Skocz do zawartości

cyklinowanie podłogi


Recommended Posts

Napisano
Mam do wycyklinowania kilka metrów kw. podłogi - powierzchnia za mała, by był sens brać kogoś lub wypożyczać maszynę.
Kto ma jakieś doświadczenia z tego rodzaju pracą? Planuję wykorzystać tarcze do papieru ściernego założone do wiertarki. Czy ktoś ma inne pomysły? Ew. jaka powinna być granulacja papieru?
Napisano
Jeśli stara podłoga była nielakierowana lub lakier jest dość miękki to pójdzie szybko. Jeśli masz dobry lakier to nie będzie lekko ;-( Ja robiłem coś takiego u siebie najpierw papier 16, potem 50 i 150. Trochę poprawiłem jeszcze szlifierką oscylacyjną (z kwadratową stopą). Kup na próbę papiery różnych producentów. Szcególnie ten najgrubszy kupiony w jednym sklepie zużywał mi się 3 razy szybciej niż kupiony w innym.
Napisano
Cytat

Mam do wycyklinowania kilka metrów kw. podłogi - powierzchnia za mała, by był sens brać kogoś lub wypożyczać maszynę.
Kto ma jakieś doświadczenia z tego rodzaju pracą? Planuję wykorzystać tarcze do papieru ściernego założone do wiertarki. Czy ktoś ma inne pomysły? Ew. jaka powinna być granulacja papieru?


Miałem ten sam problem w ub. roku. Nikt nie chciał babrać się z kilku metrami mozaiki dębowej . Stanęło na tym , że kupiłem "czołg" 900W mocy i poszło... I wcale nie było tak trudno : płótno 40 , następnie 80 a na koniec 120 . Koszt wyszedł taki sam jak za usługę ale mam sprzęcior , który zawsze się przyda w domu gdy trzeba coś przeszlifować .
Napisano
O co chodzi z tym "czołgiem"? Wiertarka czy może szlifierka taśmowa?
El-instalator czy 16 to nie zbyt gruby papier? Czy nie robią się od niego jakieś głębokie rysy, które potem widać? Nie chcę potem zdzierać niepotrzebnie jakiejś bardzo grubej warstwy drobniejszymi papierami. W końcu to mozaika a nie parkiet, więc jest zdecydowanie cieńsza.
Napisano
Cytat

O co chodzi z tym "czołgiem"? Wiertarka czy może szlifierka taśmowa?
El-instalator czy 16 to nie zbyt gruby papier? Czy nie robią się od niego jakieś głębokie rysy, które potem widać? Nie chcę potem zdzierać niepotrzebnie jakiejś bardzo grubej warstwy drobniejszymi papierami. W końcu to mozaika a nie parkiet, więc jest zdecydowanie cieńsza.


Czołgiem potocznie nazywa się szlifierkę taśmową. Z granulacją papieru uważaj , grube ziarno przyspiesza pracę , ale ryzykujesz uszkodzeniem parkietu.
Napisano
Ja zastosowałem na początek b. gruby papier ale mam mozaikę z trwardego drewna (dąb) i nie było kłopotów, ale faktycznie jeśli drewno jest miękkie, to lepiej uważać. Zresztą co ciekawe na twardymm lakierze gruby papier zdziera się szybciej niż drobniejszy (60).
Napisano
Jeszcze jedno. Przy cyklinowaniu taką szlifierką (tarczą na wiertarce)nie musisz przejmować się kierunkiem cyklinowania względem kierunju padania światła od okna. Ewentualne ryski układają się nieregularnie w koła i kierunek z którego pada światło nie ma znaczenia dla wyglądu podłogi.
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Czołg o wiele lepszy, bo pracuje większą powierzchnią. Szlifierką kątową, czy wiertarką z tarczą można narobić niezłych wcięć w drewno, bo tarcza "ciągnie"
  • 5 miesiące temu...
Napisano
Robiłem coś takiego ... też czołgiem. Po wietarce zostaną duzo bardziej widoczne ślady.
Jeśli masz tam lakier to naprawdę mocno go zedrzyj. Ja czasami go trochę zostawiłem i teram mam lekkie przebarwienia. Ale to z powody faktu użycia bejcy kolorowej, Miało być jasno wyszło ciemno icon_sad.gif
Napisano
Ja użyłem cykliniarki z wypożyczalni a potem taśmówki (czołg). Najwięcej problemów miałem z bezpiecznikami. 2,5kV przepalało każdy. Wiertarkę z tarczami odradzam. Będzie widać kółka. Jeśli bez cykliniarki to tylko taśmówka i szlifowanie wzdłóż desek.
  • 5 miesiące temu...
Napisano
ostatni przeszlifowanie drobnym papierem bez nacisku. Długie ruchy ... jest taki sport "przesuwanie kamieni na lodzie" - rób coś podobnego .... tylko nie zatrzymuj nigdy w jednym miejscu kamienia icon_smile.gif
Napisano
Cytat

ostatni przeszlifowanie drobnym papierem bez nacisku. Długie ruchy ... jest taki sport "przesuwanie kamieni na lodzie" - rób coś podobnego .... tylko nie zatrzymuj nigdy w jednym miejscu kamienia icon_smile.gif




Porada na czasie icon_lol.gif icon_razz.gif
  • 7 lata temu...
Napisano

Ile razy można cyklinować mozaikę, ile razy parkiet? Czy można wycyklinować podłogę, która była wcześniej pomalowana farbą olejną? Jakich papierów ściernych używa się do szlifowania? Ile kosztuje szlifowanie podłogi wraz z lakierowaniem? Czy warto lakierować samemu? Na pytania odpowiada doświadczony wykonawca.

  • 3 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Koniecznie głębokich, ale i z nimi będie zabawa z upychaniem wszystkiego. Jednak z opisu wnioskuję, że puszki to pewnie już są obsadzone.
    • Niezbadana jest wyobraźnia inwestora, lub może tylko wykonawcy.      
    • Sugeruję zastosowanie puszek głębokich, bo bo inaczej rzeczywiście będzie duży problem z upchnięciem wszystkiego.
    • Nie zagłębiałem się w analizę połączeń, ale w tym układzie - czy też po jakiejś modyfikacji - da się niezależnie sterować obiema lampami sufitowymi - choćby tylko z przełącznika A? Wydaje mi się to istotniejsze, niż gaszenie z łóżka... choćby ze względu na układ całego pomieszczenia - sypialni... Ale to taka - tylko moja uwaga...      
    • Robimy  układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  Potrzebujemy dwóch podwójnych łączników schodowych w punktach A i C oraz jednego podwójnego łącznika krzyżowego w punkcie B. Ich już nie opisuję na rysunkach, żeby szkicu nie zaśmiecać.  Rozbiłem to na dwa szkice. Pierwszy pokazuje sposób podłączenia lamp sufitowych I i II, do czego jest wykorzystywana pierwsza para w podwójnych łącznikach schodowych i w podwójnym łączniku krzyżowym. Drugi szkic to natomiast sposób podłączenia lampy (kinkietu) numer III. Tak jest czytelniej i nic się nie pomiesza.  Na szkicach każda zrobiona przeze mnie linia to jedna żyła przewodu. Czarne to żyły fazowe (L). Tylko one są przerywane przez łącznik. Natomiast niebieska linia to żyła neutralna (N). Zielona jest natomiast ochronna (PE), w instalacji to ten przewód z żółto-zieloną izolacją. Retro opisał tu zasady oznaczania żył przewodów koszulkami albo taśmą izolacyjną w odpowiednich kolorach, nie będę tego powtarzał.  Wszędzie zaczynamy od puszki w punkcie A, bo tu mamy doprowadzone zasilanie. Tu zaczynamy mając trzy żyły - czarną fazową (L), niebieską neutralna (N), żółto-zieloną ochronną (PE). Prosto z puszki A prowadzimy żyły N oraz PE do lampy I, od niej zaś do lampy II. Natomiast od pierwszego łącznika schodowego w puszce A mamy dwie żyły L do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy również dwie żyły L do drugiego łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od tego drugiego łącznika schodowego w puszce C prowadzimy już tylko jedną żyłę L do puszki A. Jednak ona trafia już tylko do puszki, nie przyłączamy jej nigdzie do łącznika schodowego w tej puszce. W puszce robimy zamiast tego połączenie tej żyły L z żyłą L biegnącą do lamp I i II.  Natomiast podłączenie lampy III (kinkietu) wymaga poprowadzenia żył N oraz PE od puszki A do puszki C, następnie do lampy III. Łączymy po prostu odpowiednie żyły, łączniki w tych puszkach nas w tym momencie nie interesują. Dopiero kolejny etap to  poprowadzenie dwóch żył L od łącznika schodowego w puszce A do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy znów dwie żyły L do łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od łącznika schodowego w puszce C prowadzimy jedną żyłę L do lampy III.  Starałem się to opisać możliwie jednoznacznie. Zabawy trochę będzie, bo w puszkach jest wiele żył do upchnięcia.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...