Skocz do zawartości

Technologie domów gotowych


Recommended Posts

Budowa domu nie zawsze musi trwać kilka lat. Potrwa ona najkrócej jeśli zdecydujemy się na jedną z technologii domów gotowych; wybierzemy projekt z katalogu, dokonamy wpłaty, wskażemy miejsce i najpóźniej za kilka miesięcy będziemy przyjmować gości w wymarzonym domu.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/budowlane-abc/domy-pod-klucz/a/1221-technologie-domow-gotowych

Link do komentarza
Gość Pytanie ?
Proszę o namiary na solidną i sprawdzoną firmę do budowy domku szkieletowego w okolicach Głogowa woj. Dolnośląskie (60 km od Zielonej Góry) może ktoś w pobliżu Głogowa mieszka w domku szkieletowym i mógłbym podjechać taki dom obejrzeć i porozmawia jak się mieszka z góry dziękuję m-keska@rtlen.pl
Link do komentarza
  • 8 lata temu...
Gość Jaśkowiak

Dom z bala to bardzo dobre rozwiązanie do budowy domu. Mam właśnie taki i jestem bardzo zadowolony z mieszkania w nim. Co prawda wykonawca zastosował trochę inną technologię niż tu opisana. W artykule przy belkach jest napisane, że stosuje się ocieplenie z wełny mineralnej. U mnie jest wełna drzewna. Osobiście nie narzekam na wybrany wariant technologii. Dom jest naprawdę ciepły i sprawdził się już podczas dużych mrozów (i latem podczas upałów).

Link do komentarza
  • 1 rok temu...
Gość Sobczak
Dom w alternatywnej technologii jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem, niż tzw. tradycyjne budownictwo. Mieszkam w domu z bala od Natur Eko Dom i prawdę powiedziawszy ma to sporo zalet. Zapomnieliście napisać, że domy z bala posiadają akumulację ciepła, której np. domy szkieletowe nie mają. A to dość ważna cecha. I zaleta. A bal sosnowy ma parametry cieplne lepsze niż niektóre, bardziej tradycyjne rozwiązania.
Link do komentarza
51 minut temu, Gość Sobczak napisał:

Dom w alternatywnej technologii jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem, niż tzw. tradycyjne budownictwo. Mieszkam w domu z bala od Natur Eko Dom i prawdę powiedziawszy ma to sporo zalet. Zapomnieliście napisać, że domy z bala posiadają akumulację ciepła, której np. domy szkieletowe nie mają. A to dość ważna cecha. I zaleta. A bal sosnowy ma parametry cieplne lepsze niż niektóre, bardziej tradycyjne rozwiązania.

Faktycznie , domy z bali sosnowych i innych drzew iglastych, mają dużą pojemność cieplną, co przy dużym oporze cieplnym drewna, stwarza przyjemny dla użytkownika mikroklimat. Ponadto na poprawę mikroklimatu wpływa duży przedział w zakresie wilgotności drewna. Oczywiście, nie każdy to odczuwa, lecz sądzę jest to korzystne dla większości.

Link do komentarza
1 godzinę temu, Parkiet Komplex napisał:

Faktycznie , domy z bali sosnowych i innych drzew iglastych, mają dużą pojemność cieplną, co przy dużym oporze cieplnym drewna, stwarza przyjemny dla użytkownika mikroklimat. Ponadto na poprawę mikroklimatu wpływa duży przedział w zakresie wilgotności drewna. Oczywiście, nie każdy to odczuwa, lecz sądzę jest to korzystne dla większości.

Owszem masz rację, duża pojemność cieplna domu do jest podstawa do komfortowego życia ale jest ale. ..jak to z reguły bywa. 

Podobną jak nie lepszą pojemność cieplną maja silikaty, które stawia zwykły budowlaniec za zwykłą kasę a nie specjalny specjalista od domów z bali, który w ramach tego, że jest "wyjątkowy" bierze kupę kasy więcej od zwykłego budowlanca. Po co przepłacać za to samo? To pierwszy myk. 

Drugi myk, weź wyrównaj ściany domu z bala jak ktoś nie jest entuzjasta jaskini i szałasow. 

Kasy pójdzie na to trzy razy tyle ile zwykle ściany z silikatu oferujące podobny klimat w domu 

Link do komentarza

 Dla jasności, każdy materiał w jakiś sposób akumuluje ciepło ale na wyrost jest twierdzić że domy z bali akumulują ciepło a domy szkieletowe nie. Domy z bali  akumulują ciepło ale na pewno nie w takim stopniu jak domy murowane, więc stwierdzenie że atutem domów z bali jest akumulacja ciepła w porównaniu ze szkieletowym jest trochy na wyrost.  

Link do komentarza
15 godzin temu, Gość Sobczak napisał:

Dom w alternatywnej technologii jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem, niż tzw. tradycyjne budownictwo.

Same ogólniki. Jaka alternatywna technologia i jaka tradycyjna. Konkrety proszę do porównań.

14 godzin temu, Parkiet Komplex napisał:

Faktycznie , domy z bali sosnowych i innych drzew iglastych, mają dużą pojemność cieplną, co przy dużym oporze cieplnym drewna, stwarza przyjemny dla użytkownika mikroklimat.

Mają może dużą pojemność, ale wprost proporcjonalną do grubości bala. A więc - konkrety - jaki bal, 40 x x40 czy 60 x 60, czy grubsze?

Link do komentarza
18 minut temu, mhtyl napisał:

na wyrost jest twierdzić że domy z bali akumulują ciepło a domy szkieletowe nie.

Domy szkieletowe posiadają najmniejszą akumulacyjność przegród.

 

19 minut temu, mhtyl napisał:

Domy z bali  akumulują ciepło ale na pewno nie w takim stopniu jak domy murowane

A jednak akumulacja jest porównywalna - przy takich samych grubościach ściany.

 

 

 

Ściana z pustaków ceramicznych o g = 1100 i c = 0,88. Jej opc = 0,25 x 1100 x 0,88 = 242kJ/(m³K).

 

Ściana z bloków silikatowych drążonych o g = 1600 i c = 0,88. Jej opc = 0,25 x 1600 x 0,88 = 352 kJ/(m³K).

 

Ściana z betonu komórkowego (600) na zaprawie klejowej o g = 600 i c = 0,84. Jej opc = 0,25 x 600 x 0,84 = 126 kJ/(m³K).

 

Ściana z bali sosnowych o g = 500 i c = 2,51. Jej opc = 0,25 x 500 x 2,51 = 314 kJ/(m³K).

 

 

Ps. opc = objętościowa pojemność cieplna.

Link do komentarza
16 godzin temu, Gość Sobczak napisał:

Zapomnieliście napisać, że domy z bala posiadają akumulację ciepła, której np. domy szkieletowe nie mają.

 

5 minut temu, bajbaga napisał:

Domy szkieletowe posiadają najmniejszą akumulacyjność przegród.

Wiem co niecoś i napisałem wyżej że  każdy materiał w jakiś sposób akumuluje ciepło :) 

Ja odnosiłem się do wypowiedzi gościa Sobczak-a który twierdzi że szkieletowe nie posiadają.

Link do komentarza
3 godziny temu, bajbaga napisał:

A jednak akumulacja jest porównywalna - przy takich samych grubościach ściany.

 

4 godziny temu, mhtyl napisał:

 Dla jasności, każdy materiał w jakiś sposób akumuluje ciepło

No tak - tylko jak ta akumulacja się "ładuje", a potem "rozładowuje"? Czy tak samo efektywnie?

Czy tak samo ściana murowana ocieplona oddaje ciepło do wewnątrz , jak nieocieplony bal?

I ile w czasie tej akumulacji ucieka ciepła na zewnątrz z nieocieplonego bala w stosunku do ocieplonego muru?

A więc pytam o efektywność tej akumulacji - czyli efektywność termiczną budynku.

Oczywiście zakładam dom z bala widocznego na elewacji.

Link do komentarza
  • 2 lata temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Kamienia nie ma być za dużo pod rurą - bo będzie ona stała pod rurą, chyba że jakoś się przepcha pod tą rurą niżej - ale spadki drenów z zasady mają być niewielkie, żeby woda nie uciekała szybko, a wolno - jak w kanalizacji. Jak masz za dużo kamienia pod spodem, a spadek drenu niewielki (taki ma być) - no to woda będzie tam stała - nie uniesie się w górę do drenu.    Ja robiłem u siebie drenaż - i pilnowałem spadków - centymetr dwa odchyłki to nie problem, ale więcej nie. najpierw podsypkę poziomowałem  (drobna frakcja) potem na to rura - i przykładałem cegłami pełnymi itp. ciężarami - i obsypywałem. najpierw drobnym potem dalej od rury grubszym kruszywem.   
    • Montaż rynien spustowych.     https://youtu.be/zHsAZov0Rs0  
    • Zakładając że kamienia pod rurami jest sporo i nie zamuli się na całej wysokości to chyba jest możliwe że woda z najdalszego kąta przepłynie do najniższego punktu drenażu przez kamień?    Czy ktoś z was robiąc drenaż samemu zwracał uwagę na idealne przestrzeganie spadków żeby gdzieś nie szło do góry?  Ja to robiłem z kolegą który to robił kilka razy i po zasypianiu całości wieczorem wziąłem laser i posprawdzałem w paru miejscach odgrzebując kupki kamyków do góry gołej rury i wyszło mi różnie. Są gdzieniegdzie 4-5 cm górki, nawet doliny też 4 cm i zastanawiam się czy to tak zostawić czy poprawić. Bo chyba to będą miejsca gdzie będzie zbierać się muł którego woda pod górkę nie przepchnie do studni? 
    • Drenaz dopiero w tym roku jest zrobiony. Gdyby budynek mial mocno siadać to bym chyba zaobserwował po ruchach chudziaka że gdzieś jest niżej czy wyżej. Pod chudziakiem jest na sypana bardzo dobra posypką i zagęszczania warstwami. Pod ławami taka bardziej piaszczysta po Spółka która wg kierownika została oceniona jako przesiewany piasek więc zostało zebrane 8cm i wylany chudziak. W każdym bądź razie gdyby ściany miały jakoś mocno osiąść to chudziak powinien być wyraźnie wyżej.  Nikt tu nie obwinia grubej papy SBS? Jak poprawiałem hydroizolacja i wycinałem nadmiar papy który leżał już tak z rok to baba zmieniła się w rwącą tekturę. Pod wpływem wilgoci zaczęła się rozpadać. Wydaje mi się że w miejscach największych nacisków pionowych 3 czy 5 mm papy się po prostu spłaszczyło i bloczki straciły podparcie.    A wracając do tematu co byście poradzili z tym oknem żeby wzmocnić warstwę pod okienną? Czy mój pomysł jest w miarę ok? 
    • Sprawdź wszystkie ściany wewnętrzne zwłaszcza nośne czy są też jakieś pęknięcia, jak znajdziesz pęknięcia, to tak jak ktoś  wcześniej tu napisał „brak zgęszczenia pod ławami” Jak nie ma tam pęknięć, a są tylko w ścianach zewnętrznych, to może do tego  przyczynić się np. drenaż opaskowy.   
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...