Skocz do zawartości

Kanalizacja burzowa nie przyjmuje wody po godzinie jej przyjmowania w słoneczny dzień?


Recommended Posts

Napisano

Cześć,

Gromadzę sobie deszczówkę.
Dzisiaj musiałem wypompować do kanalizacji burzowej (tam gdzie normalnie trafia nadmiar wody) jakieś kilkaset litrów.
Pompuję sobie to do kartki na kostce brukowej przed garażem, tam, gdzie normalnie spływa deszczówka.
No i pompowałem to godzinkę i wszystko OK.
Natomiast pod koniec patrzę, za woda zaczyna się w tej kratce podnosić, jakby nie chciała już płynąć dalej do burzowej.
Na polu jest słonecznie, zero deszczu od wielu godzin.
Czym to może być spowodowane?
Wpompowałem tam mnóstwo wody i nie bardzo rozumiem co się stało.

Wiem, że jak są duże opady, to oczywiście się przelewa i mi zalewa kostkę i trochę garaż.
No ale dotychczas myślałem że to jest związane z tym, kiedy burzówka nie wytrzymuje naporu wody (płynie strumień ulicą).
Może to wszystko jest powiązane?

 

Czy w budownictwie stosuje się jakieś mechanizmy ograniczające przyjmowanie wody od poszczególnych nieruchomości z tego typu bezwładnością?

Czy coś się przytkało w drodze?

 

Pozdrawiam,
Grzegorz

Napisano

stosuje się, choć bardziej w przypadku wielorodzinnych, przedsiębiorstwa wod-kan wydają warunki i ograniczają możliwość zrzutu deszczówki do kanalizy (ogólnospławnej, bo burzówki to rzadko gdzie robią, nie ważne, że w ulicy)

ta kanaliza to aby na pewno li tylko burzówka?

Napisano (edytowany)

Tak, ta kratka jest doprowadzona do burzówki (podobnie jak rynny z dachu, które wchodzą "wcześniej"), wszystko z domu do zwykłej kanalizacji.

Dziwi mnie to że lałem przez godzinę taki sam strumień wody i wszystko przyjmowało, a po około godzinie zaczęło nie nadążać. A słońce na polu.

Nie wiem co tam jest dalej, bo wszystko idzie pod kostką.

 

Jak przestałem lać do woda zachowała się dokładnie tak, jak w przypadku zwykłej burzy.

Postała jakieś 10-15 minut i wszystko spłynęło.

Edytowano przez kbhit (zobacz historię edycji)
Napisano

w dużych miastach ogranicza się szybkość zrzutu wód opadowych do kanalizacji (bo gdzie?)

nakazem jest retencjonowanie, czyli "złapanie opadu" i sukcesywny zrzut do kanalizy, dlaczego? bo każdy chce zrzucać to co mu zbędne, a wtedy....

 

powstała instytucja, Nowy Ład vel Vody Polskie, która to będzie Cię kasować za to co teraz uskuteczniasz, zastanów się czy tego chcesz :D

Napisano

No dobra, ale w jaki sposób można wyjaśnić dlaczego godzinę lało się normalnie, a później zaczęło się piętrzyć?

To samo dzieje się przy większych burzach.

Jednak przy większych burzach kanalizacja burzowa nie dostaje wody z węża, ale olbrzymie ilości.

Czy w kanalizacji burzowej jest jakaś niedrożność?

Napisano

generalnie w instalacjach burzowych jest zawór regulujący, retencjonowanie może być na zasadzie odcinka dużego kalibru rury, która zapełnia się wodą, na jej końcu jest zawór, który ma ustawioną przepustowość, zgodnie z warunkami wydanymi przez przedsiębiorstwo wod-kan

Napisano

Czyli podejrzenie jest takie że to moja nieruchomość ma takie coś czy raczej kilka okolicznych domów?

Bo generalnie tej wody jakieś 3000L nalałem :)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Proszę jeszcze Sz. Kolegów o wskazanie jakie konkretnie drzwi wybrać (linki?). Rozumiem, że będą tańsze niż drzwi wejściowe, ale zależy mi by były b. dobrze ocieplone. A może ma ktoś jeszcze jakieś wskazówki montażowe?
    • Dzień dobry, chcę ocieplić drewniany strop starego domu z lat 60. Dom jednokondygnacyjny, strych nieużytkowy, ściany z balii sosnowych ocieplone od zewnątrz styropianem, strop drewniany o konstrukcji od strony pomieszczenia ogrzewanego: karton gips -  deski - plewy ok 3-4 cm - 20 cm pustej przestrzeni - deski, po których można chodzić. Dach dwuspadowy, blachodachówka + membrana dachowa. Nie zależy mi na użytkowaniu powierzchni strychu, chcę położyć wełnę na wierzch stropu. Czy powinienem kłaść na deski folię paroizolacyjną (aktywną?) i na nią wełnę mineralną? Czy wełnę mineralną bezpośrednio na deskach? Nie chcę popełnić błędu i doprowadzić do gnicia/degradacji desek. Jak powinienem to wykonać?
    • Witam.  Proszę o pomoc w sprawie mojego dachu. Stary dom kupiony 7 lat temu. Około 2005 roku poprzednik zamontował blachodachówkę. Pod blachę niestety, zamiast membrany dachowej, została założona folia dachowa (FWK). Dach dwu spadowy. W chwili obecnej poddasze jest ocieplone 25cm wełny. Między folią dachową a wełną jest gęste sznurowanie i szczelina 5cm. W kalenicy jest nacięta folia dachowa. Latem planuje zdjęcie starej kalenicy, założenie taśmy kalenicowej z dziurkami i przykręcenie szerszej kalenicy w celu zwiększenia wentylacji. Od strony okapu będą szczeliny nawiewne. W jednej ze ścian szczytowych jest otwór 160mm i kratka wentylacyjna. W drugiej ścianie szczytowej nie mogłem wywiercić otworu bo jest tam przyłącze linią napowietrzną. Wełna jest położona od okapu między krokwiami  do 2/3 wysokości dachu i później przechodzi nad jętki. Czy tak ocieplony dach ma szansę na prawidłowe funkcjonowanie? W normalnym świecie byłaby membrana dachowa wypuszczona do rynny, wełna by dolegała do membrany, ewentualne skropliny wpływałyby do rynny. Czy w moim przypadku sprawna wentylacja uchroni wełnę przed wilgocią? Żona uparła się na wełnę i niestety same z tego problemy... Wszystkie prace przeprowadzam sam. Żałuję że nie zrobiliśmy piany. Konstrukcja dachu sucha, szczelna, byłoby bez roboty i pewnie że nic by się nie zadziało. Proszę o cenę sytuacji.  
    • Czemu się wcześniej nie ogłaszałeś, musiałem sam malować. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...