oserot Napisano 5 lutego 2023 Udostępnij #1 Napisano 5 lutego 2023 (edytowany) Fachowcy opłytkowali mi nową łazienkę, po czym okazało się, że sporo płytek jest głuchych w środku. Wziąłem inspektora i wyszło na to, że najprawdopodobniej klej był kładzony tylko na ścianę, a nie już na płytkę. Są one w formacie 120x60 i w niektórych przypadkach głuche jest z 80% płytki, a w innych słychać to tylko w 1 miejscu. Inspektor powiedział, że w zasadzie wszystkie nawet z 1 głuchym miejscem należy ściągnąć i założyć jeszcze raz. Klej miał klasę s1. I teraz pytanie - czy faktycznie wszystkie, nawet te z 1 głuchym miejscem należałoby ściągnąć? Wykonawcy zgodzili się na kudzie i wymianę na ich koszt, ale mam się zastanowić, czy wymieniać wszystkie, czy tylko te najbardziej głuche Mam też pytanie o to: Tak wygląda zabudowa wc. Nie podoba mi się to, że wszędzie w łazience fugi są ok 3-4mm, a przy łączeniu 45 stopni nie ma ich wcale. Oni twierdzą, że tak się właśnie robi, by na łączeniu fugi było minimalnie. Pomijając już te ubytki na płytkach (nie wiem dlaczego wpadli na pomysł by tego od razu nie wymienić), to czy faktycznie mają rację, czy gadają głupoty? Edytowano 5 lutego 2023 przez oserot (zobacz historię edycji) Link do komentarza
drzanudz Napisano 5 lutego 2023 Udostępnij #2 Napisano 5 lutego 2023 Robi się tak jak chce klient. Jak już będą wymieniać te płytki, to te poszczerbione na zabudowie też są do wymiany. Wrzucam zdjęcie, jak u mnie to wygląda. Fuga 1.5 mm i na rogach też był wsadzony krzyżyk 1.5 mm. Mógł być o te 0.5 mm cieńszy, ale i tak jest ok Link do komentarza
demo Napisano 5 lutego 2023 Udostępnij #3 Napisano 5 lutego 2023 (edytowany) 3 godziny temu, oserot napisał: Oni twierdzą, że tak się właśnie robi, by na łączeniu fugi było minimalnie. Dobrze twierdzą, tak wlaśnie się robi. Ale oczywiście jak klient sobie życzy to można zrobić inaczej, tylko wtedy o takiej zachciewajce trzeba powiadomić wykonawcę przed robotą. No i te wyszczerbienia spowodowane pewnie fazowaniem płytek przy kiepskiej jakości tarczy szlifierskiej, nie powinny się pojawić. 3 godziny temu, oserot napisał: ale mam się zastanowić, czy wymieniać wszystkie, czy tylko te najbardziej głuche Nie ma co się zastanawiać, niech wymieniają wszystkie jak spaprali robotę i tyle. Edytowano 5 lutego 2023 przez demo (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne Napisano 6 lutego 2023 Udostępnij #4 Napisano 6 lutego 2023 Przy tak dużych płytkach powinni nakładać klej na ścianę i na płytki. Jeżeli odgłos jest głuchy tylko punktowo to nic złego z taką płytką na ścianie się nie stanie. Przecież ona nie musi mieć 100% kontaktu z podłożem. Obciążana też nie będzie, ani nie będzie przewodzić ciepła - to nie podłoga. Natomiast tak czysto technicznie to brak fug w narożnikach nie jest dobrym rozwiązaniem. Przecież w tych miejscach występują naprężenia. Ale taka jest moda w ostatnich latach. Dawniej robiono fugę i to wypełnianą silikonem pod kolor albo w ogóle wkładano tam listwę z tworzywa. Link do komentarza
demo Napisano 6 lutego 2023 Udostępnij #5 Napisano 6 lutego 2023 52 minuty temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał: Przy tak dużych płytkach powinni nakładać klej na ścianę i na płytki. Jeżeli odgłos jest głuchy tylko punktowo to nic złego z taką płytką na ścianie się nie stanie. W zasadzie to niby racja i biorąc pod uwagę rozmiar tych płyt. Zależy też od tego jak duże są te punktowe odspojenia, a podobno, co stwierdził inspektor nawet w 80%. A do tego jak wykonawcy nie smarowali płyt, to jest tak że dzisiaj ma ona tylko punktową głuchość, a za rok już będzie cała odspojona. Jak inspektor stwierdził że nawet z jednym głuchym miejscem trzeba wymienić, to ja bym z tą opinią nie dysktował. 23 godziny temu, oserot napisał: Inspektor powiedział, że w zasadzie wszystkie nawet z 1 głuchym miejscem należy ściągnąć i założyć jeszcze raz. 1 godzinę temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał: Ale taka jest moda w ostatnich latach Raczej nie moda ile dostępność urządzeń do dokładnego skosowania nawet bardzo twardych gresów. 1 godzinę temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał: Natomiast tak czysto technicznie to brak fug w narożnikach nie jest dobrym rozwiązaniem. Przecież w tych miejscach występują naprężenia. Te naprężenia są mocno przereklamowane raczej, ale tak wystąpią, szczególnie wtedy gdy te duże płyty są byle jak przyklejone do podłoża. Ja tam uważam że narożniki najlepiej wyglądają skosowane a nie z jakąś fugą czy listwą. A jak już listwa to tylko i wyłącznie aluminium anodowane. Link do komentarza
drzanudz Napisano 6 lutego 2023 Udostępnij #6 Napisano 6 lutego 2023 20 minut temu, demo napisał: Raczej nie moda ile dostępność urządzeń do dokładnego skosowania nawet bardzo twardych gresów. Majster który u mnie kładł płytki (2 łazienki i korytarz z dwoma schodkami) robił skosy zwykłym diaxem, tylko że nie tarczą za 20 zl z marketu. Więc uważam że to nie kwestia narzędzi, tylko wprawy i zdolności. A teraz firmę zakłada taki Mietek ze szwagrem, bo 5 lat temu położył płytki w piwnicy i już wszystko umie. Poza tym, zanim się zabrał za robotę, obgadaliśmy wszystko, bo facet wiedział, że jak ktoś nie jest w temacie to może nie wiedzieć że "tak się robi" Żeby dać 1.5 mm fugi też trzeba zeskosować.... Link do komentarza
demo Napisano 6 lutego 2023 Udostępnij #7 Napisano 6 lutego 2023 (edytowany) 1 godzinę temu, drzanudz napisał: Majster który u mnie kładł płytki (2 łazienki i korytarz z dwoma schodkami) robił skosy zwykłym diaxem, tylko że nie tarczą za 20 zl z marketu. Więc uważam że to nie kwestia narzędzi, tylko wprawy i zdolności. Tarcza kolego jest właśnie narzędziem. Dobra lub jeszcze lepiej bardzo dobra tarcza jest przy takich pracach kluczowa. Bez dobrej tarczy nic nie dadzą zdolności i wprawa. Więc nie wiem dlaczego uważasz że to nie kwestia narzędzi. Edytowano 6 lutego 2023 przez demo (zobacz historię edycji) 1 Link do komentarza
joks Napisano 6 lutego 2023 Udostępnij #8 Napisano 6 lutego 2023 1 godzinę temu, drzanudz napisał: robił skosy zwykłym diaxem, tylko że nie tarczą za 20 zl z marketu. I zaraz po kropce w tym zdaniu sam sobie zaprzeczasz 1 godzinę temu, drzanudz napisał: Więc uważam że to nie kwestia narzędzi, Wszystko w połączeniu- narzędzia i doświadczenie daje efekt 23 godziny temu, drzanudz napisał: Robi się tak jak chce klient. Jak już będą wymieniać te płytki, to te poszczerbione na zabudowie też są do wymiany. Wrzucam zdjęcie, jak u mnie to wygląda. Fuga 1.5 mm i na rogach też był wsadzony krzyżyk 1.5 mm. Mógł być o te 0.5 mm cieńszy, ale i tak jest ok Na tym zdjęciu też widać że robocie do doskonałości wiele brakuje. 1 Link do komentarza
drzanudz Napisano 6 lutego 2023 Udostępnij #9 Napisano 6 lutego 2023 Chodziło mi o dostępność narzędzi. Jak ktoś się para kafelkowaniem to chyba nie szkoda nawet 2 stówek na dobrą tarczę. A co do mojego zdjęcia, to akurat sylikonowałem sam, więc nie oczekujcie od amatora doskonałości Link do komentarza
demo Napisano 6 lutego 2023 Udostępnij #10 Napisano 6 lutego 2023 (edytowany) 42 minuty temu, drzanudz napisał: Jak ktoś się para kafelkowaniem to chyba nie szkoda nawet 2 stówek na dobrą tarczę. Wiesz ja się param ale tylko amatorsko dla siebie. Ale wcale nie tak dawno temu, dowiedziałem się że są takie kafle do których nie wystarczy dobra tarcza, ale potrzebna jest wlaśnie taka za 2 stówki czyli bardzo dobra. Serio, ta dobra paliła kafle tak że się topiły, a ta bardzo dobra ładnie je cięła. Tak więc to nie tylko kwestia zawodowstwa, ale i materiału z jakim mamy do czynienia. Edytowano 6 lutego 2023 przez demo (zobacz historię edycji) Link do komentarza
drzanudz Napisano 6 lutego 2023 Udostępnij #11 Napisano 6 lutego 2023 No widzisz... Mimo, że robisz tylko dla siebie, nie szkoda Ci było wydać kasy na tarczę. A jak ktoś robi zarobkowo, to tym bardziej powinien mieć minimum doświadczenia, żeby dobrać tarczę do materiału. Podejrzewam, że nawet gdybyś kładł w piwnicy, to nie zostawił byś (przynajmniej w widocznym miejscu) takich odprysków. Podsumowując: partacze robili tą łazienkę. Amen Link do komentarza
demo Napisano 6 lutego 2023 Udostępnij #12 Napisano 6 lutego 2023 1 minutę temu, drzanudz napisał: No widzisz... Mimo, że robisz tylko dla siebie, nie szkoda Ci było wydać kasy na tarczę. Było szkoda, ale nie miałem wyboru, kafle już kupione i czymś przycinać było trzeba. Link do komentarza
oserot Napisano 9 lutego 2023 Autor Udostępnij #13 Napisano 9 lutego 2023 Dzięki za odpowiedzi. Wykonawcy zdecydowali się naprawić robotę (kucie, ponowne obłożenie) na swój koszt. Niby mają OC i chcą z niego odzyskać kasę (ja mam zgłosić szkodę). Zaproponowali mi też dzisiaj alternatywę - zamiast kucia, to jakimś klejem żywicznym uzupełnić ubytki w kleju. Kojarzycie coś takiego? Jak to niby ma działać? Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo ogólne Napisano 10 lutego 2023 Udostępnij #14 Napisano 10 lutego 2023 Ale jak to klejem żywicznym - skoro mają od nowa te płytki położyć czy przykleić to czemu nie na ten sam klej? Co o ni będą go wstrzykiwac? Link do komentarza
demo Napisano 10 lutego 2023 Udostępnij #15 Napisano 10 lutego 2023 (edytowany) 1 godzinę temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał: Co o ni będą go wstrzykiwac? Tak wstrzykiwać, na przykład Sopro ma taki system do klejenia odspojonych płytek bez ich skuwania. Mają też metodę zalewania: Edytowano 10 lutego 2023 przez demo (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się