Skocz do zawartości

Jak samemu wstawic okna PVC?


poli

Recommended Posts

Napisano
Witam wszystkich

Proszę o porady jak to samemu zrobić,od czego zacząć, na co zwracać szczególną uwagę, jak dobrze wymierzyć okna do zamówienia oraz parapety itd.Dodam że mam do wstawienia tylko trzy okna w mieszkaniu.

Pozdrawiam
Napisano
  Cytat

Witam wszystkich

Proszę o porady jak to samemu zrobić,od czego zacząć, na co zwracać szczególną uwagę, jak dobrze wymierzyć okna do zamówienia oraz parapety itd.Dodam że mam do wstawienia tylko trzy okna w mieszkaniu.

Pozdrawiam

Rozwiń  


Wstawienie okien nie jest skomplikowane, wszystko zależy też od budowy otworu okiennego, ale najprościej zmierzyć szerokość w świetle, odjąć z każdej strony tak żeby została pusta przestrzeń między ramą a ścianą około 1-3cm uwzględniając też grubość parapetu, tak żeby wszedł pod samą ościeżnicę(ramę) okna. Zwróć jeszcze uwagę jak będzie przebiegał parapet zewnętrzny zazwyczaj mierzy się tak aby otwory odwadniające wystawały powyżej zewnętrznego parapetu. Przy mocowaniu zdjąć skrzydła, umieścić ościeżnicę w miejscu na okno wypoziomować, można pomóc sobie jakimiś klinami, żeby nam poziom i ościeżnica nie uciekła, następnie mocujemy ościeżnice za pomocą kotew lub dybli do ściany, zakładamy skrzydła zamykamy okna i opiankowujemy całą ramę dookoła wcześniej wkładając pod spód parapet i jego też piankujemy między nim a ścianą tak żeby pianka docisnęła parapet do ramy, jak już pianka wyschnie obrabiamy okno, czyli odcinamy piankę i szpachulemy i malujemy miejsca tak żeby było ładnie. Parapet zewnętrzny w zależności jaki mocujemy na końcu.
Mam nadzieję że pomogłem pozdrawiam
Napisano
Dziekuję bardzo za odpowiedz,dodam jeszcze, ze budynek jest ocieplony.Mam jeszcze pytanie czy mogę pozostawić stary zewnętrzny parapet i jak dokładnie powinien być osadzony wewnętrzny parapet?
Napisano
Ja część swoich okien wstawiałem sam.Zrobiłem też coś,na co nie chcieli zgodzić się fachowcy.Wstawiłem je krzywo,bo i dom mam krzywy (szkody górnicze).Oni twierdzili,że stracę gwarancję,ale ja mam to w głębokim poważaniu.Wolę mieć okna tak,jak idą ściany,a nie tak,żeby każdy przechodzący zwracał uwagę,że nie pasują do budynku.Minęło już parę lat i jakoś nic się z tymi oknami nie dzieje.A miały się powyginać,przestać zamykać i źle otwierać.
Druga sprawa,to taka,że okazało się,iż stare okna były nie typowe,(wyższe o 15cm)i że gdyby chcieć nowe dopasować do tego wymiaru,to,wiadomo,dopłata.
Zamówiłem więc okna typowe i podniosłem je od dołu 15cm w górę.Wygląda to tak,że okno po bokach i od góry wpasowało się w stary wymiar,a dół jest o te 15cm wyżej.Daje to bardo praktyczny efekt,szczególnie w kuchni,bo na parapecie leży czasem parę drobiazgów i nie trzeba ich zdejmować,by otworzyć okno.A otwierane jest kilkadziesiąt razy na dzień,bo koty upodobały sobie taki sposób dostawania się do domu.Po prostu meldują się za oknem i trzeba wpuścić.
W ogóle bardzo praktyczne jest takie podwyższenie okna w stosunku do parapetu.Polecam.
Napisano
  Cytat

W ogóle bardzo praktyczne jest takie podwyższenie okna w stosunku do parapetu.Polecam.

Rozwiń  


Trzeba by przekonać architektów by takie rozwiązania zaczęli uwzględniać w swoich projektach. A to może być trudne.
Napisano
  Cytat

Witam wszystkich

Proszę o porady jak to samemu zrobić,od czego zacząć, na co zwracać szczególną uwagę, jak dobrze wymierzyć okna do zamówienia oraz parapety itd.Dodam że mam do wstawienia tylko trzy okna w mieszkaniu.

Pozdrawiam

Rozwiń  

Z uwagi na różne śmieszne rozwiązania podatkowe nie warto samemu wstawiać okien bo zaoszczędzi się kilkanaście zł ./Vat na okno-22%,Vat na okno z usługą 7% /Bob icon_biggrin.gif
Napisano
  Cytat

Z uwagi na różne śmieszne rozwiązania podatkowe nie warto samemu wstawiać okien bo zaoszczędzi się kilkanaście zł ./Vat na okno-22%,Vat na okno z usługą 7% /Bob icon_biggrin.gif

Rozwiń  


A wzywając firmę od okien oszczędzimy sobie nerwówki.
Napisano
  Cytat

A wzywając firmę od okien oszczędzimy sobie nerwówki.

Rozwiń  

Znając życie to dopiero sie zdenerwuje jak zobacze jak robią ci goście z łapanek zatrudnieni w takich firmach.
Napisano
  Cytat

Znając życie to dopiero sie zdenerwuje jak zobacze jak robią ci goście z łapanek zatrudnieni w takich firmach.

Rozwiń  

Siemka.Tu faktycznie można paść ze zdziwienia/że takie jełopy/.Monter wielce ważny pan machnął się w pomiarach i próbował zamontować drzwi balkonowe poniżej poziomu posadzki!!
Całuski icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif
Napisano
  Cytat

Siemka.Tu faktycznie można paść ze zdziwienia/że takie jełopy/.Monter wielce ważny pan machnął się w pomiarach i próbował zamontować drzwi balkonowe poniżej poziomu posadzki!!
Całuski icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif

Rozwiń  

Dodam jeszcze że ekipa przyszła z piłką do przycinania gałązek i dostali moją elektryczną piłę do usunięcia starych ram/zależało mi na czasie/ icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_sad.gif icon_sad.gif
Napisano
  Cytat

Dodam jeszcze że ekipa przyszła z piłką do przycinania gałązek i dostali moją elektryczną piłę do usunięcia starych ram/zależało mi na czasie/ icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_sad.gif icon_sad.gif

Rozwiń  

No właśnie!
Do mnie przyszli z łomem,i też im dałem piłę elektryczną z brzeszczotem.Pierwszy raz widzieli to na oczy i stwierdzili,że muszą takie coś sobie kupić.
Mi by było głupio uczyć się od klienta roboty...
Napisano
  Cytat

Siemka.Tu faktycznie można paść ze zdziwienia/że takie jełopy/.Monter wielce ważny pan machnął się w pomiarach i próbował zamontować drzwi balkonowe poniżej poziomu posadzki!!
Całuski icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif

Rozwiń  


Dobrze że nie poniżej poziomu morza. icon_lol.gif A poważnie to trzeba brać firmę z referencjami i dobrze spisać umowę.
Napisano
  Cytat

No właśnie!
Do mnie przyszli z łomem,i też im dałem piłę elektryczną z brzeszczotem.Pierwszy raz widzieli to na oczy i stwierdzili,że muszą takie coś sobie kupić.
Mi by było głupio uczyć się od klienta roboty...

Rozwiń  

Można felietony pisać o tych pseudo fachowcach.Kiedyś naprawialiśmy ścianę z nadprożem /pękła/bo panowie nie wiedzieli że stare skrzynkowe okna mają górną i dolną część
ramy wpuszczoną głęboko w ścianę na boki ,bywa że po 30cm.Rwali to łomem i młotem /dobrze że nie użyli dynamitu/ icon_biggrin.gif
Napisano
  Cytat

Można felietony pisać o tych pseudo fachowcach.Kiedyś naprawialiśmy ścianę z nadprożem /pękła/bo panowie nie wiedzieli że stare skrzynkowe okna mają górną i dolną część

Rozwiń  


Mieli prawo nie wiedzieć. Nikt ich historii okiennictwa nie uczył. icon_lol.gif. Ale i tak twierdzę że samemu okna wstawiać znacznie gorzej.
Napisano
  Cytat

Mieli prawo nie wiedzieć. Nikt ich historii okiennictwa nie uczył. icon_lol.gif. Ale i tak twierdzę że samemu okna wstawiać znacznie gorzej.

Rozwiń  

Wymiar sprawiedliwosci miał inne zdanie i zasądził odszkodowanie za tą niewiedzę na rzecz inwestora/zwrot kosztów naprawy/ icon_biggrin.gif
Napisano
  Cytat

Można felietony pisać o tych pseudo fachowcach.Kiedyś naprawialiśmy ścianę z nadprożem /pękła/bo panowie nie wiedzieli że stare skrzynkowe okna mają górną i dolną część
ramy wpuszczoną głęboko w ścianę na boki ,bywa że po 30cm.Rwali to łomem i młotem /dobrze że nie użyli dynamitu/ icon_biggrin.gif

Rozwiń  


A kiedy się zorientowali że coś nie tak?

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Pytałem dlatego, ze do przenośnych lepszy jest przewód z oplotem bawełnianym, taki jak przy żelazkach, Ale do stacjonarnego ten może być. 
    • Dzięki za szybką odp. To jest zwykły piekarnik do zabudowy (Whirlpool), więc stacjonarny.
    • Podsumujmy sytuację, bo nie jestem pewien czy dobrze rozumiem. Jeżeli coś jest inaczej to proszę o sprostowanie. Ciśnienie i przepływ wody zimnej są wystarczające.  Zbyt niskie jest ciśnienie i/lub przepływ wody ciepłej. Tu proszę o doprecyzowanie - jest mały strumień wody pod dobrym ciśnieniem, czy duży strumień wody pod zbyt niskim ciśnieniem? Jak jest przygotowywana woda ciepła? Bo z opisu wnioskuję, że jest ona jakoś centralnie podgrzewana w budynku, jednak nie jest wystarczająco ciepła i dopiero na poddaszu dogrzewa ją do wystarczającej temperatury elektryczny podgrzewacz.    Układ jest więc nieco dziwny, ale tak zrozumiałem opis.  Trzeba przede wszystkim sprawdzić jakie jest ciśnienie i jak duży jest strumień wody przed tym podgrzewaczem. Jeżeli przed podgrzewaczem, na jego przyłączach jest wszystko w porządku to problem tkwi w podgrzewaczu. On może bardzo zmniejszać strumień (przepływ) wody i jej ciśnienie. To typowa cecha modeli przepływowych. Jak się to ustali to można myśleć co robić dalej.
    • Nie chodzi mi nawet o formalną ekspertyzę, ale o to żeby temu przyjrzał się konstruktor. Bo o ile płytkie rysy nie są zmartwieniem, to głębokie pęknięcia mogą stanowić już poważny problem. A na odległość nikt tego nie jest w stanie sprawdzić.  Warstwa wyrównująca ze styrobetonu lub jakiegoś innego betonu z lekkim kruszywem (keramzyt, perlit) jak najbardziej może być. Trzeba tylko pilnować pewnej minimalnej grubości bo takie lekkie betony są słabe. Próby wyrównywania dużych nierówności samym styropianem zdecydowanie odradzam, tego się faktycznie nie da zrobić dobrze. Co jest na dole, jakie są pomieszczenia poniżej tego stropu? Bo od tego oraz źródła ciepła zależy na ile skutecznej izolacji cieplnej potrzebujemy. Jeżeli i tak są tam pomieszczenia ogrzewane, zaś ciepło zapewnia kocioł to izolacja cieplna może być słaba, po prostu strop będzie się nieco bardziej nagrzewał i część ciepła oddawał ku dołowi. Wtedy wystarczy styrobeton, bez warstwy styropianu.  Przy czym nawet w tym wariancie dałbym folię budowlaną na styrobeton. Jako warstwę rozdzielającą go od jastrychu. Na to rury ogrzewania podłogowego, na nie siatka stalowa i jastrych. Dzięki siatce dość cienka warstwa jastrychu będzie pewniejsza, a tu raczej nie będzie można zbytnio go pogrubiać ze względu na masę. Ale dopuszczalne obciążenie to właśnie powinien określić wezwany konstruktor.  Przy okazji uprzedzam, że mocowanie rur, gdy pod folia nie ma styropianu jest nieco upierdliwe. Ale się da to zrobić. Dajemy dwie warstwy w miarę grubej folii i spinki wbijamy w nią pod skosem. 
    • Może i więcej, bo metr przewodu to jakieś 4 PLN, a wtyczka w sklepie 3,95 PLN.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...