bobiczek Napisano 28 kwietnia 2024 Udostępnij #1 Napisano 28 kwietnia 2024 (edytowany) Witajcie. W tym roku wegetacja ruszyła zbyt wcześnie. Co będzie z owocami, to się pogodzę, trudno. Ale okrutnie ucierpiały moje hortensje. Pierwszy raz spotkała mnie taka sytuacja i nie za bardzo wiem co robić. Zostawić? Czekać? Ciąć - a jeśli tak to w którym miejscu. Może ktoś doradzić? Zaraz podeślę zdjęcia. Edytowano 28 kwietnia 2024 przez bobiczek (zobacz historię edycji) Link do komentarza
retrofood Napisano 28 kwietnia 2024 Udostępnij #2 Napisano 28 kwietnia 2024 1 godzinę temu, bobiczek napisał: Ale okrutnie ucierpiały moje hortensje. Pierwszy raz spotkała mnie taka sytuacja i nie za bardzo wiem co robić. Zostawić? Czekać? Ciąć - a jeśli tak to w którym miejscu. Pawełku, niejednemu psu Burek, a i hortensje są różne. O którą Ci chodzi? Bo nie wszystkie się tnie, inaczej nie kwitną, nawet jak przymrozków nie ma. Link do komentarza
bobiczek Napisano 28 kwietnia 2024 Autor Udostępnij #3 Napisano 28 kwietnia 2024 3 godziny temu, retrofood napisał: Pawełku, niejednemu psu Burek, a i hortensje są różne. O którą Ci chodzi? Bo nie wszystkie się tnie, inaczej nie kwitną, nawet jak przymrozków nie ma. Hortensje ogrodowe. Mam je i rozmażan id lat. Tnę tak, że zawsze mi pięknie i obficie kwitną. Wiosenne cięcie zrobiłem, wegetacja ruszyła - i zonk. Wszystko oklapło, przywiędło, wygląda okropnie. Link do komentarza
retrofood Napisano 28 kwietnia 2024 Udostępnij #4 Napisano 28 kwietnia 2024 48 minut temu, bobiczek napisał: Hortensje ogrodowe. Wiem, że nie toaletowe, ale jednoroczne można ciąć, a dwuletnich nie wolno, bo nie zakwitną! Dwuletnie wytwarzają kwiaty tylko na starych pędach. Link do komentarza
bobiczek Napisano 28 kwietnia 2024 Autor Udostępnij #5 Napisano 28 kwietnia 2024 59 minut temu, retrofood napisał: Wiem, że nie toaletowe, ale jednoroczne można ciąć, a dwuletnich nie wolno, bo nie zakwitną! Dwuletnie wytwarzają kwiaty tylko na starych pędach. No proszę Cię! Ja to wiem! Ale po tych przymrozkach i zeszłoroczne i nowe przyrosty wyglądają tak! Link do komentarza
retrofood Napisano 28 kwietnia 2024 Udostępnij #6 Napisano 28 kwietnia 2024 To teraz siądź pod liściem i odpocznij sobie. Za tydzień będziesz sam wiedział co robić. Link do komentarza
bobiczek Napisano 28 kwietnia 2024 Autor Udostępnij #7 Napisano 28 kwietnia 2024 Czarne, przywiędło od dołu do góry. Nie wiem czy ciąć od dołu, trudno. Nie będzie kwiatów. Ale chyba i tak ich nie będzie Link do komentarza
retrofood Napisano 28 kwietnia 2024 Udostępnij #8 Napisano 28 kwietnia 2024 4 minuty temu, bobiczek napisał: No proszę Cię! Ja to wiem! Ale po tych przymrozkach i zeszłoroczne i nowe przyrosty wyglądają tak! Moja rada jest taka: Jeśli chcesz mieć szansę na kwiaty w przyszłym roku, to jest za wcześnie byś klasyfikował co obumrze do końca i trzeba wyciąć. Dlatego zostaw na razie i obserwuj. Link do komentarza
animus Napisano 28 kwietnia 2024 Udostępnij #9 Napisano 28 kwietnia 2024 8 godzin temu, bobiczek napisał: Witajcie. W tym roku wegetacja ruszyła zbyt wcześnie. Co będzie z owocami, to się pogodzę, trudno. Ale okrutnie ucierpiały moje hortensje. Pierwszy raz spotkała mnie taka sytuacja i nie za bardzo wiem co robić. Zostawić? Czekać? Ciąć - a jeśli tak to w którym miejscu. Czekać aż pojawią się częściowo suche pędy. Delikatnie nacinaj ostrym nożykiem na różnych wysokościach. Jak ukażą nam się zdrowe, zielone tkanki, oznacza to, że hortensja jeszcze zakwitnie. Przycinać je po kawałku, zaczynając od góry. Zostawiać żywą tkankę w ten sposób ocalimy część rośliny Link do komentarza
bobiczek Napisano 28 kwietnia 2024 Autor Udostępnij #10 Napisano 28 kwietnia 2024 2 godziny temu, animus napisał: Czekać aż pojawią się częściowo suche pędy. Delikatnie nacinaj ostrym nożykiem na różnych wysokościach. Jak ukażą nam się zdrowe, zielone tkanki, oznacza to, że hortensja jeszcze zakwitnie. Przycinać je po kawałku, zaczynając od góry. Zostawiać żywą tkankę w ten sposób ocalimy część rośliny One żyją, są zdrowe. Tylko przyczerniały i liście obwiędłe jakieś. I się zastanawiam. Zostawić, czekać czy po prostu obciąć to wszystko i już. Bez kwiatów by było w tym roku. Link do komentarza
Redakcja ZielonyOgrodek.pl Napisano 29 kwietnia 2024 Udostępnij #11 Napisano 29 kwietnia 2024 Animus dobrze radzi. Zaczekaj teraz. Pośpiech nie jest dobrym doradcą. Niedługo zobaczysz, które pędy i liście zostały nieodwracalnie uszkodzone. Tnij od góry i pozbądź się wszystkich martwych części. Masz hortensje ogrodowe od lat i na pewno wiesz, jak ładnie umieją się regenerować. Tegoroczne przymrozki i "koktajl pogodowy" będziemy długo pamiętać. 1 Link do komentarza
bobiczek Napisano 29 kwietnia 2024 Autor Udostępnij #12 Napisano 29 kwietnia 2024 (edytowany) 4 godziny temu, Redakcja ZielonyOgrodek.pl napisał: Tegoroczne przymrozki i "koktajl pogodowy" będziemy długo pamiętać. Niestety. Moja wisteria. Zazieleniła się obficie, kwiaty opuściła i już. Obciąłem już połowę, tnę resztę. Tu nie ma na co czekać. Cudu nie będzie. Edytowano 29 kwietnia 2024 przez bobiczek (zobacz historię edycji) Link do komentarza
animus Napisano 1 maja 2024 Udostępnij #13 Napisano 1 maja 2024 Dnia 28.04.2024 o 23:55, bobiczek napisał: One żyją, są zdrowe. Tylko przyczerniały i liście obwiędłe jakieś. I się zastanawiam. Zostawić, czekać czy po prostu obciąć to wszystko i już. Bez kwiatów by było w tym roku. Czekaj aż stwierdzisz, które pędy zostały nieodwracalnie uszkodzone. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się