Skocz do zawartości

Za mała odległość od granicy działki


Recommended Posts

Witam. Chcielibyśmy oddać dom do użytku. Dom zaczął być budowany 18 lat temu. Zgromadziliśmy wszystkie potrzebne dokumenty i problemem stała się odległość od granicy działki sąsiada. Do 3 m brakuje 40 cm. Z tej strony dom nie ma drzwi ani okien. Nasza działka ma 17 m szerokości. Czy istnieje jakiś sposób by oddać dom bez zakupu działki od sąsiada? Sąsiad ma działkę rolną z taką samą szerokością jak nasza (chce na prawdę ogromną kwotę za nią - a nas nie stać).Czy w grę może wchodzić np. dzierżawa bądź cokolwiek... Wiadomo że budynku wyburzać nie chcemy. 
Będziemy wdzięczni za jakiekolwiek wskazówki.

Link do komentarza

Geodeta wykonywał pomiary. Kierownik budowy pomógł nam zgromadzić wszystkie dokumenty i jedynym problemem okazała się ta odległość. Kierownik rozkłada ręce. 

11 minut temu, Julia7654 napisał:

Geodeta wykonywał pomiary. Kierownik budowy pomógł nam zgromadzić wszystkie dokumenty i jedynym problemem okazała się ta odległość. Kierownik rozkłada ręce. 

Geodeta wykonywał mapę inwentaryzacji obiektu budowlanego

Link do komentarza
2 godziny temu, Julia7654 napisał:

Witam. Chcielibyśmy oddać dom do użytku. Dom zaczął być budowany 18 lat temu. Zgromadziliśmy wszystkie potrzebne dokumenty i problemem stała się odległość od granicy działki sąsiada.

A kto wytyczył w takim miejscu budynek, macie wpis geodety, jakąś jego mapkę itd. kiedyś nie było takie dokładności co teraz, stąd te problemy.

 

2 godziny temu, Julia7654 napisał:

Do 3 m brakuje 40 cm. Z tej strony dom nie ma drzwi ani okien. Nasza działka ma 17 m szerokości.

Jeżeli z tej strony nie ma  drzwi ani okien, to ewidentnie wychodzi, że geodeta walnął się o te 40 cm.

 

w razie poniesienia szkody na skutek wadliwego wytyczenia budynku przez geodetę można się domagać od winowajcy odszkodowania pokrywającego poniesione koszty projektu zamiennego czy rekompensaty dla sąsiada. 

Link do komentarza

Mamy starą mapkę ale domu, który miał być w innym miejscu działki. Dom był stawiany przez dziadka. My go odziedziczyliśmy. Wpisy z wykonywanych prac są co 3 lata.. Wydaje mi się że osoba która 'przesuwala' budynek walnęła się w pomiarach. Bo tu już mogła być samowolka. Czy ktoś może się coś o dzierżawie od sąsiada?? Czy to wchodzi w grę. 

Link do komentarza
1 godzinę temu, animus napisał:

w razie poniesienia szkody na skutek wadliwego wytyczenia budynku przez geodetę można się domagać od winowajcy odszkodowania pokrywającego poniesione koszty projektu zamiennego czy rekompensaty dla sąsiada. 

 

A dokładniej od ubezpieczyciela winowajcy, bo oni są ubezpieczeni od popełnienia błędów.

Link do komentarza
5 godzin temu, Julia7654 napisał:

Sąsiad ma działkę rolną z taką samą szerokością jak nasza (chce na prawdę ogromną kwotę za nią - a nas nie stać).

Dokupić działkę, przesunąć granicę działek i sprzedać ją dalej.

Dokupić od sąsiada  brakujące cm.  

Link do komentarza

By może, jest pewna możliwość. W rozporządzeniu o warunkach technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (WT) jest § 12. 1. Jeżeli z przepisów § 13, 19, 23, 36, 40, 60 i 271–273 lub przepisów odrębnych określających dopuszczalne odległości niektórych budowli od budynków nie wynikają inne wymagania, budynek na działce budowlanej należy sytuować w odległości od granicy tej działki w odległości nie mniejszej niż:
1) 4 m – w przypadku budynku zwróconego ścianą z oknami lub drzwiami w stronę tej granicy;
2) 3 m – w przypadku budynku zwróconego ścianą bez okien i drzwi w stronę tej granicy.
2. Sytuowanie budynku w przypadku, o którym mowa w ust. 1 pkt 2, dopuszcza się w odległości 1,5 m od granicy lub bezpośrednio przy tej granicy, jeżeli plan miejscowy przewiduje taką możliwość.

 

Pogrubienie moje. Chodzi o to, że miejscowy plan zagospodarowania może przewidywać możliwość zmniejszenia odległości od granicy działki. W rejonach, gdzie działki są wąskimi pasami to dość częste. Ponadto jest jeszcze możliwość wystąpienia do władz gminnych z wnioskiem o dodanie takiej adnotacji do planu zagospodarowania. 

Inaczej z legalizacją będzie tu problem. Bo wybudowanie budynku w innym miejscu niż przewidywała dokumentacja i pozwolenie na budowę jest formą samowoli budowlanej. Zaś legalizacja generalnie jest możliwa tylko w przypadku obiektów wykonanych zgodnie WT. 

Link do komentarza
1 godzinę temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Inaczej z legalizacją będzie tu problem. Bo wybudowanie budynku w innym miejscu niż przewidywała dokumentacja i pozwolenie na budowę jest formą samowoli budowlanej. Zaś legalizacja generalnie jest możliwa tylko w przypadku obiektów wykonanych zgodnie WT. 

 

Mój znajomy ze wsi miał właśnie taki problem i to przypadkowo. Inspektorzy wracali z jakiejś kontroli i zobaczywszy roboty na podwórku zatrzymali się. I sprawdzili budowę na zgodność z dokumentacją. Niestety, znajomy otrzymał błyskawiczny nakaz wstrzymania robót gdyż budynek był usytuowany nie tak jak w planie.

 

I tak miał szczęście, gdyż dopiero zaczął murować parter, ale wszystko było do rozbiórki. Już mu inspektorzy potem przypilnowali całości, aż do końca budowy.

Link do komentarza
Dnia 14.07.2024 o 16:30, Julia7654 napisał:

Mamy starą mapkę ale domu, który miał być w innym miejscu działki. Dom był stawiany przez dziadka. My go odziedziczyliśmy. Wpisy z wykonywanych prac są co 3 lata.. ...

nie wnikając w istotę sprawy,  jeżeli jedziesz na pozwoleniu sprzed 18 lat, to z wpisów co 3 lata możesz sobie zrobić plastusiowy pamiętnik, a nie dziennik budowy:bezradny:

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ok, poszukam. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Adam M. zna lżejsze materiały, ale już dawno go tu nie widziałem, chociaż na muratorze chyba pisze. Ale tu gdzieś na forum coś powinno być jego autorstwa..
    • Żeby to było na 100% pewne, trzeba byłoby wylać tam beton. Ale równie dobrze można tam wrzucić kruszywo zagęszczając każdą warstwę co 10cm. Kwestia tylko co wyjedzie taniej, czy zamówić gruszkę z betonem, czy bawić się w zagęszczanie kruszywa. Piasku nie zagęścisz, a fundamentom nic nie będzie przy zagęszczaniu, a już na 100% pewniejszy byłby beton. Kruszywo z wypożyczeniem zagęszczarki wyjdzie około 2.5 raza taniej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Tylko nie wiedziałem, że keramzyt jest mimo wszystko dość ciężki. Jakbym chciał dać najgrubszy, czyli 4-10mm i warstwę ~15cm to wyjdzie około 1400kg. Także w najgorszym wypadku deski na sztorc. Ale mimo wszystko zaryzykuję chyba przecięcie tej płatwi. Po drugiej stronie przy oknie jest już do połowy zjedzona przez pewnie korniki i nic tam się nie rusza. Albo zastosuje Atlas M, tylko nie będę wkrecał w posadzkę, bo tam na bank nic w tym hasiu się lepiej nie utrzyma, tylko położę łaty i na tym wypoziomuję do zera, tak jak na tym filmie od 15tej minuty. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Teoretycznie można u mnie całość tak wymieszać z chudziakiem, choć możnaby pomyśleć o czymś lżejszym, jakimś kleju itp. Nie mogę za bardzo obciążać tego stropu, ale z 200kg jakby to wszystko ważyło, to myślę że byłoby ok. I na to OSB 22mm. Ugina się lekko, bo nie wiem co to za konstrukcja jest. Napewno jest kilka milimetrów wylewki, pod spodem jest haś i na spodzie pewnie deski. Ogólnie strop jest delikatnie popękany na sufucie, ale nic się z nim więcej nie dzieje, tzn, jak zaciągnę gładzią, to to pęka, ale jakoś specjalnie widoczne nie jest. Także to cały czas sobie pracuje, ale raczej się trzyma kupy. 28m2 jest po jednej i po drugiej stronie. Jest coś takiego. Jakby to się dobrze trzymało, to nawet cieńsza OSB by się pewnie sprawdziła. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...