Skocz do zawartości

Dziura w wylewce i suficie po ściance działowej - czym wypełnić


Muskagap

Recommended Posts

Cześć, będę wyburzał ściankę działową w mieszkaniu w stanie deweloperskim. Ścianka jakieś 1,2 m długości, do tego cienka, kilka centymetrów. Będzie to pierwsza czynność na nowym mieszkaniu. Oczywiście po takim wyburzaniu będzie dziura zarówno w wylewce jak i na suficie. I teraz 2 pytania:

 

1. Czym najlepiej wypełnić te dziury? Polecacie jakąś konkretna zaprawę?

2. Po wyburzeniu będę chciał gruntować wylewkę. Ile czasu najlepiej odczekać zanim będę gruntował biorąc pod uwagę zawiązanie i wysuszenie zaprawy?

Link do komentarza
1 minutę temu, retrofood napisał:

Posadzka cementowa. Dowolna.

To na wylewkę... Na suficie tynk taki sam, jak zastosował deweloper...

 

Może powstać problem ze zgubieniem różnicy w poziomach i posadzki i sufitu po wyburzeniu ścianki...

Jeśli ścianka działowa była dostawiona po wylaniu posadzki (tak też deweloperzy kombinują), to posadzkę bez kłopotów załatasz na równo, ale jak tynkowali i wylewali posadzki po ustawieniu wszystkich ścian, to na 99,9% będziesz miał trochę gimnastyki z poziomami...

 

Link do komentarza
1 godzinę temu, Muskagap napisał:

Cześć, będę wyburzał ściankę działową w mieszkaniu. Ścianka jakieś 1,2 m długości, do tego cienka, kilka centymetrów.. Oczywiście po takim wyburzaniu będzie dziura zarówno w wylewce jak i na suficie. I teraz:

Czym najlepiej wypełnić te dziury? Polecacie jakąś konkretna zaprawę?

Wyburzenie takich cienkich ścian, też czasami  trzeba uzgodnić ze wspólnotą.  

Może się okazać, że tak cienka ścianka została postawiona na posadzce. 

W podłodze trzeba uzupełnić wszystkie warstwy tak jak są zrobione, czyli np. izolacja, styropian, wylewka.

Zrobić też dylatację posadzki od strony większego pomieszczenia, dolać najlepiej samopoziomującą wylewkę, lepiej lączy się ze starą posadzką, przed wylaniem zagruntować krawędź leczenia starej posadzki.

Bruzdy w ścianach i suficie wypełnić jakimś tynkiem, np. gipsowym,  bruzdy gruntować przed wypełnieniem, szlifować miejsca mechanicznie aż do "zgubienia łączeń".       

Link do komentarza

Ok, ścianka działowa jest w miedzy kuchnia a pokojem. Znajdują sie w niej tez różnej maści kable. Mieszkanie jest na parterze. Pokój z kuchnia 25m2.

O dylatacji nawet bym nie pomyślał choć nie wiem do końca czym miałaby być, jakas przerwą miedzy starą wylewka a nowo wylaną posadzką?

 

Załaczam 2 zdjęcia - jedno to zrzut techniczny (zaznaczyłem kólkiem ścianke działową), drugie to zdjęcie ścianki zrobione na miejscu.

kuchnia_pokoj.PNG

scianka.jpg

Link do komentarza
1 godzinę temu, Muskagap napisał:

Ok, ścianka działowa jest w miedzy kuchnia a pokojem.

Załączam zrzut techniczny (zaznaczyłem kólkiem ścianke działową),

kuchnia_pokoj.PNG

 

Czyli to jest wąska ścianka RTV strefa rozrywki.

W tym wypadku dylatacja jest niepotrzebna, nie widać tam żadnego podziału 

 

A tam na tej ściance TV jest  łącznik kuchnia jadalnia?

Gdzie go umiejscowić po wyburzeniu?

1 godzinę temu, Muskagap napisał:

 Znajdują sie w niej tez różnej maści kable. Mieszkanie jest na parterze. Pokój z kuchnia 25m2.

To następny problem, można zaślepić, ale może trzeba przenieść w inne miejsce.

Czyli telewizora nie będzie, chyba że po wyborach coś drgnie.:hahaha2:

 Za ścianką pewnie był w projekcie  stolik - jadalnia, teraz gdzie to wszystko upakować.:bezradny:       

Link do komentarza
1 godzinę temu, Muskagap napisał:

Tak, tam na ściance jest wyłącznik kuchnia jadalnia. Poniżej pokazuje jak chciałbym to wszystko porozrzucać po pokoju. No i oczywiście elektryk będzie miał trochę roboty ale jakoś trzeba to ogarnąć. 

Proponuję na pierwszy etap zaprosić elektryka, żeby skonsultować jakie ma propozycje rozwiązania tego problemu, a przed wyburzeniem ścianki najlepiej jakby tych instalacji już nie było na ściance, lub były wycięte, do usunięcia razem z gruzem.  

A to gruntowanie  wylewki, również proponuję przesunąć, może elektryk  będzie chciał w niej zrobić bruzdę  na przewody TV Internet.

Gniazdo 230V na tej ściance można wyciąć, a przewód odłączyć w rozdzielni, puszce elektroinstalacyjnej,  ale gniazda TV, internetowe trzeba przenieść, to samo z wyłącznikiem.

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Mam jeszxze kilka pytań;   1.Czy płyta budowlana 1 cm jest lepsza niż dwie zielone płyty regipsowe w kwestii izolacji cieplnej?   2.Czy taka płyta budowlana też się nadaje? Jest tańsza niż Budanentu i Ultramentu   https://allegro.pl/oferta/plyta-budowlana-izolacyjna-wodoodporna-maxiterm-w10-120x60-cm-gr-10-mm-14405302704   3.Czy te płyty muszę klejic krawędzi krawędzi bo widziałem że tak na YT robią?      
    • Reklamacja przyjęta. Płytki wymienione.
    • Słyszałem, ze ogień ma moc oczyszczającą.
    • Niczego nie rozumiesz. Azbest nie jest trucizną!!! I nic nie szkodzi, kiedy się go zjada lub wypije!!! Problem polega na tym, ze azbest jest niezniszczalny! I kiedy włókienka azbestu dostają się do płuc, to organizm nie potrafi ich stamtąd usunąć, a są tam przecież ciałem obcym!!! Więc jest bardzo szkodliwy, kiedy się go wytwarza, tnie i wdycha pył, który przy tym powstaje. Ale nie kiedy się go zjada czy wypija, bo te włókna wydalimy.      No właśnie na dachu jest bardzo szkodliwy, bo płyty się na dachu degradują i uwalniają pył azbestowy, roznoszony wiatrem. I my go wdychamy!!! Czego nie rozumiesz?     Bo azbest nie jest trujący!!! On w żołądku i jelitach jest zupełnie neutralny. Azbest szkodzi płucom mechanicznie, a nie chemicznie! Włókna przebijają pęcherzyki płucne, a organizm nie ma możliwości ich usunięcia. Azbest się nie spala, nie trawi i nie ulega degradacji. W płytach azbestowych degraduje się cement, czyli spoiwo, które łączy włókna azbestu, które się uwalniają i wiatr je po świecie roznosi.     Tia... A płaski naleśnik Ziemi podtrzymują cztery słonie. Kiedyś ignorancja była wstydliwa, dzisiaj ludzie się nią chełpią, chociaż wszystkie materiały są na wyciągnięcie ręki w necie.     Którzy "eksperci", sieroto? Ci sami, których kury przestały się nieść z powodu masztu 5G? Nieuszkodzonych płyt azbesto-cementowych na dachach NIE MA!!!! Natura robi swoje, cement się degraduje, a azbest wiatr rozsiewa po okolicy i przenosi jak piasek z Sahary, nawet na inne kontynenty. To że Ty żyjesz, nie oznacza, że Twój azbest nie wykończył juz kogoś mieszkającego znacznie dalej od Ciebie. Bo mu wiatry przynoszą Twój azbest. Tak to jest, jak ktoś z uporem nie chce używać rozumu. 
    • Komentarz dodany przez Gert: Same kłamstwa jak to w Polsce-prawda jest taka i można to łatwo sprawdzić że Polska jako jedyny kraj w Europie sama ustaliła sobie datę graniczną 2032r w żadnym innym normalnym kraju europejskim nikt nie rusza całego nie uszkodzonego eternitu na dachu i nie ma żadnej daty zdjęcia usuwa się tylko uszkodzony -ale polak wiadomo jak to w przysłowiu...sam sobie robi problemy zakopując w ziemi coś co może bezpiecznie leżeć na dachu-NIEUSZKODZONY.Co potwierdzają eksperci tak krajowi jak i zagraniczni...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...