Woda w garażu podziemnym

[zielony77]

Witam! Panowie, mam zagwozdkę z garażem podziemnym w bloku wykonanym przez dewelopera. Problem polega na tym, że posadzka moim zdaniem (ale jestem zielony) nie ma poprawnych spadów, przez co woda która spłynie z auta np z topniejącego śniegu, zamiast spłynąć do kratki odpływowej, stoi do momentu aż po kilku dniach odparuje, a auto w tym czasie stoi w wodzie. Budynek jest jeszcze na gwarancji, ale deweloper mimo zgłoszeń udaje, że nie ma tematu. Czy w takim przypadku mogę w jakiś sposób wymusić na partaczach poprawienie tych spadów, ewentualnie czy sam mogę to w jakiś w miarę prosty sposób poprawić?

Edytowano 17 marca 2023 przez zielony77 (zobacz historię edycji)

[retrofood]

47 minut temu, zielony77 napisał:

 deweloper mimo zgłoszeń udaje, że nie ma tematu.  

 

Napomknij mu, że masz znajomego adwokata, który może zadbać, aby dewelopera obciążyć nie tylko kosztami naprawy, ale i zwrotem utraconych korzyści oraz straconego czasu i poniesionego uszczerbku na zdrowiu.

[zielony77]

Tak też myślałem, właśnie szukam znajomego adwokata

Ale chciałem się przed tym upewnić, że to ewidentny błąd w sztuce budowlanej i mogę/powinienem domagać się naprawy?

[retrofood]

Przecież k...wa widać, że to tor rollocaster-a, a nie posadzka.

[zielony77]

Dzięki za odpowiedź!

OK, czyli będziemy się kopać z partaczami.

[vlad1431]

Najgorsze jest to, że żeby spad wyprowadzić, trzeba zrywać, albo w jakiś sposób zniwelować to co jest, podnieść się nie da, bo drzwi nie puszczą. Albo obciąć drzwi z dołu.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[zielony77]

Najtaniej i najprościej, to chyba wyjdzie podnieść te drzwi blaszane o parę cm w górę po prostu i wtedy te spady porobić jak należy.