Skocz do zawartości

Zmienianie koloru lodówki!! WAŻNE !!


kamilskc

Recommended Posts

Napisano
Witam, mam pytanie? Czy jest możliwość zmienienia koloru lodówki ? Mam teraz Biały a chciałbym zmienić na Srebrny!.
Kiedyś słyszałem że są specjalne okleiny? Ale to było dawno i nie wiem czy to prawda.. Jeżeli macie inne propozycje na zmienienie koloru to będę wdzięczny jak podacie.. icon_smile.gif aa.. i będę jeszcze bardziej wdzięczny jak podacie jakiś link czy nazwę tego itp.. to będę wdzięczny ( BARDZO )

Serdecznie Pozdrawiam
Napisano
Cytat

Witam, mam pytanie? Czy jest możliwość zmienienia koloru lodówki ? Mam teraz Biały a chciałbym zmienić na Srebrny!.
Kiedyś słyszałem że są specjalne okleiny? Ale to było dawno i nie wiem czy to prawda.. Jeżeli macie inne propozycje na zmienienie koloru to będę wdzięczny jak podacie.. icon_smile.gif aa.. i będę jeszcze bardziej wdzięczny jak podacie jakiś link czy nazwę tego itp.. to będę wdzięczny ( BARDZO )

Serdecznie Pozdrawiam



Jedyny sposób jaki znam to kupienie nowej. Chociaż.. były kiedyś takie puszki ze sprayem do samochodów używane przez grafficiarzy. Tym można było pomalować rury w łazience. A jeśli rury to czemu nie lodówkę? Tylko ja tego nie sprawdzałam więc jak chcesz próbować sprawdź to najpierw na jakimś starym gracie.
Napisano
Zrobił bym tak,jak radzi Wanda.Trzeba zdjąc drzwi i pomalowac je sprayem na leżąco.Koniecznie akrylowym.Taki lakier można po godzinie polerowac w celu usunięcia ewentualnych zacieków.
Można też oddac do lakiernika samochodowego,ale będzie drożej.
Napisano
Cytat

Witam, mam pytanie? Czy jest możliwość zmienienia koloru lodówki ? Mam teraz Biały a chciałbym zmienić na Srebrny!.
Kiedyś słyszałem że są specjalne okleiny? Ale to było dawno i nie wiem czy to prawda.. Jeżeli macie inne propozycje na zmienienie koloru to będę wdzięczny jak podacie.. icon_smile.gif aa.. i będę jeszcze bardziej wdzięczny jak podacie jakiś link czy nazwę tego itp.. to będę wdzięczny ( BARDZO )

Serdecznie Pozdrawiam


Mąż mówi że zmatowić papierem ściernym wodnym /takim do samochodów/pomalować wałeczkiem do lakierów ,zwykle trzeba kilku warstw.Okleić uszczelki taśmą. icon_biggrin.gif
Napisano
I tu się z mężem nie zgodzę,bo wałeczek nie da pięknej i połyskującej powierzchni.
Przed lakierowaniem trzeba też koniecznie całość przetrzeć szmatką z rozpuszczalnikiem (ale szybko,by nie rozpuścić starego lakieru) i ewentualnie zmywaczem do silikonu.Ten ostatni można sobie darować,jeśli ma się pewność,że nigdy nie rozpylano na lodówkę ani w jej pobliżu żadnych środków nabłyszczających opartych na silikonie.Jeśli tak było,żaden rozpuszczalnik tego nie usunie,poza tym jedynym,a w lakierze będą dziury.
Napisano
Cytat

Z papierem ściernym do lodówki? icon_eek.gif


Cze.Z papierem ściernym do samochodu?To jeszcze większe przestępstwo.Może ktoś lubi trzymać papier ścierny w lodówce?Jako dodatek do kanapek przyśpiesza trawienie.Pozdro icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Jedyny sposób jaki znam to kupienie nowej. Chociaż.. były kiedyś takie puszki ze sprayem do samochodów używane przez grafficiarzy. Tym można było pomalować rury w łazience. A jeśli rury to czemu nie lodówkę? Tylko ja tego nie sprawdzałam więc jak chcesz próbować sprawdź to najpierw na jakimś starym gracie.


Spreyowanie dla osoby bez wprawy zakończy się ,,falami na Bałtyku".Wałki są bezpieczniejsze,polecam takie ze sklepu dla plastyków.Bob icon_biggrin.gif
Napisano
Przy każdym lakierowaniu powinno się powierzchnię zmatowic papierem ściernym.Są różne grubości takich papierów.Można zacząc od 500.Polerowanie lakieru robi się papierami od 1000 do 2000.Potem są pasty polerskie.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Zrobił bym tak,jak radzi Wanda.Trzeba zdjąc drzwi i pomalowac je sprayem na leżąco.Koniecznie akrylowym.Taki lakier można po godzinie polerowac w celu usunięcia ewentualnych zacieków.
Można też oddac do lakiernika samochodowego,ale będzie drożej.




Można oddać do znajomego plastyka. Moze to potraktować jako reklame sztuki uzytkowej.
Napisano
ja mam lodówkę przemalowaną z białej na kolor stalowy. Malowana była małym wałkiem hameraitem młotkowym . Nakładanych było kilka warstw farby.Jednak wałek trzeba prowadzić delikatnie i powoli. Efekt- nikt nie wierzył że to stara lodówka(niedoskonałości widać po dokładniejszym oglądaniu). A idąc za ciosem przemalowaliśmy również mikrofalę(żal było wymieniać wiekowe ,jednak działające bez zarzutu urządzenia)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • poradź lepiej, pokaż sie profesjonalnie - zamiast wypisywania głupawych pierdół  
    • Historia wygląda tak, że mieszkanie kupiliśmy w marcu 2022. Było kupione od poprzedniego właściciela, który najprawdopodobniej flipowal mieszkaniami, kupił, wyremontował i ja się pojawiłem i kupiłem. Mieszkanie kupiłem świeżo po remoncie. Pierwsze problemy zaczęły pojawiać się w następną zimę, czyli na przełomie 2022/2023 bo sąsiad z dołu pokazał mi, że od sufitu pod naszym balkonem ma trochę mokre ściany. Na naszej ścianie o którą mi chodzi, zacząłem zauważać wilgoć już chyba na wiosnę 2023. Czy ściana przemarzala/przemakala przed remontem nie mam pojęcia i już do tego nie dotrę. Jeśli chodzi o ocieplenie budynku, jakieś prace na elewacji były robione w okolicach 2010 roku, ale budynek nie jest ocieplony styropianem. Drzwi balkonowe najprawdopodobniej nie były wymieniane w czasie tego remontu mieszkania sprzed mojego kupna, bo nie wyglądaly na nowe.  Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji? Na ocieplenie elewacji nie mam co liczyć, bo jestem właścicielem jednego z wielu mieszkan w tym bloku. Dodam, że na ścianie gdzie się zbiera wilgoć nie ma kaloryfera a na ścianie po drugiej stronie kaloryfer jest i tam też taka wilgoć się pojawia ale w zdecydowanie mniejszym stopniu. 
    • Z OSB mi doradziło dwóch fachowców, a deski wiadomo że sztywniejsze, ale myślę że to, że OSB z GK będą razem ze sobą skręcone dadzą już dużo. A co do wyprostwania ścian czy skosów, to jest zrobione co do milimetra. Za pomocą dobrego lasera w zasadzie nie ma z tym większych problemów, ale trochę czasu na to trzeba poświęcić. Jakby ktoś chciał zrobić to "po łebkach", nie ma opcji później z tego wyjść, bo każdą płytę trzeba byłoby ciąć inaczej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Sam zastosowałem folię aktywną, bo piana PUR nie ma równej powierzchni, stąd do 10cm mam pustkę za folią, ale nie jest to aluminiowa. A co do tej aluminiowej to może jako aktywna to coś w tym może być, ale co ma dawać dodatkowa pustka to pojęcia nie mam. Według mnie trochę przerost treści nad formą. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Nie jest to kluczowe już mi się wydaje. W każdym bądź razie zapoznając się w sieci z informacjami zazwyczaj faktycznie można znaleźć informację, że kładziemy wełnę na równi z folią. Nie spotkałem się z celowym zostawianiem tam np. 2-3 cm luzu. To, że ta wełna potem obsiądzie i wtedy będzie szczelina już chyba jest doszukiwaniem się jakiegoś sposobu bronienia tego, że tam musi być szczelina.   Co do tej foli srebrnej od wewnątrz. Właśnie doczytałem się o co chodzi. Kilka dni temu widziałem jakiś filmik majstrów z YT co mówili o tym i tam było wspomniane, że taka folia ma najlepsze swoje właściwości gdy zostawi się szczelinę. Teraz doczytałem. Szczelinę można tam zostawić ale też nie jest to koniecznie. Taka folia nazywa się folią aktywną i reguluje przenikanie pary wodnej w zależności od warunków. Pewnie kolejny temat rzeka...
    • Nie słyszałem o takich praktykach i nie wiem ile taka folia aluminiowa kosztuje i czy to się w ogóle opłaca, tzn koszt vs oszczędność energii. Z tego co wiem, najlepiej wykonana izolacja to taka, która bezpośrednio przylega do folli paroizolacyjnej, ponieważ każda pustka powietrzna, a w przypadku poddasza za płytą GK ma już w granicach 50% niższą temperaturę niż w pomieszczeniu, czyli stwarzają się idealne warunki do wykraplania. Dlatego jedyna pustka powietrzna w każdym przypadku skosów czy sufitu powinna się znajdować za ociepleniem tak jak pisze[mention=66843]rett[/mention] np przed deskowaniem, lub za membraną, która z zasady ma mieć wysoką paroprzepuszczalność, bo w przypadku piany PUR, którą klei się bezpośrednio do membrany inczej się nie da. Dlatego uważam że podstawowym błedęm jest dodatkowe ocieplanie przesztrzeni nad sufitem, bo nad sufitem powinna być już tylko wentylacja aż do kalenicy. Było tu już kilka tematów o wyciekach po ścianach szczytowych. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...