Skocz do zawartości

Podjazd z kamienia polnego


Recommended Posts

Witam serdecznie !

Szanowni forumowicze potrzebuje waszej porady. 

Chce zrobić podjazd do garażu (5.5m x 2,5m). Moja ukochana, uparła się aby wykonać go z kamienia polnego a wiadomo, jak się kobita uprze to nie ma zmiłuj. No i w tym jej uporze jest problem. Sytuacja wygląda tak, że w wyżej wymienionym polu roboczym, udało mi się, wygrzebać tylko 15cm ziemi na głębokość. Więcej raczej nie urobię w związku z tym iż niżej jest gruz, glina i wedle wiedzy teścia, biegną tam jakieś dwie rury, więc nie jestem w stanie zrobić tego zgodnie ze sztuką, tj. wygrzebać ok 30cm, zrobić podsypkę, zagęścić itd…
Zatem pomyślałem, aby układać te kamienie na beton tzn. wrzucam z wiadra trochę betonu (myślałem o baumit b25) na to układam elegancko kamienie i z tego też betonu, robię „fuge”. Powiedzcie mi proszę, czy takie rozwiązanie zda egzamin :) podjazd jest używany tylko przez jeden samochód. 

Z góry dziękuję za pomoc 

Link do komentarza

 

PS. Kamienie polne są też małe wyb

1 godzinę temu, Mjd993 napisał:

  czy taka forma wykonania wytrzyma chociaż 3 lata ?  

 

3 lata bez problemu. I może nie dawaj zbyt dużo tego betonu, łatwiej będzie to kiedyś rozebrać. 

 

PS. 3 lata to wytrzymuje ścieżka "utwardzona" zwykłym gruzem, w ogóle bez betonu.

Link do komentarza
9 godzin temu, Mjd993 napisał:

Witam serdecznie !

Szanowni forumowicze potrzebuje waszej porady. 

Chce zrobić podjazd do garażu (5.5m x 2,5m). Moja ukochana, uparła się aby wykonać go z kamienia polnego a wiadomo, jak się kobita uprze to nie ma zmiłuj. No i w tym jej uporze jest problem. Sytuacja wygląda tak, że w wyżej wymienionym polu roboczym, udało mi się, wygrzebać tylko 15cm ziemi na głębokość. Więcej raczej nie urobię w związku z tym iż niżej jest gruz, glina i wedle wiedzy teścia, biegną tam jakieś dwie rury, więc nie jestem w stanie zrobić tego zgodnie ze sztuką, tj. wygrzebać ok 30cm, zrobić podsypkę, zagęścić itd…
Zatem pomyślałem, aby układać te kamienie na beton tzn. wrzucam z wiadra trochę betonu (myślałem o baumit b25) na to układam elegancko kamienie i z tego też betonu, robię „fuge”. Powiedzcie mi proszę, czy takie rozwiązanie zda egzamin :) podjazd jest używany tylko przez jeden samochód. 

Z góry dziękuję za pomoc 

A jakiś spadek tego podjazdu jest?

Link do komentarza
4 minuty temu, Mjd993 napisał:

Spadku w sumie nie ma żadnego…jeżeli jest to góra 2 stopnie 

To dobrze,  polniak strasznie śliski i zimą byłoby mało ciekawie.

9 godzin temu, Mjd993 napisał:

Sytuacja wygląda tak, że w wyżej wymienionym polu roboczym, udało mi się, wygrzebać tylko 15cm ziemi na głębokość. 

Będzie w mrozy wysadzać posadzkę z polniaka w górę, więc trzeba zachować większą odległość drzwi, jeżeli są/ będą otwierane w bok, nad tym podjazdem.

Link do komentarza
49 minut temu, animus napisał:

Do tych polniaków to najlepiej zastosować beton WODOPRZEPUSZCZALNY, fugować też na gotowo tym betonem.

Pod spodem ma glinę, woda może nie wsiąkać, będzie stać w tym porowatym betonie i go rozwalać.

Link do komentarza
1 minutę temu, demo napisał:

Pod spodem ma glinę, woda może nie wsiąkać, będzie stać w tym porowatym betonie i go rozwalać.

Trzeba ją odprowadzić to chyba logiczne. 

22 minuty temu, retrofood napisał:

Ale lód doskonale.

Odradzam, chyba że ktoś ma darmowe odśnieżanie i odladzanie.

A na szczelnym betonie ludu będzie jeszcze więcej, więc po co piszesz takie...(zabrakło słowa).:patyk: 

Link do komentarza

Skoro pod spodem jest guz to może przynajmniej zapewnia jakieś wzmocnienie, taką podbudowę. Nie szedłbym w beton.  Co najwyżej tylko piasek wymieszany z cementem na sucho jako parę centymetrów pod kamieniami. Jak się tam na glinie zrobi ciągłą płytę to i tak po pierwszym roku ona cała popęka i jeszcze się miejscami wybrzuszy. Najlepiej byłoby te kamienie układać starannie, dobierając wg wielkości, tak żeby szczeliny pomiędzy nimi były możliwie małe. Ale to dużo zabawy, dla skrupulatnych. 

Jakie tam będzie obrzeże? Pewnie zwykły krawężnik nie wchodzi w grę? Można zrobić obrzeże z co większych kamieni, nawet wbijając je nieco w grunt. 

Link do komentarza
1 godzinę temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

  Nie szedłbym w beton.  Co najwyżej tylko piasek wymieszany z cementem na sucho jako parę centymetrów pod kamieniami. 

I słusznie. a w kamienie, oraz na wierzch ziemię rodzimą (nie piasek!!!). Piasek ma ziarna w miarę jednolite, więc nigdy się nie ubije. Co innego zwyczajna ziemia, najlepiej czarna. Wtedy podjazd porośnie trawą, ale dzięki kamykom w głębi nie będą tworzyć się koleiny. Będzie zielono i bez tej cholernej betonozy.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Moja najlepsza historia była, jak mieliśmy problem z babcią żony, która miała dożywocie wpisane. Babcia powiedziała, że nie chce być zawadą i zrzecze się dożywocia. Ale żaden notariusz nie chciał się tego podjąć. Byłem czy dzwoniłem chyba do 25ciu, różnie kombinowali, ale ogólnie ciężki temat. I ten, który wydawał mi się największym służbistą, który miał biuro vis a vsi sądu powiedział, że jak babcia chce się zrzec, to on nie wiedzi przeciwskazań. Za 25zł to załatwiliśmy. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Ja dopiero zobaczę jak mnie potraktują. Byłem w urzędzie złożyć wniosek w pewnej sprawie, w której do wniosku trzeba dołączyć kilka dokumentów. Sprzed lat. No i pani zauważyła, ze adresy zamieszkania na nich są różne. I nie chciała tego przyjąć, kazała se zmienić dokumenty. Wtedy zapytałem jak mam to zrobić nie kłamiąc i nie oszukując, skoro w dniu wydawania tych dokumentów, adresy były aktualne i prawidłowe. Kto mi więc to teraz, po latach, zmieni? I na jakiej podstawie? I zapytałem po co, do jasnej cholery, istnieje system PESEL, który w teorii ma identyfikować obywatela bez wszelkich innych danych?   Zakrzyczałem ją, więc dokumenty przyjęła, ale decyzji na razie nie mam.
    • Podobnie było z Czystym Powietrzem. Jakby nie dziewczyna w biurze w Gminie, to leżymy. Nie wierzę w, to że komuś udało się wypełnić wniosek i dostać kasę za pierwszym razem. Czytałem o tym sporo i zwykle ludzie średnio po półtorej roku rezygnowali. Chodzi między innymi o takie absurdy, że naklejkę klasy energetycznej, którą autoryzowany serwisant Termeta przykleił na kocioł, miałem dołączyć do wniosku. Podobnie z klasą energetyczną styropianu. Zanim dokończyliśmy prace z wniosku przepisy się zmieniły i tak samo było ze styropianem, trzeba było przynieść kawałek papieru wyciętego z opakowania, chyba jako dowód. My elewację robiliśmy 1.5 roku wcześniej i wszystkie opakowania poszły z dymem. Na szczęście dziewczyna w Gminie wiedziała jak to obejść i sobie wydrukowała z neta. Jej decyzji o obejściu tego przepisu nie podważą, ale zwykłemu Kowalskiemu wniosek przez taką bzdurę pewnie by odrzucili. A niby bardzo im zależy, żeby tych dotacji wypłacić jak najwięcej. Z jednej strony rozumiem, bo Polak na każdym kroku kombinuje jak tylko może. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Wypowiedzi niektórych posłów (obojętnie z jakiej partii) dobitnie to potwierdzają. Ale jak ma być, kiedy posłami, szefami, zostają ludzie, którzy żadnej innej pracy nie znają? Niestety, to my ich wybieramy i my godzimy się na to, żeby nami pomiatali. W imię swoich własnych wyobrażeń, które w wielu przypadkach mają więcej wspólnego z mitologią, a nie realiami. Tysiąca lat teraz potrzeba, aby to zmienić.
    • No tak ale tu potrzebna jest szczelność na długim odcinku. Niestety nic nie znalazłem odpornego na UV wiec zdecyduje się na warstwową rure PE100-RC PN16 z Kaczmarek, która powinna być mocniejsza od jedno warstwowej. Szukalem Wavinu ale nigdzie nie mają. Mam nadzieję że to będzie dobry wybór 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...