Skocz do zawartości

Jak załatać dziurę w panelach?


Recommended Posts

Szanowne Państwo, kochani moi to znów ja remont trwa i trwać będzie jeszcze pewnie długo, byłem na urlopie, ale już wróciłem. Teraz do rzeczy zrobiłem otwory w panelach pod ściankę gk, aczkolwiek teraz widzę, że jednak chciałbym przenieść drzwi w miejsce niebieskie, natomiast otwór. Jak ten fragment niebieski załatać jakoś? O ile w ogóle da się to zrobić. Z góry dzięki za Pomoc! 

unnamed.jpg

Link do komentarza
11 godzin temu, NoobBudowlany98 napisał:

to znów ja

No tak, to znów Ty...:scratching:

 

Dobrze, że jesteś :yahoo:

 

 

 

 

A NIE MÓWIŁEM???

 

Nie słuchasz starszych i doświadczonych! :zalamka:

Doradzałem - wypieprz stare panele, po postawieniu ścianek położysz nowe i nie wyjdzie Ci to wiele drożej...

Na promocjach ok 30 zł za metr, na te Twoje 15 m2 to mniej niż 500 zł... i tak sam byś to przecież układał...

 

A Ty nakombinowałeś się, dokupiłeś jakieś nowe narzędzia, namotałeś...

i pozostajesz ze starymi, połatanymi i ze świadomością, że I TAK MUSISZ ZA JAKIŚ CZAS JE WYMIENIĆ :wallbash:

I zobaczysz wtedy -  jak to łatwo zrobić w małych pomieszczeniach, już umeblowanych:zalamka:

 

 

Nie łataj teraz tej dziury... przy wykańczaniu wrzucisz tam pasek panela, który stamtąd wyciąłeś i nakryjesz "progiem" drewnianym, najlepiej z twardego drewna - buku, czy dębu - wybierzesz taki z ładnym usłojeniem i bez sęków - w markecie budowlanym...

Nowy, bezsensownie "wytworzony" wydatek:zalamka:

 

Jeszcze nie jest za późno - wywal stare panele!

 

Link do komentarza
11 godzin temu, NoobBudowlany98 napisał:

Szanowne Państwo, kochani moi to znów ja remont trwa i trwać będzie jeszcze pewnie długo, byłem na urlopie, ale już wróciłem. Teraz do rzeczy zrobiłem otwory w panelach pod ściankę gk, aczkolwiek teraz widzę, że jednak chciałbym przenieść drzwi w miejsce niebieskie, natomiast otwór. Jak ten fragment niebieski załatać jakoś? O ile w ogóle da się to zrobić. Z góry dzięki za Pomoc! 

Dwie listwy progowe i ten pasek co wytniesz z tamtej strony.

 

https://allegro.pl/oferta/a61-listwa-aluminiowa-progowa-laczaca-90cm-zloto-7441243612?bi_s=ads&bi_m=listing:desktop:query&bi_c=YjE5NWFjZTYtZTc1NS00NGY5LTk0MjEtZDJjMzRmMTcwMWEyAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=99fe9ce3-13dc-4990-952e-ef8416b9ef52

A61-effectsResult_big.webp

W kolorze do wyboru, jeszcze taniej.

 

https://allegro.pl/oferta/listwa-progowa-dylatacyjna-a61-90-kolory-drewna-15924029315

Link do komentarza

Czy na pozostałej części tego wyciętego otworu i tak będzie ścianka? Jeżeli tak, to problemu nie ma - w drzwiach dodajemy próg z drewna. I pewnie nawet będzie ładniejszy niż te panele. :) 

Druga sprawa to, to o czym już tu chyba niektórzy pisali. Nie warto przy takim remoncie bawić się w wycinanie starych paneli pod ściankami. Albo wywalamy wszystkie stare panele, albo jak już strasznie tego nie chcemy, to ścianki stawiamy na nich, Z tym że podstawą takiej ścianki jest drewniany profil (kantówka) np. 5×10 cm. Do niego przyklejamy przy samych krawędziach po dwie warstwy taśmy akustycznej, tak aby warstwa była dość gruba. Mocujemy go na silikon do paneli, dobrze dociskamy obciążając czymś. Silikon głównie po środku profilu pomiędzy taśmami, ale na taśmy też go można dać. Resztę ścianki robimy już zwyczajnie, na profilach stalowych. Chyba że ktoś (tak jak ja) woli robić szkielet z drewnianej kantówki. 

Silikon trzyma się na panelach tak, że nic tego połączenia nie naruszy. Jak toś pomimo wszystko nie ma do tego zaufania to na upartego może dać jakieś kołki przez drewnianą kantówkę i panele do podłogi. Ale akustycznie bez nich jest nieco lepiej. I zawsze można usunąć ściankę, a w podłodze nie ma dziur.

Link do komentarza
8 godzin temu, podczytywacz napisał:

No tak, to znów Ty...:scratching:

 

Dobrze, że jesteś :yahoo:

 

 

 

 

A NIE MÓWIŁEM???

 

Nie słuchasz starszych i doświadczonych! :zalamka:

Doradzałem - wypieprz stare panele, po postawieniu ścianek położysz nowe i nie wyjdzie Ci to wiele drożej...

Na promocjach ok 30 zł za metr, na te Twoje 15 m2 to mniej niż 500 zł... i tak sam byś to przecież układał...

 

A Ty nakombinowałeś się, dokupiłeś jakieś nowe narzędzia, namotałeś...

i pozostajesz ze starymi, połatanymi i ze świadomością, że I TAK MUSISZ ZA JAKIŚ CZAS JE WYMIENIĆ :wallbash:

I zobaczysz wtedy -  jak to łatwo zrobić w małych pomieszczeniach, już umeblowanych:zalamka:

 

 

Nie łataj teraz tej dziury... przy wykańczaniu wrzucisz tam pasek panela, który stamtąd wyciąłeś i nakryjesz "progiem" drewnianym, najlepiej z twardego drewna - buku, czy dębu - wybierzesz taki z ładnym usłojeniem i bez sęków - w markecie budowlanym...

Nowy, bezsensownie "wytworzony" wydatek:zalamka:

 

Jeszcze nie jest za późno - wywal stare panele!

 

Wiem, też to rozważam, ale też mierzę siły na zamiary, dla kogoś kto może całe życie zajmuje się budowlanką wiele rzeczy wydają się jakoby było "tylko czymś do zrobienia", na przykład położenie paneli, natomiast dla laika który tego nie robił to "aż coś do zrobienia", bo to kolejna umiejętność uczenia się czegoś od zera, plus tylko jedna szansa na powodzenie. Mam taki zamiar po prostu postawić ściankę i użyć wszystkich płyt, bo też one teraz zawalają mi sporo miejsca bo mam ich aż 20 x 1,6m x 2,6m, i ewentualnie wtedy po ukończeniu ścianki z dwóch stron zdarciu paneli, ale to też dopiero wtedy zdecyduje, bo zobaczę ile mam sił, bo i tak jeszcze kupa roboty przede mną 😣.

8 godzin temu, animus napisał:

Dzięki, tak właśnie spróbuje zrobić. 😊

 

 

8 godzin temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Czy na pozostałej części tego wyciętego otworu i tak będzie ścianka? Jeżeli tak, to problemu nie ma - w drzwiach dodajemy próg z drewna. I pewnie nawet będzie ładniejszy niż te panele. :) 

Druga sprawa to, to o czym już tu chyba niektórzy pisali. Nie warto przy takim remoncie bawić się w wycinanie starych paneli pod ściankami. Albo wywalamy wszystkie stare panele, albo jak już strasznie tego nie chcemy, to ścianki stawiamy na nich, Z tym że podstawą takiej ścianki jest drewniany profil (kantówka) np. 5×10 cm. Do niego przyklejamy przy samych krawędziach po dwie warstwy taśmy akustycznej, tak aby warstwa była dość gruba. Mocujemy go na silikon do paneli, dobrze dociskamy obciążając czymś. Silikon głównie po środku profilu pomiędzy taśmami, ale na taśmy też go można dać. Resztę ścianki robimy już zwyczajnie, na profilach stalowych. Chyba że ktoś (tak jak ja) woli robić szkielet z drewnianej kantówki. 

Silikon trzyma się na panelach tak, że nic tego połączenia nie naruszy. Jak toś pomimo wszystko nie ma do tego zaufania to na upartego może dać jakieś kołki przez drewnianą kantówkę i panele do podłogi. Ale akustycznie bez nich jest nieco lepiej. I zawsze można usunąć ściankę, a w podłodze nie ma dziur.

Dzięki, ale już zacząłem stawiać na po prostu gołym(no nie całkiem bo jest tam gumoleum) betonie. Więc tak już będe robił do końca.😉

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
    • Witam,  z początkiem października złożyłem wniosek o wydanie warunków zabudowy na dom jednorodzinny z garażem w bryle budynku. Dostałem informację z gminy, że decyzja zostanie wydana do 31.03.2025 (ze względu na dużą ilość wniosków spowodowanych zbliżającymi się zmianami). Zastanawiam się teraz jakie mam opcje aby w przyszłości móc postawić jednak też garaż wolnostojący/ budynek gospodarczy. Wolałbym poczekać teraz na tą decyzję która ma zostać wydana do końca marca. Czy później mogę zmienić warunki zabudowy, tak aby postawić garaż wolnostojący? jeżeli tak to za pomocą jakiego wniosku? i czy jeżeli zmiana warunków zabudowy nastąpi po 1 stycznia 2026 to czy warunki z automatu będą miały tylko 5 lat ważności? i jeszcze pytanie ile trwa sama zmiana warunków zabudowy (w internecie jest napisane miesiąc, ale aktualnie na warunki zabudowy w mojej gminy trzeba czekać 5 miesięcy, a teoretycznie mają na to 3 miesiące). Z góry dziękuję za informację :) 
    • Budowa, która powinna zakończyć się co najmniej 3 miesiące temu wciąż nie została skończona. Szef firmy budowlanej ciągle powtarza "nie nasza wina, skaczemy z budowy na budowę, są opóźnienia".   Jesteśmy w trakcie robót dachowych, które przez firmę budowlaną stale są przekładane. Do stanu surowego zamkniętego brakuje nam tylko/aż dachu. Ostatnio zaczął padać śnieg, a nocami słupki rtęci wskazują ujemną temperaturę. Czy może mieć to jakiś zły wpływ na więźbę dachową?
    • Komentarz dodany przez PornKup: Jestem przerażony. Oszuści podkładają papiery pod oczyszczalnie które nie istnieją i z problemem zostaje użytkownik który jest bogu ducha winny. nie dajcie się ludzie nabrać - trzeba żądać papierów i dopiero podejmować decyzje zakupu. modernizacja szamb to tylko wymiana na prawdziwe urzadzenie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...