Skocz do zawartości

Wędzarnia


Wanda

Recommended Posts

Napisano
Zastanawiam się nad tym. Bo dobrze było by mieć własne szynki wędzone a z drugiej strony.. tyle z tym zachodu. Jakie są wasze opinie na temat wędzarni w domu? A może lepiej w ogrodzie?
Napisano
Cytat

Zastanawiam się nad tym. Bo dobrze było by mieć własne szynki wędzone a z drugiej strony.. tyle z tym zachodu. Jakie są wasze opinie na temat wędzarni w domu? A może lepiej w ogrodzie?


Cze.W ogrodzie.To proste urządzenie.Trzeba mieć sporą działkę aby dym nie był powodem do wasni z sasiadami.Trzeba mieć odpowiednie drewno do wędzenia.Pozdro icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Cze.W ogrodzie.To proste urządzenie.Trzeba mieć sporą działkę aby dym nie był powodem do wasni z sasiadami.Trzeba mieć odpowiednie drewno do wędzenia.Pozdro icon_biggrin.gif


Mąż mówi że to ostatnia szansa na szynkę bez 50% zawartości solanki. icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Zastanawiam się nad tym. Bo dobrze było by mieć własne szynki wędzone a z drugiej strony.. tyle z tym zachodu. Jakie są wasze opinie na temat wędzarni w domu? A może lepiej w ogrodzie?


Uważam, że warto icon_smile.gif Ja mam w ogrodzie. Szyneczki, kiełbaski, boczuś i kurczaczki pychotka icon_razz.gif. Wędzimy nie tylko przy okazji świąt ale przynajmniej co dwa- trzy miesiące. Mięsko leży dwa tygodnie w specjalnej zalewie z soli i przypraw a potem hop do wędzenia icon_lol.gif
Gdzieś w internecie widziałam takie wędzarnie na kółkach, małe zgrabne i na każda działeczkę.
Napisano
Pamiętam jak moja rodzine przywoziła w prezencie wędzone przez siebie szynki. Przesolone, poprzypalane, twarde... Nie mam zaufania do takich urządzeń. icon_sad.gif
Napisano
Cytat

Pamiętam jak moja rodzine przywoziła w prezencie wędzone przez siebie szynki. Przesolone, poprzypalane, twarde... Nie mam zaufania do takich urządzeń. icon_sad.gif


Ta możemy powiedzieć o każdej źle przyprawionej potrawie icon_sad.gif
Ja wolę swoje szyneczki z wędzarni niż te ze sklepu. Tam jest 30%szynki w szynce icon_biggrin.gif reszta to świecące dodatki icon_idea.gif
Jednak wolny kraj i wolny wybór icon_wink.gif
Napisano
Cytat

Ta możemy powiedzieć o każdej źle przyprawionej potrawie icon_sad.gif
Ja wolę swoje szyneczki z wędzarni niż te ze sklepu. Tam jest 30%szynki w szynce icon_biggrin.gif reszta to świecące dodatki icon_idea.gif
Jednak wolny kraj i wolny wybór icon_wink.gif



Wiem. I wcale mnie nie cieszy wędlina ze sklepu icon_sad.gif. Zaufania do wędzarni nie mam bo sądząc po efektach łatwo zepsuć każde mięso i wychodzi bubel. icon_sad.gif
Napisano
Cytat

Pamiętam jak moja rodzine przywoziła w prezencie wędzone przez siebie szynki. Przesolone, poprzypalane, twarde... Nie mam zaufania do takich urządzeń. icon_sad.gif


Siemka.Oj ,chyba rodzinka Cię nie lubi.? icon_sad.gif Całuski
Napisano
Cytat

Zastanawiam się nad tym. Bo dobrze było by mieć własne szynki wędzone a z drugiej strony.. tyle z tym zachodu. Jakie są wasze opinie na temat wędzarni w domu? A może lepiej w ogrodzie?


Pamiętam takie czasy gdy z takich przydomowych wędzarni szło po cichu zaopatrzenie dla znajomych gospodarza i jak dla mnie, to bywało jedyne żródło zakupów. icon_biggrin.gif icon_sad.gif Bob
Napisano
Cytat

Pamiętam takie czasy gdy z takich przydomowych wędzarni szło po cichu zaopatrzenie dla znajomych gospodarza i jak dla mnie, to bywało jedyne żródło zakupów. icon_biggrin.gif icon_sad.gif Bob



Kiedyż to było. icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

W czasach rządów agentów ościennego kraju icon_sad.gif .Czasowo to było tuż po wymarciu dinozaurów.Bob icon_biggrin.gif


Bob niedługo to nas tu będą uważać za dinozaury bo pamiętamy czasy PRL-u icon_lol.gif Gdzie szczytem marzeń dziecka był rower składak, a mięsko w ograniczonych ilościach na karteczki. Dobrze że mamy to już za sobą brrr icon_mad.gif
Napisano
Cytat

Czy wędzarnie budować podobnie jak grilla i zamknąć od góry? A może jest inna metoda?


Z tego co ja wiem to są różne szkoły i sposoby. Zanim wybudowaliśmy swoją wędzarnie to mężuś wędził w metalowej beczce i też było dobrze tylko mało estetycznie icon_lol.gif
Napisano
Cytat

Bob niedługo to nas tu będą uważać za dinozaury bo pamiętamy czasy PRL-u icon_lol.gif Gdzie szczytem marzeń dziecka był rower składak, a mięsko w ograniczonych ilościach na karteczki. Dobrze że mamy to już za sobą brrr icon_mad.gif


A niech uważają co chcą.Ostatnio byłem na koncercie Kultu i tez patrzyli na mnie jak na dino.Nie wiedzą bidulki że Kazik prawie moim rówieśnkiem jest.Kazik śpiewa ,,politycy robią syf i w tym syfie się tarzają".Nic dodać ,nic ująć. icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

A niech uważają co chcą.Ostatnio byłem na koncercie Kultu i tez patrzyli na mnie jak na dino.Nie wiedzą bidulki że Kazik prawie moim rówieśnkiem jest.Kazik śpiewa ,,politycy robią syf i w tym syfie się tarzają".Nic dodać ,nic ująć. icon_biggrin.gif



Spokojnie. Ostatnio jest moda na dinozaury.icon_biggrin.gif Proszę się o nic nie martwić.
Napisano
Cytat

Spokojnie. Ostatnio jest moda na dinozaury.icon_biggrin.gif Proszę się o nic nie martwić.


A ja wcale się nie martwię icon_lol.gif Z tymi dinozaurami to taki mały żarcik icon_lol.gif icon_lol.gif
Napisano
Cytat

Spokojnie. Ostatnio jest moda na dinozaury.icon_biggrin.gif Proszę się o nic nie martwić.


Dzięki ,dobry człowieku .Zmartwień nie mam .Wybieram się na dinozaura rocka Carlosa Santanę bo jak mówisz jest moda na dinozaury i lubię dobrą muzyke. icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Z tego co ja wiem to są różne szkoły i sposoby. Zanim wybudowaliśmy swoją wędzarnie to mężuś wędził w metalowej beczce i też było dobrze tylko mało estetycznie icon_lol.gif


Cze.Są takie małe wędzarnie z blachy można to zatargać w koniec działki i podziałać.Pozdro icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Z tego co ja wiem to są różne szkoły i sposoby. Zanim wybudowaliśmy swoją wędzarnie to mężuś wędził w metalowej beczce i też było dobrze tylko mało estetycznie icon_lol.gif



A jak to się wędziło? Bo jakoś nie kojarzę.
Napisano
Cytat

Cze.Są takie małe wędzarnie z blachy można to zatargać w koniec działki i podziałać.Pozdro icon_biggrin.gif



Taka mała to gotowa zginąć razem z nadzieniem.icon_sad.gif
Napisano
Cytat

Taka mała to gotowa zginąć razem z nadzieniem.icon_sad.gif


Gdzie ty mieszkasz?Krzaki ci wykopią,psa ukradną,wędzarnię podwędzą i pewnie zadzwonią do furtki i poproszą o popitkę? icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Gdzie ty mieszkasz?Krzaki ci wykopią,psa ukradną,wędzarnię podwędzą i pewnie zadzwonią do furtki i poproszą o popitkę? icon_biggrin.gif



Przesadzasz icon_lol.gif. Nie jest tak żle. Ale nawyki to nawyki. Staram się niczego nie zostawiać na wierzchu. Wiadomo co okazja czyni z ludzi icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Z tego co ja wiem to są różne szkoły i sposoby. Zanim wybudowaliśmy swoją wędzarnie to mężuś wędził w metalowej beczce i też było dobrze tylko mało estetycznie icon_lol.gif



Pomysłowe. A beczka nie była czasem rdzawa troszku? icon_lol.gif
Napisano
Cytat

Przesadzasz icon_lol.gif. Nie jest tak żle. Ale nawyki to nawyki. Staram się niczego nie zostawiać na wierzchu. Wiadomo co okazja czyni z ludzi icon_biggrin.gif


Biznesmenów?Ja nic nie zamykam,kosiara pod podcieniem,samochód na podwórku/nie chce się wjechać do garażu/i inne takie np karcher też na widoku.Może taka okolica ale nic nie ginie. icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Wiem. I wcale mnie nie cieszy wędlina ze sklepu icon_sad.gif. Zaufania do wędzarni nie mam bo sądząc po efektach łatwo zepsuć każde mięso i wychodzi bubel. icon_sad.gif


trzeba cwiczyc a byc moze zostala bys mistrznia w wedliniarstwie,zawsze lepiej probowac niz studiowac,smacznego.
Napisano
Cytat

Pomysłowe. A beczka nie była czasem rdzawa troszku? icon_lol.gif


A niby dlaczego miała być zardzewiała? Teraz jest nie potrzebna to mąż oddał zbierającym złom.
Napisano
Cytat

A niby dlaczego miała być zardzewiała? Teraz jest nie potrzebna to mąż oddał zbierającym złom.



Biedne chłopaki . Się nadźwigały za grosze. icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

trzeba cwiczyc a byc moze zostala bys mistrznia w wedliniarstwie,zawsze lepiej probowac niz studiowac,smacznego.


A co ty masz przeciwko studiowaniu? Uważam że to bardzo poszerza horyzonty. icon_biggrin.gif
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

A to dobre. icon_biggrin.gif A co na to przedsiębiorcy?


Sama jestem z tej grupy to odpowiem.Okazyjna cena wynajmu nieruchomości uczyniła ze mnie biznes woman ,czyli nie zawsze sprawdzają się przysłowia ludowe. icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Sama jestem z tej grupy to odpowiem.Okazyjna cena wynajmu nieruchomości uczyniła ze mnie biznes woman ,czyli nie zawsze sprawdzają się przysłowia ludowe. icon_biggrin.gif



a ja myślałam że to zart. icon_redface.gif Przepraszam.
Napisano
Cytat

a ja myślałam że to zart. icon_redface.gif Przepraszam.


Poniekąt żart to był ,przepraszam że przepraszasz.Co do okazji to wyobraż sobie że na weselu w ostatnią sobotę tzw kopertówki walały się w reklamówce po stole a rano znalazły się na wieszaku w szatni!Albo było tam za mało kasy/wątpię bo rodzina zamożna/albo nikt nie znał przysłowia że okazja czyni złodzieja. icon_biggrin.gif
Napisano
Dwa dni temu byłam świadkiem jak ludzie obchodzili grzecznie zapomnianą na przystanku skórzaną aktówkę. Jak to nam brutalność świata wplynęła pozytywnie na maniery.... icon_mad.gif
Napisano
Cytat

Dwa dni temu byłam świadkiem jak ludzie obchodzili grzecznie zapomnianą na przystanku skórzaną aktówkę. Jak to nam brutalność świata wplynęła pozytywnie na maniery.... icon_mad.gif


Podejrzewali że bumm może być albo że to zaginiona teczka z IPN-u.I jedno i drugie hałasu by narobiło. icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Podejrzewali że bumm może być albo że to zaginiona teczka z IPN-u.I jedno i drugie hałasu by narobiło. icon_biggrin.gif


Smrodu też.Może ktoś po policję zadzwonił.Porzucone pakunki to zawsze jakiś una bomber może być. icon_sad.gif
Napisano
Cytat

Podejrzewali że bumm może być albo że to zaginiona teczka z IPN-u.I jedno i drugie hałasu by narobiło. icon_biggrin.gif



Jakaś moda na teczki się porobiła. A zaczęło się chyba od Tymińskiego. icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Zastanawiam się nad tym. Bo dobrze było by mieć własne szynki wędzone a z drugiej strony.. tyle z tym zachodu. Jakie są wasze opinie na temat wędzarni w domu? A może lepiej w ogrodzie?



super byłoby mieć - tylko co na to sąsiedzi. Czy to nie śmierdzi?
  • 1 rok temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty. Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Na marginesie wspomnę, że kiedyś drzewo na budowę było ścinane wyłącznie w zimie, inaczej mówiąc w okresie kiedy ustawało krążenie soków wewnątrz drzewa. I tylko takie drewno było używane. Oczywiście, dzisiaj tej zasady nikt nie przestrzega, ale jeśli ktoś będzie to czytał i przygotowywał się do budowy, to polecam o tym pamiętać. Stolarze i cieśle mówili, ze drewno zimowe ma lepszą jakość niż to z okresu wegetacji. 
    • Ścięte drzewa z lasu doczekały się swojej kolejki w tartaku. Przyszła pora na ich obróbkę i transport na budowę. Drzewo jest dość świeże, mokre i ciężkie więc trzeba je przygotować i równo ułożyć na działce. Poświęciliśmy temu prawie tydzień czasu. Korowania było co nie miara - zobaczcie sami!  
    • Daj więcej izolacji pod rurkami podłogówki, a jeśli nie ma możliwości - zaizoluj strop od dołu... przynajmniej pod samą łazienką... Są takie możliwości...   Dołóż na zewnątrz z 15 cm styropianu - przynajmniej w okolicach łazienki, jak nie masz funduszy na całą ścianę...   Jak zrobisz rurki co 10 cm - będzie      Pomyśl, dlaczego tak wychodzi...   Tam jest chyba jednym z parametrów moc grzewcza podłogówki - BARDZO istotny parametr...      
    • Zeby dobrze grzalo . Lazienka jest nad nie ogrzewana piwnica, jedna ze scian od strony zachodniej z ktorej zawsze wieje. Te kalkulatory obliczaja ile rurek jest potrzebne na wskazana powierzchnie czy ile wejdzie przy okreslonym rozstawie ??? Pytam bo kiedy wybiore rozstaw 10 cm to mam wynik 18 m rurek natomiat przy rozstawie 15 cm mam wynik 13 m rurek.   Bede mial 1 petle zasilana z ogrzewania miejskiego na zaworze RLT. Zamiast kaloryfera Co mam wpisac w polu ??    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...