Skocz do zawartości

Wentylacja w piwnicy


Recommended Posts

Napisano (edytowany)

Cześć

jestem właśnie po dużym remoncie, pokoje gotowe i teraz czas na piwnicę. 

 

Pomieszczenie ma około 16m², jest jeszcze klatka schodowa powiedzmy 2.5m². Wysokość około 190cm. Okno jest umiejscowione na wysokości parteru w klatce schodowej.

 

 

Ma być ogrzewane, grzejnik ma być zamontowany. Piwnica ma służyć zarówno do przechowywania rzeczy, ale też potencjalnie jako dodatkowe pomieszczenie do spania czy przesiadywania.

 

Dwa pytania:

 

- gdzie umieścić grzejnik? pod oknem, 30cm nad podłogą piwnicy? czy np skoro okno jest na wysokości parteru, to grzejnik zaraz pod nim? 

- jak rozwiązać wentylację (nie chcę tam zaduchu ani pleśni)? czy samo to okno w trybie mikrowentylacji wystarczy? czy dorobić jakąś klatkę wentylacyjną, jakiś wentylator, poprowadzić jakoś rurę spiro?

 

 

 

 

photo_2022-01-12_12-52-18.jpg

photo_2022-01-12_12-52-35.jpg

photo_2022-01-12_12-52-46.jpg

photo_2022-01-12_12-52-50.jpg

Edytowano przez qentinios (zobacz historię edycji)
Napisano

 

5 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Jest tam jakiś pion wentylacyjny - jest się do czego wkuć. Moim zdaniem potrzebna jest jedna kratka wentylacyjna. Z tym grzejnikiem nie zrozumiałem za bardzo.

 

Nie, nie ma tam właśnie pionu wentylacyjnego.

 

Z grzejnikiem mi chodziło gdzie go umiejscowić - domyślam się że pod oknem, ale chodziło mi na jakiej wysokości

 

1 minutę temu, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał:

1. Grzejnik pod oknem będzie grzał parter a nie piwnicę.

2. Wentylacja musi być wymuszona - nawiewno-wywiewna za pomocą np. kanału z wentylatorem (nadmuch do piwnicy wylot na parterze - nawet w formie recyrkulacji) 

 

Hm, czyli na ścianie zewnętrznej zamontować wentylator, od tego wentylatora doprowadzić kanał pod sufit piwnicy i to jest nawiew

 

a jeżeli chodzi o wylot to kratka zwykła? też na tej samej ścianie z oknem? (tylko do niej mam dostęp)

Napisano
2 godziny temu, qentinios napisał:

 - gdzie umieścić grzejnik? pod oknem, 30cm nad podłogą piwnicy? czy np skoro okno jest na wysokości parteru, to grzejnik zaraz nad nim? 

- jak rozwiązać wentylację (nie chcę tam zaduchu ani pleśni)? czy samo to okno w trybie mikrowentylacji wystarczy? czy dorobić jakąś klatkę wentylacyjną, jakiś wentylator, poprowadzić jakoś rurę spiro? 

 

1.  Jakie masz ogrzewanie reszty budynku? C.o. z obiegiem wymuszonym? Jeśli tak, to grzejnik umieść w miejscu dowolnym. Chyba, że planujesz tam całodniowe pobyty w zimie, wtedy sugerowałbym jednak pod oknem. Dla rzadkich, albo krótkich pobytów w sezonie grzewczym, jego usytuowanie nie ma znaczenia. 

2. Kwestię wentylacji próbowałbym zbadać doświadczalnie. Na razie nawiewnik w oknie i obserwacja. Bo wywiew do góry przez tę przestrzeń, gdzie stoi drabina, będzie duży. Natomiast jeśli to zabudujesz, trzeba będzie rozważać wentylację wymuszoną. 

Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, retrofood napisał:

 

1.  Jakie masz ogrzewanie reszty budynku? C.o. z obiegiem wymuszonym? Jeśli tak, to grzejnik umieść w miejscu dowolnym. Chyba, że planujesz tam całodniowe pobyty w zimie, wtedy sugerowałbym jednak pod oknem. Dla rzadkich, albo krótkich pobytów w sezonie grzewczym, jego usytuowanie nie ma znaczenia. 

2. Kwestię wentylacji próbowałbym zbadać doświadczalnie. Na razie nawiewnik w oknie i obserwacja. Bo wywiew do góry przez tę przestrzeń, gdzie stoi drabina, będzie duży. Natomiast jeśli to zabudujesz, trzeba będzie rozważać wentylację wymuszoną. 

 

1. W drugiej piwnicy jest piec gazowy, a jeżeli chodzi o ogrzewanie to w kuchni i łazience podłogówka (wodna), w reszcie pokoi grzejniki pod oknami.

2. Dzięki, w sumie dobry pomysł spróbować z nawiewnikiem. Zabudowywać nie będę, będę robić tylko schody drewniane z zabiegiem.

 

 

54 minuty temu, podczytywacz napisał:

Opcją może być:

 

obraz.thumb.png.4390c4af50f5749448e2ca21a7a18971.png

 

zamontowany na ścianie zewnętrznej...

 

 

trochę droższa opcja ale też wezmę pod uwagę

Edytowano przez qentinios (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chodzi mi o to że chce dokleić kawałek płytki przy tarasie tej co jest na zdjęciu ,ponieważ odpadła kiedyś tam końcówka .Tylko mam problem od spodu nie mam jak tego przykleić i do czego przykleić .Przyłożyłem od spodu jakieś drewienko ale dotknę tego to całość odchodzi .    
    • A coś innego niż przekładanie bo nie oderwę teraz tych listw co są przy krokwi i jak sam w te szpary to brzydko będzie wyglądać.   
    • Taki kierunek zmian był rozważany już na początku XXI wieku i stąd wziął się pierwotny termin wymiany wszystkich liczników energii elektrycznej ustalony na rok 2022 roku. Na szczęście nie było takich mocy przerobowych światowego przemysłu licznikowego, żeby wyprodukować ich odpowiednią ilość, a i firmy odbiorcze nie byłyby w stanie wykupić takich ilości, więc temat energii biernej przycichł i nie jest poruszany publicznie. Bo nie da się obciążyć części odbiorców kosztami, a innych nie. Jednak nikt o nim nie zapomniał, jestem tego pewien i po wymianie wszystkich liczników na elektroniczne (jest nowy termin), na 100% energetyka wróci do poważnych rozważań, bo innego wyjścia nie ma. Bo do klasycznej mocy biernej (indukcyjna i pojemnościowa) doszła teraz moc odkształceń, będąca skutkiem stosowania wszelkich elementów półprzewodnikowych, której to mocy udział w przesyle całkowitym energii będzie tylko wzrastał. A ten  przesył generuje wyłącznie straty, tak jak i przesył innych rodzajów energii biernej. I ktoś za to zapłacić musi. 
    • Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Obecnie zakłady energetyczne nie naliczają odbiorcom indywidualnym opłat za przekroczenie dopuszczalnego obciążenia mocą bierną. Dotyczy to zarówno zwykłych gospodarstw domowych, jak i tych, w których są mikroinstalacje PV (panele PV). Jednak mają taką możliwość i mogą zacząć to robić już na bazie obecnie obowiązujących umów. Kilka lat temu już taka próba była ze strony jednego z zakładów energetycznych. Dotyczyła właśnie prosumentów, czyli odbiorców z mikroinstalacją PV. Szybko się z tego wycofano, gdy o sprawie zrobiło się głośno. Ale jestem praktycznie pewien, że ta sprawa do nas kiedyś wróci. Prędzej czy później dotknie nawet tych, którzy nie mają PV. Tym bardziej, że o ile stare liczniki analogowe w ogóle nie rejestrowały mocy biernej, to te nowe elektroniczne już to robią. Są więc techniczne możliwości żeby coraz więcej osób rozliczać uwzględniając moc bierną, czyli wziąć od nich więcej. 
    • Z tego, co się orientuję, to prawda – nie ma tam liczbowych progów, za to są w WT. Dyrektywa wprost zobowiązała państwa do nowych standardów nZEB i ZEB. Kraje same muszą ustalić, jakie parametry są konieczne, by budynek spełnił wymagania. Więc nie ma narzuconych wartości, ale jest narzucony cel.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...