam odwiedzenia strony www.hammerite.com lub www.hammerite.pl. Ciekawa technologia ciekawe jak sprawdza się w rzeczywistości, dostanę taki na próbę? Osobiście mam złe zdanie o tym produkcie (wykluczam ten MetalMaster bo nim nie malowałem) gdyż miałem przyjemność pomalować sobie płot i efekt jest taki , że gdyby nie moje lenistwo to już po pierwszym roku malował bym ponownie. To co najbardziej mnie rozczarowało to blaknięcie koloru, jakiś słaby pigment jest w tych farbach w sumie dobre pigmenty naprawdę sporo kosztują. Czekam na odpowiedzi od Pana Marcina iPozdrawiamAdam Link do komentarza
Adam123 Napisano 13 sierpnia 2009 Udostępnij #10 Napisano 13 sierpnia 2009 jeszcze tak przeczytalem ze strony " Specjalna formuła produktu (identyczna jak w przypadku farby Hammerite Prosto na Rdzę) zapewnia optymalną ochronę przed wpływem warunków atmosferycznych i korozyjnych nawet przez 6 lat. Farba szybko schnie (jest sucha w dotyku już po godzinie) tworząc równą i gładką powłokę wolną od śladów pędzla i zacieków" tzn że to jest to samo ale w aerozolu ? A i jeszcze jedno czy to działa coś na zasadzie magnetyzowania farby ? Link do komentarza
Adam123 Napisano 13 sierpnia 2009 Udostępnij #11 Napisano 13 sierpnia 2009 Cytat tak niestety jest ze najlepiej sie maluje na rdze jakmetal jest prosto z magazynu nie da sie na raz go pomalowac hammeritem bo sie ciagnie farba za pedzlem albo scieka ,ale jest sposób zostawic na tydzien na warunki zewnetrzne tak zeby pierwsze objawy rdzy sie pojawiły i maluje sie jak trzeba i ładna charakterystyczna faktura powierzchni wychodzi kiedys musiałem cos na szybko na nowej stali pomalowac to nie było to proste malowanie tą farbą bo każdy nowy materiał musimy oczyścić rozpuszczalnikiem żeby wyeliminować oleje które zostają w czasie jego produkcji.Podstawowa rzecz. najlepiej sie maluje po rdzy bo nie jest to spójna powierzchnia i chłonie farbę Pozdrawiam Adam Link do komentarza
Adam123 Napisano 13 sierpnia 2009 Udostępnij #12 Napisano 13 sierpnia 2009 Cytat Stosowałem takie farby jak tylko pojawiły się na rynku. Najpierw był Cortanin F (czy jakoś tak). Pomalowałem nim eksperymentalnie fragment zardzewiałego słupka ogrodzeniowego. Przez prawie 10 lat to miejsce było wolne od korozji! Później zaczęło korodować, ale bardzo powoli. To nie była farba, tylko środek podkładowy. Chyba jeszcze jest w sprzedaży.Potem były farby Hector. Bardzo dobre. Sprawdziłem wielokrotnie. Niestety, nie wiadomo dlaczego zniknęły z rynku, kiedy pojawił się Hammerite, zdecydowanie gorszy, choć przy odpowiednim stosowaniu nie jest źle.Jak dotąd "niewidzialna ręka rynku" czasem kosi u nas produkty lepsze a zostają gorsze. No tak to jest jak pokłada się większość kapitału na promocję niż na produkt. Japończycy nie muszą reklamować swoich aut jak i większości produktów:) wiadomo dlaczego.Jeżeli chodzi o polski rynek ogólnie chemia budowlana to najgorsze jest to, że jak jest zagraniczny produkt to po jakimś czasie budują u nas fabrykę i schodzą mocno z jakości tak jak jest to w przypadku ICI (Dulux) świetne farby ale oryginały nie polskie!!! itp Link do komentarza
KAROI Napisano 16 sierpnia 2009 Udostępnij #13 Napisano 16 sierpnia 2009 Cytat Jeżeli chodzi o polski rynek ogólnie chemia budowlana to najgorsze jest to, że jak jest zagraniczny produkt to po jakimś czasie budują u nas fabrykę i schodzą mocno z jakości tak jak jest to w przypadku ICI (Dulux) świetne farby ale oryginały nie polskie!!! itp A potem w programach TV tłumaczą, że różnic nie ma żadnych... I nie ważne, że wielu doświadczonych użytkowników (tak jak Adam123) dostrzega je na pierwszy rzut oka. Tak jest nie tylko w chemii budowlanej... Niestety! Link do komentarza
adamis Napisano 16 sierpnia 2009 Udostępnij #14 Napisano 16 sierpnia 2009 Miałem przykre doświadczenia z nowym produktem znanej u nas firmy. Chodzi mi o silikon akrylowy do zastosowania w łazienkach. Jako, że w nazwie występuje słowo "akrylowy" z 10 razy przeczytałem informację na opakowaniu, że można go stosować do uszczelnień wanien, umywalek, brodzików, itp wilgotnych miejsc w łazienkach.Zaryzykowałem, bo lubię poznawać nowości. Układa się zdecydowanie lepiej od silikonu. Tragedią jest czas schnięcia. Przez 4 tygodnie był lepki i zapadał się wciekając przez tak długi czas powolutku w szczelinę, którą miał uszczelnić.Oczywiście reklamowałem produkt u sprzedawcy, ten wysłał tubę do producenta. Były telefony, dodatkowe pytania, więc po takim podejściu spodziewałem się poważnego potraktowania tej reklamacji. Tym bardziej, że dojeżdżałem do klienta wykonywać poprawki 2 razy po 130km (w obie strony). Niestety, odpowiedź była odmowna, a w niej zapewnienie, że z produktem jest wszystko OK. Trudno polemizować z takim stanowiskiem, jeśli za OK uznaje się ponad 4 tyg schnięcia i wciekanie w szczelin. Wiem teraz, czego nie kupować. Link do komentarza
Jan_13 Napisano 18 sierpnia 2009 Autor Udostępnij #15 Napisano 18 sierpnia 2009 adamis, to ty spokojny człowiek jesteś. Niezwykle spokojny. Naprawdę nie zadyszałeś żądzą mordu? Link do komentarza
adamis Napisano 20 sierpnia 2009 Udostępnij #16 Napisano 20 sierpnia 2009 Gdybym miał z kim pogadać twarzą w twarz, to bym ich nękał i nachodził, ale tak robił bym to spokojnie. Nie zdarza mi się wydrzeć na sprzedawcę, urzędnika czy pracownika.Nie mam czasu na wymianę korespondencji i pisanie odwołań od urzędniczej bezmyślności i spychologii.W internecie można osiągnąć dość dużo. Przykładem jest f-ma Walvex. Zaczęli parę lat temu wypuszczać coraz więcej wadliwych zaworów (choć trzeba przyznać, że reklamacje rozpatrywali wzorcowo). Zaczęliśmy w kilku nagłaśniać sprawę w internecie, nękać ich telefonami, i co? W końcu zarzucili produkcję tego typu zaworów i rozpoczęli wytwarzać całkiem nowy model, z dławikiem na osi.Szumieć trzeba, tylko w sposób właściwy i grzeczny. Link do komentarza
Jan_13 Napisano 20 sierpnia 2009 Autor Udostępnij #17 Napisano 20 sierpnia 2009 Też jestem za spokojnym załatwianiem spraw, ale... nerwy puszczają mi wówczas, gdy ktoś bezczelnie usiłuje robić ze mnie durnia, albo traktuje mnie z szyderczym pobłażaniem. Link do komentarza
Mathir Napisano 29 października 2009 Udostępnij #18 Napisano 29 października 2009 A wracając do tematu głównego... Ja jestem zadowolony z hammeritu na moim płocie! Przynajmniej na razie Link do komentarza
Czapi Napisano 30 października 2009 Udostępnij #19 Napisano 30 października 2009 Na mojej bramie czarny Hammerite wstępnie wytrzymał rok...Pomimo wyszorowania drucianą szczotką- w wielu miejscach wyszła rdza.Dodam,ze brama była nowa,miała tylk miejscami delikatny rdzawy nalot-nigdzie nie była spuchnięta od rdzy!! Malowałam sama ,ale pod okiem mężczyzny tak więc wszystko odbyło się jak należy.Po roku przeszlifowałam raz jeszcze i połozyłam kolejną warstwę tej samej farby.Odpukać jeszcze wszystko sie trzyma i jak na razie juz rdza nie wychodzi.A mineło juz ponad 6 lat!Tak więc moje pierwsze wrażenie-stwierdziłam,ze to produkt mocno przereklamowany.A teraz,,hmnn...brama wygląda przyzwoicie.A i malowało się nią bardzo przyjemnie Ps.Lubię takie drobne "męskie" robótki Link do komentarza
Jan_13 Napisano 2 listopada 2009 Autor Udostępnij #20 Napisano 2 listopada 2009 Czyli nie jest tak źle! Sześć lat! Sporo! Link do komentarza
Adam123 Napisano 2 listopada 2009 Udostępnij #21 Napisano 2 listopada 2009 Cytat Czyli nie jest tak źle! Sześć lat! Sporo! 6 lat temu to chyba jeszcze oryginalny Hammerite, nie ? Link do komentarza
awaria Napisano 3 listopada 2009 Udostępnij #22 Napisano 3 listopada 2009 Nie podniecałbym się tymi sześcioma latami. Kilka lat temu producent Hammerite-a zmienił skład farby na bardziej ekologiczny i ze starego Hammerite- a pozostała tylko cena... Link do komentarza
KAROI Napisano 4 listopada 2009 Udostępnij #23 Napisano 4 listopada 2009 Cytat Nie podniecałbym się tymi sześcioma latami. Kilka lat temu producent Hammerite-a zmienił skład farby na bardziej ekologiczny i ze starego Hammerite- a pozostała tylko cena... Kurczę, a już się cieszyłem Link do komentarza
Mathir Napisano 5 listopada 2009 Udostępnij #24 Napisano 5 listopada 2009 Czyli H to już inny H niż kiedyś Link do komentarza
KAROI Napisano 6 listopada 2009 Udostępnij #25 Napisano 6 listopada 2009 Cytat Czyli H to już inny H niż kiedyś Na to wygląda! Też się wkurzyłem! Było dobrze, to ktoś postanowił zrobić lepiej i... oczywiście spieprzył sprawę Link do komentarza
Mathir Napisano 8 listopada 2009 Udostępnij #26 Napisano 8 listopada 2009 Cytat Czyli H to już inny H niż kiedyś Ech! Świat schodzi na psy! H jest coraz gorszy, a ja cytuję sam siebie! Link do komentarza
KAROI Napisano 9 listopada 2009 Udostępnij #27 Napisano 9 listopada 2009 Cytat Ech! Świat schodzi na psy! H jest coraz gorszy, a ja cytuję sam siebie! Faktycznie koniec świata! Marsjanie nadlatują A dzisiaj rozmawiałem z sąsiadem. Dwa lata temu malował H płotek w ogrodzie (taki podtrzymujący rośliny) Mówił że jest bardzo zadowolony! Link do komentarza
Jan_13 Napisano 10 listopada 2009 Autor Udostępnij #28 Napisano 10 listopada 2009 Nie jest źle! Po zebraniu wszystkiego do kupy... H wydaje mi się OK! Może nie zawsze, ale na ogół OK! Link do komentarza
awaria Napisano 11 listopada 2009 Udostępnij #29 Napisano 11 listopada 2009 Cytat Faktycznie koniec świata! Marsjanie nadlatują A dzisiaj rozmawiałem z sąsiadem. Dwa lata temu malował H płotek w ogrodzie (taki podtrzymujący rośliny) Mówił że jest bardzo zadowolony! Gdyby pomalował zwykłym chlorokauczukiem, to po dwóch latach też by był nadal zadowolony. Link do komentarza
Super B Napisano 12 listopada 2009 Udostępnij #30 Napisano 12 listopada 2009 Cytat Gdyby pomalował zwykłym chlorokauczukiem, to po dwóch latach też by był nadal zadowolony. Brawo! Celny argument! Szacunek Link do komentarza
Jolka3 Napisano 13 listopada 2009 Udostępnij #31 Napisano 13 listopada 2009 I tak upadają mity! Dotychczas byłam przekonana, że H to potęga! Link do komentarza
Mathir Napisano 15 listopada 2009 Udostępnij #32 Napisano 15 listopada 2009 Cytat Gdyby pomalował zwykłym chlorokauczukiem, to po dwóch latach też by był nadal zadowolony. Celny, wręcz morderczy strzał! Link do komentarza
awaria Napisano 16 listopada 2009 Udostępnij #33 Napisano 16 listopada 2009 Cytat Celny, wręcz morderczy strzał! Nieeee. To tylko porównanie balustrady pomalowanej 8 lat temu i ławki pomalowanej 3 lata temu. Link do komentarza
Jan_13 Napisano 19 listopada 2009 Autor Udostępnij #34 Napisano 19 listopada 2009 A już nabierałem nadziei, że H jest OK! Tymczasem... okazuje się, że porazka Link do komentarza
Jolka3 Napisano 29 listopada 2009 Udostępnij #35 Napisano 29 listopada 2009 A taką super mieli reklamę Link do komentarza
Czapi Napisano 30 listopada 2009 Udostępnij #36 Napisano 30 listopada 2009 Kurcze-skoro coś zmienili w składzie-oznacza,że na 100% było tam jakieś trujące świństwo!!!! Co z tego,że brama się trzyma-być może przy malowaniu dostałam śmiertelną dawkę trujacej substancji i powoli się wykańczam....yyyyyyy Ps.Żartowałam!Oby NIE A pamiętacie ksylamit - rakotwórczy impregnat do drewna???Świetnie impregnował,oj świetnie ale co z tego jak zabijał! A za odkrycie superświństwa -DDT pewien naukowiec dostał Nagrodę Nobla.Świetnie zabijała robaczki i ....ludzi.Tak więc nie zawsze wszystko co skuteczne jest zdrowe.Z tą farbą pewnie było podobnie Link do komentarza
awaria Napisano 30 listopada 2009 Udostępnij #37 Napisano 30 listopada 2009 Cytat ... Z tą farbą pewnie było podobnie Pewnie tak, ale w czym teraz nie ma chemii? I dlaczego ktoś nie pozostawia NAM wyboru? A może chodzi o to, aby częściej malować? Link do komentarza
Mathir Napisano 1 grudnia 2009 Udostępnij #38 Napisano 1 grudnia 2009 Cytat Pewnie tak, ale w czym teraz nie ma chemii? I dlaczego ktoś nie pozostawia NAM wyboru? A może chodzi o to, aby częściej malować? Zapewne właśnie o to Link do komentarza
KAROI Napisano 3 grudnia 2009 Udostępnij #39 Napisano 3 grudnia 2009 Konsumpcja! Konsumpcja! Konsumpcja!Tylko to się liczy! Link do komentarza
Mathir Napisano 6 grudnia 2009 Udostępnij #40 Napisano 6 grudnia 2009 Proponuję już skończyć to przedłużone rozstrzeliwanie H. Wyrok został wykonany. Zasypmy mogiłkę i zajmijmy się czymś ciekawszym Link do komentarza
Super B Napisano 7 grudnia 2009 Udostępnij #41 Napisano 7 grudnia 2009 Taaaaaaaaak! Zamilczmy nad tą trumną Link do komentarza
Franek_Janek Napisano 28 maja 2010 Udostępnij #42 Napisano 28 maja 2010 Piszcie sobie co chcecie, a ja sobie chwalę! Link do komentarza
Humbak Napisano 7 czerwca 2010 Udostępnij #43 Napisano 7 czerwca 2010 Coraz więcej firm wypuszcza farby "bezpośrednio na rdzę". H rośnie konkurencja! Link do komentarza
Jan_13 Napisano 8 czerwca 2010 Autor Udostępnij #44 Napisano 8 czerwca 2010 Cytat Coraz więcej firm wypuszcza farby "bezpośrednio na rdzę". H rośnie konkurencja! To akurat bardzo dobrze dla klientów! Konkurencja nie zaszkodzi. Link do komentarza
Franek_Janek Napisano 9 czerwca 2010 Udostępnij #45 Napisano 9 czerwca 2010 Hammerite ma dłuższą tradycję więc jemu ufam! Ale przy okazji spróbować nie zawadzi. Link do komentarza
Jan_13 Napisano 10 czerwca 2010 Autor Udostępnij #46 Napisano 10 czerwca 2010 Cytat Hammerite ma dłuższą tradycję więc jemu ufam! Ale przy okazji spróbować nie zawadzi. Wczytaj się dobrze w temat. H wcale nie jest taki super! Link do komentarza
Mathir Napisano 24 czerwca 2010 Udostępnij #47 Napisano 24 czerwca 2010 Dawno mnie nie było, a ten temat dalej "chodzi" Link do komentarza
Deamos Napisano 24 czerwca 2010 Udostępnij #48 Napisano 24 czerwca 2010 3 lata temu pomalowałem bęben hamulcowy w samochodzie czarnym Hammeritem i od niedawna zaczyna wychodzić rdza. Powierzchnia niekorzystna bo się nagrzewa a to podnieca rdzę, mimo wszystko jestem zadowolony Ostatnie chciałem kupić farbę na rdzę by pomalować od studzienki stalowy pierścień i dekiel z powierzchniową rdzą i wybrałem Hammeride bo był najtańszy z farb na rdzę. Jeszcze nie pomalowałem, mam nadzieję, że nie pożałuje Link do komentarza
Humbak Napisano 25 czerwca 2010 Udostępnij #49 Napisano 25 czerwca 2010 Na początku tego tematu krytykowali, a teraz chwalą! Znaczy się H nie jest zły! Link do komentarza
Sepro Napisano 27 czerwca 2010 Udostępnij #50 Napisano 27 czerwca 2010 Cytat Na początku tego tematu krytykowali, a teraz chwalą! Znaczy się H nie jest zły! Logika ci szwankuje. Ale wierzyć możesz Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się