Skocz do zawartości

Membrana dachowa - co to takiego?


Recommended Posts

Napisano
Myślimy o wykonaniu dachu z blacho dachówki, sporo o tym czytamy i właśnie coś takiego wyczytałem.

cytat:
Duże oszczędności przynosi zastąpienie deskowania i papy dobrej klasy membraną dachową. Zapewnia ona odpowiednią cyrkulację powietrza, a w przypadku uszkodzenia dachu mamy pewność, że woda spłynie do rynny a nie wsiąknie w wełnę czy płytę. Czasem moi klienci są zszokowani w jak łatwy sposób pomogłem im zaoszczędzić np.: 10 tys. zł – “Przecież za to mamy meble do kuchni!”

Co to takiego ta membrana i skąd taka oszczędność?
Napisano
Cytat

Myślimy o wykonaniu dachu z blacho dachówki, sporo o tym czytamy i właśnie coś takiego wyczytałem.

cytat:
Duże oszczędności przynosi zastąpienie deskowania i papy dobrej klasy membraną dachową. Zapewnia ona odpowiednią cyrkulację powietrza, a w przypadku uszkodzenia dachu mamy pewność, że woda spłynie do rynny a nie wsiąknie w wełnę czy płytę. Czasem moi klienci są zszokowani w jak łatwy sposób pomogłem im zaoszczędzić np.: 10 tys. zł – “Przecież za to mamy meble do kuchni!”

Co to takiego ta membrana i skąd taka oszczędność?


Nie jestem specjalistką w tej dziedzinie ale budując dom co nieco słyszałam. Sądzę że chodzi tu o specjalny rodzaj folii dachowej, która przepuszcza powietrze a nie przepuszcza wody. Taką mamy na dachu. Wiem jeszcze tyle, że powinna być kładziona odpowiednią stroną ponieważ w innym przypadku nie spełnia swojej roli. Mogę się mylić ale są tu specjaliści to Ci powiedzą. Pozdrowienia.
Napisano
Cytat

Nie jestem specjalistką w tej dziedzinie ale budując dom co nieco słyszałam. Sądzę że chodzi tu o specjalny rodzaj folii dachowej, która przepuszcza powietrze a nie przepuszcza wody. Taką mamy na dachu. Wiem jeszcze tyle, że powinna być kładziona odpowiednią stroną ponieważ w innym przypadku nie spełnia swojej roli. Mogę się mylić ale są tu specjaliści to Ci powiedzą. Pozdrowienia.



Tak to o to chodzi. Są zwolennicy tej membrany i zwolennicy pełnego deskowania. Tak jak zwolennicy modelu samochodu X i zwolennicy modelu Y, więc nie zamierzam nawet przekonywać do jakiegoś konkretnego rozwiązania. U siebie zrobiłem pełne deskowanie + papa + dachówka. Dzięki deskowaniu dach jest sztywniejszy (jak mocno zawieje dach naprawdę "chodzi" np. sufity podwieszane na poddaszu mogą popękać jak będą źle zrobione ; deski znacznie usztywniają dach - oczywiście łąty i kontrłaty też usztywnią ale nie tak mocno, pojeżdxij po budowach popatrz poruszaj przybite krokwie i bedziesz wiedział o co chodzi). Jak będą dekarze układać dachówkę (blachę etc.) to mogą Ci niechcący podziurawić tą membranę (jest to raczej pewne). Producenci membran (w zależności od rodzaju) piszą, że powinna być ona przykryta w ciągu 3-4 miesięcy tak, żeby promienie słoneczne do niej nie dochodziły ponieważ zniszczą jej właściwości. I osiągnięcie tego zalecenia nie jest możliwe, ponieważ elewacje domu zrobisz najwcześniej w drugim roku po zadaszeniu domu i wtedy też dasz podbitkę odcinającą dość skutecznie światło od tej membrany + ocieplisz poddasze (tamtendy też dużo światła dochodzi).

Moi sąsiedzi mają membranę i wszystko jest u nich o.k. Niewątpliwie pełne deskowanie jest droższe.

W zeszłym roku rozważałem blachodachówkę ale cena dobrej blachodachówki wyszła mi porównywalna do dachówki. Nie wiem jaki masz kształt domu, ale blacha bardzo się nagrzewa i jeśli masz okna połaciowe, może Ci przeszkadzać gorące nagrzane powietrze dostajace się do domu przez otwarte okno. I w czasie opadów blacha mocno chałasuje (niektórzy tego nie lubią). Ale nie zamierzam przekonywać do dachówki. Poza tym dach musi być do niej przystosowany bo jest bardzo ciężka. Są jeszcze gonty bitumiczne, niektóre wygladają bardzo łądnie, trwałość niektórych na ok. 15-20 lat daja producenci. Żona chciała pokryć dach gontem i kto wie, czy budując następnym razem dom byśmy nie pokryli go gontem (ja uparłem się na dachówkę).

powodzenia
Napisano
A ja znalazłem taką wypowiedź:

Brak folii przed ułożeniem ostatecznego pokrycia dachowego jest poważnym błędem, jeśli poddasze będzie wykorzystywane na cele mieszkalne, a więc i ogrzewane. Sytuacje takie zdarzają się najczęściej, gdy dach kryty jest prowizorycznie papą na deskowaniu, a dopiero po pewnym czasie układane jest docelowe pokrycie.

W dachu bez folii FWK przestrzeń nad ociepleniem połaci dachowej nie będzie wentylowana, co stwarza zagrożenie zawilgoceniem konstrukcji dachowej i termoizolacji.

Problem ten można rozwiązać, mocując między krokwiami 3–4 cm od spodu deskowania folię paroprzepuszczalną. W ten sposób utworzy się pustka wentylacyjna, która umożliwi odprowadzenie wilgoci – przez utworzoną w tym celu szczelinę wywiewną wzdłuż kalenicy po obu stronach połaci dachowej (w tym celu wycina się tam deski poszycia i papę na szerokości ok. 4 cm), która umożliwi wypływ powietrza pod gąsiorami. Aby ruch powietrza był możliwy, przy okapie niezbędna jest jeszcze szczelina nawiewna – czasem dość trudna do wykonania, gdyż jej utworzenie może wymagać skucia górnej krawędzi ściany.

Folię paroprzepuszczalną mocuje się do boku krokwi za pomocą cienkich listew, zwracając uwagę na to, by została mocno naciągnięta.

Jeśli rozstaw krokwi jest duży, warto do spodu deskowania przybić listewkę dystansową (wzdłuż krokwi), co uchroni folię przed wybrzuszeniem się podczas układania ocieplenia.

https://budujemydom.pl/stan-surowy/dachy-i-rynny/porady/8292-co-zrobic-z-dachem-ktory-pokryto-bez-ulozenia-folii-dachowej-fwk


Co Wy na to?
Napisano
Cytat


Ale to dotyczy zakładania foli kiedy pokrycie dachowe już istnieje i nie będzie zmieniane. Wtedy można własnie kombinowć roziągając folię między krokwiami. Moim zdaniem albo deskowanie albo folia jeżeli robimy cały dach. A co jest lepsze - nie wiem... icon_wink.gif Czytałem, że komuś po kilku latach z foli nic nie zostało ale nie wiem dlaczego.
Napisano
przy pełnym deskowaniu zostawia się przerwę pomiedzy deskami a wełną (przy ocieplaniu poddasza) 1,5 - 2 cm. Ta przerwą swobodnie krąży powietrze i osusza ewentualną wilgoć. I wszystko jest o.k. Tylko trzeba pamietać, żeby w kalenicy zrobić otwory wentylacyjne i robiąc podbitke dawać wentylacyjne panele. icon_biggrin.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • 🟩 SIATKI I PRĘTY KOMPOZYTOWE GRP – MĄDRA ALTERNATYWA DLA STALI ✅ 3x tańsze. ✅ 9x lżejsze. ✅ Bez rdzy. ✅ Z CE i ISO. Jeśli nadal zbroisz beton stalą, to wiedz, że istnieje sprawdzone i certyfikowane rozwiązanie: kompozytowe zbrojenie z włókna szklanego GRP od TROKOTEX – polskiego producenta z 40-letnim doświadczeniem. 🧱 Co oferujemy: 🔹 Siatki kompozytowe GRP – na fundamenty, wylewki, posadzki, podłogi, prefabrykaty 🔹 Pręty kompozytowe GRP (w kręgach i odcinkach) – od fi6 do fi16 mm 🔹 Produkty z certyfikatem CE, ISO 9001, ISO 14001, KOT 💪 Dlaczego kompozyt? Nie koroduje – odporność na sól, wilgoć, chemię Nie przewodzi ciepła – idealny pod ogrzewanie podłogowe Lekki – łatwy transport i montaż bez ciężkiego sprzętu Wytrzymały – nie ustępuje stalowym zamiennikom Ekonomiczny – mniej strat, niższe koszty robocizny Ekologiczny – żywotność do 100 lat, zero rdzy i strat 📦 Kup online: 👉 https://sklep.trokotex.pl/ Próbki wysyłamy GRATIS.
    • A to już zależy od zastosowanego impregnatu i efektu jaki chce uzyskać inwestor.
    • To nie przepisy się zmieniły tylko ich interpretacja.  Te zawarte w rozporządzeniu w sprawie warunków technicznych w tym względzie nie zmieniły się od ich przyjęcia w 2002 r. Prawie tak samo brzmiały stosowne zapisy w rozporządzeniu z roku 1994 (to też § 14), chociaż były nieco bardziej szczegółowe i lepiej sformułowane. Największe znaczenie mają więc zapisy rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. 2022 Poz. 1225, z późniejszymi zmianami).   § 14. 1. Do działek budowlanych oraz do budynków i urządzeń z nimi związanych należy zapewnić dojście i dojazd umożliwiający dostęp do drogi publicznej, odpowiednie do przeznaczenia i sposobu ich użytkowania oraz wymagań dotyczących ochrony przeciwpożarowej, określonych w przepisach odrębnych. Szerokość jezdni stanowiącej dojazd nie może być mniejsza niż 3 m. 2. Dopuszcza się zastosowanie dojścia i dojazdu do działek budowlanych w postaci ciągu pieszo-jezdnego, pod warunkiem że ma on szerokość nie mniejszą niż 5 m, umożliwiającą ruch pieszy oraz ruch i postój pojazdów. 3. Do budynku i urządzeń z nim związanych, wymagających dojazdów, funkcję tę mogą spełniać dojścia, pod warunkiem że ich szerokość nie będzie mniejsza niż 4,5 m.   Obecnie te przepisy są przez część urzędników interpretowane w ten sposób, że zasadniczo droga prowadząca do budynku powinna mieć przynajmniej 5 m. To jest niejako punkt wyjścia. Natomiast 4,5 m dojścia to przypadek szczególny, co do którego nie ma jasnej interpretacji. Natomiast 3 m to w tej interpretacji minimalna szerokość samej jezdni, jeżeli jest ona częścią drogi, obejmującej również choćby chodnik.  Natomiast dawniej interpretowano to w ten sposób, że wystarczająca minimalna szerokość drogi wynosi 3 m i przynajmniej tyle musi mieć jej jezdnia. Na tej podstawie akceptowano drogi o szerokości 3 m. Ponadto przypominam, że w razie braku chodnika pieszy może zgodnie z prawem poruszać się po jezdni, kierowca ma zaś obowiązek zachowania w takiej sytuacji szczególnej ostrożności.   Dotychczasowe stanowisko sądów i opinie prawników przychylają się jednak do starej interpretacji, uznając 3 m za wystarczającą szerokość drogi dojazdowej. Polecam do przeczytania:   https://www.mpoia.pl/index.php/dzialalnosc/zespol-rzeczoznawcow?view=article&id=1790&catid=39 https://serwisy.gazetaprawna.pl/nieruchomosci/artykuly/1494335,jaka-szerokosc-drogi-dojazdowej-do-dzialki-nowe-prawo-budowlane.html   Generalnie stanowisko jest takie, że to właśnie § 14.1 zawierający wymóg dostosowania drogi do potrzeb, a przy tym zapewnienia jezdni o szerokości nie mniejszej niż 3 m jest podstawową ogólną regulacją. Natomiast te zawarte w kolejnych (§ 14.2 oraz § 14.3) są przypadkami szczególnymi. Na to wskazuje sama konstrukcja tego przepisu, kolejność podania wymagań. Ponadto wskazuje na to również brzmienie § 14 w wersji z roku 1994.   Jest więc podstawa, żeby odwoływać się od decyzji. Tu przepisy prawa nie są jednoznaczne, to kwestia ich interpretacji. Ewentualnie jest też możliwość wystąpienia do właściwego ministra o jednorazową zgodę o odstępstwo od przepisów techniczno-budowlanych. Jest tu jeszcze jedno ważne zastrzeżenie. Jeżeli w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego lub w decyzji o warunkach zabudowy określono minimalną szerokość dróg dojazdowych to podważyć te zapisy będzie trudno. Samorząd ma bowiem prawo zamieścić tam wymagania ostrzejsze, niż przewidują to przepisy ogólne. Ale i tak nie jest to sytuacja bez szans, skoro przy tej drodze już są zabudowane działki. Wymóg zapewnienia szerszej drogi tylko w odniesieniu do niektórych działek prowadzi przecież w takiej sytuacji do absurdu. Ale to trudna droga i należałoby się powoływać już na tzw. klauzule generalne. PS. w załączniku umieszczam stary wariant rozporządzenia z 1994 r. Nowy zacytowałem w odpowiedzi.    WT 1994 D19950046.pdf
    • Podobno z tego co nam urzędnik dzisiaj powiedział to że od tego roku ściśle trzymają się tych 5M bo w 2024 roku jeszcze by z tym nie było problemu... Z tego co podpowiedział to napisać odwołanie i możliwe że uda się uzyskać ustępstwo od tych wytycznych i otrzymać pozytywną decyzję, muszę liczyć na trochę szczęścia
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...