Skocz do zawartości

Działka 3a oraz 3b - zabudowa zagrodowa.


Jacek1049

Recommended Posts

Napisano

Witam, w darowiźnie od dziadka dostałem 1ha ziemi. W MPZP jest to działka rolna z możliwością zabudowy zagrodowej. 

Od dobrych 20 lat ziemia nie była uprawiana - rosną samosiejki brzózek .. 

Z przelicznika podobno mam ponad 1ha - wiec niby jestem rolnikiem... :)

Chciałem zmienić na 4kl lecz klasyfikator po pobraniu próbek stwierdził że zmiana jest niezasadna . 

Cytat

Ustalenia szczegółowe dla terenu 07 . RM

1. Przeznaczenie terenu: tereny zabudowy zagrodowej.

2. Ustalenia dotyczące parametrów i wskaźników kształtowania zabudowy i zagospodarowania terenu:

1) ustala się nieprzekraczalne linie zabudowy:

a) w odległości 10 m od północnej granicy planu,

b) w odległości 6 m od południowej i zachodniej granicy planu oraz zgodnie z rysunkiem planu;

2) parametry zagospodarowania terenu:

a) wskaźnik powierzchni zabudowy: maksymalnie 0,2,

b) udział powierzchni biologicznie czynnej: minimum 50%,

c) intensywność zabudowy: minimalna 0,0, maksymalna 0,4;

3) parametry zabudowy:

a) wysokość zabudowy: do 9 m,

b) kształt dachu: dwuspadowy lub wielospadowy o głównych połaciach nachylonych pod jednakowym kątem, kąt nachylenia połaci dachowych: 300- 500; dopuszcza się lokalizację dachów płaskich dla budynków gospodarczych, magazynowych i garaży,

c) dopuszcza się lokalizację wolno stojących budynków gospodarczych, magazynowych i garażowych w odległości nie mniejszej niż 1,5 m od granicy z sąsiednią działką budowlaną lub bezpośrednio przy granicy działki w przypadku budynku zwróconego ścianą bez okien i drzwi w stronę tej granicy;

4) minimalna wielkość nowo wydzielonych działek budowlanych: 3000 m².

3. Zasady obsługi komunikacyjnej:

1) dostęp do terenu z dróg poza granicami planu;

2) dopuszcza się wydzielanie dojazdów o parametrach określonych w § 14 ust. 2;

3) obowiązuje zapewnienie miejsc do parkowania zgodnie ze wskaźnikami ustalonymi w § 14 ust. 3.

Pytanie brzmi, co ja tak na prawdę mogę na tym zrobić, chciałem podzielić na mniejsze i sprzedać, ale już wiem że to nie będzie możliwe. 

Czy ja mogę wybudować tam jakiś dom? Postawić sobie altankę z takim jakby garażem by latem coś tam dłubać ? 
A możę jakiś dom letniskowy, bądź taki do 70m2

Z góry dziękuje za rady

Napisano

Żeby mieć status rolnika nie wystarczy samo posiadanie ziemi. Wymagania są znacznie większe. Generalnie potrzebny jest jeszcze staż pracy w rolnictwie lub odpowiednie wykształcenie:

https://www.gov.pl/web/kowr/definicja-rolnika-indywidualnego

 

W przepisazch prawa nie ma definicji zabudowy zagrodowej. Jednak w orzecznictwie sądowym przyjmuje się, że to budynki (w tym mieszkalne) związane z gospodarstwem rolnym. Tak więc osoba o statusie rolnika, która w taki miejscu prowadzi gospodarstwo rolne będzie mogła wznieść tam każdy budynek dopuszczony w planie zagospodarowania. 

Natomiast jeżeli ktoś nie ma statusu rolnika to trzeba koniecznie sprawdzić jakie rodzaje zabudowy dopuszcza plan na terenie tej działki. Czasem dopuszczalne są też inne. Natomiast jeżeli wpisano tam jedynie zabudowę zagrodową to formalnie tylko taka jest dopuszczalna. W praktyce bardzo często nikt w starostwie powiatowym ani w urzędzie gminy nie robi problemów, jeżeli zechcemy tam postawić domek letniskowy (budynek rekreacji indywidualnej) albo budynek gospodarczy. Ale to już kwestia dobrej woli. 

Napisano

Czyli rozumiem, że nawet jeśli podzielę to na 3000m2, to i tak nie będę mógł sprzedać jako budowlaną by postawić zwykły dom. Tylko tak jak wyżej zabudowa zagrodowa .. 

Czyli tak czy siak ziemia w sumie bezużyteczna 

Napisano
Dnia 23.01.2024 o 19:33, Jacek1049 napisał:

Witam, w darowiźnie od dziadka dostałem 1ha ziemi. 

Kiedy? Status rolnika można "uzyskać" powołując się na praktyczne doświadczenia w gospodarowaniu na roli, nawet nie posiadając formalnego wykształcenia. Ale do tego potrzeba stażu. 

To jest kwestia prawna. Bo skoro przez ileś lat jesteś właścicielem ziemi rolnej, to urząd nie może twierdzić że nic o gospodarowaniu ziemią nie wiesz. A wątpliwości będą działały na Twoją korzyść.

Poza tym. jaka jest możliwość zmiany MPZP? Nie ma szansy na np. zmianę granic miejscowości albo zmianę jej statusu? 

Niektóre gminy koniecznie chcą zostać miastami, bo wtedy wszelkie grunty w granicach miasta stają się możliwe do zabudowy, ustawowa ochrona rolna w granicach miasta w zasadzie nie istnieje.

 

Czyli podajesz za mało informacji, aby coś stwierdzić kategorycznie. Bo to nie są proste sprawy, a jeśli ziemia jest w waszej okolicy droga, to być może opłaca się wynająć do tego adwokata - specjalistę w tych sprawach. 

32 minuty temu, Jacek1049 napisał:

 Czyli tak czy siak ziemia w sumie bezużyteczna 

 

Ziemia nigdy nie jest bezużyteczna, gdyż stanowi podstawę istnienia systemu finansowo - rozliczeniowego na świecie. Bo ziemia jest niezniszczalna. Można ją zbombardować, zalać wodą czy zasypać piaskiem, ale ona zawsze będzie. Może zmieniać wartość i przeznaczenie, ale będzie. Więc jej nie lekceważ.

Napisano
18 minut temu, retrofood napisał:

Kiedy? Status rolnika można "uzyskać" powołując się na praktyczne doświadczenia w gospodarowaniu na roli, nawet nie posiadając formalnego wykształcenia. Ale do tego potrzeba stażu. 

To jest kwestia prawna. Bo skoro przez ileś lat jesteś właścicielem ziemi rolnej, to urząd nie może twierdzić że nic o gospodarowaniu ziemią nie wiesz. A wątpliwości będą działały na Twoją korzyść.

Poza tym. jaka jest możliwość zmiany MPZP? Nie ma szansy na np. zmianę granic miejscowości albo zmianę jej statusu? 

 

Po rozmowie z Pania Wójt, poinformowała mnie że jeśli będzie klasa 4 ziemii, w gminie mogą zmienić mi plan zagospodarowania . (ten ktory wkleilem na górze) Ze zamiast jakby RN - bedzie MN. 

Ziemie mam około pół roku. O tym że rzekomo jestem rolnikiem mówił mi klasyfikator, ze licząc po przeliczniku jakimś tam jestem rolnikiem.. - czyli wprowadził w bład. 

Co do zmiany granic... Miasto chce powiększyć się o tereny na której leży moja działka. 

Napisano
2 godziny temu, Jacek1049 napisał:

Co do zmiany granic... Miasto chce powiększyć się o tereny na której leży moja działka. 

No i już wtedy sytuacja się zmieni, bez względu na resztę okoliczności. teraz tylko pytanie kiedy to sie stanie.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
    • Tego nie wiem, ale kiedyś wydawało mi się, że pozyskiwanie drewna wyłącznie zimą wynikało raczej z cyklu rocznego życia na wsi, po prostu w pozostałych porach roku nikt nie miał na to czasu, ale kiedy dorastałem wujek wyprowadził mnie z błędu. Owszem, czasem zdarzało się pozyskiwać drzewa w innych porach roku, były przecież wiatrołomy po burzach, czasem jakieś drzewo było nagle potrzebne na jakiś gospodarczy plot, ale takiego, letniego drewna nikt nie stosował na elementy konstrukcyjne. Zima ma jeszcze tę zaletę, ze szkodniki wtedy śpią i drewno z zimowej obróbki daje gwarancje, ze nie zostało zarobaczone w drodze z lasu przez tartak do odbiorcy. A suche, odkorowane drewno już nie jest tak przystępne dla robactwa.
    • Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty. Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Na marginesie wspomnę, że kiedyś drzewo na budowę było ścinane wyłącznie w zimie, inaczej mówiąc w okresie kiedy ustawało krążenie soków wewnątrz drzewa. I tylko takie drewno było używane. Oczywiście, dzisiaj tej zasady nikt nie przestrzega, ale jeśli ktoś będzie to czytał i przygotowywał się do budowy, to polecam o tym pamiętać. Stolarze i cieśle mówili, ze drewno zimowe ma lepszą jakość niż to z okresu wegetacji. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...