Skocz do zawartości

Dom na własną rękę


Recommended Posts

Napisano

Witam :) Trafiłem na forum przypadkiem i oglądając tematy natrafiłem na Wasze dzienniki budowy. Jako, że zacząłem nagrywać amatorsko i tworzyć sobie pamiątkę z budowy uznałem, że podzielę się tym również z Wami :) Może kogoś zainspiruje do samodzielnej budowy domu.

Projekt jaki budujemy to Dostępny D45 Wariant 2 z garażem w bryle budynku.

Jesteśmy młodym małżeństwem i póki co staramy się ciągnąć powoli bez kredytu, być może kiedyś gdy zabraknie już funduszy - pomyślimy o kredycie. Na razie bez pośpiechu i wszystko własnymi rękami przy pomocy rodziców.

Poniżej kilka filmików z dotychczasowych prac. Pozdrawiam serdecznie

IMG_20240412_154724.jpg

Sprawdź jak przygotowywaliśmy działkę pod budowę płyty :

 

 

Podbudowy ciąg dalszy

 

Walka z kanalizacją  :)

 

 

Maszynka do styropianu - ZRÓB TO SAM!

 

Burty płyty fundamentowej - zobacz jak wykonaliśmy ten etap :)

 

 

Równamy podbudowę pod XPS - niedługo układanie podłogi :)

 

 

Układamy styrodur XPS na dnie płyty fundamentowej. Płyty są z frezem, mają 10cm grubości. Na burty natomiast używaliśmy 15cm XPS'a :)

 

 

Zajęliśmy się rozkładaniem folii budowlanej, po czym na całej powierzchni płyty można było rozrzucić podkłady betonowe 3cm. Taką grubość otuliny mamy w projekcie. :)

 

 

Rozpoczynamy kolejny etap jakim jest rozkładanie prętów zbrojeniowych. W naszym przypadku pręt fi12. Po wrzuceniu wszystkiego do środka - bierzemy klucze w dłonie i kręcimy  :)

 

 

Uziemienie w przypadku płyty fundamentowej:

 

Napisano
Cytat

uznałem, że podzielę się tym również z Wami 

 

Dawaj, dawaj! :icon_lol: Fajnie pooglądać jak ktoś pracuje.... 

Ostatni odcinek bardzo cenny. Spójrz w stopę mojego postu, tam też są podobne linki.

Napisano
Dnia 26.09.2024 o 19:04, voyager2550 napisał:

Wykonujemy strzemiona do dwóch trzpieni w ścianie frontowej garażu. To kolejny etap wychodzenia "z ziemi" :)

 

 

Miło popatrzeć, jak niedouk robi źle strzemiona i w dodatku uczy innych. 

 

Co to bedzie dalej.:hahaha2:

:takaemotka:

Napisano

o Krynico Mądrości, to że krytykować umiesz już wiemy, a umiesz nauczyć/doradzić/poprawić/wskazać błędy?:scratching:

:zalamka:

to blog, nie fachowy poradnik

i powinien tego się trzymać, wrzucanie tych filmów w inne miejsca jest raczej deczko ryzykowne :bezradny:

Napisano (edytowany)
11 godzin temu, animus napisał:

Miło popatrzeć, jak niedouk robi źle strzemiona i w dodatku uczy innych

 

Nie UCZY!!!

Pokazuje jak ON to robi...

A że robi jak robi :bezradny: - będzie tam mieszkał ze swoją rodziną...

 

 

Mnie nie podoba się to, że stopy słupów nie są od razu powiązane z całą płytą fundamentową i będą sobie pracowały/osiadały osobno, a przecież podtrzymują kawał więźby... A będą pracowały... choćby ze względu na ich głębokość w gruncie...

 

cóż - taki projekt:zalamka:

 

1 godzinę temu, aru napisał:

wrzucanie tych filmów w inne miejsca jest raczej deczko ryzykowne

BARDZO SŁUSZNA UWAGA!!!

 

 

Edytowano przez podczytywacz (zobacz historię edycji)
Napisano
1 godzinę temu, aru napisał:

o Krynico Mądrości, to że krytykować umiesz już wiemy, a umiesz nauczyć/doradzić/poprawić/wskazać błędy?:scratching:

:zalamka:

Cześć  Dwulicusie. :icon_biggrin:

 

Zobaczcie na reputację, jak Dwulicus reaguje gdy komuś coś tłumaczę.

 

Ja dopatruję się ze strony Dwulicusa uszczypliwej złośliwości. :scratching:

42 minuty temu, podczytywacz napisał:

Nie UCZY!!!

Pokazuje jak ON to robi...

Nie lubię rozbudowanych zdań.

Napisano
1 godzinę temu, animus napisał:

Cześć  Dwulicusie. :icon_biggrin:

 

Zobaczcie na reputację, jak Dwulicus reaguje gdy komuś coś tłumaczę. 

 

Niczego nie tłumaczyłeś, jedynie się wymądrzałeś. Tak jak i tutaj. Nie rozumiesz znaczenia słowa "nośność" i próbujesz uczyć mnie pojęć "napór wiatru" czy "obciążenie śniegiem", nie rozumiejąc, ze wchodziłeś jeszcze pod stół na baczność, kiedy ja pisałem poradniki dla monterów obiektów z płyt warstwowych. A te wskaźniki są tam podstawą dla oceny wytrzymałości konstrukcji.

Spuść nieco z tonu, bo nieładnie to wygląda.

Napisano
1 godzinę temu, retrofood napisał:

 

Niczego nie tłumaczyłeś, jedynie się wymądrzałeś. Tak jak i tutaj. Nie rozumiesz znaczenia słowa "nośność" i próbujesz uczyć mnie pojęć "napór wiatru" czy "obciążenie śniegiem", nie rozumiejąc, ze wchodziłeś jeszcze pod stół na baczność, kiedy ja pisałem poradniki dla monterów obiektów z płyt warstwowych. A te wskaźniki są tam podstawą dla oceny wytrzymałości konstrukcji.

Spuść nieco z tonu, bo nieładnie to wygląda.

To ty powinieneś sobie zdefiniować znaczenie słowa nośność.

 

Jesteś, nazwałbym to  wręcz arogancki:bezradny:, ale wybaczam ze względu na wiekowość osobnika.  :icon_biggrin:

2 godziny temu, podczytywacz napisał:

:icon_eek::icon_rolleyes:

Nie widzę rozbudowanych zdań...

Nareszcie.:hahaha2:

1 godzinę temu, retrofood napisał:

 

 "napór wiatru"

Obciążenia wiatrem! 

 

Jest takie pojęcie.:)

Napisano

 

21 minut temu, animus napisał:
2 godziny temu, retrofood napisał:

"napór wiatru"

Obciążenia wiatrem! 

Jest takie pojęcie.:)

A  napór wiatru to jedna ze składowych obciążenia wiatrem! 

Napisano

Panowie. Jak wyżej kolega zauważył JA NIE UCZĘ NIKOGO JAK MA ROBIĆ. Ja pokazuję moją pracę i prawdę mówiąc nie wiem co jest źle w tych strzemionach. Przecież to do góry nie poleci a jedynie ma utrzymać główne pręty żeby się nie rozjechały w słupie?

A swoją drogą panie animus - powiedz co Ci się tam nie podoba, dzięki.

 

Wrzucam kolejne prace także słucham Twojej krytyki co tym razem źle zrobiłem :) Pozdrawiam

Chudziak i zbrojenie - stopa słupa tarasowego oraz wejściowego

 

Napisano

co prawda nie jestem tą konkretną Krynicą Mądrości, ale popełniasz błędy, które w tej skali przedsięwzięcia nie są jakimiś kardynalnymi; przy większej skali można by było już dyskutować, tu nie ma za bardzo sensu, bo po co? domniemam, że to już dawno (poślizg czasu wykonania do czasu publikacji) zrobiłeś, więc i tak po herbacie

o zdanie raczej chyba nigdy nie pytałeś na forum, więc posiadłeś taką, a nie inną wiedzę z innych źródeł

rozumiem, że pośpiechu nie masz, finansowo też nie ścibolisz, lubisz się "bawić"

jak dla mnie - za długaśne momentami te filmy, miejscami bym skrócił, szczególnie niektóre multipowtarzalne czynności, może nie do pojedynczych, ale nie po "pięćdziesiąt" razy to samo (albo tempo podkręcił :scratching:)

 

 

ps

może jestem krynicą wiedzy :scratching:

Napisano

z małą korektą - w belkach na ścinanie, choć nie zawsze jest to wystarczające i wtedy stosuje się pręty odgięte, a w słupach - na rozpieranie, stąd w obu przypadkach zagęszczenie strzemion na "końcach" takich elementów, gdzie te zjawiska zachodzą intensywniej

Napisano

ps

chodzi ci o zagięcia końców strzemion?

o dziwo Autor bloga robi strzemiona ze stali żebrowanej, ta nie wymaga takich zagięć jak gładka

 

no i krytykuj/oceniaj nie w blogu, a tam gdzie wkleja filmy, tj w dziale Filmy poradnikowe dla WAS bo tam ktoś to może potraktować filmy jako instrukcję, niekoniecznie właściwą :bezradny:

Napisano
1 godzinę temu, aru napisał:

chodzi ci o zagięcia końców strzemion?

Tak.

1 godzinę temu, aru napisał:

o dziwo Autor bloga robi strzemiona ze stali żebrowanej, ta nie wymaga takich zagięć jak gładka

Przy strzemionach nie ma to znaczenia, żebro ma krzywiznę gięcia większą lub równą w stosunku do stali gładkiej, zwłaszcza przy stali o większej granicy plastyczności AIII, AIIIN, wymaga większego otulenia betonem. A na filmie widać, że to porządna stal.

 

Przy dłuższych zagięciach prostych  tych strzemion można by przymknąć oko, ale pamiętać trzeba o prawidłowej otulinie betonowej, jednak większą wytrzymałość można uzyskać niewielkim kosztem, skośnym zagięciem końców. :bezradny:

shopping?q=tbn:ANd9GcQYZrDI0mWDam7NqXbN9

https://www.castorama.pl/strzemiona-budowlane-fola-20-x-20-cm-20-szt-/5906725244642_CAPL.prd

 

Stal teraz  droga.:scratching:

Napisano

Na ułożonej poprzednio papie, murujemy bloczki betonowe do poziomu płyty fundamentowej. Korzystamy z gotowej zaprawy murarskiej, do której dodajemy trochę cementu aby wzmocnić zaprawę. Na takim fundamencie zostanie wymurowany słup na tarasie - z materiału takiego jak ściany nośne. Nie jest to lany, żelbetowy, zbrojony słup. TAKI mamy projekt i tego się trzymamy.

 

 

Napisano (edytowany)
Dnia 25.10.2024 o 20:47, aru napisał:

a jakie to są te niekorzystne warunki?

Woda, mróz? Inaczej jak wytłumaczysz fakt, że każdy zabezpiecza fundamenty? Raczej nie dla jakiegoś widzi mi się :)

Za kilka dni zalewamy płytę fundamentową. Przyszła pora na sprawdzenie zbrojenia, dystansów oraz obsypanie burty płyty piachem tak aby zalewany beton nie rozepchał nam XPS-a. Miejmy nadzieję, że wszystko przebiegnie szybko i sprawnie :)
 

 

Edytowano przez voyager2550 (zobacz historię edycji)
Napisano

Przyszła pora na betonowanie naszej płyty. Zamówiliśmy 53m3 betonu - niestety zabrakło więc zmuszeni byliśmy domówić. Tym razem więcej niż wyszło z obliczeń. Pozostałość wylądowała pod tarasem :) Miłego oglądania!
 

 

Napisano

To jedna z najprzyjemniejszych chwil jak do tej pory Podlewanie powierzchni płyty fundamentowej. Zajmujemy się tym równe 10 dni - być może niepotrzebnie tak długo ale ciepłe i słoneczne dni powodują szybkie schnięcie betonu. Ponadto odkuwamy zabetonowane kielichy rur kanalizacyjnych, gdyż chcemy je mieć wyciągnięte już na wierzch tak aby w przyszłości bez problemu podpiąć w nie poszczególne punkty sanitarne.
 

 

Napisano

Pora na mniej ważne w tej chwili prace, ale więcej w tym roku nie planujemy. Płyta już zalana i związana betonem więc plus jest taki, że nikt przynajmniej stali nie ukradnie z budowy :) Rozwożę pozostały piach z podbudowy pod taras oraz zajmuję się izolacją poziomą trzpieni wystających z płyty. Obrabiam również wystające z betonu kielichy kanalizacji zaprawą cementową CERESIT CR65.

 

Napisano
Dnia 15.11.2024 o 18:14, aru napisał:

powiem tak - masz kasy pod dekiel, czasu jeszcze więcej i tyle

NIE JEST TO ALMANACH DLA CHCĄCYCH SIĘ BUDOWAĆ  i tyle

Owszem czasu mam bo kończymy na tym rok 2024. Nie będę zaczynał murować bo wiem, że przed zimą nie zdążę wiec chce zabezpieczyć to co do tej pory udało się zrobić.

Podsumowujemy wszystkie koszty do stanu zero. Budujemy dom parterowy z garażem w bryle 167m2 na płycie fundamentowej 197m2. Rozpoczęcie w 2024 roku! Budujemy systemem gospodarczym.
 

 

Napisano

z szacunem - można to wszystko ograniczyć, Ty/Wy się z kasą nie liczycie za bardzo, to widać, nie może to być wyznacznikiem dla zwykłych śmiertelników :bezradny:

  • 3 miesiące temu...
Napisano (edytowany)

Wiosna coraz bliżej a więc zamówiliśmy transport materiału na ściany - Solbet 600. Na budowę trafiają też stemple pod przyszły strop. Udajemy się również do lasu, gdzie pozyskujemy drewno na naszą więźbę.

 

Edytowano przez voyager2550 (zobacz historię edycji)
Napisano
1 godzinę temu, voyager2550 napisał:

 Udajemy się również do lasu, gdzie pozyskujemy drewno na naszą więźbę.

 

Grzyby są?

Na drzewo to trochę za późno. Drzewo z lasu pozyskuje się w okresie, kiedy krążenie soków ustało i wszelkie robactwo śpi.

  • 2 tygodnie temu...
Napisano

Grzybów nie ma ale drewno było ścięte wcześniej. Teraz je sprzątamy i zwozimy. Oby drewno z tartaku było takie wspaniałe, zdrowe,wysuszone czy zagruntowane jak nasze to byłoby super :) 

Przygotowujemy płytę fundamentową pod położenie papy. Najpierw czyścimy powierzchnię kamieniem do betonu, później gruntujemy 3 krotnie. Na to zostanie położona papa na lepiku.
W odcinku również krótka i już ostatnia relacja ze zwózki drzewa z lasu na przyszłą więźbę.

 

  • 2 tygodnie temu...
Napisano (edytowany)

Nareszcie! Zaczęliśmy murowanie pierwszej warstwy ścian nośnych z betonu komórkowego - Solbet. Chociaż mur ledwo dorasta do pięt, to bardzo cieszy oko. Widać już zarys budynku i poszczególnych pomieszczeń. Lecimy dalej! :)

 

Edytowano przez voyager2550 (zobacz historię edycji)
  • 2 tygodnie temu...
Napisano

Wykonujemy wzmocnienie podokienne w kuchni. Zapobiegnie to ewentualnemu pękaniu ścian pod oknem. W filmie zobaczycie również jak nierówne są bloczki SOLBET i jak sobie z nimi radzimy 😉

 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli ktoś jest uczulony na jad pszczół to nie chodzi boso i ma pod ręką autostrzykawkę z adrenaliną.      Nawet angielskie uniwersytety zaczynają rezygnować z dwustuletnich, równiutko wystrzyżonych trawników, żeby nie odstręczać od siebie młodych talentów, zainteresowanych ochroną planety.
    • Dziękuję za opinię i wyedukowanie w temacie. Raczej przyjmę do serca, bo to oznacza dla mnie mniej roboty  
    • Nie ma żadnej potrzeby dokładania czegokolwiek. Powiem nawet więcej, wewnętrzne ocieplenie może stwarzać niechciane problemy, bo zmieni rozkład temperatur w ścianie i punkt zamarzania pary wodnej może przesunąć się na cegłę ściany i cegła będzie kruszała. Dlatego tynkuj spokojnie i nie zawracaj sobie głowy.       Nie. To tylko pozornie poprawi izolacyjność, ale powtarzam, może narobić wiele szkód. Wewnętrzne docieplenia w ogóle stwarzają wiele problemów, czego na Twojej trzcinie uniknięto, tynkując ją wapnem. Które dość skutecznie wychwytuje parę wodną. Ale nie warto w to wchodzić, skoro masz docieplenie na zewnątrz.
    • Cegła. Ceglana     Będę robił nowe tynki w całym mieszkaniu. Niby wiedziałem, że mogę te płyty zostawić, ale kilka rzeczy: - nie chciałem się rozdrabniać z tynkarzami - tą ścianę zróbcie, tej nie. - skuwanie starego tynku z tych płyt trzcinowych momentami łatwizna, momentami udręka, że pół płyty na ziemi na ziemi i robiły się „japy” - jakoś tak uznałem, że robię dla siebie to chce mieć funkiel nówka ładnie, a nie  częściowo 50 letnie tynki, gdzie ostatni mieszkaniec jarał nonstop.    Na suficie tam mam, że jest tynk z trzciną/słomą żeby się trzymał.    Ściany są równe, tynkarze nie będą mieli strasznej roboty.    Ja z tym wewnętrznym ociepleniem się zastanawiam głównie z powodu, że coś było, a teraz nie ma. Kilku znajomych mi doradza żeby coś dołożyć - xps-a, wełnę 3/5cm. Ja nie czuję się na tyle wyedukowany w temacie ocieplenia żeby samemu podjąć decyzję. Ogólnie to nie mam o tym pojęcia, stąd post tutaj.  Szczerze to nie chce mi się trochę z tym bawić - jeśli nie ma racjonalnej potrzeby dokładania tam czegoś. 🤷🏻‍♂️   jedyne co jakoś w miare na chłopski rozum dla mnie ma sens to dołożyć COŚ, ale tylko ze strony gdzie jest mało słońca(1,5m ściana w łazience, 4m ściana w sypialni). Ale tak jak mówiłem, zielony jestem. 
    • A z czego są ściany? Bo warstwy trzcinowe kładziono kiedyś również po to, że to na nich trzymał się tynk. Szczególnie wapienne tynki, bo zabezpieczały również trzcinę biologicznie żeby nie butwiała. Bo wapno i wysusza, i jest biobójcze. Dlatego teraz pytanie jak zamierzasz wykończyć ściany. Czy są równe (mniej więcej) po usunięciu trzciny? Będziesz kładł tynki czy płyty g/k? Bo rozumiem, że dla docieplenia ta trzcina jest teraz zbędna i masz teraz dowolność co w zamian dać i czy dasz w ogóle. Wg mnie możesz tutaj robić to, co dla Ciebie jest najwygodniejsze. I niczego nie musisz.   PS. Tych płyt nie musiałeś wyrzucać. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...