Skocz do zawartości

Ukryty pod tynkiem grzyb


Recommended Posts

Witam serdecznie,

jakiś czas temu zauważyłem, że w jednym z pokoi w mieszkaniu pojawił się najprawdopodobniej grzyb. Znajduje się dokładnie w rogu pokoju, na ścianie za którą jest balkon oraz częściowo na suficie. Właściwie wydaje mi się, że jego źródło jest pod tynkiem, ponieważ w pewnym miejscu widoczne jest dość duże zgrubienie oraz pęknięcie przedstawione na zdjęciu poniżej. Moje pytanie brzmi: co powinienem z tym zrobić? Skuwać tynk, potraktować jakimś środkiem na grzyby i położyć nowy tynk? Czy jest na to jakiś inny sposób? Jak do tego się zabrać? Być może przyczyną jest jakaś nieszczelność ściany albo stare zalanie z góry? Jak można to zidentyfikować?

grzyb.jpg

Link do komentarza
28 minut temu, vlad1431 napisał:

Nie naprawiać skutku, tylko znaleźć przyczynę.  
 

 

Dokładnie tak!!! Bez znalezienia przyczyny, wszystko inne można o kant d... potłuc.

A przyczyną ZAWSZE jest niedostosowanie wentylacji i odprowadzania wilgoci do temperaturowych warunków wewnętrznych. Czyli masz za dużo wilgoci przy tej temperaturze i tej wymianie powietrza. 

Znaczy najpierw szukaj źródła wilgoci. I go zlikwiduj. Potem zapewnij odpowiedni nawiew winkla ciepłym powietrzem 

Link do komentarza
Dnia 9.10.2021 o 20:38, vlad1431 napisał:

Nie naprawiać skutku, tylko znaleźć przyczynę. Dom ocieplony? Czym i jak grubo? Jaki dach? Parter? Czy coś jest jeszcze nad tym pokojem? Wentylacja? Ogrzewanie? Czym? Dom czy mieszkanie?

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka
 

 

Mieszkanie na pierwszym piętrze w bloku ocieplonym styropianem o grubości 5 cm. Wentylacja grawitacyjna (pokój bez otworu wentylacyjnego), ogrzewanie standardowe z sieci, grzejniki stalowe płytowe.

 

W jaki sposób mogę znaleźć źródło wilgoci? Jedyne podejrzenie, to wilgoć z zewnątrz choć nie wiem jak może się ona dostać do środka oraz sąsiadujące pomieszczenia należące do sąsiadów.

Edytowano przez krzychu89 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Pokój bez komina wentylacyjnego i to wystarczy by taki grzyb powstał. 5 cm ocieplenia to tyle co nic, szkoda że w ogóle sobie ktoś głowę zawracał, gdzie koszt styropianu to jakieś w tym przypadku mniej niż 10% wartości całego ocieplenia. Oddychacie w tym pokoju i ta para tam właśnie się skrapla. Znam to z autopsji. Do tego dojdzie jeszcze para np z kuchni i grzyb gotowy. Jakbyś zrobił test kamerą termowizyjną, obstawiam 9/10, że jest to najzimniejsze miejsce w tym pokoju. Wentylacja w tym przypadku odpada. Jedyne rozwiązanie to osuszacz powietrza, ale wcześniej trzeba sprawdzić, czy wilgotność przekracza 50% zwykłym higrometrem za 30zł. Choć to też żaden wyznacznik, bo cyrkulacji powietrza brak. Albo zgoda o wentylację bezpośrednio z tego pokoju na zewnątrz, ale na tyle biegły nie jestem, poza tym grawitacja już tu nie zadziała.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka







Link do komentarza
Dnia 9.10.2021 o 18:10, krzychu89 napisał:

Witam serdecznie,

jakiś czas temu zauważyłem, że w jednym z pokoi w mieszkaniu pojawił się najprawdopodobniej grzyb. Znajduje się dokładnie w rogu pokoju, na ścianie za którą jest balkon oraz częściowo na suficie. Właściwie wydaje mi się, że jego źródło jest pod tynkiem, ponieważ w pewnym miejscu widoczne jest dość duże zgrubienie oraz pęknięcie przedstawione na zdjęciu poniżej. Moje pytanie brzmi: co powinienem z tym zrobić? Skuwać tynk, potraktować jakimś środkiem na grzyby i położyć nowy tynk? Czy jest na to jakiś inny sposób? Jak do tego się zabrać? Być może przyczyną jest jakaś nieszczelność ściany albo stare zalanie z góry? Jak można to zidentyfikować?

grzyb.jpg

Przemarzanie w narożniku, punkt rosy się robi i zarodniki maja podłoże do rozmnażania. Oczyścić mechanicznie w maseczce i z odkurzaczem, potraktować jakimś anty-grzybem lub nawet acze (chlor). Ale to są działania chwilowe, najpierw trzeba zidentyfikowac przyczynę.

Link do komentarza

Dodam, że w tym roku blok został poddany termomodernizacji. Skuto terakotę na balkonach, położono papę i zrobiono nową wylewkę. Oprócz tego cały blok docieplono dodatkową warstwą styropianu o grubości 10 cm, również poniżej poziomu gruntu. Czy takie działania przyczynią się do poprawienia mojej sytuacji czy to nie będzie miało żadnego wpływu? Może dzięki temu ten mostek termiczny zostanie usunięty?

Link do komentarza

Żebyś miał pewność na teraz, musiałbyś mieć kamerę termowizyjną. W zimie raczej nie licz na poprawę sytuacji, chociaż 15cm już wystarczy. Taki najprostszy sposób na grzyba, to roztwór wody z Domestosem, chyba 50/50. Trzeba to wyczyścić i popsikać takim roztworem i zostawić do wyschnięcia. Smród pewnie przez kilka dni jeszcze będzie, ale z tego co słyszałem robotę robi. No i wietrzyć, albo nawiewnik zamontować.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To chyba chybiony i fałszywy argument, bo klimatyzator jednak dmucha powietrzem zagrzanym do o wiele wyższej temperatury niż te 22 stopnie, chcąc osiągnąć zadaną temperaturę i pewnie to jest o wiele wyższa temperatura niż 30 st. Nie mierzyłem ale tak na wyczucie to znacznie przkracza trzydziestkę. Więc to akurat w drugą stronę działa, jeśli chodzi o tę "róznicę temperatur", czyli na korzyść hydrauliki. 
    • Ogrzewanie hydrauliczne, które występuje w 99% nowych polskich domach jest mniej efektywne i droższe niż bezpośrednie ogrzewanie pompą powietrze-powietrze, bo COP zależy od różnicy temperatur, a wodę trzeba ogrzać do ok 30°C, za powietrze do 22°. Proponuję zainteresować się systemem HVAC. V-wentylacja z odzyskiem ciepła wykonana pod ilość mieszkańców, a nie na kubaturę. Musi być, gdy chcemy używać klimatyzacji, bo latem przy chłodzeniu wentylacja grawitacyjna nie działa i oddychamy coraz bardziej zużytym powietrzem, co prowadzi do różnych dolegliwości. AC- jakość powietrza, za którą odpowiadają rewersyjne pompy ciepła (klimatyzatory). Temperatura cały rok, a wilgotność, która tworzy zaduch latem (tryb dry). H- ogrzewanie, czyli w przypadku, gdy klimatyzacja nie da rady (zazwyczaj kilka dni w roku) do uruchamiają się maty grzewcze. Ogrzewanie oporowe to COP 1, ale ono jest w tym systemie tylko wspomaganiem na wypadek ekstremalnych mrozów, awarii, czy dla komfortu, gdy ktoś chce bardziej dogrzać pokój. Poza tym pompy ciepła wciąż działają, więc zużycie jest śladowe. Dlaczego potrzebne są maty? Czy nie można dobrać większej mocy klim? Chodzi o to, że sezon grzewczy trwa ponad pół roku, a średnia temperatura w tym czasie w ostatnich latach to +5C i wciąż rośnie. Jeśli pompa będzie za duża to przez większość sezonu będzie działać on-off i łączne zużycie wyjdzie 2-3x większe. Jeśli rekuperacja jest zrobiona zgodnie ze sztuką, czyli działa na 20-30m3//osobę to klimy 30W/m2 są wystarczające. Cały system wychodzi przy okazji najtaniej i zapewnia zużycie poniżej 15kWh/m2. Ponadto warto wiedzieć, że powietrze nawiewane z anemostatów po odzysku ciepła jest tylko o kilka stopni chłodniejsze od domowego. Gdy podajemy je z góry to zapobiega ścieleniu się ciepłego przy suficie, a samo zanim opadnie zdąży się ogrzać. Daje to komfort w strefie przebywania ludzi. System musi być kompletny i dobrze przemyślany. 
    • A stoją zapewne obok siebie... więc jak zrobi się z nich  "kątownik" - będą stały jeszcze stabilniej...
    • Może być różnie, bo one są dość wiotkie. Zależy też, jak równa jest posadzka w garażu.
    • Komentarz dodany przez G: Beton nie kosztuje 200-250. Ceny z przed pandemi
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...